Skocz do zawartości

[Zapisy][Gra] Internat


Mały Hehesz

Recommended Posts

((Jako iż Hehesz mi pozwolił.))

Add po chwili wstał i wyjrzał przez okno. Spojrzał na niebo, które było dziwnie ciemne. Słońce zostało w cześci przyćmione. Po chwi dało się zauważyć kobiete idącą w strone internatu. Była wysoką blondynką około trzydziestki. Była ubrana w ciasne skórzane spodnie, wysokie buty. Też ze skóry i w czarną koszulkę. Na uszach miała słuchawki a w ustach cygaro. Weszła do budynku a Add wybiegł z pokoju.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Co go znów trafiło? - mruknął pod nosem Oz mijając się z Add'em((po zagadkowym zniknięciu wrócił xd )). Po chwili się wrócił i poszedł za demonem.

((Stalker motzno. Błagam nie bij!))

Edytowano przez Krulig MaLinka
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Add spojrzał na Oza.

- Jeśli coś ci się stanie nie moja wina. - po chwili spotkali się z kobietą która na widok Adda ściągnęła słuchawki.

- Kope lat młody. Co tam? I co to za kurdupel? - wskazała na Oza.

- Witaj Pani. Ten kurdupel to Łańcuch. Oz. - powiedział przyklękając na jedno kolano przed kobietą na jedno kolano. Ta podeszła do niego i jedną ręką podniosła go i postawiła na równe nogi. Podeszła do Oza i zaczęła targać go za policzki.

- Ale słodziak. - powiedziała.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...