Skocz do zawartości

The Silver Cheese

Brony
  • Zawartość

    877
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez The Silver Cheese

  1. Ad? Prędzej Varus czy inny adc na midzie, ale AD TF? Nie ma opcji. Więcej obrażeń zada ze swojego combo, niż z ciągłego używania normalnego ataku oraz E.
  2. The Silver Cheese

    Monster High i Ever After Hihg

    Trudno powiedzieć, gdyż Monster High jest bardziej odpychane przez rodziców za właśnie ten fantastyczny charakter. Ne dziwię się. Groteska jaką Mattel dał w Monster High sprawiło, że rodziny, media czy nawet kościół mocno linczował te zabawki. Co do Ever After High - jest o niebo lepiej. Mattel chyba zauważył jak bardzo Monster High było atakowane i postanowił zmodernizować markę. Zastąpienie upiornych postaci, postaciami z baśni jest o wiele lepszym rozwiązaniem. Nie spotkałem się z jakimiś atakami sprzeciwu i chyba to wróży dobrą przyszłość EAH. Co do produktów - lalki widać, że są lepsze, ale jak się lepiej przyjrzeć to moim zdaniem głowy są zbyt duże (w przypadku EAH, bo MH rozmiar już mają spoko). Filmy - MH nie trawię (chyba cełej tej serii), ale EAH to już inna bajka. Jako że na My Little Konwent w Żywcu zapuszczono klipy z EAH to wielu osobom nawet animacja się podobała. Dało się oglądać i tak jak w przypadku MLP, nie zauważyłem żadnych elementów trywialnych. Jednak to co jest lepsze między animacjami MLP:EG, a EAH to to, że w EG twórcy na wszelkie sposoby unikają ruchu nóg, bo często ruch w takich filmach jest sztuczny i przypomina ruch lalki. W EAH to jest (może przez to, że postacie z animacji są w 90% podobne do lalek), a szkoda. Podsumowując: na MH nie umiem patrzeć, ale EAH jest zupełnie czymś innym i warto rzucić na to oko.
  3. The Silver Cheese

    Główna polska clopperka

    Nie powiem nazwa tematu sprawiła, że z lekkim niepokojem przeczytałem tekst. Jednak pozory mylą. Zatem witamy na forum. Parę pytanek na start: 1) Co Cię skłoniło do zarejestrowania się tutaj? 2) Jakie studia ukończyłaś? 3) Jakie są twoje zainteresowania? 4) Oglądałaś trylogię MLP:EG? Co i niej sądzisz? 5) Oglądasz jakieś inne seriale poza MLP? Tyle ode mnie. Po temacie spodziewałem się czegoś gorszego, a okazało się inaczej. Póty nie dajesz mi clopów przed oczyma i masz mało sugestywne avatarowe obrazki jest ok. i miłych konwersacji na forum .
  4. Moja siostra mnie poprosiła o rozpowszechnienie pewnej informacji - https://polakpotrafi.pl/projekt/zegnaj-melbourne?utm_source=fb_share. Jeśli ktoś z was chciałby wesprzeć i spełnić marzenia mojej siostry w opublikowaniu jej książki "Żegnaj Melbourne!" to byłbym (oraz moja siostra) bardzo wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.  

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [4 więcej]
    2. The Silver Cheese

      The Silver Cheese

      Jeśli nie uda się mojej siostrze zebrać kasy to mogę jej później podesłać wasze propozycje, bo jak to czytam to jednak mam to jakiś sens. Ja nie jestem w to zamieszany aż tak, ja mam jej tylko pomóc w dystrybucji tej informacji. Zobaczymy co z tego wyniknie.  

    3. Sakitta

      Sakitta

      @ Sun - Dzięki za sprostowanie. Kiedyś tylko przeleciało mi koło oka. Właśnie dlatego pisałem o ,,mojej zawodnej pamięci" XD

    4. Sun

      Sun

      @Sakitta, spoko. Sam też wielu rzeczy nie ogarniam i mylę ludzi (a nawet zapominam), toteż nic się nie stało.

  5. Sam tak myślałem no i popieram pomysł. Niech lud się wypowie i pomoże Siperowi zrobić forum, na które będą wchodzić wszyscy i będą z niego zadowoleni. Warto by było coś takiego dać w ogłoszeniach na głównej, drukowanymi literami, aby nikt tego nie zignorował.
  6. The Silver Cheese

    Moje pluszaki

    Przynajmniej udowodniłeś, że umiesz nawet takie rzeczy robić - szczególnie, że miesiąc temu ktoś się pytał czy umiałbyś zrobić przedmioty nie kucykowe .
  7. The Silver Cheese

    Odcinek 25 i 26 - Cutie Remark

    Ta lista przypadkiem nie została zaprzeczona przez jednego z twórców ? - na FGE też o tym była mowa.
  8. The Silver Cheese

    Odcinek 25 i 26 - Cutie Remark

    Nie no, to było coś 10/10 . Aż tak zawiłego finału się nie spodziewałem. Myślałem, że będzie tylko jedna alternatywna rzeczywistość, a tu normalnie cała masa przeróżnych przyszłości Equestrii. Ja się łapałem za głowę i patrzyłem jak Equestria przypomina Falluot'a, czy kucyki mieszkające w lesie pod dowództwem Zecory. Wszystko było takie niesamowite. Wiadomo, większość nie chciała, aby Starlight się nawróciła, ale i tak przeczuwałem, że twórcy by nie pozwolili na dalszą złą bohaterkę w serialu. Teraz rodzi się pytania: czy Starlight będzie regularnie lub w każdym odcinku występować w MLP (main 7? nieeee nie widzę tego, no ale może się mylę ). Ludzie marudzą, że serial się kończy - więksi romantycy i pesymiści wypowiadają się na EgD. Trudno powiedzieć. Ja nawet nie wiem co będzie po 6 sezonie, ani po filmie oraz EG, więc nie bawić mi się w tu we wróżbitę Macieja. Zapominamy jednak o innych rozwiązaniach. Kto twórcom zabroni zrobić sezon, który będzie nawiązywał do fabuły między 1 a 3 sezonem? Wyjdzie na to, że TW będzie opowiadała nieznane nam historię Starlight, a Celestia będzie wyciągała z szafy nigdy dotąd poznane, pisane listy od TW - zauważcie, że w 2 odcinku drugiego sezonu Spike wypluwa tonę listów - i bynajmniej jest ich więcej niż te wszystkie listy z 1 sezonu. Taki trochę flashbackowy sezon . Pretekst jest, ale czy twórcy na taki pomysł by wpadli to coś wątpię. Nie każdy chce się bawić w Mickiewicza, przeskakując z 2 części do 4, a z 4 do 3. Chociaż większość fanów byłaby szczęśliwa z pewnego powrotu dawnej formy . Wszystko zależy tak naprawdę od nas. Nie zdziwiłbym się, gdyby powstałoby studio fanowskie, które tworzyłoby dalsze odcinki po zakończeniu G4 - jak są tacy, którzy chcą robić grę na podstawie fanfika Fallout Equestria, to by się też do takiego studia ludzie znaleźli. Zaklęcia Starwirla nie znamy, więc przyszłości również nie dostrzeżemy. My to wszystko piszemy i jak wspomniałem - od nas zależy czy nasz fandom będzie trwał mimo końca serialu, czy nie.
  9. Pierwszy odcinek finału i aż tyle się działo... moja reakcja na koniec odcinka i napis "To be continued": 

     

    https://www.youtube.com/watch?v=-DgFWOvgL90 

     

    Come on :lyraaxe: ! Za dużo pytań, a odpowiedzi tak niewiele. 

    1. Sun

      Sun

      hmm, o to właśnie chodzi. 

    2. The Silver Cheese

      The Silver Cheese

      Tylko że jest to pierwszy finał, gdzie fabuła jest tak skomplikowana - pomyśl i zastanów się nad tym wszystkim. Poprzednie finały były przewidywalne, a tutaj nie miałem pojęcia co się wydarzy. Bardziej się boję, że w finale Starlight się nawróci, a lepiej, żeby tak nie było. Byłem przygotowany na nagły koniec odcinka, tylko nie byłem gotowy na aż na taki koniec - ciągle się zastanawiałem co, gdzie, jak, skąd, a odcinek nie dawał odpowiedzi, więc czekałem i się wciągnąłem, no i reakcja była jaka była. Trzeba będzie wytrzymać :fluttersad:

    3. Sun

      Sun

      cóż, a moim zdaniem to lepiej, że był jaki był. O ile takie zmiany w przyszłości niekoniecznie miały sens, ale ten odcinek miał wyższy poziom zaawansowania tylko pozornie

       

  10. The Silver Cheese

    CN a może coś w tym jest

    O ile dobrze się orientuję to na CN z lepszych kreskówek to Steven Universe oraz już wspomniane "Między nami misiami". CN nie oglądam bo poziom kreskówek spadł diametralnie, nie mówiąc już o takich, które są totalnym dnem - Teen Titans: Go przykładowo (powaga spadła, a twórcy niepotrzebnie dali więcej beki). Czasem puszczą filmy z tych naszych starych kreskówek, ale co to daje jeśli widz nie wie, że było coś przedtem. "Klan na drzewie", pierwotni "Teen Titans", "Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster", "Atomówki"... dalej dochodziły nowe kreskówki, które nie były może złe (były całkiem dobre), ale nie poczułem aż tak ich magii, np. "Wyspa totalnej porażki" czy "Chowder". Dalej CN nie oglądałem - nie że kanał do kitu, ale jakoś nic mnie do niego nie przyciągało. Jedyna kreskówka jaka wciąż jest na CN, która już była w czasach tego lepszego CN i próbuje przyciągać widzów są "Kroniki Shaolin" (wcześniej "Shaolin pojedynek mistrzów") - trochę mnie boli fakt, że w pojedynkach mistrzów zbytnio odpicowali grafikę (po co to 3D?) oraz walczących bohaterów, dając im świecące ciuchy. A tak formuła kreskówki została: powaga połączona ze śmiesznymi sytuacjami. Ja osobiście nie próbowałem doszukać się jakiś morałów w tych kreskówkach - były to praktycznie 100% imaginacje, które często nijak miały wspólnego z rzeczywistym światem. Bardziej się celuje w tych kreskówkach na akcję oraz rozbawienie widza, no może jakaś kłopotliwa sytuacja była i można było doszukać się, co dany bohater robił złego, ale i tak wcześniej wspomniane 2 elementy dominują. Jak te kreskówki oglądasz to wychodzisz z założenia, że te bajki mają ci zapewnić rozrywkę, a nie rady życiowe. Jak oglądam MLP, to wiem, że problem będzie i trzeba go będzie jakoś rozwiązać. W wolnej chwili może zobaczę wspomniane odcinki, które podał @Arceus. Jestem ciekaw jak twórcy wyeksponowali te problemy.
  11. The Silver Cheese

    Koniec Sezonu 5?!

    Ja też jestem ciekaw finału - zobaczymy co Starlight nakombinowała. A sezony mają 26 odcinków i jest to faktycznie dużo i raczej nie wypada narzekać - w końcu otrzymaliśmy już 115 odcinków MLP i jeszcze będzie tego więcej. Będzie większy ból jak będzie koniec 1 części finału i będzie taka reakcja: No i to normalne, że twórcy wypuszczają jakąś pulę odcinków na sezon. Nie daliby rady schematycznie wypuszczać pojedynczych odcinków, w rozsądnych odstępach czasowych (dlatego optymalny jest tygodniowy odstęp).
  12. Ktoś na forum gra też w Star Wars: Battlefront? 

  13. Congratuliations! 1000 repek to coś wielkiego. Gratki :squee:.

    1. Cipher 618

      Cipher 618

      Dzięki, ale dla mnie to tylko numer ;) 

  14. Swoje już powiedziałem przez Skype. Czas minął dość szybko oraz przyjemnie się na pytania odpowiadało. Ja powiedziałem wszystko co trzeba było powiedzieć - właściwie nie musiałem nic ukrywać, gdyż miła pani redaktor już się dowiedziała o Rule34 i w końcu się do tego tematu zeszło. Największy nacisk jednak nałożyła na tą dobrą stronę fandomu - gadaliśmy o twórczości/ o nas/ o forum/grupach... nie zamierzam wymieniać wszystkiego, gdyż kolejność podejmowanych wątków była różna, a tak żadne pytanie nie sprawiło mi problemów. Dostałem też potwierdzone info, że film, który ma być kręcony w przyszłości (nie wiem kiedy) będzie dostępny tylko dla nas oraz dla redakcji Medion Art Studio, więc ten materiał nie będzie upubliczniony.
  15. Śnieg spadł u mnie - chyba trzeba powoli odświeżacz świąteczne hity :squee:.

    https://www.youtube.com/watch?v=cXxm9YVidXw

  16. The Silver Cheese

    MISJA: Uratować Fandom

    Niby fajnie, że ktoś próbuje wywrzeć jakąś inicjatywę, ale pisanie "Misja: Uratować Fandom" jest trochę nie na miejscu - powiedziałbym nawet, że jest zbyt sugestywne. Dlaczego? Już osoby wspomniały, że po wakacjach aktywność tutaj może spaść, nie dlatego, że nam się nie chce czy straciliśmy chęci, ale tylko dlatego, że jest szkoła czy studia i czasu nam bardzo ubywa. Ja na 100% na forum będę zaglądał, żeby coś popisać, ale niestety studia mi odebrały masę czasu. Jest to według mnie normalne, i nie jest to znak upadku fandomu. Ja chętnie pomogę, ale nie do końca. Po pierwsze: zmień nazwę grupy, bo tak naprawdę fandom nie umiera, tylko po prostu spada aktywność ze względu na brak czasu i szkołę/studia. Raczej bym się zastanawiał nad tym co było kiedyś, a czego teraz nie ma - no najbardziej brakuje ponymeet'ów. Mógłbyś stworzyć grupę braniaczy - organizatorów, która by robiła ponymeety oraz mogłaby pomóc tym osobom, które te ponymeety chcą w swoim pobliskim czy rodzinnym mieście zrobić. Taka forma jest chyba najbardziej przyjemna oraz potrafi przykuć uwagę bronies nieudzielających się na forum czy na facebooku oraz innych ludzi. Jeśli chodzi o arty to już jest bardzo prężna grupa na facebooku - Bronies Radosna Twórczość. Tak naprawdę trzeba zrobić coś co sprawi, że ludzie będą się udzielać i chętnie dyskutować na facebook'u czy tutaj na forum. Zadania trudne, ale nie powiedziałbym, że nie wykonalne. Tak naprawdę wszystko zależy od ludzi - oczywiście każdy ma prawo się wypalić, ale to nie oznacza, żeby inni też poszli tą drogą. Ja też tu jestem dopiero pół roku i postawa typu "fandom umiera" mnie dziwi, a czasem bulwersuje.
  17. Prawdę trzeba powiedzieć, ale tak, żeby nie odstraszyć ludzi. Należy widzowi przekazać o gore i clop - że coś takiego istnieje, ale trzeba wspomnieć, że duża część fandomu tego bardzo nie lubi czy nawet nienawidzi. No i warto by było wyjaśnić, że każdy fandom to ma, więc nie ma czegoś takiego jak ochrona czy wyjątek od Rule34. Jak ktoś hejtuje, nie będąc w temacie, to tak naprawdę sam staje się być nieudolnym - no bo co? Usłyszał jedno złe zdanie i od razu wyzywanie, itd.? Nie dziwmy się, często ludzie nie chcą zgłębić tematu i płytko rozumieją pewne informacje i później pojawiają się tezy wzięte z księżyca. Najprościej ujmując "Nie oceniaj książki po okładce". Przed zostaniem bronym i zobaczeniem dokumentu Filipowicza jakoś mocno się nie zraziłem - ja po prostu zobaczyłem, przeanalizowałem i nie dostrzegłem w tym nic złego. Nie wiem jakie komentarze pojawiały się po tym dokumentem, ale i tak duża ilość polubień tego filmu przekonuje mnie, że widzowie co nieco zrozumieli o naszej społeczności. Chociaż ja bym się spierał do muzyki w ostatnich minutach - dziwne uczucie miałem wtedy. Krótko mówiąc - lepiej mówić wszystko, bo później znajdzie się taka osoba, która weźmie film oraz osoby występujące w nim za kłamców i będzie jeszcze większy hejt. Ja napisałem maila i chętnie się wypowiem, aby pokazać naszą społeczność jak najlepiej i jak w najlepszym świetle. Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie w praniu.
  18. The Silver Cheese

    Czemu nie wróciła?

    W usuniętych scenach 3 filmu EG jest pokazane, że Sunset tęskni za Equestrią i rozważa nad powrotem po Igrzyskach Przyjaźni. Niestety z niewiadomych przyczyn twórcy nie wykorzystali tego motywu - pewnie by się kłócił z nadchodzącym finałem 5 sezonu, bo w niektórych usuniętych scenach występuje kucykowa TW, a wiemy, że finał będzie zawierał (SPOILER - otwierasz na własną odpowiedzialność): i wejście Sunset w taki, a taki tok wydarzeń byłby nie na miejscu. Oczywiście nie jest to 100% pewne, ale ta teza jest bardzo prawdopodobna. Jest jednak nadzieja, że 4 film wykorzysta ten opuszczony wątek, ale jeszcze nic nie wiemy o fabule. Podsyłam filmiki z tymi niewykorzystanymi scenami: Ja osobiście wolałbym, aby Sunset Shimmer nie wracała, ze względu na to, że stała się taki charakterystycznym elementem w filmach EG - bez niej te filmy straciłyby swój urok. No i jak wyżej wspomniano - zadomowiła się, ma swoich przyjaciół, kolegów w liceum, więc trochę szkoda by opuściła ludzki świat.
  19. YESS ! Zdany pierwszy kolos z AMiAL'u ! Serio nie sądziłem, że mi się uda oraz, że kiedykolwiek będę rozwiązywał zadania takiego typu:

     

    http://leszek.smolarek.biz/pliki/matematyka/lztest1.gif

    1. Major

      Major

      Gratki :pinkie: Ja tam widzę tylko chińskie litery:ming:

    2. Alder

      Alder

      I o to chodzi... te zadania to chyba są po grecku XD

    3. The Silver Cheese

      The Silver Cheese

      Bez przesady - jest są to tylko liczby zespolone, które są przedstawione w postaci trygonometrycznej albo wykładniczej, z których zwykle mam wyliczyć część urojoną lub część rzeczywistą. Da się jak najbardziej ogarnąć :NjdaT:.

  20. O tyle można polubić Sunset Shimmer, że widz kompletnie się nie spodziewa jej przemiany. W pierwszej części jest zła, wredna, przebiegła, a pod koniec wszystkiego żałuje. Jak wyszła druga część to nie było wiadomo czy Sunset w ogóle będzie odgrywała kluczową rolę. A jak się okazało, że z postaci drugoplanowej stała się jedną z tych najważniejszych i jeszcze Hasbro pokazała ją w taki sposób (taki niesamowity, momentami zajebisty) - nagle jedno wielkie bum i fandom ją polubił, czy nawet pokochał. Bo tak naprawdę nie mamy takiego rozwoju wypadku dla jednej postaci backgrounowej w serialu - zwykle jest rozwiązanie problemu i koniec z pojawianiem się określonego kuca. A tutaj Hasbro skupiając się i wzbogacając jej charakter zrobiło z niej coś więcej - właściwie jej zachowanie oraz ciągła tłuczka w odzyskaniu szacunku wśród swoich kolegów/koleżanek z liceum w drugim filmie jest bardzo naturalny i prawdziwy w naszym życiu. Nie jest to jakiś sztampowy motyw ze "Szkoły", a realny przypadek, który dotyka większości uczniów w szkołach - ja tak osobiście miałem. Sam jej motyw przemiany i podobieństwo do historii Twilight wiele osób przekonuje. Mnie osobiście przekonał, a arty z Sunset są momentami zdumiewające i jak już wspomniałem, są - naturalne. Czasem się dziwię, że jest kucem, bo lepiej wygląda w ludzkiej formie. Jak można Sunset nielubić po tych 3 częściach oraz po tylu wzruszających i niesamowitych momentach?
  21. Przypomnij sobie rzecz/wydarzenie, które wciągnęło cię w świat kucyków. A teraz sobie ją odśwież, wczuj się i przypomnij sobie twoją reakcję na to - z jednej strony się zaśmiejesz, a z drugiej poczujesz znów tą magię, która była na początku. Dla mnie był to 2 film EG oraz piosenka Shine Like Rainbows - brakuje mi chęci? Puszczam i humor oraz hype do pracy wraca, a to co piękne przychodzi do mojej głowy, wypierając smutki i złe samopoczucie. Polecam :aj5: . 

    1. Major

      Major

      StalinCWHC i jego kucykowe przeróbki ^^ to były czasy xd 

    2. Yagso

      Yagso

      Nasz Polski Kucyk... Takich rzeczy się nie zapomina :spike:

    3. Krisu

      Krisu

      Tradycyjnie "Nasz Polski Kucyk" wielkiego StalinaCWHC oraz piosenka "Shine like rainbows",  pewnego niedzielnego rana puszczona została w Trójce.

       

  22. Póty co szukamy miejsca - jak się coś znajdzie to napiszę, a jak nie to będzie trzeba projekt zawiesić.
  23. Czas to znajdę, to nie jest problem. Miejsce znaleźć można - w Rybniku szkół nie brakuje. Pieniądze? - no to jest główny szkopuł. Ktoś z bronych, z mojego miasta się odezwał i też coś pokombinuje - jest nadzieja. A doświadczenie jako takie mam - zebrać odpowiednie informacje, przebadać teren, jak się sprawa tyczy dojazdów, wszystkie formalności związane z wynajmem miejsca.... o wszystkim myślę i wiem co powinienem zrobić i do kogo się zwracać. Śląscy bronies się pytają czy jakiś meet ma jeszcze być w tym roku, więc jakaś grupka już by była. Na wiosnę? Czy ja wiem.... akurat mam hype oraz chęci, bo jest idealny czas - czas świąt, a taki jest raz do roku oraz mam gamę pomysłów na ten meet do zrealizowania tylko dla takiego okresu. Pożyjemy, zobaczymy - jak uda się znaleźć miejsce to meet już praktycznie można ogłosić.
  24. To drugie - fundusze mam (dość spore), ale nie wystarczające, żeby samemu wszystko zrobić, a atrakcje, które szykuje są jakby to ująć... wymagają dodatkowego wkładu oraz sal do wynajęcia - wiadomo art room, gameroom + turnieje oraz sala na prelekcje. Tego za bardzo nie zrobię na dworze, bo będzie wtedy poniżej 0 stopni, a w tym okresie centra handlowe są przepełnione ludźmi. Stąd wynajem. No ale nie zamierzam wynajmować teatr, ale jakieś miejsce, w którym moglibyśmy się poruszać i zorganizować wszystkie atrakcje. Uwierz, gdybym miał kasę na te wszystkie rzeczy to bym potrzebował tylko ludzi do pomocy, tzn. ogarnięcie sprzętu, sal, atrakcji... niestety wynajem oraz inne potrzebne rzeczy kosztują. Jak wspomniałem, mam wizję podobną do WKPI, ale w innym stylu oraz z kilkoma innymi pomysłami na urozmaicenie czasu. Zaś to wszystko składa się na zorganizowanie Świątecznego Ponemeet'u.
  25. Witam serdecznie. Ostatnio myślę nad zrobieniem ponymeet'a i postanowiłem podzielić się tą informacją na swojej fandomowej grupie (Bronies Rybnik) i się spytać, czy są chętne osoby do organizacji meetu. 10 osób przeczytało, niestety bez odzewu. Napisałem jeszcze na grupie Śląscy Bronies informacje, ale czy ktoś się zgłosi to nie wiem. Aktualnie siedzę i myślę, a czas nieubłaganie leci, a koncepcji mam w głowie od groma. Dlatego piszę tutaj, gdyż może tu znajdzie się ktoś kto mógłby mnie wspomóc jako tako, bo sam nie dam niestety rady - tu chodzi o koszta wynajmu, pomoc przy przygotowaniach.... tego typu rzeczy, żeby można było jakoś to rozłożyć. Oczywiście na razie potrzebuje tylko osoby chętne i najlepiej ze Śląska, chociaż to nie jest reguła. To jest 1 rzecz. 2 to już znalezienie miejsca, no ale nawet jak uda się już wynająć to i tak nie umiałbym wszystkiego opłacić i dlatego najpierw się pytam o osoby chcące mi pomóc, zanim zacznę chodzić i załatwiać sprawy z miejscem, w którym odbędzie się meet. W kwestii daty i miejsca - stawiałbym ostatnią sobotę przed przerwą świąteczną oraz byłby to meet jednodniowy, odbywający się w Rybniku. Co do atrakcji, koncepcji i innych takich rzeczy - póki nie rozwiąże tych 2 powyższych, wspomnianych kwestii to nie mogę oficjalnie meet'a ogłosić. Meet byłby w stylu podobnym do WKPI. Jak znajdzie się dusza, która chciałaby mnie wesprzeć w problemach organizacyjnych to byłbym przeszczęśliwy , no i projekt poszedłby do przodu. Pozdrawiam .
×
×
  • Utwórz nowe...