Mephisto The Undying Napisano Lipiec 1, 2014 Share Napisano Lipiec 1, 2014 - Ognisko jest niskie, nic jej nie będzie. - powiedział. - Poza tym nie zapali się od samego dotknięcia ognia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 1, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 1, 2014 - Jakby to zadanie było dla Tori to martwiłbym się, że nie przeskoczy ogniska a w nim wyląduje - parsknął śmiechem Kent. - Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać. O ale właśnie, zawsze jakby Jess nie chciała tego robić można wymyślić jakiś system kar, jeśli odmówi się wykonania zadania - zaproponował. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Lipiec 1, 2014 Share Napisano Lipiec 1, 2014 Kent otrzymał kuksańca pod żebro od Tori. - Prawda, ale dla zasady musiałam przyłożyć. - Uśmiechnęła się promiennie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 1, 2014 Share Napisano Lipiec 1, 2014 -hmm no dobrze. Zatem Jessy jak będzie?- Zapytał Nick obracając głowę w stronę dziewczyny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 1, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 1, 2014 Kent rozmasował sobie bok, ale zaraz wyszczerzył do niej tylko zęby w uśmiechu. - Tak, należało mi się - zwrócił się do Tori. - Czekamy na skoki przez ogień. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 (edytowany) -No dobra ale jak mi sie tylek spali to twoja wina-powiedziala po czym skoczyla nad ogniskiem. Troche zapalil sie jej but. Zaczela nim walic o ziemie a ten zgasl. -Moj but nie jest zadowolony-zażartowala i zakrecila butelka. Wyladowalo na Tori. -Pytanie czy wyzwanie? Edytowano Lipiec 2, 2014 przez Heheszka Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 ((But by się nie zapalił... )) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 - Wyzwanie - powiedziała Tori, mając nadzieję na kreatywne zadanie. Z drugiej strony, patrząc na płonący but Jess, Tori nie była pewna swojego wyboru. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 ((Cicho, ten but moze xD )) -hmmm... Wejdz na to drzewo-wzkazala na dosc niskie drzewo -Tylko sie nie zabij-dodala Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 - Mhm. Łatwo powiedzieć... Ale dobrze. Co, ja nie dam rady? Tylko... Gdybym spadła i umarła, proszę ze mnie nie robić zombie. Dobrze? - zapytała i nie czekając na odpowiedź wstała oraz poszła pod najbliższe drzewo, wyglądające na drzewo możliwe do zdobycia. Westchnęła i chwyciła nabliższą gałąź. Kilka razy przymierzała się do wejścia i w końcu, po piętnastu minutach udało jej się zawisnąć na gałęzi. - Liczy się? - krzyknęła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 2, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 2, 2014 - Według mnie można to uznać - stwierdził białowłosy, szczerząc zęby w uśmiechu. Jeju, jakoś ostatnio ciągle się tak szczerzył. - Lepiej wyżej nie właź, bo sobie krzywdę porządną zrobisz. Zwłok do internatu nie chcę taszczyć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 -Oj tam taszczy. Kent jak się postaramy to sama by z nami przyszła.- Powiedział i puścił oko do chłopaka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 (edytowany) - Ona sama powiedziała żeby nie robić z niej zombie. - powiedziała Cat. - Złaź Tori. Zaliczamy. Edytowano Lipiec 2, 2014 przez Szeregowa Rainboww Dash Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 -Wiesz ŻYWA mówiła żeby nie robić. Ale MARTWI nie mają głosu- Powiedział poważnie lecz po chwil wybuchł śmiechem.- Wybacz Tori. Spokojnie nie zrobię z ciebie zombie.- Skierował wzrok na dziewczynę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 - Hu. Świetnie - powiedziała wesoło Tori, szczęśliwa, że nie musi gimnastykować się dalej. Zanim jednak bezpiecznie opuściła się na ziemię, gałąź pękła i dziewczyna runęła na ziemię. - Dobra jest, żyję - stwierdziła po chwili swój stan. - Nie pobawicie się w zombie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 2, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 2, 2014 - Szkoda, już myślałem, że całkiem fajnie byłoby z ciebie zrobić tresowane-zombie-sługę - stwierdził, wyginając usta w smutną podkówkę. - Pani kolej - zaraz dodał już z uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 - I co, herbatkę miałabym ci nosić? - zapytała. Usiadła obok i zakręciła butelką. - Oooch... Ja. No, ale wiadomo że siebie wybrać nie mogę, więc... - zakręciła ponownie butelką - ... Kent! O, jak cudownie. Wyzwanie, czy pytanie, staruszku? - zapytała ze złośliwym i niesamowicie złowrogim wyrazem twarzy. Ogień odbijający się w okularach nadawał Tori jeszcze bardziej diabelskiego wyglądu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 2, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 2, 2014 - Wyglądasz co najmniej jak jakaś psychopatka - stwierdził białowłosy, marszcząc brwi, ale zaraz wzruszył lekko ramionami. - Ostatnio brałem pytanie, więc teraz wyzwanie psze pani. Ale weź pod uwagę mój sędziwy wiek, starość nie radość. - Westchnął ciężko. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 Nick przysłuchiwał się tej wymianie zdań. -Dobra trochę się pogubiłem. Ale wiesz co Kent. Nie wyglądasz na takiego starego.- Powiedział z lekkim uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 Andrew zamknął książkę i zwrócił się do zgromadzonych-zaraz wracam muszę coś wyprubować-po czym podszedł do jakiegoś drzewa, i wspiął się na nie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Lipiec 3, 2014 Share Napisano Lipiec 3, 2014 - Wyzwanie, powiadasz? A zatem twoim zadaniem na dziś będzie zatańczenie Can Can. I masz do tego śpiewać, nieważne co - powiedziała Tori, szczerząc się okropnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 3, 2014 Share Napisano Lipiec 3, 2014 (edytowany) "Nie schrzań tego" pomyślał, zamknął oczy i odtworzył całe zaklęcie w głowie. Po około 10 sekundach stał się niewidzialny... razem z ubraniem -Nareszcie!-ucieszył się Andrew po czym spadł z drzewa na ziemię i znowu dało się go zobaczyć -AUU-wrzasnął z bólu po czym dodał-trzeba było wybrać niższe drzewo Edytowano Lipiec 4, 2014 przez GamesPon3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 3, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 3, 2014 (GamesPon3, błagam ortografia ;_ - Pff... Can can... w moim sędziwym wieku! - Westchnął ciężko, po czym wstał z miejsca i jakby specjalnie ku potwierdzeniu tej "starości" chrupnęło mu kilka kości. - Ale ja nie wiem co mam śpiewać - stwierdził zaraz, zastanawiając się nad tym. - O wiem. Panie i panowie, właśnie Kent robi z siebie debila, proszę nikomu tego nie powtarzać. - A kiedy to powiedział zaczął tańczyć tego nieszczęsnego can cana, co w sumie średnio go przypominało tak na dobrą sprawę i "śpiewał" a właściwie bardziej parodiował śpiew, w dodatku celowo: - Mam tę mooooc, mam tę moooc~! - Zaraz skończył te tańce i wydziwiania i usiadł z powrotem. - No starczy tego dobrego, koniec Kenta-debila. Poza tym, Anderw, co Ty wyczyniasz? - zapytał jeszcze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 3, 2014 Share Napisano Lipiec 3, 2014 ((przepraszam)) -Zabijam się, nie widać?-powiedział, po czym usiadł przy ognisku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 4, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 4, 2014 - Cóż, skoro lubisz się czasem zabić. - Wzruszył ramionami. - Dobrze, rozumiem, że nikt nie wyraża sprzeciwu, czy coś, że nie zaliczyłem wyzwania, więc moja kolej. - Zakręcił butelką, która zaraz zatrzymała się wskazując na Andrewa. - Och, no to panie, który się zabijasz, co wybierasz, pytanie czy wyzwanie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts