Hoffner Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 (edytowany) - Dalej przed siebie by powiadomić ludzkość o tym co się tam dzieję. - W moim głosie aż kipiało determinacją a palcem wskazałem w stronę laboratorium. Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Hoffner Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 -Pomysł wydaje się dobry. Tylko czy ludzie będą chcieli nas wysłuchać. A jeśli nas złapią do klatek i tam odeślą? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Po kilkunastu minutach drogi Feuer w końcu znalazł jakąś farmę. Zdążył już poznać głosy które stamtąd dochodziły. Wszedł do środka i rozejrzał się po wszystkich mutantach. - Więc większość uciekła. Sukces Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Nagle zobaczyłem Feuer -Ciebie też miło widzieć. Właśnie rozważamy co dalej Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 - Co dalej? - Zapytał siadając na pierwszym lepszy siedzeniu. Rozwalił się na nim jakby mieszkał tu od zawsze. - Chyba nie zamierzacie się pokazać ludziom? Cały świat by o nas trąbił a tamtej zołzie wystarczyło by tylko oglądać TV by wiedzieć gdzie jesteśmy... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 - Hej - powiedziałem po czym wróciłem do rozmowy o moim pomyśle. - Może i byłem dzieckiem jak mnie zabrali ale jak mam uciekać całe życie to wolę im nabruździć ile się da - powiedziałem szczerze. - Tamci... - Znów wskazałem na laboratorium. - będą nas ścigać do skutku chyba że odwrócimy ich uwagę od siebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 (edytowany) -Najlepszym wyjściem byłoby jakoś po cichu bez ujawniania skierować oczy ludzi na to co się tam dzieje. Nie sądzę abym ludziom ich praktyki się spodobały Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Magus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 - Spodobały? Ludzie ich zmiażdżą za podniesienie ręki na człowieka. Zrobić może to jeden. Reszta może uciekać dalej... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 - Oj kombinatorzy z was... - Odparł zamykając oczy. Miał wielką ochotę zasnąć na czymś wygodniejszym niż podłoga i koc. - Z tego co pamiętam rząd pozwala na takie eksperymenty. Nawet jeżeli ludziom się to nie spodoba nic z tym nie zrobią... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Popatrzyłem chwilę w milczeniu. -Chętnie ujawnię co się tam dzieje. Ale najpierw muszę pomóc wrócić Czerwonej Królowej do domu. Jestem jej to winny Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 - Zapomnij o tym dzieciaku! Założę się że po prostu ciebie wkręca. To jest w końcu super mutant z poziomu A. Tacy zawsze pozostają wierni swoim panom... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 -Więc zaryzykuje. Szkoda mi jej. Ja nigdy nie miałem rodziny. A jeśli jest szansa że ona może wrócić do swojej. Zrobię co w mojej mocy by tak było. Poza tym to dzięki niej uciekliśmy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 -Raczej wątpię, by ludzie zwrócili się przeciwko tym łajdakom. Część z nich interesuje się tylko sobą. Na nasze cierpienia pewnie tylko wzruszą rękami, dopóki sami nie zostaną złapani- powiedziałem z nutą rozgoryczenia w głosie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Lipiec 10, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 10, 2014 Czerwona Królowa stała na samej górze schodów. - Na górze jest mapa świata - powiedziała płynnie i normalnie. - A ja mniej więcej wiem, gdzie jesteśmy. Ciocia Alicia mi kiedyś pokazała - zeskoczyła ze schodów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Popatrzyłem na Królową -Dziękuje za informacje Królowo. Możesz nam powiedzieć gdzie dokładnie jesteśmy? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Lipiec 10, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 10, 2014 - Całkowita pustynia i pustka, stan Nevada Ameryki Północnej, około trzysta dziesięć kilometrów od miasta Carson City. Cokolwiek to znaczy - dodała. (Jak walnęłam gafę, to sorry, ale nie na tym się skupiam ;p) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Na mojej twarzy pojawiło się zmartwienie.To nie była dobra wiadomość. -Ktoś ma jakieś genialne pomysły jak się wydostać z pustyni? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 (edytowany) - Trzeba znaleźć drogę i zakosić auto? - walnąłem bez zastanowienia. Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Hoffner Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 (edytowany) -Mamy tutaj traktor. Swoją drogą umiesz prowadzić? Chwilę myślałem. - A czy ty Królowo mogłabyś przejąć nad nim kontrolę i nim ruszyć? Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Magus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Lipiec 10, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 10, 2014 (edytowany) Farma - A posiada elektryczność? - zapytała schodząc ze schodów, jej czerwona ręka, mimo, że materialna wyglądała teraz jak mgiełka. Padocholik: Masz lokalizator, wiesz, że są na farmie ;p. Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Elizabeth Eden Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffner Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 (edytowany) - Nie wiem . Pokręciłem przecząco głową. - Ojciec puszczał mnie za kierownicę może z dwa razy... - westchnąłem. Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Hoffner Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 (edytowany) -Nie jestem pewien. Ale możemy sprawdzić. Nie znam się na urządzeniach. Więc może Królowej się uda odpalić ten traktor Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Magus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Lipiec 10, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 10, 2014 Farma: - Musi mieć elektryczność. Jeśli jest całkiem spalinowy, to go nie odpalę - powiedziała, przechylając głowę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Lipiec 10, 2014 Share Napisano Lipiec 10, 2014 Zacząłem prowadzić Królową do traktora. -I jak sądzisz jest tu jakaś elektryczność? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Lipiec 10, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 10, 2014 Farma: Królowa zmarszczyła brwi i zamieniła się w czerwoną mgiełkę, znikając w traktorze. Po chwili nagle wypadła z niego w swojej materialnej formie, upadając do tyłu na plecy. - Nie ma - jęknęła. Padocholik: Dostałeś 20 nowych likwidatorów i taki helikopter: Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts