Skocz do zawartości

[Gra][Zapisy]Rebelia w Cesarstwie[Herosi][Walka]


Kanata

Recommended Posts

-Raczej najlepszym przyjacielem..-Odpadł.

-Nie jestem debilem,żeby mieć kochanka węża.-Dodał po chwili.

-Poza tym mam narzeczoną.-Odparł głaskając węża.

Edytowano przez SayaSuu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-To raczej moja..em..kuzynka..-Powiedział chowając twarz w rękach.

-Jak moi rodzice mogli związać mnie z kuzynką?!-Dodał po chwili.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Oni nie mogą nas związać..Ponieważ oni nie żyją.-Powiedział.

-Nie będę mieć dzieci z własną kuzynką..Oszalałaś?-Zapytał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciel głaskał Sebastiana jednocześnie patrząc na Katarinę.

-Wiesz co Sebastian? Znajdę Ci kolegę!-Powiedział do węża.Wąż syknął szczęśliwie i przytulił Ciela.

Edytowano przez SayaSuu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Zależy jak daleka kuzynka - spojrzałem na Ciel'a. - Czytałem kiedyś w takiej grubej księdze. Jest tam napisane, że istnieje naród w którym narzucone są małżeństwa między członkami rodziny. Tylko po to by zachować czystość krwi - dokończył pierwszą wódkę i otworzył następną. 

- Znajdziesz mu kolegę, a dla siebie nie chcesz ani piwa ani kobiety. Rozumiem, że miłość te sprawy. Nie to nie może być to - pociągnął z fajki. - Jubilera? Chciałaś coś kupić? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazirodztwo, zoofilia, prawictwo, abstynencja...jesteś doprawdy pełen niespodzianek Ciel. -Laizer pociągnął długi łyk wina - Moi rodzice też nie żyją. Znaczy na pewno matka. Ojca widziałem ostatni raz jak pobił ją za to że nie chciała mnie wydać w ręce tłumu. Mnie i tak skazano na śmierć, a mój wybawca po wielu latach powiedział mi że matka tego dnia zabiła się z rozpaczy. - twarz zabójcy przybrała melancholijny wyraz - Narzeczoną też miałem. Co z tego że po prostu postanowiłem sobie w wieku pięciu lat że jedna dziewczyna z mojej wsi będzie moją narzeczoną...swoją drogą księżniczka Yona jest do niej strasznie podobna...- Laizer przerwał gwałtownie, dopił kolejny kufel wina i spojrzał z ukosa na Katarinę - A jak z Twoimi rodzicami?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Sprzedać. - sprostowała Katarina i wyjęła z kieszeni jakieś dwa naszyjniki, jeden dało się otworzyć i był w nim obrazek jakiejś kobiety. - A co do rodziny to nie wiem kim byli, miałam tylko wuja co do którego nawet nie mam pewności czy na pewno nim był, był zabójcą i to on mnie tego wszystkiego nauczył, a jak miałam piętnaście lat - tu pstryknęła. - Zniknął. I tak oto jestem, psychopatyczna zabójczyni która rozkoszuje się zabijaniem ale i odczuwaniem bólu na własnej skórze, nigdy nikogo nie kochałam ani nikt nigdy mnie nie kochał. Takie życie. - przeciągnęła się. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Życie jest pełne niespodzianek. Przykładowo nasz Ciel, nie sądziłem że istnieją dziwniejsi ludzie o de mnie, a tu proszę...-Laizer uśmiechnął się do siebie - Też nikogo nigdy nie kochałem. Uważam że jestem na to jeszcze za młody, przyjdzie czas, to będę się tym martwił.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Własne czy kradzione - wskazał na naszyjniki. - Jeśli kradzione uda mi się załatwić pasera, który nas nie oszuka. Co do przyjaciela od węży. Dziwak. Bez takich ludzi już dawno umarłbym z nudów - wskazałem na bar. - Jedną ryżówkę i butelkę najlepszego wina. Tylko szybko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Dziwak? Phh..Znam gorszych ode mnie..-Powiedział.Wąż syknął złośliwie w ich stronę.

-Oby tego kota tam już nie było..-Dodał oglądając się za siebie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Wiecie co? - Laizer spojrzał na Corwina i Katarinę, napełnił trzy bukłaki winem i wstał - Chyba pójdę się przewietrzyć. Pilnujcie Ravena, bo chyba przysnął i Ciela. Wrócę za jakiś czas.

Edytowano przez Darnok2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Ja idę z tąd.Za głośno tu...-Powiedział i wyszedł z karczmy.

-Dziwne,prawda Sebastian?-Zapytał węża.Wąż syknął na znak zgody.Poszedł w stronę stajni.

Edytowano przez SayaSuu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...