Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 08/31/13 w Posty

  1. My Little DerpCraft: Uptime is magic! My little DerpCraft, I used to wonder what crashes could be My little DerpCraft Until you all shared its magic with me Big adventure, tons of bugs A memory leak, faithful and strong Sharing plugins! It's an easy feat And config makes it all complete You have my little DerpCraft Do you know you're all my very best Derps? Zapraszamy na nowo otwarty, techniczno-fabularny serwer dla Bronies – DerpCraft. Opis serwera: Serwer jest oparty o oryginalną linię fabularną, do której wstęp znajdziecie w dalszej części tego posta. Podążanie za fabułą nie jest obowiązkowe. Jeśli ktoś chciałby skupić się wyłącznie na zabawie modami, nie ma problemu. Zachęcamy także do gry osoby, które interesuje roleplay. Postaci znane z serialu, wykorzystane są w fabule serwera, jednak nie zależy nam na ich blokowaniu. W związku z tym mogą powstać ewentualne nieścisłości fabularne między postacią odgrywaną, a wykorzystaną w fabule. Docenimy jednak oryginalny pomysł na wyjaśnienie takowych. Dla przykładu, odnalezienie przez postać notatek, sporządzonych przez jej odpowiednik fabularny, może wywołać w niej podejrzenia, że za notatkami kryje się przebiegły changeling. Zdajemy się na waszą pomysłowość! Za podążanie za fabułą i współpracę z innymi graczami, będziemy nagradzać, wyróżniając ich w rankingu na stronie DerpCrafta oraz pierwszym poście tematu. Podkreślimy także, jakie części fabuły taki gracz rozwiązał. Dzięki temu, nowy gracz, chcący dołączyć do gry fabularnej, będzie wiedział, do kogo pisać w sprawie współpracy. Wraz z postępem fabuły, odnajdywane będą przedmioty, mające z nią ścisły związek. Zachęcamy graczy, do dzielenia się nimi, co również będziemy wyróżniać. Przedmioty niezbędne, do ukazania aktualnego postępu fabularnego (takie, jak notatki bohaterów), będziemy publikować po pewnym czasie, niezależnie, czy dany gracz się nimi podzielił z resztą graczy, czy nie. W związku ze złożonością czasową budowy miejsc fabularnych, poprowadziliśmy obecnie fabułę jedynie parę kroków w przód. Na dniach, będziemy dalej ją rozszerzać. Może się zatem zdarzyć, że miejsca raz odwiedzone, zostaną w przyszłości zmienione pod kątem fabularnym. Miejcie to na uwadze. Może się także okazać, że gracze będą szybsi niż my, odwiedzając ostatni aktualnie zbudowany punkt. Z tego też powodu zachęcamy do dzielenia się z graczami nowinkami z wypraw, abyśmy mieli pojęcie, jak daleko zaszliście z odkrywaniem świata. Wygląd postaci: W celu otrzymania własnego skina postaci, należy zgłosić taki fakt administracji. W przypadku OC należy załączyć skin swojej postaci. Prosimy pisać w tej sprawie do Betona na PW lub maila, aby uniknąć zaśmiecania tematu serwera. Lista zajętych postaci: Wstęp do fabuły: Link do launchera: Link Dane techniczne: Link do naszej strony: www.derpcraft.pl Serwer stoi na sprawdzonym hostingu i jest otwarty 24/7. IP serwera: s1.derpcraft.pl:26665 TeamSpeak: Serwer: kucykowyteamspeak.pl Kanał: DerpCraft Zapraszamy również na nasz kanał IRC: Sieć: irc.canternet.org Kanał: #DerpCraft Kanał IRC jest połączony z chatem na serwerze, więc prosimy mieć na uwadze, że gracze obecni na serwerze widzą to, co piszecie na IRCu i vice versa. Lista modów wchodzących w skład paczki: Regulamin serwera: Administracja serwera: Beton - GG: 6478635 Email: [email protected] Eivel - GG: 6885721 Email: [email protected] Na koniec kilka screenów z serwera: Zapraszamy i życzymy miłej gry. Edycja: 21.07.2014
    2 points
  2. Jeśli za "pomagałem" uznać "zbudowałem większość" to prawda
    2 points
  3. 2 points
  4. Witam, jako że poprzedni temat niestety został przeniesiony do archiwum, postanowiłem założyć nowy, gdzie będę umieszczał swoje wiersze na temat naszej egzystencji i nie tylko... Zaznaczam że jest to tylko amatorszczyzna i wszelkie negatywne opinie są nawet wskazane. Oczywiście wiersze są refleksyjne, więc sami sobie odpowiedzmy na pytania zawarte w nim, indywidualnie. "Pogoń"
    2 points
  5. Otworzenie spoilera grozi zamienieniem się w Toma
    2 points
  6. Ilekroć jestem w jakimś markecie i szukam Blind Bagów, to zawsze, ale to zawsze znajdę 1-2 otwartego i ukradzionego. Jednak dziś na 60 torebek NIEMALŻE WSZYSTKIE był rozwalone. Na chama wysypane na półkę figurki, latające luzem karty i puste torebki. Co to jest, do ciężkiej cholery? W niektórych marketach Blind Bagi są pakowane do pancernych kasetek i otwierane dopiero w kasie! Co ciekawe, jakieś Littlest Pet Shopy, Blind Bagi LEGO itd nie są rozkradane. To problem wyłącznie broniaczy i fandomu. Nie uwierzę też, że to jakaś mała dziewczynka była zdesperowana i szukała swojego ukochanego kucyka, niszcząc 60 torebek. NIE! To był dorosły człowiek, a więc broniacz. Niektórzy się tłumaczą, że rozrywając torebki sprawdzają, co jest w środku i niczego nie kradną. Towar zostaje na miejscu. Miałem sytuację, że będąc w markecie i widząc tak przeszabrowane stoisko, niezbyt roztropnie zamiast zrezygnować, zacząłem oglądać co jest w środku... skoro już był zepsute, to przecież zajrzeć przez dziurę to nie grzech, nie? Ochrona się do mnie przyczepiła, że ja to zrobiłem, pomimo, że na monitoringu g**** było widać. Co się nakłóciłem i nastresowałem to moje. Ty uszkodzisz torebkę, a inny uczciwy broni będzie za to miał nieprzyjemności. Pomyśl o tym! Ponadto, koszt sprawdzenia w internecie kodów BB i wydrukowanie ich to 20 groszy. Za tyle możesz mieć 1000% pewność co kupujesz i jest to absolutnie legalne! Nawet jeśli sklepikarz sarka, że mu wybierasz najlepsze figurki, to niech się goni! Jak kupujesz pomidory, to też szukasz tych jędrnych, a nie zgniłych! Identyczna sprawa jest z Blind Bagami! Powtarzam, za 20 groszy masz pewność, co jest w torebce. Inni się tłumaczą, że ich nie stać na Blind Bagi, a okradanie marketów to nie grzech, gdyż one i tak tego nie odczują. Ten argument jest tak głupi jak stąd do księżyca. Okradanie czegokolwiek to wykroczenie/przestępstwo*. Obojętne, czy okradany to odczuje, czy nie. Zresztą... popatrzmy w lustro i zadajmy sobie pytanie: kto ogląda kucyki? Zazwyczaj nie są to bezdomni, włóczędzy, Żydzi, Cykliści albo Zebry, żeby jakoś próbować zasłaniać się czymkolwiek. Większość z nas to osoby z dobrych domów, na garnuszku mamusi i chodzący do dobrej szkoły. Tacy, którzy jak chcą iść do Macdonalda, to znajdą w kieszeni te 20 zł na hamburgery. O ile ubóstwo nie tłumaczy kradzieży o tyle zamożność już w ogóle nie ma prawa nawet o tym myśleć. Jak absolutnie nie masz kasy, to poproś jakiegoś broniacza o suwenir. Ktoś na pewno Ci odstąpi jedną figurkę, którą będziesz mógł kochać. Jeśli nie zgadzamy się z wizerunkiem broniaczy jako złodziei i pedofilów, którym nadmiar internetu zlasował mózgi, to zacznijmy od siebie. Bo pancerne kasetki na BB w sklepach to dla mnie jasny sygnał, że społeczeństwo, a przynajmniej pewne kręgi, widzą w nas zagrożenie. Nie tłumaczmy tego też "polskością", że Polacy to "złodzieje, pijacy i nieroby". Nein, nein, nein! Mamy piękną pasję, która uczy pięknych rzeczy. Więc może ograniczmy fandomową hipokryzję i wprowadźmy to w życie? Napiszmy list do Celestii, w którym powiemy, że nauczyliśmy się korzystać z kodów i nie kraść w sklepach. A jeśli do kogoś zupełnie na trafiło to, co mówię, to niech sobie wyobrazi, że kiedy rozrywa nielegalnie Blind Baga, to gdzieś na świecie Talibowie wykańczają w okrutny sposób jednego kucyka. Mam naiwną nadzieję, że po przeczytaniu tego tematu choć jeden broniacz pomyśli dwa razy, zanim w markecie, czy gdziekolwiek indziej, naruszy torebkę.
    1 point
  7. Witam! Po dłuższym okresie nieobecności w fandomie powracam do Was z zupełnie nowym tekstem. Jest to swego rodzaju powrót do korzeni, ponieważ znowu zacząłem tworzyć fanfika przygodowego. By zbędnie nie przedłużać, oto i opis: W poszukiwaniu Dawnej Chwały Nie ma już Equestrii, jaką wszyscy znali. W miejscu Canterlotu znajduje się słup lodu, Celestia stała się zamrożonym posągiem, nad całą krainą ciąży mroczna „Klątwa”. Nikt nie wie, co jest jej przyczyną, ani dlaczego nie dano rady jej zapobiec. Kucyki zostały zmuszone do porzucenia swojego domu. W miejscu wiosek i miast pozostały jedynie opuszczone zgliszcza. Dawna gwardzistka, Libra, za namową swojego przyjaciela wyruszy na wyprawę, w której powodzenie nie wierzy. Przyjdzie przemierzyć jej kawał świata w towarzystwie kucyków, których motywów nie jest w stanie rozpracować. Być może na swojej drodze spotka moce, do pokonania których nie wystarczy jedynie miecz. A jeśli zdobędzie wiedzę i magię, które pozwolą jej na odmienienie tego świata? Problem w tym, że klacz, mimo niewątpliwej odwagi, nigdy nie czuła się bohaterką. Ruiny dawnego świata czekają, by odkryć ich tajemnice. Grupa kucyków gotowa jest podjąć wyzwanie, nawet jeśli mieliby narażać życie. Prawdopodobnie niektórych spotka nawet ŚMIERĆ… Przydałoby się kilka słów wyjaśnień w sprawie przydzielonych tagów: [adventure] - przygody, o których opowiada tekst nie zdarzają się każdemu kucykowi każdego dnia. [violence] - bohaterowie tekstu i ich przeciwnicy często rozwiązują problemy w sposób siłowy, ale nie ograniczają się tylko do brutalnych rozwiązań. [shipping] - można się go spodziewać, przyjdzie na to czas. Pozostaje mi tylko zaprosić wszystkich do czytania. Komentarze i sugestie mile widziane. Na podziękowania i inne rzeczy przyjdzie czas później. Muszę jednak docenić pracę mojego korektora, który dba o to, by tekst był technicznie jak najlepszy. Pozdrowienia dla Decaded'a. Spis treści Prolog - "Jeszcze jedna historia" Rozdział I - "Bardzo niecodzienna grupa" Rozdział II - "W drodze na Dymiącą Górę" Rozdział III - "Czarny płomień" Rozdział IV - "Widmo dawnych czasów" Rozdział V - "Kruszyciele Kryształów" Rozdział VI - "Dzień, w którym zamrożono Canterlot" Epic: 1/10 Legendary: 1/50
    1 point
  8. Witam! Dziś przyszedł mi do głowy pomysł. Jak wiemy kucyki są uczynne, pomocne i zawsze wyciągną pomocne kopyto! Czemu my mamy być inni! Więc chciałbym abyśmy zaczeli wykonywać raz dziennie chociaż drobny, dobry uczynek! Ale wiem że nie każdy ma czas więc chciałbym aby choć raz w tygodniu. Proszę Poprawiłem literówkę w nazwie tematu. //Xyz
    1 point
  9. Imię: Ākēdopurei / Arcade Play Rodzaj: Earth Pony / Kuc Ziemny Płeć: Klacz Wygląd: Szczupła i dość wysoka sylwetka. Budowa ciała różni się od kuca na przykład z Ponyville a z pyska przypominać może istoty typu Cadence czy Luna lub Fleur Dis Lee jednak w Nippony nie jest to nic nadzwyczajnego. Na uwagę zasługuje jej umaszczenie. Ze względu na umiarkowane temperatury w ciągu wiosny i lata oraz dość mroźne zimy panujące na wyspie Hoofaido, tamtejsze kuce charakteryzują się bujniejszą, puszystą sierścią. Imiona Rodziców: Ten no Hana / Niebiański Kwiat & Gurrashiu-ingu / Szkliste Skrzydło Wiek: 20 lat Miejsce zamieszkania: Małe mieszkanie w bloku. Miasto Samuipporo (Sapporo w rzeczywistości). Region - Wyspa Hoofaido (Hokkaido) Kraj - Nippony (Japonia) Zawód: Żaden. Jest w ostatniej klasie licealnej (W Nippony pełnoletność osiąga się w wieku 21 lat a szkoła też trwa dłużej) Trochę o Arcade Play: Akedo urodziła się w skromnej rodzinie, rodzice nie pracują na żadnych wysokich stanowiskach ale też nie mają problemu aby wiązać koniec z końcem. Jej rodzice prowadzą małą kwiaciarnię w centrum handlowym Samuipporo dzięki czemu są w stanie opłacać mieszkanie mierzone nie w metrażu kwadratowym a ilości mat Tatami. Jedna taka mata ma 90 x 180cm a mieszkanie rodziny Akedo ma takich 5 w czego skład wchodzi jeszcze osobny pokój Akedo, kuchnia i łazienka. Nasza klacz jest uczennicą klasy 3-B liceum Teiboku i radzi sobie normalnie, nie ma specjalnych problemów w nauce chociaż wstydzi się przyznać do kłopotów z posługiwaniem się językiem Zachodnio-Equestriańskim Equestria Zachodnia Regiony anglojęzyczne (Manehatten, Fillydelphia, Ponyvile etc.) Equestria Wschodnia Regiony azjatyckie (Nippony etc.) Poza zajęciami, Akedo uczęszcza do klubu tanecznego oraz Bractwa Świetlistej Maty (nazwa jest zwykłą poetycką przykrywką dla klubu graczy i maniaków DDR). Bardzo lubi "kiczowate" błyskotki i kolorowe ubrania dlatego jej styl jest dość pstrokaty a jej ulubionym gadżetem jest spinka do grzywy Pony-chan, którą dostała rodziców w wieku 5 lat. Oprócz działalności klubowej bardzo lubi spędzać czas wolny z kumplami z Bractwa na wojażach po sklepach elektronicznych i salonach gier polując na przypadkowe rekordy w wynikach, które warto pobić. Poza tym jest zakochana w cosplayu i często przebiera się za różne postacie i odgrywa role. Jej największą zaletą jest talent taneczny oraz dość przyjazne usposobienie. Za to wadą jest wpadanie w trans. Kiedy tańczy lub gra na DDR'rze, czasami zbyt ją ponosi i jej kompani nie raz dostają przez to kopytem w "pysk". Chwała Celestii, że jej otoczenie się do tego przyzwyczaiło opracowując odpowiednie manewry unikowe co niemniej jest póki co przeszkodą na drodze do kariery w tańcu. Jej drugą wadą jest dość przeciętne zdyscyplinowanie co przekłada się na zostawianie wielu rzeczy na ostatnią chwilę co odbija się w szkole na przykład wspomnianymi wcześniej problemami z językiem Zachodnio-Equestrianskim. Historia zdobycia CM: Pewnego wieczoru w Podstawówce po sprzątnięciu sali lekcyjnej , Akedo wraz z przyjaciółmi uznała, że najlepszą formą spędzenia wieczoru będzie imprezka Gamer'owa i postanowiła po szkole udać się do swojego ulubionego salonu gier, w którym zawsze biła rekordy na tanecznej macie, jednak tego dnia stało się TO....! Trafił się tajemniczy kuc, który był w stanie pobić największy rekord ilości punktów, który Akedo dotąd zdobyła. Nie wiedząc co symbolizuje tajemniczy nick XYZ, klacz zaczęła wywijać na macie. Dawała z siebie wszystko, leciał kombos za kombosem i ilością yenów zainwestowanych w działanie gry można było opłacić obiad dla dużej rodziny. To jednak nie starczyło i Akedo nie była w stanie przebić 12 540 000 punktów. Na szczęście doping ze strony przyjaciół i sporej przypadkowej publiczności, która zebrała się wokoło, obudził w klaczy wielką motywację, która zaowocowała wybuchem niesamowitej siły w mięśniach a kombinacja, która była wybijana na macie tak trzęsła automatem, że o mało go nie zniszczyła. W końcu stało się! Po wielkiej batalii udało się osiągnąć wynik 13 999 400 a Akedo padła wyczerpana na podłogę a kiedy doszła do siebie, otrzymała owacje od kuców oraz gratulacje z okazji objawienia się jej cutie marka, który przedstawia matę DDR. Tego dnia Akedo uświadomiła sobie, że taniec to nie tylko skakanie na DDR'ze i postanowiła się jemu poświęcić. Oczywiście nic nie powiedziała, że przestanie bić rekordy i dlatego założyła Bractwo Świetlistej Maty, które przenosi ze szkoły jednej do drugiej.
    1 point
  10. Ludzie proszę o ogar... to jest temat do omawiania zjawiska kradzieży w naszym fandomie, a nie do rozmawiania na temat blindbagów, ich cen itd.
    1 point
  11. Nie no screen wygląda superaśnie. Gdybym grał w MC to brałbym jak ciepłe bułeczki o 6:30 rano w spożywczaku.
    1 point
  12. Zerżnąłem przywitanie od znajomego z serwera RP do mc A na forum nie wiem kto używał bo jestem nowy (wow) Cześć. fajny avatar :3, jak ja lubiłem, zresztą dalej lubię tą bajke
    1 point
  13. Pierwsza seria: W pierwszym rysunku wrażenie zrobiły na mnie oczy, Naprawdę bardzo ładne. Na połączeniu głowy z szyją można by zetrzeć kawałek kreski. Ale czasu nie cofniemy. Drugi rysunek, jest trochę mało wyraźny ale to już kwestia ołówka. Trzeci rysunek zrobił na mnie niemałe wrażenie, jest po prostu super. Najlepiej wyszły oczy razem z całą głową, 10/10. Druga seria: Pierwszy też robi niemałe wrażenie. Jedyny minus to tynie nogi, Ale jest naprawdę dobrze. Luna na drugim też niczego sobie, Tylko też pozostaje kwestia ołówka. Reasumując: Są małe błędy ale gdybym miał je wytykać to bym musiał przesiedzieć cały dzień na swoimi pracami, dużo liczenia. Jedyna uwaga: Kup ciemniejszy ołówek, albo czarną kredkę. Coś czuje że rysowanie w zeszytach od nowego miesiąca będzie podstawą fandomu (sorry za ewentualne błędy)
    1 point
  14. 1920: Bitwa Canterlocka za niesamowite, wprost epickie opisy pola walki Resistance-czytałem kiedyś, lubię go za całokształt. Żelazny Księżyc-za piękne opisy walki i Focke Wulfa Polityka-za krew i chemię
    1 point
  15. Będzie krótko, ale do rzeczy. 1) Żeby nie narysowana "na odwal" grzywa i źle umiejscowiony róg, to obrazek byłby nawet przyjemny dla oka. 2) Widzę, że nie tylko grzywa, ale korona też inna... Poza tym, ona wygląda jak Kredens. 3) Tu widzę że się najbardziej przyłożyłaś. Ale błędów i tak nie uniknęłaś, bo róg jest krzywy, pyszczek za krótki i oko za duże. Skończyłam. Zmęczenie mi nie pozwala dostrzec więcej szczegółów do poprawki.
    1 point
  16. Ja zacznę. To takie foto na początek. Ciekawe jak by wyglądał kuc grający w Dead space
    1 point
  17. Grim Cognizance poddał się spokojnie przewodnictwu jednorożca, zwyczajnie podążając za nim przez karczmę. Dopóki nie wyszli, rozglądał się ciekawie na boki. Z jednej strony interesowało go miejskie życie, bo jeno kilkakrotnie był w Stalliongradzie, a z drugiej warto byłoby zapamiętać szczegóły otoczenia. Zwłaszcza skupił się na wejściu do podziemi. Gdy uznał, że zapamiętał co trzeba, oddał się typowemu zwiedzaniu. Słuchał, przechodząc mimo, zacnych pieśni trubadurów opiewających dawno minione dzieje. Okupacja jakby odarła ich pieśni z pewnej ledwo wyczuwalnej otoczki. Kucyk sam nie wiedział jakiej, lecz czuł podświadomie, że coś zanikło. Część utworów znał jeszcze z dawniejszych, spokojniejszych czasów. Niestety nie mógł zapoznać się dokładnie z repertuarem otaczających go pieśniarzy. W karczmie było cokolwiek głośno, a ponadto obowiązki wzywały do zajęcia się innymi, ważniejszymi sprawami. Wkrótce on i pozostała dwójka opuściła przytulną oberżę. Przejście z ciepła sali w zimną ulicę wywołało dreszcze, zresztą nie tylko u niego. Widocznie Yellow odczytał nieco inaczej sygnał, albowiem zaraz począł uspokajać go samego i Wiktora. Grim prychnął z cicha. Nie miał doświadczenia bojowego, lecz nie bał się straży. Kiedy tylko ponownie ruszyli w drogę raz jeszcze zaczął uważnie rozglądać się po okolicy. Oczywiście ponownie z dwóch powodów. Szukał charakterystycznych punktów, które mogłyby później pomóc w zorientowaniu się w przestrzeni. Mimo iż dzielnica nie była zbyt bogata dało się wyczuć, że przemierzają ulice ważnego miasta. Nie było tu znanych nawykłemu do wsi oku słomianych dachów czy zwykłej, drewnianej zabudowy. Owszem, domy może z drewna, ale wszystkie pomalowane. A i ozdób nie brakło wokół. Fontanny, w których przyjemnie szemrała woda, albo sprawiające dziwnie ponure wrażenie puste piedestały. Grim przypuszczał, że stały tam kiedyś pomniki, które nie przypadły do gustu nowej władczyni. O tym, że cała sceneria nie jest naturalna przypominały pojawiające się co jakiś czas patrole. Zawsze jednak trio rebeliantów ostrzeżone zawczasu światłem czy dźwiękiem zdołało uniknąć niechcianego spotkania. Ciemnordzawy ogier zdumiał się. Pomimo nieciekawej sytuacji, rontów krążących po ulicach czy po prostu ciemności życie toczyło się dalej swoim rytmem. Jakby nic się nie stało. Na krótką chwilę złość na gnuśność mieszczuchów porwała ogiera, lecz rychło minęła, przekuta w smutek. Przecież oni mają rodziców, dzieci, które muszą chronić. Nie wszyscy mogą porwać za broń i przepędzić precz nieprzyjaciela. Zaraz zresztą Grim doszedł do wniosku, iż wie, dlaczego tak jest. Bo oto po bliżej nieokreślonym czasie Yellow, Wiktor i on sam wkroczyli do bogatrzej części stolicy. Od razu wywarła ona silne wrażenie na nieobytym kucu. Tak silne, że aż było to widać. Nawet nie zwrócił zbytnio uwagi na strażników przy bramie, tak był zafascynowany perspektywą odwiedzenia tego miejsca. Nie mógł powstrzymać się przed przeliczaniem pod nosem pełnych przepychu domów czy dzieł sztuki na żywność, ubrania, narzędzia... Mina mu jednak zrzedła kiedy spojrzał w stronę pomnika Nightmare Moon, uzurpującej sobie prawo do władzy nad całą Equestrią. Nie to było jednakowoż przyczyną tej zmiany nastroju. Brama. Nie, to złe słowo. To była prawdziwa góra z żelaza oraz kamienia. Ujrzał wzmiankowane dzieło architektury obronnej, zrozumiał dolę mieszkańców i cień strachu padł na jego prostą duszę. Jak, do jasnej cholery, mają zdobyć tego molocha, mając za sobą garstkę zapaleńców? Dopiero teraz uświadomił sobie w pełni, na co porwał się, gdy dołączył do wyprawy. Nieświadomie potrząsnął głową. Nie mogą, ON nie może, poddać się na widok murów. MUSI być jakiś sposób. - Musi... - wyszeptał bardzo cicho. Przełknął ślinę i odchrząknął. - Dobra, to teraz szukamy domu Wiktora. Nie ma co zwlekać. - rzekł do pozostałej dwójki pewniejszm już głosem. Nagle do głowy przyszło mu by dopowiedzieć - Przecież noc nie potrwa wiecznie.
    1 point
  18. Jeśli mam być szczery to leję w którą stronę jest obrócony Gdybym się chciał czepiać, to rzęsy nie są proste i inne kolory w grzywie (brak niebieskiego). Ale po ch się czepiać? Przynajmniej tych przezroczystych nikt nie rozerwał, żeby zobaczyć co jest w środku. Pewnie dlatego, że są przezroczyste Geniusz dedukcji
    1 point
  19. http://zapodaj.net/4254ce21e0e55.jpg.html Mam nadzieję, że link działa, bo wrzucałem to z telefonu (żeby było szybciej). Tak na przyszłość, zna ktoś dobry hosting zdjęć z telefonów? Tak czy siak: lokalizacja- Tesco cena- 12,99zł
    1 point
  20. Ostatni Dzień... Jak to zleciało, albowiem mogło być lepiej, lecz nie narzekam. Oswoiłem się z fandom'em, poznałem jego "ciemną stronę" (Cupcakes, S.A.M itp.), narysowałem fanarty, dołączyłem do forum ,zepsułem kompa, zaintrygowałem się postacią Pinkameny Głównie moje wakacje opierały się na fandom'ie i wielkie BROHOOF dla wszystkich Bronies i pegasis ! i życzę wam dobrego roku szkolnego i zdrowia! albo jak kto woli na odwrót . Dobra koniec teko zbędnego P...BRING!!! może ja teraz coś zapodam: http://www.youtube.com/watch?v=uU-aWyeoj6U A może teraz mały wierszyk: (wiem nie jestem poetą) Szkoły początek, a wakacji nadszedł kres. Lecz się nie łam boś ty brony Determinacji nauczony. Pamiętaj serial lekcji ci dał sto, a więc wykorzystaj to ! Szczęściem pawaj do każdego! Nie porzucaj ty bliźniego, pomóż gdy on słabszy jest. Sport i nauka to jak Ying i Yang z równowagom byś sukces za sukcesem miał. Ja wiele tym Wierszykiem zdziałać nie mogę lecz powiem ci jedno. Masz w sobie cały Mane Six, Wykorzystaj to jak najlepiej, Byś przez życie niczym torpeda mkną pod górę chwały ! A nie sprzątał jej aleję! Dziękuję Dobranoc!
    1 point
  21. Nareszcie jakiś dłuższy FF Foley`a nie gore. Cóż, początek, total Foley Całkiem interesujące, więc będę oczekiwał na więcej. Ciekaw też jestem, jak się wykażesz tym opowiadaniem A ja muszę się zabrać do pracy bo mi kolejny konkurent się panoszy.
    1 point
  22. 1 point
  23. Czekałam na to ! Bony w socksach Ta ma urocze oczka!!! No to jedziemy xD
    1 point
  24. Na Edd'a poszło 11 skarpet mojej siostry, czerwona gumka do włosów i dwa kawałki papieru, nie wspominając już o oczach narysowanych na tych kartkach niebieskim długopisem. Ręka mi trochę przez niego zdrętwiała, ale siostra go szybko zabiła, bo mnie pociągnęła za dłoń ;_;
    1 point
  25. Sugerujesz, że skoro Cessatorowi podoba się inna propozycja niż jego własna, to Linds nie może już jej poprzeć? Trochę to bezsensu. Swoją drogą jaka jest Wasza propozycja? Mam nadzieję, że nie flaga z Octy
    1 point
  26. Słownik też nie jest takim złym kochankiem zapewne
    1 point
  27. Siemano, jestem Sebastian, lat już niedługo stuknie mi 17. Na kuce trafiłem przez pewne forum o Magicu spory kawałek czasu temu i zostałem na dłużej. Preferencje muzyczne? Głównie rock i metal,AC/DC, Iron Maiden, Alestorm, Helloween... , chociaż słucham też po trochu innych rzeczy. Pogrywam też sobie na pececie, gdzieś na dysku na lepsze czasy czekają niedokończone gry, dawno nie ograny WoT i Team Fortress 2, w użytku jest osu!, od niedawna także LoL. Z książek ostatnio skończyłem cykl Inkwizytorski Piekary, teraz w końcu biorę się za Pratchetta. Prócz tego ciągnie mnie do wszelkich podróży, ale raczej aktywnego wypoczynku niż smażingu-plażingu. Co jeszcze? Rpgi tradycyjne wszelkiej maści, Warhammer, Zew Cthulhu itd., konwenty, od czasu do czasu jakieś anime, no i kabarety. Chyba tyle na początek, macie pytania - śmiało zadawajcie.
    1 point
  28. Czas przyszedł na to, aby pokazać wreszcie swoją krzywą mordkę. C: Na głowie nieogar bo dopiero wstałam. xD
    1 point
  29. W drodze do Warszawy, 19 sierpnia. Nie zauważyłem że Soniak źle złapał fokusa, i nie zrobiłem poprawki No cóż. Also, ta czapka jest obciachowa. <Ja> mam tylko dwie konfiguracje - albo wyglądam groźnie, albo śmiesznie Za koszmary senne nie odpowiadam. Kliku-klik:
    1 point
  30. Tak po dłuższym namyśle, doszedłem do wniosku, że to taki temat rodem z filmów Barei. Można go podsumować krótką scenką (0:30):
    1 point
  31. Prawdę mówiąc nawet u mnie w tesco widziałam rozerwane BB. Leżała tam samotna twi >:
    1 point
  32. Jeśli zdesperowane dzieci/rodzice byliby tymi którzy najczęściej kradną, to dotyczyłoby to nie tylko kucyków. Jednemu mojemu koledze ponoć na jakimś meecie paru bronies chwaliło się kiedyś właśnie kradzieżą blind bagów. Cóż, MLP jest po prostu bardzo popularne wśród różnych ludzi, którzy w głębokim poważaniu mają przekaz naszego ulubionego serialu. No i między innymi przez takich ludzi bronies postrzegani są jak są.
    1 point
  33. Mnie ciężko powiedzieć. Jestem chyba zwykłym bronym, czy można uznać to za uzależnienie? Cóż, to pojęcie względne. Jak większość piszących w tym temacie, mam tapety kucykowe, słucham piosenek z serialu(przyznam że nie jestem fanem remixów), czytam ffy, przeglądam arty, myślę o nich. Jednak nie obnoszę się z tym tak bardzo. Chyba normalka
    1 point
  34. Czyli u mnie pewnie można stwierdzić uzależnienie ponieważ chcę zapełnić półki kucykami i ponaklejać sobie naklejki i plakaty na ściany. Ale one są takie puste! Ale nie wstydzę się tego, w końcu to mój pokój. Oczywiście tapety na kompie/tablecie poustawiane. A no i koszulki z kucami też są. Pozdrawiam uzależnionych! Przecież lepiej być uzależnionym od MLP niż od syfiastego alkoholu/papierochów
    1 point
  35. 1 point
  36. Przy hejtowaniu OC będę miał co wysyłać jako przykład złego OC, dzięki stary
    1 point
  37. Nieprawda ^ ^ Nieładnie tak kłamać : P Dziękuję ^ ^ requesty... jeden narysowałem, niedługo zrobię ten drugi : > Parę rysunków: Misty znowu Kicia : D i jeszcze taki prezent urodzinowy dla kolegi (trochę się zdziwił, ale spodobało mu się xD) Aha, no i zdecydowałem, że kończę z requestami. Przynajmniej na jakiś dłuższy czas. Nie mam już na to tyle siły : P
    1 point
  38. Dziękuję za miłe komentarze ^ ^ Rysuję od dziecka : P Dawniej rysowałem głównie samochody i może jakieś zwierzęta czasem. Ostatnio rysuję właściwie tylko kucyki. Hmm, może wrzuce tutaj też coś innego? Kuc z puzonem dla Minor Sax Aha, w najbliższym czasie niestety nic się tutaj nie będzie działo, mam sporo rzeczy na głowie : /
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...