Lightning Energy Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 W końcu doszliśmy do farmy. Zajrzałem pod traktor i zauważyłem pod nią paczkę papierosów. Do tego moich ulubionych. Wziąłem ją i wyciągnąłem jednego papierosa. Podpaliłem go ręką i zacząłem puszczać sobie kółka z dymu. Paliłem odkąd byłem nastolatkiem, brakowało mi tego. Wszedłem do domu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Powoli wszedłem do środka. Było tu znacznie lepiej niż w mojej klatce. Nagle zobaczyłem Czerwoną Królową. Byłem w szoku -Czerwona Królowa? Co ty tu robisz? Myślałem że jesteś już daleko stąd Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Lipiec 10, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 10, 2014 Mutanty na farmie: Czerwona Królowa wzruszyła ramionami. - Nie mam gdzie iść - mówiła całkiem płynnie i nie chrapliwie, co mogło wywołać zdziwienie. Brzmiała jak zwykła dziewczynka. - Nie wiem gdzie mogę iść, nie znam tego świata. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 (edytowany) -Jesteś wolna Królowo jak my. Dołącz do nas wspólnie znajdziemy miejsce. Gdzie wszyscy będziemy mogli normalnie żyć Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Magus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Lipiec 10, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 10, 2014 - Ale ja mam mamę, to siostra Alicii, a ja nie wiem gdzie ona jest. Alicia jej powiedziała, że ja nie żyje. Ona nie wie, że ja żyje. Ja nie wiem, gdzie kiedyś mieszkałam - mówiła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Chwilę nad tym myślałem ja nie mam rodziny -Więc pomogę ci ją znaleźć Królowo. Jestem ci to winny. Zrobię wszystko byś wróciła do mamy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Doleciałem na farmę którą musiałem przelecieć by móc łukiem na nią zlecieć. Obserwowałem rozkład budynków. Już wiedziałem że długo tu nie zostanę za blisko laboratorium. O wiele za blisko. Poświęcę parę minut zabrać/zrabować to co jest mi potrzebne i dalej gdzie skrzydła poniosą... Najlepiej do jakiegoś miasta... Skórzane rękawiczki by się przydały, jakiś normalny strój i buty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Wsłuchiwałem się w to, co mówi Królowa. To trudne być samemu w świecie, którego się nie zna. -Całe szczęście, że ja znam dobrze ten świat- mruknąłem niby do siebie, wypalając papierosa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Lipiec 10, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 10, 2014 (edytowany) Farma: W farmie na piętrze rzeczywiście w sypialni znajdowały się typowe wiejskie ciuchy. Czerwona Królowa westchnęła, trochę chrapliwie. - Mama mnie nie zechce, nie jestem normalna - powiedziała. W stodole farmy były dwie siekiery. Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Elizabeth Eden Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 (edytowany) -Twoja mama na pewno będzie kochać. Nie ważne jaka byś była. Niema większej straty dla matki niż utrata własnego dziecka. Jestem pewny że gdy cię zobaczy będzie szczęśliwa i cię weźmie do siebie Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Magus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Lipiec 10, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 10, 2014 Magus: Czerwona Królowa tylko wzruszyła ramionami. Nadal siedziała w tej niewygodnej pozycji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 -Jeśli będziesz chciała mojej pomocy by ją znaleźć to mi powiedz a zrobię co mogę by pomóc Zacząłem rozglądać się po domu szukając jakiegoś jedzenia i miejsca by położyć Brainiac'a. Był najwyraźniej wykończony podróżą -Flame jak możesz pomóż mi szukać czegoś co może się przydać Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Wypaliłem papierosa i zgniotłem go butem. Wyszedłem na dwór i skierowałem się do stodoły. Zauważyłem tam dwie siekiery. Wróciłem do domku i powiedziałem: -W stodole są dwie siekiery. Mogą być przydatne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 -Dobrze przynieś ja pójdę na piętro. Zobaczę czy jest tam coś ciekawego Skierowałem się na piętro. Gdzie znalazłem jakieś ciuchy. Zniosłem na dół wszystkie które znalazłem. Przy okazji ubrałem się w jeden komplet tego stroju. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Brainiac Zszedł z pleców rage i ułożył się wygodnie na ziemi.Jego wątłe ciałko było wymęczone tym dniem że aż drżał ze zmęczenia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Wziąłem siekiery i przyniosłem do domku. Postanowiłem je jakoś schować, tak na wszelki wypadek. Odczepiłem więc sklejkę ze schodów, schowałem je tam i starannie przymocowałem sklejkę z powrotem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 -Musimy opracować jakiś plan. Wątpię że nam tak łatwo odpuszczą. Nie możemy tu zostać na zawsze w końcu nas znajdą Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 (edytowany) -Najlepiej będzie brać zmienną wartę. Jedna osoba będzie w nocy pilnować określony czas, aby nikt się włamał, a reszta będzie spać. Jak zauważy kogoś podejrzanego, obudzi resztę. Po określonym czasie kolejna osoba pilnuje, a poprzednik idzie spać. Dzięki temu każdy się wyśpi, a przy okazji nikt nas nie zaskoczy- powiedziałem, a po chwili dodałem- Zatrzymamy się tu kilka dni, a później idziemy szukać jakiejś cywilizacji. Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Lightning Energy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Wtem odezwał się cichy, piskliwy głoski niskiej (50 cm wzrost)istoty z wielką głową i dosyć dużymi oczyma : - nie wypitej czy dam radę wam tak pomagać - Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 -Cywilizacji?! Spójrz na nas. Część z nas. Znacznie wyróżnia się z tłumu. Jeśli ludzie nas zobaczą źle się to skończy. Pomysł z wartą wydaje się dobry. Jednak przydałoby się dowiedzieć gdzie możemy iść. Nie wiemy co jest w okolicy. Najlepiej byłoby jakoś poznać okoliczny teren Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Lipiec 10, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 10, 2014 Farma: Na piętrze w jakiejś sypialni była mapa świata. Świata, nie tych terenów, ale zawsze coś. Zresztą i tak nie wiecie, gdzie jesteście. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Wylądowałem na głównym podwórku farmy i wszedłem do środka bez pukania słysząc tam czyjeś rozmowy. - Heja - fuknąłem dość głośno by zwrócić na siebie uwagę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 (edytowany) Zobaczyłem kolejnego mutanta który brał z nami udział w uciecze -Witaj. Cieszę się że zdołałeś uciec. Ścigali cię? Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Magus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 - Terenówka jechała ale zawróciła... - urwałem swoją wypowiedz. - Piętnaście minut by zabrać co potrzebne i w drogę... za blisko laboratorium jesteśmy o wiele za blisko - powiedziałem, a w moim głosie słychać było obawę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 -To prawda że jesteśmy za blisko. Ale gdzie mamy iść? Jakieś pomysły? Jesteśmy wyrzutkami. Ludzie nam nie pomogą Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts