Przeszukaj forum
Pokazywanie wyników dla tagów 'walka'.
Znaleziono 22 wyników
-
Akcja sesji odbywa się w Japonii. W niedalekiej przyszłości w ludziach obudziły się nadnaturalne zdolności. Od tej pory u kolejnych pokoleń moc pojawiała się częściej i była silniejsza. W tym momencie już ponad 80% populacji posiada swój własny dar. Z reguły ukazuje się on w okolicach czwartego roku życia. Moce są różne i też przydają się w różnych sytuacjach. Raz są bardziej a raz mniej przydatne. Każdy z ludzi i ci z Quirkami (mocami) jak i bez nich chodził do zwykłego gimnazjum aż nastał czas chodzenia do liceum. I tutaj nadchodzi wasz czas. Każdy z was chodzi do U.A. i należy do jednej z klas (oczywiście wszyscy jesteśmy w klasie pierwszej. Dopiero zaczynamy naukę ). Oczywiście przynależność np do klasy profilowanej a nie bohaterskiej nie wyklucza tego, że nie macie mocy. Wręcz przeciwnie. Możecie ją mieć Ok.Teraz wytłumaczę wam podział klas w naszej sesji: - A i B - klasy bohaterskie ( czyli ci którzy wykazują się potężnymi mocami) - C, D, E - jest to liceum czyli klasyczny ogólniak ( profilowany) - F, G, H - klasa supportu ( klasa dla osób które potrafią stworzyć świetne gadżety dla bohaterów i dla siebie. Dość spoko ) - I, J, K - ekonomik ( nie robią nic innego tylko kminią jak coś szybko sprzedać i jeszcze na tym zarobić) (ekonomik nie bierze udziału w turnieju który się odbędzie w czasie sesji) Byłoby mi na rękę gdybyście byli w klasie bohaterskie Inaczej. Macie być w klasie bohaterskiej. Reszta to tylko info dla was, że istnieją takie klasy Zasady: - Przestrzegamy zasad forum - ograniczamy przekleństwa - W czasie walk proszę o rozpisywanie się bo jednozdaniowe posty są nie do przyjęcia moim zdaniem To chyba tyle. Oto przykładowe kp (aha. Jeszcze jedno. Swoje moce w sensie ich opis wysłać mi na pv. Nie wpisywać w kp. ) Moje KP
- 47 odpowiedzi
-
- 1
-
- supermoce
- bohaterowie
- (i 4 więcej)
-
Dzień jak co dzień w szkole. Nudno. Wszyscy uczniowie w napięciu czekają na dzwonek na zakończenie lekcji. W tym pewien nauczyciel angielskiego o imieniu Josuke. No cóż lvl sam się nie wbije nie prawdasz? W końcu upragniony dzwonek zadzwonił. Wszystkie dzieciaki, chociaż już pełnoletnie wybiegły z rykiem ze szkoły potrącając słabszych i ich wyzywając. W końcu mogą sobie na to pozwolić. Są silniejsi i jest weekend. Wychodziliście spokojnie ze szkoły gdy po kolei do każdego z was podszedł mężczyzna w czarnym płaszczu bez rękawów, czarnych spodniach oraz trampkach i w spiętych czarnych włosach i wręczył wam kartki z zaproszeniem do Klubu Okultystycznego którego spotkania organizowane są w starym budynku szkoły. No cóż.. Może coś jednak ciekawego przeżyjecie w ten weekend? [Wiadomo opis powrotu do domu. Oczywiście nie zapomnijcie o postoju ]
-
Rok 2020. Świat wygląda całkowicie normalnie. Ludzie cieszą się dostatkiem, brakiem wojen i ogólnym spokojem na ziemi. Czego nie można powiedzieć o drugiej stronie, czyli tej nadprzyrodzonej. Świat aniołów, diabłów i upadłych aniołów wygląda całkowicie inaczej. Po wielkiej wojnie frakcja aniołów i diabłów zmalała a upadli zniknęli całkowicie. Ale czy na pewno? Kilkadziesiąt z tych plugawych stworzeń się ukryło i zaczęło eksperymentować nad genami diabłów, aniołów oraz również nad swoimi. Wszystkie możliwe kombinacje wszczepiali ludziom którzy byli ich królikami doświadczalnym. W końcu pewnego dnia nowy genotyp został zaakceptowany przez ciało człowieka i powstała nowa, potężna frakcja współpracująca z padłymi aniołami. Nifilimowie. Byli oni połączeniem człowieka i zwierzęcia, ponieważ ciało zmutowało po wszczepieniu genów. Było to obrzydliwe lecz trudne do pokonania plemię. Diabłom i aniołom atakowanym przez te plugawe stwory nie pozostało nic innego jak ponowne połączenie sił i kolejne rozpoczęcie Partii Szachowych. Więc witam w trzeciej odsłonie zabawy Hoghschool DXD a po raz drugi prowadzonej przeze mnie. Mam nadzieję, że akcja będzie przyjemna a fabuła będzie szła do przodu. Kilka zasad na dzień dobry: - Nie przeklinamy ( Inaczej, można ale rzadko ) - seksy opisywane z cenzurą a najlepiej jeśli w ogóle ich nie będzie - MG ma zawsze rację - nigdy samemu nie prowadzimy fabuły dalej no chyba, że MG na to pozwoli Jeszcze jedno wytłumaczenie. Szachy jak szachy, mają pionki a pionki n czymś się skupiają: - Wieża - silna, ma pierdzielnięcia, taki tank rodzinny, - Skoczek - rodzinny rycerz skupiony na używaniu broni białej (miecz, lanca itp) - Goniec - taki rodzinny medyk, zwykle mile widziany - Królowa - druga najpotężniejsza postać w rodzinie, bez różnicy jakiej mocy używa, czy to magia, czy to broń, ważne, że król nadaje moc każdej figurze z osobna - Król - najpotężniejszy w rodzinie, zwykle mag, zajmuje się interesami rodziny w świecie aniołów i diabłów, głównodowodzący w rodzinie - Pion - co dziwne trzeci najpotężniejsza osoba w rodzinie, gdy dojdzie do miejsca w czasie walki szachowej gdzie przebywa król przeciwnej grupy może użyć mocy wybranej figury, czyli jak w szachach. Dochodzisz do końca? Wybierz figurę Macie tworzyć postacie pod daną figurę. Oczywiście mogą być po dwie wieże, dwa skoczki itd, ale może być tylko jeden król i królowa. Z czego j jestem królem. Oczywiście. Każdy z was posiada Sacred Geara czyli broń lub moc którą otrzymaliście od Boga. Oczywiście możecie wymyślać co robi wasz Sacred Gear i jak wygląda. Im ciekawsze moce tym lepiej Tu macie linka z dodatkowymi informacjami http://anime-wiki.pl/wiki/Sacred_Gear Wgląd KP Moje Kp:
-
Wiecie co, napiszę to dość szybko. Ładu i harmonii strzegą zasady. Tutaj ich nie ma (prawie) Właściwie jedynymi zasadami jakie tu obowiązują są zasady forum: kultura, 0 gore i r34, 0 zbędnych wulgaryzmów etc. Ma być po prostu miło i sympatycznie, aby każdy mógł tu wejść i nie musiał się martwić, że jacyś pozbawieni hamulców hejterzy go zjedzą. Tyle odnosnie zasad, teraz co tu robicie: 1 wybieracie sobie jakąś postać (universum dowolne) 2 wybieracie Eq (jak wyżej) 3 robicie co chcecie. 4 zawsze można dojść do gry i o ile masz konto i nie masz bana zostajesz przyjęty Tak, to eksperyment, i proszę o dystans do tego co się tu dzieje i żeby nie było czegoś takiego "jak ty rozwaliłeś mojego czołga kamieniem?" Tu wszystko jest możliwe, po prostu nie chcę Was w żaden sposób ograniczać. W pewnym sensie jest to normalne RPG z jedną tylko różnicą: nie ma MG, który by tego pilnował. To Wy sami tworzycie tu wszystko i jeszcze jedna bardzo ważna informacja. Każdy post jest ważny, każdy trzeba uwzględnić w swoim odpisie, żeby nie było, że kogoś ustawicznie pomijamy. Ha! nie każdy jest na tyle silny by wytrwać w chaosie. Discord ma racje. W pewnym momencie któryś będzie miał dość tego nieograniczonego bezładu i krzyknie "ustalmy kilka zasad a pierwszą jest zakaz OP" (bo zazwyczaj tak jest) Eksperyment kończy się wtedy, gdy taki post powstanie. Autor ów posta zostaje "mięczakiem" i wszyscy mogą kontynuować z tymi zasadami, lub dalej cisnąć bez nich. Hahaha! przekonajmy się ile wytrzymają bez zasad. Nie złamiesz ich! Miłej zabawy i Powodzenia.
-
Dobra, no to uznałem sobie że zrobię sesje, bo czemu by nie. Wyjaśnienie: Sesja dzieje się, jeszcze nie wiem gdzie, w jakimś mieście, zrobię ankietę z głosowaniem czy coś. Ale ogólnym celem będzie zabijanie demonów, plus postacie mają pakty z innym demonem z którym czasem będą gadać. W między czasie chodzą do szkoły średniej. (licem/technikum) i mają normalne rodziny. Ogólnie muszą żyć No to chyba wyjaśniłem początek, zasady: Emo = nie bawimy się. OP = też się nie bawimy Ta w sumie to tyle. Bez postaci emo i op. No i ogólny regulamin forum obowiązuje. Wzór karty postaci: Imię: Nazwisko: Wiek: Charakter: Co lubi: Czego nie lubi: Wygląd: Uzbrojenie (nie wymagane): Imię i wygląd demona z jakim ma się pakt: Jaką dało to moc: Moja postać: Imię: Eden Nazwisko: Smith Wiek: 17 Charakter: Sarkastyczny, stosunkowo małomówny, na ogół nie miewa przyjaciół. Prawdziwie zły, chociaż kto wie, możliwe że stanie się dobry. Co lubi: Gry, rock, metal, colę. Czego nie lubi: Kłamstwa i pieczarek. Wygląd: wysoki na około 195 cm chłopak, Uzbrojenie (nie wymagane): demoniczny miecz wyglądający jak czarny messer i rewolwer magnum 44 Imię i wygląd demona z jakim ma się pakt: Vail Lucyfunge ale Eden nazywa ją Lu. Jaką dało to moc: Magia ceni To w sumie tyle. Osoby zapisane: Ja jako Eden Smith i demon Veil ,,Lu'' Lucyfunge Lucjan jako Serana Greywolf i demon Varg Astarot Mały Hehesz jako Azusa Nakano i demon Ritsu Szeregowa WW jako Accelerator, demon Shinuri Vectra oraz dziewczynka Misaka Malinka jako Oz Vessalius i demon Alice B-Rabbit Shine Star jako Exera Brown i demon Irika
-
Zainspirowane: Międzyczas Rok 2045 był najczarniejszym rokiem w historii ludzkości. Fabryki działały na najwyższych obrotach, mając za nic bezpieczeństwo pracowników, tworząc coraz więcej coraz to gorszych broni do najgorszego celu: zabijania. Mocarstwa gotowały się do wojny, mogącej być ostatnią wojną cywilizowanego świata. Wojna motorem postępu. Chęć wygrania i zyskania na tym konflikcie wepchnęła olbrzymie środki w rozwój techniki. Coraz więcej badań, coraz nowsze rodzaje broni, a do wyprodukowania każdej z nich trzeba było użyć ogromne ilości energii. Energia atomowa nie wystarczała. Rozpoczęto prace nad innym źródłem jej pozyskiwania. Podczas prac nad pierwszym reaktorem dyfuzyjnym, który z założenia miał być uzupełnieniem i swego rodzaju filtrem energii atomowej, naukowcy odkryli coś dziwnego... Podczas pierwszej próby w miejscu gdzie miała przebiegać reakcja nie było nic, innymi słowy była próżnia. Nie to złe słowo to było coś gorszego nie znanego ludziom do tej pory. To było coś jak czarna dziura i początkowo naukowcy przyjęli że to prawda, jednak trzeźwe przeanalizowanie zdarzenia zmusiło ich do odrzucenia tej hipotezy. Rzeczy stracone podczas próby faktycznie zniknęły, ale brak jakiegokolwiek promieniowania był sprzeczny ze znanymi regułami fizyki, nic od tak nie znika. To zjawisko zaintrygowało naukowców do dalszych badań. To nie była czarna dziura, to portal, nikt jednak nie chciał ryzykować życia by sprawdzić dokąd. Dalsze próby, ustabilizowanie portalu i próby przedłużenia jego trwania zakończyły się sukcesem. Nareszcie człowiek mógł zobaczyć coś po za swoją rzeczywistością. Mrok Po drugiej stronie rozciągała się rozległa spowita mgłą pustynia. Panował półmrok, można było widzieć wszystko w promieniu kilkudziesięciu metrów, ale nikt nie śmiał powiedzieć że było jasno. Nikt nie widział żadnego naturalnego źródła światła, zdawać by się mogło że to ta wszechobecna mgła pełni tu tą funkcję. Świat był, nowy, nieznany, tajemniczy. Wydawał się pusty, ale ciekawi wszystkiego ludzie musieli sprawdzić wszystko. Z mgieł oczom zwiadowców ukazał się zamek. Wojna Do zamku wysłano ekspedycję badawczą, kilku naukowców w otoczeniu kilkudziesięciu żołnierzy. Wrócił jeden naukowiec i czterech ludzi, najlepszych w swojej klasie. Ekspedycja mimo strat przyniosła pewien użytek: wiedzę. Ludziom udało się znaleźć księgę opisującą dzieje tego świata, księgę opisującą wojnę ludzi ze złem, wojnę, którą mimo waleczności i bohaterskiej postawie ludzie przegrali. Wśród przyczyn obok przewagi liczebnej i jakościowej wroga wskazano nieznane źródło mocy. Niedawno odkryto drugi zamek, a w nim kolejną książkę, opisane w niej było desperackie powstanie ludzi pod przywództwem wielkiego wojownika. Ogień wojny zapłonął na nowo przepalając więzy krępujące ludzi. Rozpoczęła się masakra na pustyni. Po wielu godzinach walk ludziom udało się dostać do pałacu, a ich wodzowi udało się ukraść źródło tej wielkiej mocy. Nie był na to gotowy, ta moc nim zawładnęła, został panem i więźniem zdobytego przez siebie pałacu. Nie wiadomo jak się to skończyło, ani o którym pałacu jest mowa. Ludzie Odkąd ludzie znaleźli informacje i kluczu o potęgi, chcieli go posiąść. Na Pustyni, bo tak nazwano miejsce które odkryli, wybudowano potężną placówkę wojskową, zebrano najlepszych żołnierzy i najtęższe umysły świata aby zgłębić tajemnice kryjące się na Pustyni. Po kilku miesiącach ludzie wiedzieli już gdzie szukać ów "klucza", teraz została już tylko ostatnia wyprawa. Druga księga jeszcze się nie skończyła, skończy ją ostatnia misja. Wy "Zostaliście wybrani do wykonania ostatniej misji, wielki zaszczyt, ale i wielka odpowiedzialność." powitały Was słowa waszego generała "nie ukrywam misja jest ciężka i bardzo ryzykowna, ale jest warta swojej ceny." kontynuował patrząc im w oczy "Porażka nie wchodzi w grę, pokażcie że się do tego nadajecie" podał im formularze do uzupełnienia "Teraz możecie się pochwalić, formularze zostawić mi na biurku. Zbiórka na płycie startowej za dwie godziny."-powiedział i wyszedł, pozostawiając "wybrańcom" formularze. Imię: nazwisko: profesja: Do wyboru (jedna, ewentualnie ze zmienionym wyposażeniem, ale takie "mutacje" do mnie na PW) żołnierz: Dobrze wyposażony i uzbrojony, stanowi podstawę każdej walki, Posiada: karabin maszynowy, krótką broń, nóż, bandaże, manierkę z wodą, kombinezon ochronny średniej klasy i dobrą kondycję. snajper: Jego główną bronią jest karabin snajperski dużego kalibru, jest niezastąpiony jako wsparcie dla żołnierza i doskonały do zdejmowania odległych celów, do walki z bliska ma nóż i krótką broń, dodatkowo: kombinezon ochronny wysokiej klasy, 3 granaty (ogłuszający, burzący i dymny) i Manierkę z wodą i słabą kondycję naukowiec: Bezcenne wsparcie w poruszaniu się po zamku, jedyny potrafiący czytać ostrzeżenia na murach zamku. Posiada kombinezon ochronny niskiej klasy, uzi i nóż dla obrony, bandaże, leki i prowiant. Jego kondycja to słaby żart. ciężki sprzęt: najlepszy do obrony ustalonej pozycji, solidny zapas amunicji i ciężki karabin dziesiątkuje ewentualnych wrogów, dodatkowo Kombinezon ochronny wysokiej klasy i średnia kondycja czyni go "tankiem" na polu bitwy, dodatkowo zaopatrzony w racje żywnościowe i nóż jest cennym nabytkiem każdego oddziału. materiały wybuchowe: Bo czasem nie ma innego wyjścia, a czasem nie ma żadnego wyjścia. Spec od materiałów wybuchowych jest wyjściem z każdego pomieszczenia. Wyposażony w kombinezon ochronny średniej klasy, strzelbę, materiały wybuchowe (2 ładunki C4 z zapalnikiem czasowym i 3 granaty burzące), nóż, manierkę z wodą i dobrą kondycję. Nigdy nie wiadomo kiedy się przyda, a jeśli przyjdzie na niego pora ratuje cały oddział. technik: Jedyny potrafiący pilotować śmigłowiec i naprawić go jeśli tylko ma części. Posiada kombinezon ochronny średniej klasy, nóż, krótką broń. Ma lekarstwa, bandaże, racje żywnościowe i narzędzia. Średnia kondycja i marna broń nie czyni z niego kogoś wyjątkowego, ale tylko on potrafi przywrócić do pewnego stopnia strącony śmigłowiec i użyć jego uzbrojenia by działać tam, gdzie ciężki sprzęt jego kolegi zawiódł. Psycholog wojskowy - wspiera psychicznie żołnierzy, pomaga tym, którzy mocno przeżywają śmierć towarzysza lub zabicie kogoś/czegoś. W swoich możliwościach ma też pomoc rannym. Jego wyposażenie to racje żywnościowe, manierka z wodą i apteczka. Kondycja słaba. Uzbrojony w karabin małego kalibru, pistolet i nóż może pomóc nie tylko po walce, ale także w jej trakcie, a kombinezon ochronny średniej klasy czyni go dobrym pomocnikiem w zwarciu. Odbyte misje status: Weteran: Poznał wrogość Pustyni, został ranny na jakieś misji, ale wrócił żywy. Doświadczony i odważny, wie w co się pakuje (znowu) Szeregowy: Szary żołnierz, nic nadzwyczajnego po za podstawowym szkoleniem, ale umie o siebie zadbać. Nowy: Dopiero ukończył szkolenie, ledwo potrafi utrzymać broń (o nieprzepisowym jej trzymaniu nie wspominając) ale jest ambitny i szybko się uczy, jego dyscyplinę zwycięża strach, ale potrafi walczyć z lękiem. Na pole wchodzi jako mięso armatnie, z pola schodzi w trumnie, lub jako bohater. Informacje dodatkowe: (np. "jestem leworęczny") Formularze wypełnione, do zbiórki jeszcze ok półtorej godziny, można się w tym czasie najeść, uzbroić, lub poznać swoich kompanów. Mam nadzieję na miłą grę i na to że nie będziecie się na mnie gniewać, bo nie ukrywajmy jestem nowy w roli MG, miejmy nadzieję że się uda MIŁEJ GRY EDIT: 1 doszła nowa profesja, może ktoś się skusi. 2: i tak jest więcej klas niż miejsc na start, wiem że każdy wybierze to co lubi i to z czym mu będzie najlepiej, szanuje wasze decyzje (a Wy musicie respektować moje, bywa ) ale PROSZĘ jeśli nie ma wyraźnej potrzeby nie powtarzajcie klas. Każda powiem ma jakieś zalety ale i wady, które są rozwiązywane przez inną klasę, radzę Wam wziąć to pod uwagę
-
Szkoła Zawodowa dla Broni oraz dla Władających Broniami Śmierci (SZdBodWBŚ), ma na celu obronę świata przed złem. Głównym celem jednak, jest niedopuszczenie aby demon Kishin odrodził się. Co prawda, został on już raz pokonany i zapieczętowany przez Pana Śmierć, który jest też dyrektorem tejże szkoły. Uczniowie dobierają się w pary bądź trójki, jeden mistrz i jedna lub dwie bronie, mają na celu nakarmienie swych broni 99 duszami Poczwar Kishina i jedną duszą wiedźmy, wtedy broń może być używana przez samego Ponurego Żniwiarza. I to właśnie wy, będziecie tymi uczniami. Małe wyjaśnienia i inne takie: Postacie mogą być albo bronią albo mistrzem, muszą dobierać się w pary z innym mistrzem (trójki są tylko wtedy jeśli broń ma bliźniaka), dlatego też gracze, musicie się dogadać aby stworzyć parę. Bronie mogą być wszelakie, oczywiście w ramach rozsądku Postacie mają maks po 16 lat i wszyscy są na jednym roku (chyba że ktoś nie zdał) Jeśli już się podobieracie, zaznaczam wasze postacie znają się od jakiegoś czasu (od trzech lat dokładniej) Zasady: Bez hejtowania się. Ogólny regulamin forum obowiązuje Postacie które tylko się nad sobą użalają nie są mile widziane. Karta Postaci. Imię: Nazwisko: Wiek: Charakter: Wygląd: Kim jest: (broń czy mistrz, jeśli jest bronią dodaj wygląd) Informacje dodatkowe: Moja postać Informacje dodatkowe: jest ślepy ale mimo to daje sobie radę w życiu, uwielbia czekoladę. Zapraszam do zapisów :3 Sesja zacznie się gdy zapiszę się przynajmniej jedna broń i dwóch mistrzów.
- 55 odpowiedzi
-
- Soul Eater
- nom
- (i 5 więcej)
-
Pierwsza runda turnieju odbywała się na podstawowej arenie. Organizatorzy najpewniej nie chcieli nikomu dawać lepszych kart na początek. Sama zaś arena była prosta. Wysoki kamienny mur otaczał długi na kilkadziesiąt metrów plac pokryty ubitą od licznych walk ziemią. Arena nie miała dachu, więc prócz naturalnego, dodano też magiczne oświetlenie, by walka była doskonale widoczna dla widzów. Ci zaś oddzieleni byli, jak zawsze, silnym polem antymagicznym od toczących się starć. Tym razem, w szranki staną Komputer, który to wprost mówi nam, iż niczego się o nim nie dowiemy, oraz Razorhead, w imieniu którego walczyć będzie Magnus – wysoki i doskonale zbudowany mężczyzna, cechujący się nie tylko pirokinetycznymi zdolnościami, ale także władający magią uniwersalną. Jakby tego było mało, zna on tajniki częściowej transmutacji organizmu. Jego zbroja i tężyzna tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że przed Komputerem stoi nie lada wyzwanie. Tak czy inaczej, nasze wątpliwości niebawem zostaną rozwiane! Czas na rozpoczęcie pojedynku! Powodzenia!
- 22 odpowiedzi
-
- arena
- sala magicznych pojedynków
- (i 4 więcej)
-
Pierwsza runda turnieju odbywała się na podstawowej arenie. Organizatorzy najpewniej nie chcieli nikomu dawać lepszych kart na początek. Sama zaś arena była prosta. Wysoki kamienny mur otaczał długi na kilkadziesiąt metrów plac pokryty ubitą od licznych walk ziemią. Arena nie miała dachu, więc prócz naturalnego, dodano też magiczne oświetlenie, by walka była doskonale widoczna dla widzów. Ci zaś oddzieleni byli, jak zawsze, silnym polem antymagicznym od toczących się starć. Już za chwilę rozpocznie się starcie, w którym zobaczymy Słuchającego wiatru, lubującego się w grach, mandze i anime Bosmana oraz Broniesowego Informatyka, fana tenisa stołowego i badacza malware, recenzenta oprogramowania wszelkiej maści, Cameda! Zdaje się, że pojedynek pomiędzy tymi dwoma panami będzie bardzo wyrównany, ale też całkiem możliwe, iż obfitujący w zwroty akcji. Camed ma już pewne doświadczenie w Magicznych Pojedynkach, toteż Bosman będzie musiał się postarać! Gotowi? Zatem przekonajmy się, czyja moc przeważy! Niech rozpocznie się pojedynek!
-
Pierwsza runda turnieju odbywała się na podstawowej arenie. Organizatorzy najpewniej nie chcieli nikomu dawać lepszych kart na początek. Sama zaś arena była prosta. Wysoki kamienny mur otaczał długi na kilkadziesiąt metrów plac pokryty ubitą od licznych walk ziemią. Arena nie miała dachu, więc prócz naturalnego, dodano też magiczne oświetlenie, by walka była doskonale widoczna dla widzów. Ci zaś oddzieleni byli, jak zawsze, silnym polem antymagicznym od toczących się starć. Powitajmy na I Arenie Selunę i Sajbacka Graya! To, co już za chwilę przyjdzie nam oglądać, jest nie tylko pojedynkiem otwierającym pierwszą rundę, ale także starciem umuzykalnionego do granic możliwości, roztańczonego gościa z konserwatywną miłośniczką powieści fantasy, science-fiction, ale również kryminałów. Oboje mają jeszcze całe mnóstwo źródeł, z których czerpać mogą inspirację, a także moc, niezbędną do uwolnienia zaklęć, które ostatecznie dadzą zwycięstwo jemu, lub jej. Przeczucie każe mi sądzić, że będzie to wyrównane i interesujące starcie. Naprzeciw siebie stoją obeznane z szeroko pojętą kulturą osoby, szczycące się bogatymi zainteresowaniami oraz doświadczeniem na tymże forum. Myślę, że mają nam wiele do pokazania! Na co zatem czekacie?
-
Pierwsza runda turnieju odbywała się na podstawowej arenie. Organizatorzy najpewniej nie chcieli nikomu dawać lepszych kart na początek. Sama zaś arena była prosta. Wysoki kamienny mur otaczał długi na kilkadziesiąt metrów plac pokryty ubitą od licznych walk ziemią. Arena nie miała dachu, więc prócz naturalnego, dodano też magiczne oświetlenie, by walka była doskonale widoczna dla widzów. Ci zaś oddzieleni byli, jak zawsze, silnym polem antymagicznym od toczących się starć. W imieniu rymy2001 walczyć będzie Avaleme! Postać ta jest niezwykle wyjątkowa – jej wygląd zmienia się w zależności od tego, jakiej mocy pragnie użyć. A ma do dyspozycji szeroki wachlarz mocy żywiołów, toteż możemy liczyć między innymi na ciągłe zmiany pogodowe! Ponadto, może w jednej chwili przeistoczyć się z jednorożca w pegaza i vice versa. Jej przeciwnikiem będzie Alder – interesujący się wszystkim co fascynujące, władca cydru, wielbiciel Discorda, cechujący się resztkami instynktu samozachowawczego magiczny wojownik! Bliżej niezidentyfikowane coś każe mi wierzyć, że władająca żywiołami Avaleme może mieć niemałą zagwozdkę w tym starciu. Alder zdaje się widział już wszystko, co świat ma do zaoferowania, toteż z całą pewnością będzie godnym przeciwnikiem. Zaczynamy!
-
Pierwsza runda turnieju odbywała się na podstawowej arenie. Organizatorzy najpewniej nie chcieli nikomu dawać lepszych kart na początek. Sama zaś arena była prosta. Wysoki kamienny mur otaczał długi na kilkadziesiąt metrów plac pokryty ubitą od licznych walk ziemią. Arena nie miała dachu, więc prócz naturalnego, dodano też magiczne oświetlenie, by walka była doskonale widoczna dla widzów. Ci zaś oddzieleni byli, jak zawsze, silnym polem antymagicznym od toczących się starć. Czy jest pośród nas ktoś, kto nie zna Zegarmistrza? Weterana poprzedniego Turnieju oraz częstego bywalca w Salach Magicznych Pojedynków? Wojownika słynącego z nowatorskich zaklęć i wielkiej mocy? Jeśli owszem, to… Odsyłam do archiwów ;P Przyjrzyjmy się śmiałkowi, który dowodząc swej wielkiej odwagi, zdecydował się stanąć w szranki z Zegarmistrzem. Oto Rex *Monster* Crusader, wielbiciel każdej formy Inkwizycji, gracz między innymi „The Elders Scrolls”, wierny czytelnik „Pana Lodowego Ogrodu”, fan Sabatonu, Acid Drinkers, Nero… I nie tylko! Zapowiada się interesujący pojedynek! Myślę, że przewidywania odnośnie rozstrzygnięcia tegoż starcia u wielu osób są bardzo podobne, aczkolwiek wierzę, że czeka nas niejedno zaskoczenie! Przekonajmy się, czyja moc otworzy drogę ku drugiej rundzie! Powodzenia!
- 27 odpowiedzi
-
- 2
-
- walka
- sala magicznych pojedynków
- (i 4 więcej)
-
Pierwsza runda turnieju odbywała się na podstawowej arenie. Organizatorzy najpewniej nie chcieli nikomu dawać lepszych kart na początek. Sama zaś arena była prosta. Wysoki kamienny mur otaczał długi na kilkadziesiąt metrów plac pokryty ubitą od licznych walk ziemią. Arena nie miała dachu, więc prócz naturalnego, dodano też magiczne oświetlenie, by walka była doskonale widoczna dla widzów. Ci zaś oddzieleni byli, jak zawsze, silnym polem antymagicznym od toczących się starć. Już za chwilę, na tej oto arenie, przyjdzie nam obejrzeć magiczny pojedynek między tajemniczym Adivlionem, a znanym z poprzedniego Turnieju miłośnikiem gier RPG oraz Elvenking, na zawsze wiernym Fluttershy, cenionym na całym cywilizowanym świecie powieściopisarzem, Alberichem! Zdecydowanie, weteran poprzedniego Turnieju zdaje się być dużo bardziej otwarty, niż jego przeciwnik. Advilion zapewne chce, abyśmy sami ukształtowali swe zdanie o nim i scharakteryzowali jego osobę, oceniając nie deklaracje, lecz czyny, wolę walki oraz kreatywność. Czy tajemniczość Adviliona będzie stanowić jego tajną broń w starciu z Alberichem? Co zaprezentują nam magiczni wojownicy? Czy czeka nas niespodziewany zwrot akcji? Przekonajmy się!
-
Moi drodzy, nadszedł czas na oficjalne otwarcie zapisów do zbliżającego się wielkimi krokami II Turnieju Magicznych Pojedynków! Jak wiadomo, nie ma magicznego pojedynku bez dzielnych i potężnych śmiałków, a w turnieju będziemy ich potrzebować aż trzydziestu dwóch! Jak możecie zobaczyć poniżej, znów czekają Was cztery rundy i wielki finał, drogą którego poznamy nowego mistrza magii! Jak być może obiło się Wam o uszy, zaszły pewne zmiany w regulaminie, z którymi możecie zapoznać się tutaj Jak się zapisać? Wystarczy napisać w tym temacie. Tak jak ma to miejsce w sekcji Casual, możecie wystąpić turnieju jako Wy, bądź też wystawić do walki własną, oryginalną postać, jak w sekcji Epic! Wszystko zależy od Was. Jak wspomniano wyżej, w Turnieju bierze udział trzydziestu dwóch magów, toteż zapisy kończą się wraz z pojawieniem się ostatniego uczestnika. Po tym czasie, wątek zostaje zamknięty. Uwaga! Kolejność uczestników w drzewku odpowiada kolejności zapisów! Informacja ta raczej nie okaże się użyteczna dla kogoś, kto zapragnie iść na żywioł, lecz może skorzysta z niej ktoś, kto będzie chciał sobie co nieco zaplanować... Lubisz pisać i masz świeże pomysły? Nie straszne Ci błyszczące od czarów niebo i wiecznotrwałe strumienie energii, oplatające areny magicznych zmagań? Czekasz na okazję do udowodnienia przed innymi swej mocy? Zatem taka okazja właśnie nadeszła... Lista zapisów: 1. Sajback Gray 2. Seluna 3. Zegarmistrz 4. Rex *Monster* Crusader 5. Advilion 6. Alberich 7. Avaleme (ryma2001) 8. Alder 9. Bosman 10. Camed 11. Komputer 12. Magnus (Razorhead) 13. Poranny Kapitan Scyfer 14. Zmara 15. Serox Vonxatian 16. FanCiastek 17. KubaGR8 18. Monti 19. Dayan 20. Szydło 21. Gray Picture 22. Spacetime Dancer (Cień) 23. Harkon (Rexumbra) 24. Snuja Sardo Limbion (Zandi Ibn Aslan) 25. WinterPonyLiker 26. Hoffner 27. Magus 28. lyra57n Sosna 29. NimfadoraEnigma 30. Vinylplaygames 31. Crazy Night 32. Vincent Loke (Shirogetsu Vermilion)
-
Nowy dzień zbliżał się powoli do Skyrim, niektórzy dopiero się budzili, inni zaś nie spali już od dawna. Cichy śpiew ptaków, lekki wiatr. Dzień zapowiadał się na przyjemny. Nie można jednak chwalić dnia przed zachodem słońca, dzień był już coraz bliżej, strażnicy w miastach zmieniali się ze swoimi kolegami. Sprzedawcy zaczęli otwierać stragany. Wampiry wracały w cień, a wilkołaki do ludzkiej postaci. Tak oto nastał kolejny dzień w Skyrim. Anriela Slinbor Dzień dla Altmerki rozpoczął się wraz z wstaniem słońca. Słyszała wiatr wiejący wokół Akademii a wyjrzawszy przez okno mogła widzieć śnieg, jak zwykle zresztą, obmyła się, ubrała w szatę oraz futro i poszła do Arcanaeum. Bibliotekarz, Urag gro-Shub, siwy oraz brodaty ork, spojrzał na nią, jak zwykle przypomniał jej aby uważała na książki. Altmerka zaczęła szukać jakiejś księgi o smokach. Arfina Wstający świt, dla tej Bosmerki oznaczał tylko jedno, kolejne polowanie. Wyszła leniwie z namiotu, w obozie który znajdował się pomiędzy Rzeczną Puszczą a Helgen. Wzięła łuk, strzały oraz sztylet i ruszyła na łowy. Dharina Redgardka, siedziała w kwaterze mrocznego bractwa w pobliżu Falkret i czekała na rozkazy, po chwili przybyła Astrid, spojrzała na nią. - Mamy dwa cele. - powiedziała i podała list kobiecie. - Musisz odszukać osobę imieniem Thorvald i go zabić. Dostaniesz premie jeśli zrobisz to w dużym mieście. - powiedziała. W liście były informacje na temat wyglądu oraz cech charakterystycznych. Celem wampirzycy był Breton, wysoki, o dziwnych oczach i ciemnych włosach. Cel był trudny ale nagroda wysoka. Thorvald Breton jechał po szlaku z Samotni do Białej Grani na swoim czarnym koniu, Był ubrany w charakterystyczną zbroje z łusek, przy pasie miał miecz z błyszczącym kryształem, Artefakt Daedr Przedświt. Jechał powoli, nie śpieszył się.
-
Japonia - Tokio. Jak co dzień rano wyszliście do swojej szkoły. Przechodząc przez pasy widzieliście jak najmądrzejszy chłopak w szkole wchodzi przez bramę. Nic nadzwyczajnego postanowiliście wiec iż wejdziecie też do szkoły. Nagle zagrodził wam drogę mężczyzna rozdający dziwne okultystyczne kartki które mówiły o spełnianiu życzeń. Wzięliście kartkę po to aby w końcu wejść do szkoły. Po zajęciach: Wszyscy uczniowie rozchodzili się do domów. Gdy szliście przez park uświadomiliście sobie iż jesteście tu zupełnie samotni. Nagle niebo zrobiło się fioletowe i z nieba zaczęły lecieć kruczoczarne pióra.Przed wami pojawił się mężczyzna z dziwną świecącą rzeczą w ręce. - Będziesz dla nas niewygodny, więc musimy cię zabić - Powiedział Człowiek, nagle za jego pleców wyrosły czarne skrzydła. Mężczyzna zamachnął się świecącą się rzeczą i rzucił w ciebie przebijając cie na wylot. Gdy ginąłeś miałeś pewne życzenie<opisujesz w podaniu>. Patrzyłeś jak twoja krew rozlewa się po ziemi. Nagle zobaczyłeś tego najmądrzejszego ucznia który zaczął coś mówić. Następny dzień. Budzisz się w swoim łóżku nie świadom tego że wczoraj zostałeś zamordowany i wskrzeszony jako Diabeł rodziny Bael. W szkole gdy otwierałeś swoją szafkę na buty nagle wyleciał list. Treść jego brzmiała następująco: "Przyjdź dzisiaj po zajęciach do starego budynku szkoły gdzie mieści się klub Okultystyczny, Zapraszam z przyjemnością Yatogami Rin" ```````````````````````````````` Okej kilka słów jak zwykle ode mnie na sam początek . - Zasady takie same jak na forum i w dziale - Proszę się tego trzymać - Bez postaci OP, oczywiście zwiększamy siłę swoich postaci ale stopniowo - Ja steruje wszystkim, od wrogów do ludzi u których wykonujecie zlecenia diabelskie < Taka praca dla diabłów dla nie obeznanych z anime Highschool DxD>. - NIE RÓB SCEN!!! - Jeżeli chcecie dodać jakieś własne wątki to piszcie na PW a ja rozwarze ewentualną aprobacje :3 Podanie :3 Imię i Nazwisko: Rin Yatogami Wiek: 19 lat < jesteśmy w Liceum więc wiek nie może być większy niż 19 > Rasa: Wskrzeszony Diabeł - Dawny Człowiek, Ludzki Feniks< przez swój Sacred Gear>. Przynależność: Rodzina Bael - Młoda Grupa Bael - Klub Okultystyczny <wszyscy tak piszą>. Pozycja: Wyskoklasowy Diabeł < wy macie niskoklasowy Diabeł, z czasem to się zmieni :3>. Funkcja: Król <wytłumaczenie na dole > Boski Dar: Dusza Feniksa < Dwie rękawice które płoną ogniem a przy Balance Breaker sam zamienia się w mitycznego ptaka>. Oręż: Rękawice Feniksa Umiejętności: Siła Feniksa < zwiększa jego siłę fizyczną do granic możliwości na 10 sekund>, Wyrok < Technika wykorzystująca magie demonów polegająca na wytworzenia wokoło wroga kilku kul energii które atakują go naraz>, Łzy Feniksa < dzięki darowi Dusza Feniksa potrafi tworzyć łzy feniksa tak samo jak rodzina Feneks>. < możecie wybrać sobie trzy techniki początkowo ale odkrywacie je po jakimś czasie treningów>. Wygląd: Historia i Charakter: Rin jest spokojny, przyjacielski, miły, opiekuńczy, dba o towarzyszy. Rin został zmieniony w wskrzeszonego diabła jak miał 17 lat. Jego życie wyglądało spokojnie. Nie miał przyjaciół i nikogo z kim mógł by porozmawiać. Zmieniło się to gdy spotkał na swojej drodze Sairaorga Bael'a który wskrzesił go jako swojego piona. W krótkim czasie Rin stał się wysokoklasowym diabłem i postanowił że znajdzie sobie rodzinę w swojej szkole do której uczęszczał 2 lata temu. Wytłumaczenie Funkcji: To jest na wzór szach, jest jeszcze królowa< wszystkie atrybuty zrównoważone>, 2 Gońców< wielka siła magiczna>, 2 rycerzy <szybkość i walka jedynie mieczami>, 2 wierze < ogromna siła i wytrzymałość> oraz 8 pionów. Wybierzcie sobie co chcecie. Król : RedBalance12 Królowa: Goniec 1: Mephisto von Pheles Goniec 2: Skoczek 1: Skoczek 2: Lucypher Wieża 1: Szeregowa Rainbow Dash Wieża 2: Pion 1: Pion 2: Pion 3: Pion 4: Pion 5: Pion 6: Pion 7: Pion 8: Maskotka Młodej Grupy Bael:
-
Ktoś kiedyś powiedział, że bohaterem może być każdy z nas nie zależnie od tego czy ma jakieś moce czy nie. W zasadzie jest to prawda, ale moce są bardzo pomocne. Zwłaszcza takie, które pochodzą od boga. A co jeśli takich bohaterów byłoby wielu tak jak wielu byłoby bogów. To dałoby wiele możliwości. Ogólnie o sesji: Wprawdzie jest to moja pierwsza sesja na tym forum ale mam nadzieję, że będzie udana i będziecie się przy niej dobrze bawić. Otóż założenie jest proste. Jesteście potomkami bogów. Jest to dość ogólnie więc już wyjaśniam. Każdemu z bogów mogło się zdarzyć, że zakochał się w człowieku. Tak jest i w tej sesji. Każdy z uczestników jest synem lub córką jednego z bogów greckich ( lub innych ale o tym potem). Pewnego dnia zostaliście posłani do obozu szkoleniowego dla herosów gdzie macie nauczyć się poprawnie używać waszych mocy oraz wykonywać różne zadania. Od zwykłych misji typu przynieś to czy tamto do walk z mitycznymi potworami różnej maści. Tak brzmi to podobnie do innej sesji na tym forum, ale ja będę się starał, aby ta sesja przetrwała jak najdłużej. I tak jest to oparte na serii o Percy Jacksonie. Ale tylko pomysł i ogólne założenia. Reszta to już mój pomysł. Karta postaci: Imię i Nazwisko: Wiek: (Najlepiej jakby był w granicach 19-21 ale dopuszczę inny. Jednak należy to opisać w historii.) Płeć: ( mimo, że po opisie postaci i imieniu można by było się domyśleć wolę mieć to napisane) Wygląd: ( obojętnie zdjęcie, opis. Ale żeby był to człowiek. Wybaczcie ale kucyki w tej sesji jakoś mi nie pasują ) Charakter: Historia: ( jak to się stało, że odkryliście swoje moce i jak trafiliście do obozu. Obóz znajduje się w lecie. Wejście jest przez ruiny starej wartowni. Jest to coś na kształt portalu, który przenosi do obozu.) Rodzic: ( do wyboru poniżej. Mogę przyjąć jakiegoś innego niż wymienieni ale trzeba to dobrze opisać w historii)( Po wybraniu Boga każdy może dodać 1 ( ale tylko 1 ) moc. Moc musi być jakoś powiązana z wybranym Bogiem i nie może być op. Ostrzegam będę sprawdzał i wymagał ewentualnych poprawek) Bogowie do wybrania: ( Uwaga aby nie było jakiegoś galimatiasu KAŻDY Bóg może mieć maksymalnie 2 dzieci. Wiem, że to jest dość spore ograniczenie ale nie chcę mieć tutaj jakiegoś burdelu bałaganu.) -Ares (zdolności posługiwania się prawie każdą bronią do walki wręcz, dość duża brutalność) -Afrodyta ( Umiejętności manipulowania osobami przeciwnej płci, umiejętności jeździeckie,) -Apollo (Duża szybkość i zwinność, zdolności uzdrowicielskie) -Atena (Wysokie zdolności taktyczne i planowania, duże zdolności bitewne) -Hefajstos (duże umiejętności tworzenia przedmiotów, władza nad ogniem, ognioodporność) -Hades ( ożywianie umarłych ( do 2 naraz), tworzenie strasznych wizji) -Posejdon (oddychanie pod wodą, kontrola wody,) -Zeus (strzelanie piorunami, dalekie widzenie) -Hermes ( umiejętności przekonywania innych do swojego zdania, otwieranie zamków) Ogólne zasady: 1. Używamy poprawnej polszczyzny ( a co wiąże się z tym, że nie przeklinamy) 2. Nie stosujemy powerGamingu ( za to od razu będę wywalał. Ewentualne spory rozwiązuje ja) 3. Szanujemy wypowiedzi innych uczestników. 4. Przestrzegamy zasad. Uczestnicy: -Andrew Luton (GamesPon3) -Syd Owens (Oksymoron GreyJoy) -Jessica Parks (Heheszka) -Dante Sparda (Lycypher) -Mike "Cog" Hammersmith (Zegarmistrz) -Leif Einar (ukeź) -Pagan Strickland (Pawlex) Zapraszam do zapisywania się. Po zabraniu kilku osób zacznę sesję. Zapisy najpewniej pozostaną otwarte chyba, że postanowię inaczej. W tym temacie będą również pojawiały się informacje o ewentualnych przerwach w sesji z różnych powodów. ( wyjazdy, choroba itd) Więc polecam sprawdzać ten temat co jakiś czas.
-
Minął rok od pokonania Alduina przez Smocze Dziecię, smoki pod władzą Paarthurnaxa przestały być zagrożeniem mimo tego iż wciąż żyły w Tamriel nie atakowały już jeśli ktoś nie wkroczył na ich terytorium. Jednak smoki są tylko częścią problemu, wojna o niepodległość Skyrim trwa a Ulfric Gromowładny jarl Wichrowego Tronu wciąż pozostaje na wolności. Mimo iż Cesarstwo robi co może nie łatwo jest wygrać z rebeliantami którzy wciąż rosną w siłę. Do tego wyznawcy Daedr i wampiry wciąż są niebezpieczni, Mroczne Bractwo szykuje zamach na cesarza a ród Volkiharów pod wodzą Harkona jest coraz bliższy zdobycia Prastarego Zwoju i dokonania proroctwa Tyranii Słońca. Straż Stendarra nie może poradzić sobie z tym zagrożeniem, na szczęście jednak w blasku dnia pojawiają się łowcy wampirów, Obrońcy Świtu. Jak potoczy się wojna? Czy wampiry zwyciężą? Nie jest to wiedza dla śmiertelników. Jedno jest pewnie, śmierć Alduina to dopiero początek... mapa z podziałem na dzielnice. Sesja ta, jest w klimatach gry The Elder Scrolls V Skyrim. Akcja dzieje się po zakończeniu wątku głównego. Będziecie mieli możliwość bycia członkiem jednej z organizacji z tejże gry oraz dodatku Dawnguard. Oto kilka zasad które musicie przestrzegać. 1. Twoja postać może być tylko jednym archetypem naraz. Nie możesz być opancerzonym magiem zniszczenia który czarem zabija smoka a mieczem dwuręcznym całą resztę. Wszystko w granicach rozsądku. Po prostu zero op. 2. Przekleństwa są dozwolone ale z umiarem. 3. Zero dodatkowych ras. Tylko te z uniwersum. 4. Nie możecie mieć na start pełnego daedrycznego ekwipunku ani artefaktu. 5. Pamiętajcie że Skyrim to niegościnna kraina i że wasza postać musi mieć futro aby móc przetrwać, nie może biegać w staniku, chyba że jest w południowej części Skyrim. 6. Jeśli chcecie własny wątek, proszę pisać na pw. Tak samo jeśli chcecie zdobyć jakiś Daedryczny artefakt. 7. Ogólny regulamin forum też obowiązuje. Organizacje dostępne. (opis z pl.elderscrolls.wikia.com) Mroczne Bractwo Gildia złodziei Towarzysze Akademia Magów w Zimowej Twierdzy Straż Stendarra Straż Świtu Klan Volkihar Rasy Argorianie Bretonowie Mroczne Elfy (Dunmerowie) Elfy wysokiego rodu (Altmerowie) Cesarscy Khajiit'ci Nordowie Orkowie (Orismerowie) Redgardzi Leśne Elfy (Bosmerowie) Karta Postaci Imię: Nazwisko (nieobowiązkowe) Pochodzenie (może być inne niż na przykład Redgard z Hammerfell, może być ze Skyrim)) Rasa: Archetyp: Wiek: Wygląd: Krótka historia życia (nie musi być naprawdę długa) Organizacja (nieobowiązkowe): Moja postać: Zapisani: Elfka z Amanu, Mag Anriela Slinbor Mały Hehesz, Zwiadowca Arfina Oksymoron Greyjol, Wampirzy skrytobójca Dharina. Pawlex, Barbarzyńca Thormak BrillantCandy, skrytobójca Werika
-
Zauważyłam, że jest grupa osób lubiąca bawić się w wojnę. Dlatego, tutaj będzie podstawowa forma... walki, może nie wojny, ale walki pomiędzy FOLem, a POZem. Do tego kuce. Niestety, jak zauważyliście, Elizka ma problemy z czasem. Wielkie. Elizka ma dużo na głowie. No więc, tworzę zabawę, tworzę uniwersum i zasady. Ale ja... się tutaj bawić nie będę. Dziwne nie? Nie jestem pewna, czy tak można. Ja tu jestem adminem, informatorem, prowadzącym. Przyjmę rolę... kucyka z tła. Nie będzie dało się mnie złapać. Opisuje tereny, opisuję artykuły w gazetach do waszej dyspozycji, opisuje wiadomości w telewizji... Jestem światem, który ciągle się tworzy.. Może tak... tworzę fanfika, którego bohaterami jesteście wy... .... Nowy, pełny Regulamin zabawy 1. Nie używamy zwrotów obrażających(nawet tych niekonkretnych), wulgaryzmów i treści gore, oraz innych treści niezgodnych z zasadami forum. Po dwóch upomnieniach jest się wyrzucanym. 2. Za robienie z siebie Stu i Hero (Przez robienie z siebie hero rozumiem: - zawieranie sojuszy bez mojej zgody - dodawanie samemu sobie broni nie z tej Ziemi i robienie tego bez mojej zgody. - Walenie w każdej bitwie każdego na łeb i wychodzenie bez najmniejszego szwanku, co jest niemożliwe... I inne naginanie zasad zdrowego rozsądku) kara do trzech dni zakazu pisania, bądź wyrzucenie w nagminnych przypadkach. 3. Posty krótsze niż trzy zdania to spam, a ja wierzę, że potraficie wykrzesać z siebie coś poza jednym zdaniem dialogu. 4. Nie ma robienia postów tylko do tekstów w nawiasach, wyjątek dotyczy mnie, gdy daję na przykład regulamin, bądź misję. 5. Zdjęcia tylko w spoilerach. 6. Przed każdym postem prosiłabym o pisanie ilości punktów. 7. OD TEJ PORY NIE MA CIĄGŁEGO ZMIENIANIA ORGANIZACJI KOMPUTERZE. 8. Udział w misji nie jest obowiązkowy, jednak wierzę, iż jest to ciekawe urozmaicenie. 9. Jeśli macie pomysły na misje, piszcie mi w wiadomości prywatnej! Na pewno dostosuje się do waszych pomysłów. To samo dotyczy się sklepu. 10. Nie pisać więcej niż dwie strony tekstu gdy mnie nie ma. 11. Przedmioty heroiczne dawane są PRZEZE MNIE I TYLKO PRZEZE MNIE. 12. Proszę o szerzeniu masowych mordów tylko wtedy, kiedy dostępny są linie obrony, czyli ja, Sajback, bądź inni POZowcy. 13. OD TERAZ po odłączeniu się od zabawy macie trzy dni na zmianę decyzji. 14. Eliza ma zawsze, ale to ZAWSZE rację. Możecie być: - FOLowcem - POZowcem - Kucem - Zwykłym, nie wmieszanym w organizację człowiekiem. Tak czy siak, po uzbieraniu czterech(lub więcej) osób zaczynamy. Ja zaczynam postem tła. Wy dodajecie najwięcej postów, ja raz na jakiś czas się wcinam. Daję jakiś artykuł. Wy możecie skombinować sobie gazetę i go przeczytać. NIE DA się ze mną wejść w jakąkolwiek interakcję. Pamiętaj. Robicie co chcecie, nie będę się na was denerwowała, jeśli postanowicie się nawzajem zaatakować lub coś zniszczyć. Przecież tło nie wpływa na bohaterów... . Ale w granicach rozsądku. Proszę... Wzór podania: Cała akcja dzieje się w Polsce. Good Job, towarzysze... Pierwszy wpis orientacyjny, co do sytuacji, w której jesteśmy(Fragment wieczornych wiadomości) po zebraniu osób. SKLEP: 5 pkt - plus 100 ludzi do armii(plus 1 punkt do wygrywania w bojach) 20 pkt - Broń palna podstawowa(pistoleciki i tego typu) 20 sztuk (plus 3 punkty w bojach(większa szansa na wygraną po prostu) 50 pkt - Mechanik (możecie sobie wynająć pana) (plus 5 punktów do możliwości wyjścia cało z boju) 80 pkt - Karabiny i bronie palne ,,wyższe'' 50 sztuk(plus 5 punktów w bojach) 80 pkt - Oddziały Szturmowe - Ludzie z lepszymi umiejętnościami i bronią w liczbie 200 100 pkt - niwelatory wszelkich trucizn 4 użycia(samo za siebie mówi. Żadne gazy nie działajo) 140 pkt - Eliksir Ponyfikacyjny jedno użycie(no...) 155 pkt - Trucizna w gazie 160 pkt - maszyna nuklearna (po prostu bomba) jedno użycie (robicie Buuum w jednym mieście(No przepraszam, ale bez przesady)) 200 pkt - Naukowcy 50 ludzi (możecie sobie sami dodać trzy bronie) 210 pkt - Eliksir Humanifikacyjny, jedno użycie 250 pkt - Czołgi i Samoloty po 100 sztuk(plus 10 punktów w bojach) 300 pkt - Sojusz z Kanadą, bądź Włochami 310 pkt - Systemy Obronne - pozwala zbudować/rozstawić wieżyczki, zasieki, miny i tym podobne wokół swej bazy lub na jej terenie 350 pkt - Okręty wojenne 3 sztuki (plus 15 punktów w bojach) 400 pkt - wyprawa do jednego wybranego wymiaru i możliwość zabrania z niego dwóch rzeczy 500 pkt - Agent/Szpieg, jeden człowiek (można zdobywać informację o innych organizacjach) 600 pkt - Broń Nuklearna niszcząca całe państwo 700 pkt - Dzień w Equestrii(bez rozwalanki, ale z badaniami) 1000 pkt - Możliwość podporządkowania sobie jednej osoby z gry na okres dwóch dni
-
Czy ktoś z was traktował kostkę rubika jako coś więcej niż zabawkę? Jej układanie jako coś więcej niż hobby? W tym świecie ta zabawka staje się pułapką, która może was zgładzić w przeciągu sekundy. Czy jesteście gotowi, by rozwiązać zagadkę i położyć kres terrorowi pustoszącemu Sektor Pierwszy? Jeżeli tak... Zapraszam. _________________________________________ Po raz kolejny wpatrywał się w swą kolekcję kostek. Mężczyzna ubrany w czerwony garnitur spojrzał krytycznym wzrokiem na pomieszane narzędzie. Tak... w jego rękach zabawka ta stawała się potężnym narzędziem, które było w stanie zmienić wiele rzeczy. - To już się staje nudne. - rzucił lekceważącym tonem. - Ivan! Jak przebiegają poszukiwania? Usłyszawszy pytanie, wysoki, szczupły mężczyzna wkroczył do pomieszczenia powolnym krokiem. - Bardzo dobrze. Już wszystko zakończone. Teraz pozostaje tylko... znaleźć obiekty. - powiedział niskim głosem. Jegomość wstał z fotela i ruszył w stronę drzwi. - W takim razie zaczynaj jak najszybciej. - powiedział szybko i zniknął w głębi ciemnego korytarza. _________________________________________ Cóż... Tym krótkim tekstem chciałem wprowadzić was do mojej zabawy. Będzie to zabawa opierająca się na myśleniu, ale także umiejętności pisania Nieważne... jeżeli jesteście zainteresowani... Składajcie podania w postach wg poniższego wzoru. _________________________________________ Imię i nazwisko: Jonathan Cloud Wiek: 19 Stanowisko: Student w Harvard University Poziom wiedzy i umiejętności: - biegły w wszelkich naukach ścisłych - doskonały pisarz - kiepski w różnego rodzaju sportach i aktywnościach fizycznych - niesamowity gitarzysta - jest bardzo zręczną osobą - wysoko rozwinięta perswazja Ekwipunek Podręczny: - Scyzoryk Przedmiot pomocniczy: - Samsung Galaxy Note 3 Przydatny w wszelkich sytuacjach wykraczających poza intelektualne możliwości Mr Hawkinsa. Używany także do komunikacji z resztą zespołu. Cechy: - Uczciwy - Miły - nienawidzi przegrywać. - podejrzliwy -charyzmatyczny Wygląd: Historia: Ta nie jest wymagana. Dla klimatu zabawy nie będę jej teraz opisywał. Wyjdzie fajniej jeżeli postacie będą poznawać siebie nawzajem w ciągu gry. Będzie to bardziej tajemnicze ^^ Okie... Zaczynamy tylko z Jacobem. Jeżeli ktoś chciałby dołączyć, to pisać podanie w poście :3
-
Siemka wszystkim! ;D Pewnie większość z was wie, czy jest Fighting is Magic Wiecie pewnie również, Mane 6 zakończyło rozwijanie tej gry pod kątem MLP. W ich wersji, którą można było znaleźć brakowało Rainbow Dash i Fluttershy. Dlatego właśnie razem z moim kolegą postanowiliśmy, że dokończymy to marnujące się dzieło ;D Od jakiegoś czasu zajmujemy się tworzeniem grywalnej Rainbow Dash ( a w przyszłości oczywiscie także Fluttershy ^^). Narazie wygląda to tak: http://www.youtube.com/user/Bezimir/videos Jak widać jest jeszcze mnóstwo do zrobienia. Bardzo przydało by nam się wasze wsparcie, dlatego prosimy, jeśli jesteście zainteresowani rozwojem tego moda, to zasubskrybujcie powyższy kanał, a jeżeli macie jakieś pytania, to chętnie odpowiem w komentarzach ;D