-
Zawartość
554 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Aktualizacje statusu napisane przez Gray Picture
-
Przez moją głupią wychowawce nie mam świadectwa "z paskiem". Nie podobają mi się tegoroczne oceny -_- https://drive.google.com/file/d/0B92l5T3m98nJX0FuS1NrN01YQ0k/edit?usp=docslist_api
-
Ojciec namawia mnie na kupienie fiata punto od jakiegoś kumpla mechanika. Tylko nie wiem, po co według niego miałabym kupować teraz auto, jak mam jeszcze 4 miesiące do 18 i nie mam prawka. No, i nie sądzę żeby byłoby mnie stać na benzynę
-
Jakiś czas temu śmiałam się, że żeby dostać stypendium w moim województwie trzeba co najmniej umieć wybudować działającą stację kosmiczną z puszki po coli i trzech spinaczy. Jak widać, wymagania na konkursy wojewody nie są wiele niższe
- Pokaż poprzednie komentarze [13 więcej]
-
Ja w sumie startowałem tylko w konkursach kuratoryjnych, gdzie główną nagrodą było zwolnienie z testu gimnazjalnego/ matury z danego przedmiotu Takie coś jak tu też jest spoko, bo daje okazję żeby się wykazać w innej formie niż wkuwanie na blachę. Nawet jeśli nagroda to jakaś książka czy długopisy, to chyba jednak warto dla samej przyjemności i satysfakcji.
-
Wychodził na to, że jak ludzie mówili, że nowe glany mogą obetrzeć do krwi, to wcale nie przesadzali. Dowiedzione empirycznie ;-;
- Pokaż poprzednie komentarze [13 więcej]
-
Że różne wypowiedzi można różnie interpretować, bo za bardzo nie wiadomo, z jakim tonem "pisał" ktoś coś.
Po moim pierwszym komentarzu odebrałaś to jako swego rodzaju "bulwers", a musisz mi uwierzyć, że byłem wtedy bardzo spokojny i oczekiwałem jako takiej spokojniej odpowiedzi. Jednak Ty zdefiniowałaś moją wypowiedź jako złość i z jednej strony nie mogę Cię za to winić, bo w necie trudno zdefiniować wydźwięk słów, to z drugiej strony sama wmówiłaś sobie, że to moje zdanie raczej nie może być w normalnym tonie wygłaszane i że się denerwuję.
Robię tu trochę spam za co bardzo przepraszam osoby, które dostają nadmiar powiadomień.
-
@Pisklakozaur Dzięki za rady ^^
-
Zerowa umiejętność oceniania wielkości, pomóżcie. Jakiej wielkości powinien być plecak do liceum? Taki żeby się zmieścił piórnik, zeszyty, głównie w miękkich okładkach, część podręczników (no bo po co badać wszystkie?), butelka 0,5l. Ewentualnie doborze by było, jakoby dało się zmieścić worek ze strojem na wf.
^Taki starczy?
- Pokaż poprzednie komentarze [8 więcej]
-
Ten plecak co posłałaś taki dosyć mały na mój gust. Ja mam z Ikea Family (swag wylewa się drzwiami i oknami) ale plecak w sumie nie do zajechania od 6 lat już za niecałe 80zł.
Oferta na olx http://olx.pl/oferta/nowy-oryginalny-plecak-ikea-bardzo-mocny-i-wygodny-CID87-IDejhx3.html
Wymiary:
Wysokość- 50cm
Szerokość- 38cm
Głębokość- 18cmMa to pewnie niecałe 30l albo 30 właśnie.
Ja na lekcje czasem musiałem brać tak z 10 książków i zeszytów razem czy więcej, strój, jedzenie, picie, kasa itp. wszystko się tam mieściło.
*dużo alko też się pomieści*
Ten Eastpak wszystko ok jednak wyższy by się przydał bo możliwe że te największe podręczniki miałyby problem tam z komfortowym pobytem.
-
Patrzę na zeszyty i płacze. Miałam cały weekend na nauczenie sie i jak zwykle nie zrobiłam nic. Pani od biologii mnie powiesi ;_;
- Pokaż poprzednie komentarze [6 więcej]
-
Dzielą się na białe i czerwone [w zależności od budowy i zdolności]. Lokalizacja... Eee... No, nie streszczę Ci całego atlasu. Rodzaje: szkieletowy, sercowy, gładki. Gładkie budują np. mięśniówkę żołądka i ścian naczyń krwionośnych. Warunki? Środowisko? Rodzaje? Sprecyzuj. Co jeszcze musisz wiedzieć?
-
Grałam w pierwszym w życiu larpie Jestem z siebie dumna.
- Pokaż poprzednie komentarze [6 więcej]
-
Można to łatwo zrobić samemu. Potrzebujesz:
- piłki do metalu
- cienkiej rurki PVC
- karimaty
- taśmy malarskiej
- pręta z włókna szklanego o długości ok. 1 m
- kleju butapren
- noża
- powertape
Jeśli chcesz jelec, to bierzesz czwórnik i montujesz w niego rurkę. Można też zakończyć głowicę zaślepką. Jeśli chcesz dociążyć rękojeść, to do głowicy wkładasz duży gwóźdź. Rękojeść można obkleić sznurkiem lub skajem, by było ładniej i się lepiej trzymało.
Aber: bierzesz cienką rurkę i tniesz na taką długość, jak chcesz mieć rękojeść. Potem bierzesz włókno szklane (nie dotykaj gołą ręką!) i obwijasz taśmą malarską. Tam gdzie ma wejść do rurki obklej to grubo. Ma wchodzić tak by się klinowało i nie ruszało. Kiedy dobierzesz sobie grubość taśmy, to W miejscu, w którym pręt wchodzi w rurkę należy pręt pomaziać butaprenem, wsadzić w rurkę i wrócić do pracy za godzinę.
Potem formujesz ostrze z karimaty: 1 warstwa po każdej stronie, paski jakieś 5 cm, o 10-15 cm dłuższe niż pręt wsadzony w rękojeść. Po przejściu tego etapu musisz zamocować karimatę do pręta, w czym pomoże Ci butapren. Trzymać się nie będzie, ale spokojnie, po obklejeniu tego powertape będzie ok. Dobrze jest dać trochę karimaty na głowicę, by można było bezpiecznie nią walić kogoś po łbie.
-
Ech... Cały dom w psich kłakach... Nienawidzę jak Asta linieje.
-
Wnerwiają mnie ludzie, którzy wykorzystują fakt posiadania wszelkiego rodzaju dys- do usprawiedliwiania tego, że piszą jak koczkodan, który pierwszy raz zobaczył klawiaturę. Tego się po prostu nie powinno robić i psuje się jednocześnie opinię innym dyslektykom, którzy starają się pisać poprawnie. (Sama mam dysortografię, więc niestety wiem o czym mówię).
-
W zbliżającym się pierwszym września przerażają mnie dwie rzeczy: konieczność rannego wstawania i perspektywa ponownego spotkania mojej "cudownej" wychowawczyni. Bo to zła kobieta jest ;_; ZŁA!
- Pokaż poprzednie komentarze [5 więcej]
-
Gray Picture pocieszę cię pomyśl o tych o tych wszystkich
(głównie o mnie ;d), którym też się nie chcę a muszą.:/ Nie cierpisz sama, cierpisz z armią.
-
Rzeczy mi się nie mieszczą w plecaku ;_; Macie jakieś pomysły jak zrobić, by się zmieściły?
- Pokaż poprzednie komentarze [5 więcej]
-
Polecam wyrzucić część zbędnych podręczników. Noś te od przedmiotów ścisłych i języka obcego. Cała reszta wystarczy,że leży w domu. Piórnik polecam ograniczyć do 4 przedmiotów noszonych gdzieś w bocznej kieszeni plecaka/torby. Oczywiście jak jesteś OP z jakiegoś przedmiotu ścisłego lub języka obcego to wystarczy sam zeszyt i kolega/koleżanka z ławki, która nosi podręcznik.
-
Voltiur2, dobry pomysł wykorzystam go, niestety to rozwiąże tylko połowę problemu, bo do większości przedmiotów muszę nosić jeszcze ćwiczenia.
Decaded, nie rozumiem czemu do każdego przedmiotu musi być osobny zeszyt. Przecież jeden, ewentualnie dwa w zupełności by wystarczyły. Ale nie masz nosić więcej, tylko po to, że by zapisać kilka kartek w każdym i to nie zawsze.
-
Siedzę i zastanawiam się, czy półelfy są płodne. Bo ten, przecież elfy i ludzie nie wydają się aż tak blisko spokrewnieni, żeby mogli wydawać na świat płodne młode, półelfy wyobrażam sobie jak takie muły. Ale z drugiej strony w wielu fantasy ludzie i elfy są określani jak dwie rasy, a nie gatunki, pojawiają się ćwierćelfy czy ludzie z niewielką domieszką elfiej krwi. Ale to by znaczyło, że ludzie i elfy to jeden gatunek, że jakoś musiały ewoluować razem.
Założę się, że większość ludzi nie ma takich problemów. -
Idę jutro składać wniosek o dowód. Życzcie mi powodzenia i niech moc trafiania na przyjazne urzędniczki i znania odpowiedzi na dziwne pytania będzie ze mną.
Anyway, jak dotąd nie mogłam doczekać się pełnoletności, to teraz nie czuję się dorosła i nawet mnie to trochę przeraża.
-
Założyłabym temat o grze Wizardry 8, ale mam wrażenie, że nikt na forum poza mną jej nawet nie zna.
-
Liceum, biochem. Mogę zrozumieć, że mojej klasie nie chcę się uczyć historii, "bo my biochem, a nie jakieś humany". Ale co na biochemie i to w jednej z lepszych szkół robią osoby, które nie lubią i nie chcą się uczyć biologii i chemii?
-
Przeżyłam pierwszą część wymiany. Żydzi to dziwni ludzie.
- Pokaż poprzednie komentarze [4 więcej]
-
Myją zęby przed śniadaniem
SpoilerA tak serio, to przede wszystkim słabo u nich z angielskim. Na całą grupę 10 dzieciaków, 4 umie dobrze, ale 2 to imigranci, którzy nie mieszkają jakoś mega długo tam, więc powiedźmy, że uch nie liczę. Potem 2, która ledwo co umie. I jest oczywiście moja perełka, która zna praktycznie tylko yes, no i thank you. Pozostali słabo, ale dało się dogadać. Nie wiem, ja bym się bała wysłać tak daleko dziecko, które tak słabo zna języki.
Poza tym, większość z nich nie chciała jeść u nas. Bo każdy ma "swojego Żyda", który w czasie wymiany mieszka z nim.
No, i są bardzo mało zainteresowani samą wymianą. Mam wrażenie, że część przyjechała do Polski tylko na tanie zakupy (przelicznik cen to żart). Nie umieli się zachować w miejsca, które zwiedzaliśmy, mimo że przewodnicy w większości byli bardzo dobrzy. Nawet w muzeum Polin, spora część nie potrafiła się zachować. Nawet w tej części o holokauście! -
Brzmi rzeczywiście kiepsko. Chociaż co do angielskiego to nie wiem jak u nich wygląda szkoła, a poza tym jakby wziąć polskie dzieci i przeliczyć który by potrafił się dogadać z obcokrajowcem to by wyszło to samo. U mnie w pracy zatrudnili Hindusów. Po polsku jeszcze nie umieją więc trzeba po angielsku. I jestem jedną z nielicznych, która potrafi po angielsku, więc będę jednego szkolić.
Dodam, że u nas 99% ludzi jest młodych, nawet menadżerowie, więc to nie tak, że nie mieli.
-
Jak to się dzieje, że co roku na wróżbach andrzejkowych wychodzi mi, że zostanę starą panną? ;-;
-
Poszłam dziś na minimeet. Było fajnie, może poza tym, że spisała nas policja.
-
Zapłacono mi za niecałą godzinę siedzenia i gadania, i jeszcze obiad dostałam. Udzielanie korepetycji jest super
-
Zamierzam przekuć sobie uszy (czwarty, a jak dobrze pójdzie to i piąty kolczyk). Jakieś rady, słowa wsparcia? Albo kopniak w zad, żebym tego nie robiła?
-
Spotkałam Uszatkę :3 Jaka ona śliczna. (P.S.: chodzi mi o sowę z zoo )
-
Wiecie co? Już rok temu zaczęłam zaśmiecać to forum postami niskiej jakości! Cieszycie się? Ja też nie
-
Wiecie, że na serio są ludzie, którzy wierzą, że Ziemia jest płaska? I to tylko w jakiś dzikich plemionach, ale żyjący wśród nas? Umiem zrozumieć wiele, ale to mi się w łepku nie mieści.
-
Trochę żebranie o atencje, ale po półtora roku pobytu na forum udało mi się uzbierać 100 reputek. Myślę, że przy liczniku dodanych treści 565, to całkiem dobry wynik. Jakby nie patrzeć co średnio szósty post dostawał reputację.
Swoją drogą, nie sądziłam, że będę tu tak długo.
O, zanim zapomnę, za setną repkę dziękuję @Sakitta
- Pokaż poprzednie komentarze [3 więcej]
-
Bo za te durne się najwięcej dostaje. Bywa.
Ciężko żeby repki miały jakąś większą wartość, ponieważ ich liczba jest nieogranicza.
-
Wyobraźcie sobie takie połączenie: niedziela, a w poniedziałek sklepy mają być zamknięte, a na dodatek jest to ostatni dzień przed półrocznym remontem hipermarketu z największymi obrotami w rejonie, co oznacza spore promocje. Już widzę tę apokalipsę, tłumy ludzi i masowe mordy. Szykuję popcorn.