Waleczny Browar Napisano Grudzień 14, 2012 Share Napisano Grudzień 14, 2012 STAR WARS lubie, więc wpisujcie mnie na liste, ale i tak najleprza jest Derpy szkode że od początku mnie tu niebylo bo bym też pokłucil się o tego Vadera, Revana itp. :( Link do komentarza
Leon78657 Napisano Grudzień 16, 2012 Share Napisano Grudzień 16, 2012 Też można mnie dopisać na listę. Link do komentarza
kahrik Napisano Grudzień 23, 2012 Share Napisano Grudzień 23, 2012 Ja się chyba zaliczam do fanów, ale tylko oryginalne filmy, żadnych książek ze świata nie czytałem. Btw. ja już płacze ze Disney chce wydać kolejna trylogie :/ Link do komentarza
Alder Napisano Grudzień 23, 2012 Share Napisano Grudzień 23, 2012 Dziwi mnie tylko jedno...dlaczego ludzie tak narzekają na to że Disney będzie kręcił trzecią trylogię? co wy? myślicie że w nowych SW zobaczymy kaczora donalda jako obi-wana albo skazę jako mrocznego lorda sith? Wydaje mi się że zrobią to na poziomie porównywalnym z oryginalną trylogią...ale mimo wszystko oryginalnej trylogii nic nie przebiję. Według mnie nie ma co się spinać, będzie git. Link do komentarza
Bezik Napisano Grudzień 23, 2012 Share Napisano Grudzień 23, 2012 @Alder Patrzę na wikipedii i nie mogę znaleźć żeby Disney robił jakiś film który klimatem by choć trochę SW przypominał.. Boję się że zrobią film familijny pokroju avengersów. Link do komentarza
Alder Napisano Grudzień 23, 2012 Share Napisano Grudzień 23, 2012 Piraci z karaibów? dla mnie porównywalni do SW. Link do komentarza
Bezik Napisano Grudzień 23, 2012 Share Napisano Grudzień 23, 2012 Tutaj to ja się zgodzić nie mogę Piraci to właśnie głupkowata komedia-przygodówka, SW to jest zupełnie co innego. (Lubię Piratów z Karaibów, ale za cholerę bym ich do Gwiezdnych Wojen nie porównywał). Link do komentarza
kahrik Napisano Grudzień 24, 2012 Share Napisano Grudzień 24, 2012 Porównanie piratów do SW jest rzeczywiście troche bez sensu. Nie chodzi o żadnego kaczora donalda ani nic z tych rzeczy. Po 1. Jak już wspomniał Bezik, disney nigdy nie zrobił czegoś co by chociaż trochę przypominało SW. Po 2. SW własnie stało się maszynką do robienia hajsu. Mogą zrobić cokolwiek z tymi filmami bo SW marke ma wyrobioną, a zysk i oglądalność i tak będzie no bo to przecież "Gwiezdne wojny". Link do komentarza
Cipher 618 Napisano Grudzień 24, 2012 Share Napisano Grudzień 24, 2012 Powiem tak - ja nastawiam się na coś gorszego od Episode I, masę "humoru" a la Jar Jar Binks i walki rodem z animacji Clone Wars (czyli efekciarskie, ale krótkie). Szczerze wątpię aby znalazły się tam sceny takie jak: -płonący Anakin/Vader -dekapitacja Dooku -odcinanie kończyn Disney na to nie pozwoli Link do komentarza
Nikern Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 Muszę się zgodzić z Soundem. Takie sceny wątpliwe by się pojawiły. Piraci z Karaibów i porównywanie ich do SW to duży błąd. Ale to moje zdanie. Zastanawia mnie co będzie w tej nowej trylogii. Może zekranizują komiks "Dziedzictwo". Mogło by być. Albo okres jak imperator się odradza a nasz młody Skywalker przechodzi na dark sajd(tak tak, było coś takiego) Ale jak dla mnie to mogli by zekranizować coś z czasów Starej Republiki, która w SW jest ostatnio dość popularna. Np. okupienie Revana (jedna z najlepszych postaci w uniwersum), czyli ekranizacja KOTORa I. Albo komiks " Rycerze Starej Republiki" czyli przygody Zayna Carricka. Ale to takie moje bajanie. A ja mam pytanie do was. Która strona mocy? Ciemna czy jasna? Ja osobiście wolę jasną, i to tak chaotycznie bo jak expie teraz mojego Sith dżagernałta w TORze to mimo że krocze ścieżką ciemną to naprawdę ciężko mi się powstrzymać przed dobrymi uczynkami. Link do komentarza
Bezik Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 Jasna, zakon jedi ma taki fajny klimat zakonu rycerskiego. Ciemna strona mocy ssie. Link do komentarza
Cipher 618 Napisano Grudzień 25, 2012 Share Napisano Grudzień 25, 2012 Gdy gram w KotORa wybieram Jasną, ale podoba mi się Sith taki jak Starkiller, który jest bezlitosny i niesamowicie potężny. Link do komentarza
MICH007.PS Napisano Grudzień 26, 2012 Share Napisano Grudzień 26, 2012 Potęga zawsze była tym czego Sithowie pragnęli i zazwyczaj zdobywali , w końcu oni prawie nie mieli ograniczeń , do potęgi dążyli po trupach ( to właśnie sprawia że są tacy .... kuszący ) I mym skromnym zdaniem ciemna strona jest bardziej interesująca Link do komentarza
Leon78657 Napisano Grudzień 26, 2012 Share Napisano Grudzień 26, 2012 Bezik poczytaj o historii Sithów to zobaczysz, że oni też mieli swoje organizację bractwa i zakony na przestrzeni dziejów do tego potęga ich przewyższała potęgę jedi o lata świetlne polecam szczególnie za lekturę trylogię Dartha Bane'a Drew Karashyn'a Link do komentarza
Bezik Napisano Grudzień 26, 2012 Share Napisano Grudzień 26, 2012 Zakon zakonem, ale jak MICHO już napisał sithowie wybierają drogę po trupach, często zdradzieckie sposoby. A Jedi to typowy zakon rycerski, honor, postronnych nie mieszać. No, bynajmniej w filmach, bo książek nie czytałem. Link do komentarza
MathRaven Napisano Styczeń 9, 2013 Share Napisano Styczeń 9, 2013 Każda ze stron ma swoje wady i zalety. I tak, gdy ciemna kojarzy mi się z czystą, nieposkromioną potęgą mocy, tak jasna ze spokojem, równowagą. Bo jak to porównać? W bezpośredniej potyczce? Sithowie mają moim zdaniem dużo łatwiej. Targani podczas walki przez emocję, im dłużej, tym dla nich lepiej, a moc sobie płynie. I tak w szale bitewnym porównywalny pod względem poziomu jakiegoś konkretnego jedi - sith oczywiście będzie potężniejszy. Jedi musi stale kontrolować emocje, uczucia, co wymaga energii, jest więc trudniejsze. Z drugiej strony, równowaga pozwala im na precyzyjne działanie, gdy te emocje mogą doprowadzić do zguby adepta ciemnej strony mocy. Gdyby dzisiaj Jedi skazali kogoś na śmierć, wybierając sposób pod usposobienie, podaliby truciznę. Sithowie raczej zdecydowaliby się na rozstrzelanie artylerią. IMO ciemna strona wygrywa. ^^ BTW - Miał ktoś przyjemność obejrzeć jakże cudowny i niesamowity przykład filmu, będący w rzeczywistości drugim w historii filmem w uniwersum Star Wars? I nie, nie mówię wcale o Imperium Kontratakuje... ...Polecam poszukać Star Wars: Holiday Special... Link do komentarza
Darth Canducus Napisano Styczeń 9, 2013 Share Napisano Styczeń 9, 2013 Mnie też możecie dopisać do listy. Link do komentarza
Cipher 618 Napisano Styczeń 13, 2013 Share Napisano Styczeń 13, 2013 Oglądam sobie Futuramę, a tu takie coś... Link do komentarza
Alder Napisano Styczeń 14, 2013 Share Napisano Styczeń 14, 2013 Star Wars: Holiday Special...tan film oficjalnie nie istnieje, nie pytajcie się o niego, nie szukajcie go, nie myślcie o nim...dla waszego własnego dobra. Czy sithowie mają łatwiej? nie powiedział bym bo mimo że potężni to tylko dwa razy udało im się podbić galaktykę, ciemna strona jest kusząca bardziej interesująca, chaos i potęga, jasna strona to spokój i równowaga i harmonia. Prawda leży gdzieś po środku, nie należy ona ani do jasnej ani do ciemnej strony. Link do komentarza
Gość Piter Wan Kenobi Napisano Styczeń 15, 2013 Share Napisano Styczeń 15, 2013 To ja się jeszcze nie wypowiadałem na ten temat? o_O Trzeba to zmienić . Osobiście wielkim fanem SW nie jestem, ale bardzo szanuję tą klasyczną serię i lubię ją oglądać ^^. Ulubionej części nie mam, ale wolę te starsze bo były zdecydowanie lepsze Odnośnie gier, jedną z moją ulubionych części jest Star Wars: The Force Unleashed, genialna gra i tyle w skrócie Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Styczeń 18, 2013 Share Napisano Styczeń 18, 2013 W żadną z gier nie grałam, ale oprócz filmów czytałam też komiksy. Link do komentarza
Clouds Slasher Napisano Styczeń 19, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 19, 2013 Ludu! Dopisałem w końcu zaginionych do listy osób bo jedynej słusznej stronie Gwiezdnych Wojen. Jasne, że Jasna Strona! Osobiście miałem kryzys wartości po przeczytaniu Bane'a, ale ostatecznie wygrała u mnie dobroć i chęć pomocy biednym. Kogo ja oszukuję. Mam biednych gdzieś, tak jak cały zakon! Ważniejsze jest ratowanie galaktyki przed atakiem sithów, bo to oni są prawdziwym ZŁEM! Link do komentarza
Ever3Tree Napisano Styczeń 20, 2013 Share Napisano Styczeń 20, 2013 http://www.youtube.com/watch?v=RuKyxJWt7cQ Gwiezdne Wojny to dla mnie klasyka science fiction i modelowy obraz space opery. Nie ukrywam, że mocno wpłynęły na moje postrzeganie wszelkich innych tytułów których akcja osadzona jest w kosmosie i traktuję je z wielkim szacunkiem. Co prawda nie przepadam za okresem, w którym rządzi Imperium (jestem zadeklarowanym fanem czasów republiki i Wojen Klonów), ale wszystkie części tej sagi są dla mnie jednakowo wspaniałe :3 Link do komentarza
Clouds Slasher Napisano Styczeń 21, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 21, 2013 W sumie też wolę starą republikę niż imperium, ale musisz przyznać, że oryginalna trylogia jest lepsza. (Qui Gon Jinn still the best!) Link do komentarza
Gandzia Napisano Styczeń 26, 2013 Share Napisano Styczeń 26, 2013 Star Wars? Me gusta! Proszę o wpisanie na listę. Oglądałem to od dzieciństwa. Pamiętam, jak popłakałem się przy RotJ. Dlaczego? Bo Imperium przegrało... Wprawdzie Nowa Trylogia nieco ustępuje Starej, ale to raczej efekt nadmuchanych do granic możliwości oczekiwań. Ulubiona strona konfliktu? Cóż, za rebelami nigdy nie przepadałem, więc powiedziałbym, że Imperium... ale w NT doszedł jeszcze CIS, oni też mi się podobają. Dlaczego? Nie mam bladego pojęcia. Pewnie ujęła mnie wizja bezdusznej armii droidów, maszerującej bez strachu, by wykonać zadanie. Grunt, że zarówno Imperium, jak i CIS zajmują u mnie pierwsze miejsce na podium. Z niecierpliwością czekam na premierę epizodów VII-IX. J.J. Abrams ma być reżyserem, więc nie będzie tak źle. Link do komentarza
Recommended Posts