Odcinek 11: Molt Down

[Niklas]

ENG:

http://sendvid.com/n762vxp8

 

PL Napisy:

https://sparklesubs.pl/mlpfim/s08e11

 

PL DUBBING:

https://sparklesubs.pl/mlpfim/s08e11?mirror=4

 

***

 

Tym razem mamy trochę dojrzewania, trochę smoków i trochę zebr  

Edytowano Wrzesień 11, 2018 przez Niklas

[Artem]

[Napisy PL]

Odcinek 11

Link do Sparkle: MLP:FiM S08E11

Plik z napisami: Google Drive [.srt]

[The Silver Cheese]

>Odcinek ze Spikiem -> albo się uda, albo nie, zobaczymy

>śmieszne docinki -> ok, jest całkiem spoko

>Spike dorasta -> robi się ciekawie

>Spike dostaje skrzydła -> LARSON YOU FREAKI .... Oh wait, that's not him 

Spoiler

 

DUBUC, HABER YOU FREAKING GENIUSES !!

 

Bez większej analizy na wstępie. Odcinek mega, a jeszcze to odcinek poświęcony Spikowi, a te wiemy jak wychodzą - w większości przypadkach są one do kitu. Jednak to ... kurcze jest tutaj wiele elementów, które działają, współgrają ze sobą i bynajmniej nie jest to ten najważniejszy moment kulminacyjny. Jest wiele śmiesznych sytuacji, docinków, śmiałem się dość często. Pewne stare postaci wracają (dobrze, że ktoś postanowił poświęcić minutę dawnemu feniksowi od Spike'a, swoją drogą design feniksów został ulepszony), oczywiście nie obyło się również bez zadziwiających min bohaterek. Bałem się tutaj, że naiwność Spika wyjdzie na pierwszy plan, a tu proszę jest poruszona wyłącznie na końcu, w taki sposób, że to nie denerwuję, a Spike jest często tą postacią, która najmniej potrafiła się ogarnąć.

 

Przeplata się tutaj sporo wątków, które potem się ze sobą łączą, sama sekwencja walki z rokiem była dla mnie niespodziewana i można była znowu zobaczyć Twilight w akcji. No i Spike potrafi porządnie przydusić ogniem. Całość wyceniam na 9/10. Dychę daję, jak jakiś epizod mnie zrzuci z krzesła, albo wstanę sam. Zabawne sceny, miny bohaterek, element akcji i zaskakujący efekty dorastania Spika, w skrócie kawał dobrego odcinka i oby taki poziom był w następnych.

Edytowano Maj 26, 2018 przez The Silver Cheese

[Cipher 618]

Odcinek daje radę, ale:

 

- deja vu po jednym z odcinków Star vs. The Forces of Evil ("pryszcze", skrzydła, unikanie innych osób, przyjaciel szukający pomocy, odpowiednik Glossaryka mówiący, że "tego nie zatrzymasz, to je dojrzewanie")

- zabrakło emocji (dla mnie). 

- humor nie powalał. Sceny z kompletem bohaterek były fajne, ale nie wykorzystano w pełni potencjału

 

Poza tym:

- smród Spike'a najwyraźniej wabi samice (a w szczególności Rarity  Na 99.9% są już clopy z tą tematyką)

- zabawna walka z przerośniętym orłem. To akurat im się udało

- Twilight nie szukała odpowiedzi w książkach. Mam nadzieję, że smród Spike'a nie wpłynął negatywnie na jej IQ. I tak spada 

- nie było piosenki. Uff... już raz spieprzyli ważną przemianę ważnej postaci

- było fajnie, czasami zabawnie, ale to typowa dla średniaków "dobra rzemieślnicza robota", w którą nie włożono serca (moje odczucie). Zabrakło "tego czegoś"

- Spike będzie mógł dosłownie latać do Rarity 

 

Ocena? Hmm...

5/10

 

Edytowano Maj 27, 2018 przez Triste Cordis

[Niklas]

Mnie przez całą tę walkę z rokiem zastanawiało, dlaczego nasza POTĘŻNA ALIKORN™ nie zatrzyma go magią. Ale widać cartoon logic mocno, tylko po to, żeby Spike mógł się wykazać  

[Jakubas18]

Odcinek jest 8/10, Spike w końcu dostaje skrzydła. Zaciekawił mnie ten rok i aż przypomniała mi się z tego względu twierdza z Heroesa 3.

[Im_Not_A_Brony]

Fajnie widzieć jak Spike dorasta (wiem przez co przechodzi chłopak), ale kiedy Smolder wspominała o tym efekcie to trochę mi zalatywało Dragon Quest (że jest smokiem to musi odejść itd). 

2 godziny temu, Niklas napisał:

Mnie przez całą tę walkę z rokiem zastanawiało, dlaczego nasza POTĘŻNA ALIKORN™ nie zatrzyma go magią. 

Spoiler

 

Plusy:

- dorastający Spike

- trochę wiedzy o smokach

Minusy:

- lekka amnezja bohatera odcinka

6/10

[Talar]

5 godzin temu, Triste Cordis napisał:

- smród Spike'a najwyraźniej wabi samice (a w szczególności Rarity  Na 99.9% są już clopy z tą tematyką)

Sprawdziłem i nic nie ma. W sumie to w ogóle nie brzmi jak dobra tematyka do tego typu tworów, więc chyba masz zbyt bujną wyobraźnie na ten temat 

 

Tak czy siak, odcinek mocno nierówny. Było skakanie ze scen idiotycznych i denerwujących w zabawne i pomysłowe. Serio nie ma tu nic więcej do omawiania, raz było śmiesznie, a raz głupio.

Jednak był to chyba najgorszy odcinek jeśli chodzi i jakieś ważniejsze zmiany w fabule itd. (jak np. odcinek o znaczkach CMC)/ Daję 5/10.

[The Silver Cheese]

36 minut temu, Talar napisał:

Serio nie ma tu nic więcej do omawiania, raz było śmiesznie, a raz głupio.

 

Ja osobiście tej "głupoty" w ogóle nie odczułem. Fakt, Spike się przebierał, aby ukryć swoją wylinkę oraz był uparty, aby do Zecory nie pójść, jednak nie był to poziom jaki był zaprezentowany w Princess Spike czy Spike at Your Service gdzie nachalność i głupota dosłownie była na każdym kroku. Tutaj zaś było sporo komicznych docinków, ta nachalność została ukryta, aby tylko na samym końcu Spike zrobił z siebie kozła ofiarnego, w rezultacie dając bardzo dobry epizod.  

 

 

[Cheerful Sparkle]

To mnie właśnie pociąga w MLP, że zdarzają się odcinki poświęcone rozwojowi jednej z postaci, co sprawia, że historia jako całość staje się bardzo urozmaicona. Przedstawione bohaterki zmieniają się pod wpływem przygód, które je spotykają i są to zmiany tak wyraźne, że różnią się od tego kim były w pierwszych sezonach. To właśnie urzeka mnie w tej bajce i sprawia, że jestem ciekaw kolejnego odcinka. 

 

Owszem dostrzegam pewne utarte motywy także w historii dojrzewającego Spike'a, ale jako widz mogę mieć pewność, że przedstawione tu wydarzenia nie pozostaną bez wpływu na kolejne przygody smoka  Sam fakt, że stał się już istotą latającą (w końcu!) sprawia, że prawdopodobnie wątek ten pozostanie wykorzystany w wielu zabawnych i dramatycznych sytuacjach w przyszłości. Tak więc jest progres! 

 

Odcinek oceniam jako bardzo dobry - 8/10 - z tego względu, że zasiadłem do niego, będąc w zupełnie neutralnym nastroju (lecz z otwartym umysłem ) i ostatecznie kilkukrotnie szczerze śmiałem się na głos. Wyraźna poprawa nastroju jest dla mnie wyznacznikiem dobrego odcinka - nie zawsze tak miałem - więc jest ok 

 

Oby było więcej odcinków poświęconych pierwszo- lub drugoplanowym postaciom, które dokonują jakiegoś rozkwitu lub przełomu w swoim życiu 

[ByczekPazerny]

Jak dla mnie średniak. Na pewno cieszy mnie to że odcinek w pewnym stopniu rozwija postać Spike'a i że następstwa przemiany będą trwałe. To zasadniczo największy plus epizodu. Przebieg fabuły jest już gorszy - jak dla mnie wiało z lekka nudą, problematyka była nieciekawie przedstawiona a scen śmieszkowych zbyt wielu nie zaznałem. Brakowało emocji. :/ Tak jak żekł @Talarnie za bardzo jest co o tym odcinku napisać. Twórcy jak gdyby "odklepali" swoją robotę. A szkoda, bo epizod porusza według mnie dosyć ważkie wydarzenie, przynajmniej z punktu widzenia postaci bardzo istotnej dla całości serialu! 

U mnie "Mold Down" nie zatrybiło. 6/10, bo mimo wszystko epizod wprowadza trwałe zmiany w fabule a i Spike wychodzi z niego obronną ręką, ale to wszystko bez polotu i finezji. 

 

Pucuły faktycznie dosyć dziwnie się zachowywały - Twilight była podejrzanie stateczna przez cały odcinek a Rarity jakby jechała na uspokajaczach. To chyba z tego wynika problem nudy w tym odcinku - postaciom brakuje ekspresji. Co prawda Pinkie co jakiś czas detonowała jakiegoś kapiszona, ale to był jedynie drobny huk który przerywał ciszę.  

Edytowano Maj 27, 2018 przez ByczekPazerny

[BiP]

No odcinek powiem, był całkiem przyjemny, bez zbędnych jakiś udziwnień, ale też bez "efektu wow", który zapamiętany będzie na dłużej... Ciekawe były te nawiązania do starego odcinka gdy Spike dorósł, a także jak Rarity wspomniała o byciu już nie raz łapaną przez różne stwory i do tego nareszcie się wyjaśniło, co stało się z tym Feniksem, który z odcinka na odcinek zanikł, a jedyna pamiątka po nim to było zdjęcie w domu TS. Jednak sam odcinek przeleciał mi przez palce dość szybko, początek jednak był ciekawy, jak Rarity krąży wokół Spika, gdy ten zakrywał policzek. No mogę dać spokojnie te 8/10, ale pomimo kolejnego kroku milowego w serialu, to ten odcinek pewnie szybko zakryje kurz.

[Bertram Quist]

Szczerze nie wiem co mam powiedzieć...odebrało mi trochę mowę. Po 8 latach Spike który zawsze był takim przydupasem który tylko biegał i ział ogniem teraz dostaje skrzydła. Ehh wolałem tamtego :/ Wszystko się teraz pozmienia no ale cóż my o tym nie decydujemy. Przynajmniej coś nowego się stało, oprócz tego podobało mi się gdy Spike rozmawiał z Smolder,zabawna jest XD

Walka z tym całym rokiem jeszcze udzie ale faktycznie Twilight mogła go od razu powalić :/ +bo nie było starlight

Nie wiem co jeszcze dodać...oceniam 6/10

Nie wiem co o tym myśleć :|

[BiP]

Nie powaliła go Twilight bo właśnie zabrakło Starlight xD

[Bertram Quist]

2 minuty temu, BiP napisał:

Nie powaliła go Twilight bo właśnie zabrakło Starlight xD

Nie denerwuj mnie nawet XD

[Niklas]

10 godzin temu, Bertram Quist napisał:

Nie denerwuj mnie nawet XD

 

PS. To prawda  

[Gawek]

Najpierw twilight, teraz spike. Mnie po prostu te zmiany przerastają. Nie wydaje wam się, że twórcy lekko przesadzają?

Dopiero w tym roku zaakceptowałam to, że twilight jest księżniczką. A już puszczają spike ze skrzydłami!!! Co, może jeszcze starlight zrobią księżniczką numer 5?!

 

Reszta jest spoko. Fajny ptak XD.

Ode mnie 7/10

Edit: Fakt, może odrobinkę przesadziłam z tym ,,Nie wydaje wam się, że twórcy lekko przesadzają?"

Edytowano Czerwiec 7, 2018 przez conira
poprawić tekst

[BiP]

4 minuty temu, conira napisał:

Nie wydaje wam się, że twórcy lekko przesadzają?

No raczej nie. Kilka sezonów przecie trwały te "zmiany", więc ja bym powiedział raczej , że "nareszcie", a nie że "już" Spike się rozwinął.

 

4 minuty temu, conira napisał:

Najpierw twilight, teraz spike. Mnie po prostu te zmiany przerastają.

 

Ale po między tymi zmianami minęło kilka sezonów... A serial ma skończyć się na 9, czyli jeszcze półtorej sezonu przed nami, a zatem w tempie jaki sugerujesz, to musieliby zrobić ze 20 sezonów, aby wszystko rozwinąć.

Btw imiona z dużej litery, bo z małej to ciut razi oczy.

[Cipher 618]

3 godziny temu, conira napisał:

Najpierw twilight, teraz spike. Mnie po prostu te zmiany przerastają. Nie wydaje wam się, że twórcy lekko przesadzają?

Nie. Nie lubię gdy w serialu wszystko stoi w miejscu. MLP to nie "Świat Według Kiepskich", gdzie zmienia się tylko wiek postaci. Co prawda wolę Twilight jako jednorożca, ale nie narzekam na "upgrade" do alicorna

Edytowano Czerwiec 6, 2018 przez Triste Cordis

[Syrth]

3 godziny temu, conira napisał:

Najpierw twilight, teraz spike. Mnie po prostu te zmiany przerastają. Nie wydaje wam się, że twórcy lekko przesadzają?

Przesadzają?! Ucieszyłam się, kiedy Spike dostał skrzydeł, za to zawiodłam się widząc, że dalej ma ten dziecięcy, wręcz niemowlęcy wygląd (wszystko takie okrągłe i pulchne), liczyłam, że zrobi się trochę wyższy i "chudszy". 

A co do zmian cóż... To jest serial i właściwie w MLP jest za mało zmian i ewolucji postaci. Jeśli nie chcesz rozwoju postaci to właściwie wychodzi na to, że seriale raczej nie są dla Ciebie.

[Artem]

Polski dubbing:

Efekt wylinki

[SebastianRichCountryOwner]

Dnia 6.06.2018 o 19:58, Gawek napisał:

Najpierw twilight, teraz spike. Mnie po prostu te zmiany przerastają. Nie wydaje wam się, że twórcy lekko przesadzają?

Dopiero w tym roku zaakceptowałam to, że twilight jest księżniczką. A już puszczają spike ze skrzydłami!!! Co, może jeszcze starlight zrobią księżniczką numer 5?!

Coś podobnego czytałem na YouTube. I w tym wypadku się zgodzę, że smoki mają mieć skrzydła, więc akurat ten bieg wydarzeń jest całkowicie uzasadniony.

Odcinek całkiem przyjemny, przełomowy i było w nim dużo Rarity

 

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że ubywa fanów, a przynajmniej na tym forum? Już nie ma tak dużo komentarzy do odcinków i to nawet przy tak przełomowym jak ten.

[BiP]

1 godzinę temu, SebastianRichCountryOwner napisał:

 

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że ubywa fanów, a przynajmniej na tym forum? Już nie ma tak dużo komentarzy do odcinków i to nawet przy tak przełomowym jak ten.

Cóż,  kiedyś na forum było 3 lub 4 razy tylu ludzi co obecnie, zatem i postów było odpowiednio więcej. 

[Cipher 618]

8 godzin temu, SebastianRichCountryOwner napisał:

Coś podobnego czytałem na YouTube. I w tym wypadku się zgodzę, że smoki mają mieć skrzydła, więc akurat ten bieg wydarzeń jest całkowicie uzasadniony.

 

Wiecie jakie jest prawdziwe uzasadnienie? To Hasbro, które krzyczy: 

BUY OUR TOYS!!!!!  Nowy Spike - nowe zabawki - większy zysk. Póki co przydupas Twilight nie zrobił z nich żadnego konkretnego użytku, nie "uratowały one dnia". Ta zmiana nie ma żadnych znaczących konsekwencji.

[SebastianRichCountryOwner]

13 minut temu, Triste Cordis napisał:

 

Wiecie jakie jest prawdziwe uzasadnienie? To Hasbro, które krzyczy: 

BUY OUR TOYS!!!!!  Nowy Spike - nowe zabawki - większy zysk. Póki co przydupas Twilight nie zrobił z nich żadnego konkretnego użytku, nie "uratowały one dnia". Ta zmiana nie ma żadnych znaczących konsekwencji.

Nie spoileruj mi, dopiero skończyłem na tym odcinku