[Zapisy][Gra] Internat

[Mały Hehesz]

-Wymyślasz jakieś niestworzone bajeczki i myślisz że Ci uwierzę? Co ty sobie myślisz? Że możesz sobie zabijać od tak kogo popadnie?

[Szeregowa WW]

- Spokojnie Yuki... - mruknęła. - Najwyraźniej tak już musiało być. Nic na to nie poradzisz.

[Dean Ambrows]

-Mam prośbę. Nie wypowiadaj się. Ok? No chyba, że wolisz się Lucyfera zapytać o prawdę.- zapytał lekko się przechylając , a jego oczy zrobiły się całkiem czarne prócz tęczówek

Edytowano Wrzesień 12, 2014 przez Lucypher

[Mały Hehesz]

-Mam się nie wypowiadać? A kto tu się wtrąca do rozmowy?

[Dean Ambrows]

-Ej no sory. Ka też jestem demonem.- powiedział z grymasem.

[Cassidy]

- Ja! - krzyknęła Agnes która właśnie wtrąciła się do rozmowy .

[Dean Ambrows]

Zaraki spojrzał na nią karcąco.

[Szeregowa WW]

- No ej! Dajcie spokój! Yuki straciła ukochanego... Ma prawo się wtrącać, kłócić z wami i w ogóle! - zawołała.

[Dean Ambrows]

-Mógł się nie sprzeciwiać Lucyferowi to by nie zginął.- powiedział unosząc głos.

[Cassidy]

- Śmieszny z ciebie typek - stwierdziła patrząc na Lucyfe....Lucyfa.... na Lucy ;w; 

[Mephisto The Undying]

- Śmieszny z ciebie typek - stwierdziła patrząc na Lucyfe....Lucyfa.... na Lucy ;w; 

((Lucyfer to jeden z królów piekła a postać Lucyphera nazywa się Zaraki .-.)) 

[Dean Ambrows]

(( teraz Shirozaki.)))

[Szeregowa WW]

Emily popatrzyła na Zarakiego ze złością w oczach.

- Faceci to idioci... - mruknęła, wzięła swoje rzeczy i poszła do pokoju.

[Cassidy]

((ale ja tego nie wiem skoro nazywacie się kurde lordami kurde -.-" ) 

- będę na ciebie mówić jak chcę! żaden nawias nie będzie mnie poprawiać Lucynko!

[Szeregowa WW]

[ Cass rozwala system XDDDD ]

[Dean Ambrows]

-Jestem Shirozaki. A król piekła to Lucyfer więc go nie obrażaj.- powiedział a uśmiech spełzł z jego twarzy.

[Mephisto The Undying]

((Cassidy... i ty się dziwisz że ja mam względem ciebie negatywne odczucia? Poza tym mówią swoje stanowisko a nie imiona, to że ktoś jest Adwokatem nie znaczy że się tak nazywa...))

- Mam tego dość. - powiedział i wyszedł mijając wszystkich, udał się na zewnątrz. 

[Cassidy]

[cass nic nie rozwala siostrunio .- .   ]

 - a! kojarzę. to ten co przewijał demonom pieluszki  ? ... a może to ten od... o nie... to ten hydraulik ?!

 

((Oh Mephisto , nie! dobra trudno tam, nigdy mnie nie lubiłeś, a mi to tam wsio :3 )

Edytowano Wrzesień 12, 2014 przez Cassidy

[Dean Ambrows]

Shiro wstał .- Żegnam wszystkich.-powiedział z udawaną uprzejmością i udał się do pokoju.

[Mały Hehesz]

((Cass, ogar i pisz posty które mają choć w najmniejszym stopniu sens ))

Yuki miała mieszane uczucia. Poszła do pokoju  padła na łóżko.

[Szeregowa WW]

Emily rzuciła swoje rzeczy na łóżko i podeszła do Yuki.

- ... Wszystko dobrze? - zapytała.

[Gość Nie sądzę]

Reani wysłuchała całej rozmowy z daleka, próbując zrozumieć o czym konkretnie rozmawiają. Gdy skończyli pomyślała nad pójściem do pokoju, ale wiedziała, że poszły tam Emily i Yuki, więc zrezygnowała i wyszła na dwór. Usiadła pod jakimś drzewem i zaczęła kreślić coś na kartce.

[Mały Hehesz]

-Nie! Nie jest dobrze!-wrzasnęła Yuki

[Szeregowa WW]

- Spokojnie Yuki... Ja rozumiem że to boli... Ale przejdzie. Zobaczysz. - powiedziała i uśmiechnęła się lekko.

[Mephisto The Undying]

Add skierował się do lasu.

- To co się stało nie mogło się odbić bez echa... jeśli ściągnie tu któryś z książąt mamy przesrane... - mruknął siadając pod drzewem.