Mephisto The Undying Napisano Maj 20, 2015 Share Napisano Maj 20, 2015 - W zasadzie sądzę że przy dobrym planie dało by radę wykiwać go na tyle by zabił samego siebie. - stwierdził Lucas po chwili. - Ale to musiałby być naprawdę dobry plan. - dodał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SandroX Napisano Maj 20, 2015 Share Napisano Maj 20, 2015 "Ten typek, dość głupi jest ale nie zmienia to faktu ze silny i ze prawie nic mu nie robię, kamienie i wiatr kontra stal też niewiele. Hmmm... Jak pokonać tego typka..." - myślałem - Hej Dastan i Anthony jakie macie moce ? - zapytałem wyraźnie o czymś myśląc. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Maj 20, 2015 Share Napisano Maj 20, 2015 Marcus niezauważalnie zmarszczył brwi. Nie lubił takich otwartych pytań. Ciężko było przy nich kłamać. Jednak umożliwiały one wymijające odpowiedzi - bądź przekazywać tylko część informacji. Nawet jeśli był wśród potencjalnych sojuszników, to wolał mieć przez jakiś czas asa w rękawie. -Szybka regeneracja. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kameleon317 Napisano Maj 20, 2015 Share Napisano Maj 20, 2015 - To rzeczywiście debil - powiedział Krasus podając im po kubku kawy. - Był w Bayment. Wiem jak go zmylić. Znowu. Wysadzę jakiś budynek. Będzie wyglądało na twoją robotę. Na przykład posterunek. Policja się pospina, zabije trochę ludzi, żeby odreagować i tak dalej. Jakiś pomysł co do dzielnicy? Jak coś jestem w ogrodzie - powiedział z kubkiem w ręce i papierosem w ustach ruszył do ogrodu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darnok2 Napisano Maj 20, 2015 Autor Share Napisano Maj 20, 2015 (edytowany) -Wysadź cytadelę i po sprawie. - Treyna uśmiechnęła się na samą myśl o tym, nawet jeśli to aktualnie niemożliwe. Stanęła przy drzwiach na taras i powiedziała do Krasusa. - A tak na poważnie. Harbour. Ta dzielnica jest w większości nieużytkowana, za wyjątkiem gigantycznego portu z którego teraz wypływają malutkie łódeczki i ogromnego lotniska, zapchanego awionetkami. Dobre miejsce na kryjówkę. A wracając do Landraxa, jedyną opcją w której nas znajdzie jest taka w której przydzielają mu kogoś do pomocy. Reszta czołowych Łowców ma naprawdę tęgie umysły. Edytowano Maj 21, 2015 przez Darnok2 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SandroX Napisano Maj 20, 2015 Share Napisano Maj 20, 2015 - A ty Dastan?- zapytałem " Hmm no regeneracja tez mało da ale może się przydać jeśli może jej użyć na kimś." Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Maj 21, 2015 Share Napisano Maj 21, 2015 Czas. Cofam, przyspieszam, spowalniam, zatrzymywanie.- powiedział masując nogi. Jeszcze go bolały. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SandroX Napisano Maj 21, 2015 Share Napisano Maj 21, 2015 - A jak długo jesteś w stanie cofnąć czas? I czy potrafisz zrobic to tylko z cudzym ciałem albo z konkretnym miejscem na ciele?- zapytałem z zarodkiem planu w glowie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Maj 21, 2015 Share Napisano Maj 21, 2015 Nie tylko ciało. Cały świat mogę cofnąć o dwie minuty.- powiedział. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darnok2 Napisano Maj 21, 2015 Autor Share Napisano Maj 21, 2015 ((Wyraźnie masz w kp KILKA SEKUND, nie przesadzaj.)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kameleon317 Napisano Maj 21, 2015 Share Napisano Maj 21, 2015 Krasus stanął przy wydzielonym kawałku ogrodu. Były tam 4 nagrobki. Wyciągnął telefon i przekazał, aby wysadzić posterunek w Harbour. - To co chciałaś mi powiedzieć w samochodzie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SandroX Napisano Maj 21, 2015 Share Napisano Maj 21, 2015 "W sumie żeby mu jebnąć wystarczy pare sekund cofnięcia mu czegos w czasie " - a ty anthon potrafisz użyć regeneracji na kimś?- zapytałem nadal knujac plan na tego cepa Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Maj 21, 2015 Share Napisano Maj 21, 2015 [serio??? A racja! Przepraszam *ukłon*] Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darnok2 Napisano Maj 21, 2015 Autor Share Napisano Maj 21, 2015 ((Przeprosiny przyjęte, znaj mą dobroć)) Treyna upewniła się że Lucas został w domu i podeszła bliżej do Krasusa. - Gdy zabijesz Semantę wylatuje z niego czerwona sfera. Można ją albo przechować w specyficznym pojemniku, zniszczyć albo zostawić - wtedy sama ulegnie dezintegracji po jakimś czasie. Nie zastanawiałeś się nigdy czemu Arcykonsul morduje Semantów głównie po porwaniu ich do cytadeli. - Była Łowczyni wzięła głęboki oddech- Scriptum Omega. Ostateczny Zapis. To docelowy plan Arcykonsula. Rząd od lat pracuje nad pochłaniaczem sfer. Gdy pochłoniesz sferę przejmujesz też zdolności i energię życiową Semanty, aktualnie tych sfer są w cytadeli tysiące. Raymond planuje pochłonąć wszystkie i stać się nadczłowiekiem. A potem wymordować na świecie każdego kto go nie poprze. A pierwsi do eliminacji będą Semanci, niezależnie od poglądów. To jest właśnie Scriptum Omega. I właśnie dlatego uciekłam. Rozumiesz już dlaczego należy go zlikwidować? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Maj 21, 2015 Share Napisano Maj 21, 2015 ((Zastanawia mnie jedno, czemu akurat Lucas ma tego nie słyszeć.)) Lucas usiadł spokojnie na kanapie, przeciągnął się. - Hm... zabicie arcykonsula. Toż to do tego trzeba niezłych umiejętności. - stwierdził patrząc w sufit. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SandroX Napisano Maj 21, 2015 Share Napisano Maj 21, 2015 " Mam plan i to dość dobry zastanawia mnie tylko jedno co trapi Treynę?" Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Maj 21, 2015 Share Napisano Maj 21, 2015 (edytowany) -Nie przydam ci się za bardzo. Moja moc ogranicza się tylko do mnie. Spojrzał się na Kilue przepraszająco. Edytowano Maj 21, 2015 przez Ohmowe Ciastko Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SandroX Napisano Maj 21, 2015 Share Napisano Maj 21, 2015 ((skąd wiesz że chce go zabić?? Przecierz ja tylko myślę)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kameleon317 Napisano Maj 21, 2015 Share Napisano Maj 21, 2015 - Mając ich tysiąc już dawno bym to zrobił. I bez tego nie ma na niego bata. Dzięki za kolejny powód do zaprzeczeniu waszemu buntowi - uśmiechnął się patrząc na nagrobki. - Dobra. Wracam. Pieniądze same się nie zarobią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darnok2 Napisano Maj 21, 2015 Autor Share Napisano Maj 21, 2015 -Czekaj. - powiedziała Treyna łapiąc Krausa za rękę w nadgarstku i przytrzymując go by nie szedł. Spojrzała na cztery nagrobki i zapytała - Te groby...to Twoja rodzina? Co się z nimi stało? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SandroX Napisano Maj 21, 2015 Share Napisano Maj 21, 2015 (edytowany) - Powiedźcie mi czy gdyby natrafiłaby się okazja do tego aby wywołać bunt i zabić arcykonsula przyłączylibyście się. Do niego? - zapytałem patrząc na nich oboje poważnie. Po chwili zmieniłem kierunek swojego spojrzenia i podszedłem do okna. Edytowano Maj 22, 2015 przez SandroX Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kameleon317 Napisano Maj 21, 2015 Share Napisano Maj 21, 2015 - I tak i nie. To moje dwie żony, ojciec i przyjaciel. Mam więcej takich prywatnych cmentarzy. Chowan każdego, kto dla mnie pracował. Jeśli nie ma rodziny bądź wyrazi ona na to zgodę pochowuję go u siebie. Ale to rzadkie przypadki. Większość rodzin sama wybiera miejsce, a ja tylko im za to płacę - zapalił kolejnego papierosa. - Ciekawe czy posterunek już wysadzony... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darnok2 Napisano Maj 22, 2015 Autor Share Napisano Maj 22, 2015 ((SandroX, plz. Takie wszystkowidzenie zalicza się do umiejętności zbyt op Bo idąc tą logiką to mógłbyś nawet Cytadelę podglądać. Wyśledzenie kogokolwiek nie ma prawa być aż tak proste.)) -Ah, rozumiem...czekaj, co? Twoje dwie...żony? - dziewczyna zaniemówiła patrząc na Krasusa - Byłeś żonaty? I to dwa razy? Co się z nimi stało? Bo wyglądasz za młodo żeby poumierały ze starości. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Maj 22, 2015 Share Napisano Maj 22, 2015 Ta. Dobre pytanie. Po stronie buntu.- stwierdził Dastan. Nie miał zamiaru wspominać o tych wszystkich eksperymentach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SandroX Napisano Maj 22, 2015 Share Napisano Maj 22, 2015 (Edit xD sorry) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts