Elizabeth Eden Napisano Lipiec 11, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 11, 2014 Helikopter: Czerwona Królowa wyleciała jako mgiełka i pojawiła się obok Rage'a. - Nie można - odpowiedziała. - One są pod łopatką, mięśnie i nerwy się wokół nich rozwijały, bo macie je od bardzo dawna. Dostaje się je w pierwszy dzień pobytu w ośrodku, bądź cztery dni po urodzeniu. Uszkodzicie się poważnie - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 11, 2014 Share Napisano Lipiec 11, 2014 Załamałem się słysząc Królową i Feuer'a -Więc jaki sens ma nasza ucieczka. Zawsze nas znajdą. Nigdy nie będziemy wolni. Będą zawsze krok przed nami Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Lipiec 11, 2014 Share Napisano Lipiec 11, 2014 - Chyba że zniszczymy kompleks - Odparł zastanawiając się czy to w ogóle możliwe. - Nie znajdą nas jeżeli będą martwi...prawda? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 11, 2014 Share Napisano Lipiec 11, 2014 - Namierzają satelitarnie czy radiowo tymi chipami? - Zapytałem się trzymając w rękach klucz płaski M130. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Lipiec 11, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 11, 2014 Czerwona Królowa odwróciła się do ciebie. - Satelitarnie - odpowiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 11, 2014 Share Napisano Lipiec 11, 2014 - Folia aluminiowa. - Zacząłem się śmiać jak głupi Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Lipiec 11, 2014 Share Napisano Lipiec 11, 2014 - No tak, przecież folia aluminiowa zakłóca sygnał. Jeżeli to wystarczy to już nigdy nic nie spalę... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 11, 2014 Share Napisano Lipiec 11, 2014 -Chyba warto spróbować. Jednak myślę że śmigłowca też się musimy niedługo pozbyć. Nie wiadomo czy i go jakoś nie namierzają Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 12, 2014 Share Napisano Lipiec 12, 2014 (edytowany) -Więc gdzie lecimy do jakiegoś miasta czy może lepiej do lasu? Nie wiem czy można zaufać ludziom w mieście Edytowano Lipiec 12, 2014 przez Magus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Lipiec 12, 2014 Share Napisano Lipiec 12, 2014 - Powiedz mi jeszcze jak mam taką bestią wylądować w lesie. Nie sądzę aby drzewa były tak uprzejme i zapadły się pod ziemię... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 12, 2014 Share Napisano Lipiec 12, 2014 -Tak masz racje to głupi pomysł. Musimy znaleźć dobre miejsce gdzie będzie można tym wylądować Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Lipiec 12, 2014 Share Napisano Lipiec 12, 2014 -Gdyby były gdzieś spadochrony, to moglibyśmy wyskoczyć. A samolot to już nie nasz problem- powiedziałem do reszty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 13, 2014 Share Napisano Lipiec 13, 2014 (Mnie wczoraj nie było na PonyMeet'cie byłem.) Słuchałem dźwięku silnika... ich dyskusji, która mnie powoli nudziła. Nie wiedzą jak to mieć skrzydła, poczuć wiatr między piórami unieść się ponad ziemie wysoko by napełnić krew adrenaliną a być tu teraz zamknięty w tej konserwie. Denerwował mnie ten stan niemożliwości ruszania się po odzyskaniu wolności... Skrzydła mnie swędziały... - Jak daleko odlecieliśmy od laboratorium? - spytałem się pilota. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Lipiec 13, 2014 Share Napisano Lipiec 13, 2014 - Wystarczy by mieć z jakiś dzień lub dwa na reakcję - Odparł skupiony na pilotowaniu. - Chyba że są o wiele szybsi niż przypuszczam... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 13, 2014 Share Napisano Lipiec 13, 2014 - Jeśli dużo masz paliwa to leć do upadłego... im dalej powinno być bezpieczniej... - powiedziałem. - Jest coś ciekawego w tej maszynie? Broń, apteczka itp. - spytałem się reszty sam się rozglądając. (Dasz nam coś Eliza czy jest pusty?) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 13, 2014 Share Napisano Lipiec 13, 2014 -Najbezpieczniej będzie odlecieć jak najdalej i porzucić wkrótce ten śmigłowiec i się oddalić zanim jakimś cudem go namierzą Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Lipiec 13, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 13, 2014 Helikopter: Dwa spadochrony, podstawowa apteczka. I butelka z wodą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 13, 2014 Share Napisano Lipiec 13, 2014 Popatrzyłem na wyposażenie śmigłowca -Niewiele tego mamy. Ale cóż może się to do czegoś przyda. Niestety mamy tylko dwa spadochrony. Gdyby stało się coś poważnego może być problem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 13, 2014 Share Napisano Lipiec 13, 2014 - Taa latająca puszka. Coś z apteczki można wyciągnąć na zaś - powiedziałem otwierając ją. (Co znajduję w niej?) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Lipiec 13, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 13, 2014 Helikopter: Bandaże elastyczne dwie sztuki, trzy gaziki, woda utleniona, rękawiczki sterylne, temblak, plastry duże i małe po 8 sztuk i nożyczki. I tabletki na bóle ogólnie umiejscowione. I koc ratowniczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 13, 2014 Share Napisano Lipiec 13, 2014 -I co jest tam coś ciekawego? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 13, 2014 Share Napisano Lipiec 13, 2014 - Prochy i śmieci co się nie przydadzą bo jak ktoś coś złamie to już po nim - podniosłem głowę wydając z siebie westchnie zawodu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 13, 2014 Share Napisano Lipiec 13, 2014 -Czyli jak na razie niewiele szczęścia mamy. Ma ktoś z was jakąś rodzinę? Zanim was zabrali. Bo nie wszystkich nas wychodowali Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 13, 2014 Share Napisano Lipiec 13, 2014 - Nie żyją... - westchnąłem cicho zamykając oczy bo odezwał się stary ból. - Na dzielnicy nikt mnie nie pozna... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 13, 2014 Share Napisano Lipiec 13, 2014 -Przykro mi. Czyli najprawdopodobniej tylko Królowa ma jeszcze rodzinę. Gdyby Królowa wróciła do domu. To może jej mama pomogła by nam przerwać to co się tam dzieje. Gdyby zobaczyła co zrobili z jej córką Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts