PervKapitan

It's working, it's working, I've got a dragooon!~!

A tak poważnie to działa, dzięki wielkie :3

Tylko pamiętaj, by raz na jakiś czas, szczególnie w sobotę włączyć goga by zainstalować patche i włączyć nowe dlc.

Tak, tak, wiem ^^

Wut...wykorzystałam limit reputacji na dzisiaj? Ale...ale jak to? D: Ledwo się dzień zaczął...ledwo kilka repek dałam. 

Bo to na 24h zapewne działa, a nie że resetuje się o północy

Dlatego się nią tak jaram XD

Z takich symbolicznych rzeczy to jest też takie powiedzenie w Japonii (napisze po angielsku bo ktoś to przetłumaczył z japońskiego a ponoć i tak trudne do przetłumaczneia) "While west and east cross many times north and south never meet each other" i znaczy to mniej więcej tyle, że niektóre rzeczy (sprawy, ludzie) mogą być związane razem łatwo, kiedy inne nie. A nie wiem czy pamiętasz Hanzo i Genji to smoki północnego i południowego wiatru 

Akurat pamiętam to ze smokami. Pewnie jest to nawiązaniem więc pasuje do nich idealnie~

Co innego współczucie, a co innego żal.

*hug*

I tak Cię wszyscy kochamy

Patrzenie na gorszych, oraz wmawianie sobie że nie da się czegoś ''lepiej'', to światopogląd pozbawiony postępu.

A czy ja mówię, że nie można lepiej? Można. Tyle że należy obrać optymalną drogę ku postępowi. A jak dotąd historia pokazuje, że wolna wymiana myśli i poglądów bardzo dobrze wpływa na rozwój i prowadzi go w dobrym kierunku. To co robię, to patrzę na "gorszych" i myślę sobie "ja nie chcę iść taką drogą, chcę iść inną".

No to ma inne podejście. Jejku, ludzie, naprawdę jest coś strasznego jak ktoś skomentuje wasze zdanie, nie robiąc tego złośliwie, tylko chcąc porozmawiać? Denerwuje mnie to.

Dobrze, Panie Jasnowidzu  Zadbaj lepiej o siebie  

Ja jestem czarnowidz, na czarno wiedze. Przynieś mi klosz z kibla a przyszłość swoją poznasz.

Jak klosz z kibla to nie przypadkiem Twoją?

Niestety jest w tym ziarno prawdy Tomku, kiedyś nadejdzie pokolenie, które będzie tym ostatnim

No i dobrze, na co komu ludzie na tej planecie?  

Mi są  potrzebni. 

Masz świadomość, że jeśli Ci się nie podoba to po prostu sobie stąd idź?  Czemu jej to wypominasz w pierwszej kolejności? Może idź zaspamić adminów, którzy przecie mogliby się bardziej postarać bo aktualnie forum nie jest wystarczająco dobre dla Ciebie.

"Jako informatyk wiem, że pewne rzeczy można było lepiej, ale znudziła mi się próba wyjaśniania tego."  kisnę.

Może skoro próba wyjaśniania ci się znudziła to od słów przejdź do czynów?

O, to na pewno wstawię ^^ tylko jeszcze będę musiała nauczyć się używać google docs ;_;

Jak będziesz miała jakieś problemy pisz śmiało. Polecam też dropboxa zamiast google docs ale jak kto woli

dark souls to kupa

http://i.imgur.com/JuPt7sd.jpg

O, ja też.

Ale zaraz se siódmego wpierdzielę

Dasz obczaić jak będziesz mieć? xD Bo też muszę se kupić myszkę, a jak Ty będziesz miała, to zobaczę, czy mi będzie wygodna xD

Jak dobrze że zamówiłam tę myszkę bo tego samegodnia zaczęła moja szwankować i sam wciskał się prawy przycisk myszy przy wciskaniu lewego a ja Makrim gram

Nie wiem jak działa Makri, ale zapewne to coś złego xD

 

Ty masz szczęście, że dopiero teraz.

 

Mi nie działa praktycznie rolka. Czasem się samo przewija i muszę przewinąć, żeby jakoś to zablokować... a jak gram w HotSa i nagle mi przewinie tak, że przybliży ekran i nie da się tego ustawić z powrotem, to jest strasznie. Jest tak przybliżony, że nie wiem nawet gzie jestem :( I z wielkim trudem w ogóle to dać z powrotem. Bo rolkujesz, ale to nic nie robi xD

@Triste Cordis A czym dokładnie różni się pokemon Shield od Sword? Niby chyba ta sama gra, ale posiada dwie wersje?

Jak w każdych poprzednich częściach - Pokemonami

@Starlight Sparkle Pokemonami oraz ekskluzywnym trenerem (liderem). W shield jest to jakieś zamaskowane emo. 

Gronku, ja robić będę Simów z ludzi, a nie z Zergów. Daj focie

Gdzieś tam jest moja *ekhem* przystojna *ekhem* mordka, poszukaj. Teraz się nie nadaję, za dużo czekolady

Ty zawsze się nadajesz

Po prostu dalej ciągnąłem Twój dżołk z wcześniejszego sb, ot cała geneza tego, dlaczego tak powiedziałem.

Tak to jeszcze niczego żem nie zepsuł jak dzisiaj xD

[Arghh miałem przestać]

Ten wpis nie miał nic wspólnego z Tobą   nie wiem skąd taki wniosek

Welp, moja błędna interpretacja, złe miejsce i czas. W takim razie przepraszam.

Cóż, Wigilia ma swoje plusy i minusy xD zapiekanka z pieczarkami, aż zjadłabym~

Też zeżarłbym takiego dobrego zapsa.

W tym rzecz, że nienawidzę grzybów. Ale jednak po 15 h podróży, w dodatku bez śniadania i nieprzespanej nocy, człowiek się robi głodny. 

Czemu by nie   

Ale to rzygogenne 

Jeszcze tylko brakuje tych buziaczkowych emotek obok. 

@Decaded Ah, zapomniałam o tym  

 

♥w♥ 

+w+

○w○

Piraci vs western... Kto wygrywa? Tak szczerze.

Dla mnie? Po nicku nie widać?

A to spoko XD Nie wyczułam sytuacji

No w sumie pewnie nie pomyślałaś, że teraz Siper to mój zią

Otóż to

Nie chwaliłaś się ;___;

Sorry, po prostu brzmiałaś jakbyś się na mnie obraziła czy coś.  Wolałem się upewnić,  że tak nie jest.

Też brzmiałeś tak samo  

Poważnie? Sorka.

To też, fakt, ale żmije żyją w konkretnych rejonach Polski. Wszystkie gady i płazy Polski są bliskie zagrożeniu albo i zagrożone, dlatego nie powinno się bagatelizować problemu

W przypadku żmiji przynajmniej na pomorzu, to wczasowicze, turyści, randomy wpieprzające się z leżaczkami na wydmy. Najlepiej, że taki typ ma zabawę, bo nie ma to jak sobie pomęczyć patykiem, potem zadeptać...
Na dalszych wejściach plaży to widać, wygniecione, zaschłe ciała na uboczach.

Zygzakowate to atrakcja nr 1. Grażyny drą ryja żeby zabić, bo niebezpieczne, zaraz zeżre mi synka...

Wszystkie gady i płazy polski są objęte ochroną. Innymi słowy zabijając zaskrońca popełniasz przestępstwo. A są chronione dlatego, że głupi, niewyedukowani ludzie myślą, że są niebezpieczne. Od takiego małego wężyka dużo groźniejszy jest dowolny pies średniej lub dużej rasy. Kot także jest niebezpieczny i jeśli ktoś miał, wie jak bardzo przypadkowe zadrapania lub wciskanie pazurów w ciało boli. A co, jeśli taki kot będzie celowo atakował? Znajoma osoba miała kota, który terroryzował dom. 

 

A wilk nie tknie człowieka, bo się go zwyczajnie BOI, są dwie wyjątki od tej reguły - skrajne wygłodzenie (wilka) lub obrona. Od wilka groźniejszy jest słoń. Tylko w Polsce ich nie mamy. Niedźwiedzie też wcale groźne nie są, poza tym, że trzeba uważać, bo mają tendencję do ochrony swoich młodych. Dziki tak samo. Atakują, bo czują się zagrożone.

 

Prawie żadne zwierze na świecie nie atakuje człowieka tak o. Więc pisanie bzdur o tych niebezpiecznych 2-metrowych wężach powinno być wręcz przestępstwem. Dlaczego kłamstwo w mediach jest dozwolone? Dziennikarze mają prawo do zmiany jakiegokolwiek szczegółu? I nie mówię o podkoloryzowaniu, tylko zmianie całkowitej. Bo kilkadziesiąt cm a 2 metry to nie jest podkoloryzowanie. Nie wiem czy to było o żmiji czy zaskrońcu, ale ciężko znaleźć powyżej metra te węże. Jeśli wujek Google mówi prawdę, to najdłuższy sakroniec ma 120cm. Zaś żmija do 80cm. A z tego co wiem, to te zakresy są zawsze specjalnie zwiększane, bo przeciętne są tak bardziej po środku. No i te dane podane są dla największych samic, samce są dużo mniejsze: odpowiednio do 80cm dla zaskrońców i do 55cm dla żmij. 

 

A i tak najgorszy jest pod tym względem fejsbuk. Tam możesz wypowiedzieć swoją nic nie wartą opinię na każdy temat. Moja siostra została już zjechana pod tematem węży, mimo iż jest zoologiem ze specjalizacją herpetologiczną, tj. właśnie gady i płazy, a wężami zajmuje się naprawdę bardzo, bo od dziecka je uwielbiała. I tacy ludzie i tak nie posłuchają profesjonalisty, kogoś, kto się zna. Będą się wykłócać, bo mają rację we wszystkim.

 

A tutaj macie w sumie pasujący obrazek: 

 

Nie mogę się zgodzić z tym, że ilość normalnych gier zależy od normalnych graczy. Jeśli taki deweloper zobaczy, że uczciwie ciężką pracą oraz niesamowitą twórczością zarobił o wiele mniej niż takie gówno-gry które jadą po linii najmniejszego oporu to może się załamać nad ludzkością i uznać, że on pieprzy taką robotę, bo starał się ciężko, a jednak bardziej opłacalne (nie mówmy, że kasa w życiu się nie liczy, bo się liczy) jest się właśnie nie starać. Zresztą... Konami od niedawna zaczyna "odwalać", zapewne biorąc przykład z zachodnich firm jak EA Games czy Ubisoft. Niedawno widziałam artykuł gdzie w ostatnich latach EA nieźle na swoich transakcjach zarobiło grube hajsy.

 

Co do otwartości umysłu, nazywania gier gównami i próba zrozumienia czyjegoś gusta to powiem tak. Ja jestem raczej wyrozumiałą i neutralną osobą, zresztą na samym początku napisałam, że nie dziwi mnie, jeśli komuś się ta gra podoba (mogłabym wymieniać wady i wymieniać...) i jeśli chce, to niech sobie gra. Ale jeśli taka osoba uważa wady za zalety to jednak ciężko mi już to zrozumieć. Często zdarzy mi się tak samo nazwać coś gównem, nawet bez podawania argumentu, no bo jestem tylko człowieczkiem, nie zawsze muszę być uber-poważna, zawsze można spytać czemu tak uważam to odpowiem, jak mówiłeś to raczej pojęcie względne i nie mówię że nie, ale właśnie dlatego wyrażam swoją opinię. Jak ktoś inaczej myśli ode mnie to przecież nie będę go nie lubić. Po prostu tak samo jak on może wyrazić, że to lubi, tak samo jak mogę skrytykować, że ten pomysł jest według mnie żałosny.

No i widzisz, Tobie ciężko się oprzeć kiedy ktoś krytykuje czyjś pomysł i nie potrafi zrozumieć jak komuś się może to podobać, a mi ciężko się oprzeć widząc jak rynek gier schodzi na psy. Możemy tak w kółko chyba.

W sumie tbh ogromną ilość problemów ludzi daloby się rozwiązać żelazną logiką.

Wybaczcie że tak długo nie odpowiadałem, personal stuff etc.

Cóż, być może rzeczywiście wziąłem wypowiedź czysto humorystyczną zbyt serio, wybacz Perv, chyba trochę brakuje mi dystansu. Po prostu to co się działo w komentarzach wyglądało (dla osoby niezaznajomionej) jak masowy lincz na wiadomej grupie osób. Po prostu nie cierpię tego typu rzeczy, z przyczyn których opisywanie byłoby bezczelnym offtopem (mimo to robię to dalej).

 

Prawdopodobnie powodem dla którego zareagowałem tam ofensywnie jest fakt, że zdażało mi się bardzo lubić gry powszechnie wzgardzane, jak i gardzić grami powszechnie lubianymi. Utwierdziło mnie to w przekonaniu jak irracjonalne może być podejście do gier, jak bardzo logika może zawodzić przy ich odbiorze, i jak potencjalnie logiczne argumenty sugerujące że gra jest zła/dobra mogą być zawodne.

 

No i nawet najbardziej znienawidzone elementy gier mogą zostać racjonalnie uzasadnione. Nie grałem w tą grę Konami o której mowa, ale mikropłatności mogą mieć plusy. Załóżmy, że przez płatne save'y, gra jest trochę tańsza. Jest to kwestia minimalizacji ryzyka. Jeżeli kupisz grę, i okaże się, że Ci się nie podoba, po prostu zostawiasz ją, jeżeli ci się podoba dokupujesz save'y. Proste, prawda? Im bardziej podoba Ci się gra, tym więcej za nią płacisz.

 

I nie jestem przeciwnikiem krytyki - wydaje mi się, że pisałem coś zgoła odwrotnego, a wręcz fakt że krytykowałem Twoją krytykę jest tego objawem. Jestem przeciwnikiem nakręcania się wzajemnie w zamkniętych społecznościach, w których wszyscy się ze sobą zgadzają, utwierdzając siebie tym samym w swoich przekonaniach. Tam powstają sekty, fanatycy i radykałowie. Krytyka powinna być otwarta, skierowana ku obiektowi krytyki, nie rzucana za ich plecami. Jaki jest sens krytykowania kogoś tak, że nie może się on obronić? Chyba że pisałaś tu by właśnie móc sobie z kimś na ten temat podskutować, ale niestety ktoś taki się nie pojawił. Bardzo bym za to szanował.

 

@Po prostu Tomek Wybacz, ale żelazna logika może rozwiązać co najwyżej zagadnienie Twierdzenia Godla. Wszystko inne to statystyka.

Nie wiem. Teraz czytam i się sama zastanawiam nad tym ._. W zadośćuczynienie masz plusa xD może źle zrozumiałam za pierwszym razem  

xD

Ostatnio coś za często się zdarza, jak z tą emotką i Twilight xDD

Wybacz, że nie mogę ci pomóc.

Dałeś trochę informacji więc trochę pomogłeś

Jeśli jest to wina gniazda fabryczna, a nie z winy użytkownika to raczej nie powinno być problemu. Polecam sprawdzić na innym kablu i/lub innym telewizorze. Jeśli zawsze będzie szwankować to zapewne wina gniazda i wtedy zadzwonić na serwis... przedstawić sprawę i zapytać o możliwości.