Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 02/28/16 we wszystkich miejscach

  1. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie parada równości i nie premier Kanady. PS. Ta Rainbow całkiem ładna jest.
    4 points
  2. 7. Oddział ciężkozbrojnych latających puszek po sardynkach zrzucających trąbki grające "Harlem Shake".
    4 points
  3. 4 batalion pluszowych kucyków
    4 points
  4. Ban, bo próbuję jakieś postery robić w SFM i na razie coś takiego wychodzi.
    4 points
  5. Wielka wojna już niedługo, a trzeba się do niej przygotować... Wymyśliliśmy ją z kumplem w szkole, ale do rzeczy. Budujemy armię z różnych oddziałów. Zasada jest prosta - każdy oddział ma być głupi i bez sensu, ale przede wszystkim śmieszny oto dwa przykłady 1 dywizja piechoty przeciwpancernej uzbrojona w MOKRE (!) RĘCZNIKI 2 batalion strzelców wyborowych uzbrojonych w gumki recepturki No to zaczynamy!
    3 points
  6. Podczas parady równości premier Kanady Justin Trudeau robi sobie zdjęcia z... zobaczcie sami. Źródło: http://www.equestriadaily.com/2016/02/the-prime-minister-of-canada-hanging.html Ogólnie ciekawa sprawa.
    3 points
  7. Ban bo ja też tak miałam, chyba w wieku 4 lat. (Nie pamiętam dokładnie)
    3 points
  8. 3 batalion piechoty uzbrojony w kije hokejowe
    3 points
  9. witaj i po godzinach pracy oświadczam że teraz takiego arta mam bracie mam nadzieje że się spodoba
    3 points
  10. Ban, bo mam niedosłuch, więc wiem jak to żyć gorzej niż zdrowy człowiek.
    3 points
  11. Ban, bo Ci współczuję. Ja miałem psa ... i trzeba było go uśpić niestety.
    3 points
  12. Zobaczmy... dziewczyny mają na oko jakieś 20-25 lat i najpewniej mieszkają na stałe gdzieś w Kanadzie, wiemy wyłącznie o jednym z ich zainteresowań, dodatkowo obydwaj jesteście w moim wieku (17 lat). Podsumowując wasze szanse, prawdopodobieństwo na to, że "zar*chacie" byłoby mniejsze, niż na nuklearną apokalipsę. Więc nie rozumiem, dlaczego niby "szkoda". Serio, ja też krzywo patrzę na ogarniającą świat homopropagandę, ale nie uciekajmy w skrajności. Równie dobrze mógłbym napisać, że szkoda mi Was, bo oglądacie kreskówkę dla małych dziewczynek...
    2 points
  13. Jeżeli się z nim utożsamiasz, to jest to twoja ponysona a jeżeli nie, to znaczy, że to twój OC-k
    2 points
  14. AHA spoko, to mi się po%%%%% bo taki ziomek wrzucił Ponysone swoją na fb, a ja myślałem, że to jego OC-ka xD To w takim razie, to jest mój: Nie WIem czy to Ponysona, czy nie Ponysona, w każdym razie to mój OC-ek, który jest stylizowany na mnie xD Jego backgroudzik również Nazwałem go Bright Spotlight, ma mikrofon w złotej gwieździe na znaczku EDIT: Sorka za lekki offtop
    2 points
  15. Moja ponysona też ma błyskawicę Zerknij sobie w mój profil
    2 points
  16. Miałbym coś związanego z prędkością Błyskawica albo prędkościomierz
    2 points
  17. Chciałbym, by w końcu zmienili tą okropną piosenkę z openingu MLP na tą z intra "Przyjaciół".
    2 points
  18. ... Nie mam pomysłu na wstęp, także ten... ekhem. Przedstawiam wam moją idolkę, narysowaną wczoraj . Może parę osób będzie ją kojarzyć, czy to z gry, czy z serialu... Próba nowego, bardziej "realistycznego" stylu: Moja OC-ka w stylu Fallouta ( nie czytałam, ale po maturze mam zamiar się za to zabrać ) i pierwsze w miarę udane ruiny w tle: ... i na koniec - grupka ostatnich kucy ocalałych przed apokalipsą zombie chroniąca się w supernowoczesnym schronie i walcząca o przetrwanie (cały dzień rysowania) : Miłego oglądania i miłego dnia!
    2 points
  19. Głównie dlatego, że chrześcijański Bóg sam siebie przedstawia jako osobę. Taki wykształcony ateista powinien poza algebrą i podręcznikami do metafizyki i ontologii przeczytać choć broszurkę na temat podstaw wiary chrześcijańskiej... Weź pod uwagę, że czas w naszym wszechświecie może być dla Boga (twórcy wszechświata, a więc i czasu) tym, czym dla nas jest zegar w Simsach albo licznik dat w Europie Universalis. Może być przedstawieniem idei istniejącej na wyższym poziomie, ale podobnej w założeniach. Może też w ogóle nie istnieć, a być wymyślony na potrzeby uporządkowania istnienia materialnych stworzeń, toteż możemy w ogóle nie być przystosowani do istnienia w jakiejkolwiek rzeczywistości istniejącej bez czasu (tak, uważam, że zdolności poznawcze umysłu są ograniczone). Tak czy siak jednak stwierdzenie, że "czas zaczął się w chwili stworzenia wszechświata i jest to dowód, że nie mogło nic się wydarzyć, więc nie ma Boga" (co kiedyś zasugerował podajże Hawking) jest tak sensowne jak gdyby hipotetyczny samoświadomy Sims uznał, że nie istnieje programista czy jakikolwiek hardware, ponieważ istnieje zegar Unixowy, w którym 0 stanowi pierwotną datę, toteż nie mogło przecież istnieć nic przed datą 000000000...0. ♪ Ad personam ♪ ♪ Strawman ♪ Używanie w jego kontekście czasowników jest bezsensowne? To mój ulubiony post ateisty w tym temacie :,D (Z mojej strony trochę ♪ ad personam ♪) Co do unikania czasowników, uznajmy, że jest to ciekawy pomysł, pomyślimy o tym, ale póki nie wynajdziemy lepszego kodu do opisywania rzeczywistości bezczasowej niż ludzka mowa zagnieżdżona w rzeczywistości zależnej od czasu, będziemy używali tego, zwłaszcza, że przez ostatnie dwa tysiące lat filozofowie chrześcijańscy jakoś sobie radzili. Nawet nie wspominając o tym, że jedno z imion naszego Boga to Jahwe, co można bliżej lub dalej przyrównać do "jestem"... Zresztą nasz Bóg nie miał jakiegoś wielkiego problemu, żeby w swoim objawieniu mówić o sobie używając czasowników ("Elohim stworzył niebo i ziemię", "Jam cię wywiódł z ziemi egipkiej", "zanim Abraham był, ja Jestem"), czy (o, zgrozo!) analogii życia codziennego ludzi jak małżeństwo ("Izrael jest moją oblubienicą"), odniesień do przyrody ("Jam jest krzewem winnym"), itp. Nasz Bóg miał też okazję przyjąć ludzką postać, kiedy to mógł jeść obiady, a nawet pić wino i umrzeć na krzyżu, więc ciężko jest opisać to wszystko bez używania czasowników. Ale rozumiem, że używanie czasowników jest trochę bezsensowne w przypadku nie boga chrześcijańskiego, a jakiegoś ogólnie pojętego absolutu, który niby jest, ale nie przejawia się w żaden sposób, istnieje, ale nie daje żadnego znaku życia, itp. Taki fajny, niegroźny, fantastyczny, trochę ateistyczny Bóg, którego istnienie nic nie zmienia rzeczywiście jest trudny do opisania przy pomocy czegokolwiek. Ciężko jest opisać czymkolwiek coś, co nie istnieje. ♪ Ad personam x2 ♪ ♪ Ad personam ze mną jeszcze raz, ostatni raz ♪ ♪ aż skończy się ten rak... ♪ Fajnie, że lubisz się znęcać nad niedoświadczonymi gimnazjalistami na tym forum, ale na przyszłość proszę o więcej merytoryki, mniej chwalenia się swoją znajomością algebry i biciu w chochoły. Chyba nigdy nie rozumiem skąd biorą się tacy apostołowie ateizmu jak ty
    2 points
  20. Ban na spokojnie, gdyż obecnie jestem w trakcie czekania na 23 rozdział Fallout Equestria, tłumaczenie(reason: bidna znajomość słownictwa). Poza tym lubię czytać długie lektury, bo im więcej czasu posiedzę we wciągającej lekturze, tym większą mam z tego frajdę. Zawsze uwielbiałem element fabuły i jest to dla mnie właściwie najważniejsza rzecz. Pewnie dlatego bardziej siedzę w CoD niż BF. PS: Modele są darmowe.
    2 points
  21. witaj ponownie oto Nyx o którą prosiłeś sam nie czytałem tego fica lecz po szybkim przeglądzie po google grafika zauważyłem że jest w otoczeniu twilight więc narysowałem jej książki myślę że się zgrało z jej tematem i że się podoba jeżeli chcesz to tło też dorobię
    2 points
  22. Ban, bo koleżanka ma rację. Poza tym, jeszcze nie wiem, czy się na SFM zdecyduję. Choć może mieć większe możliwości, to widziałem nawał filmików właśnie z tego programu. Toteż chciałem się wyróżnić i zrobić coś w Blenderze (wersja 7.72 beta, a już jest 7.76, więc jestem daleko w tyle) i się wyróżnić. (sam ten obrazek renderował mi się 18 minut, co jest deprymujące) A za te modele to trzeba płacić? Widziałem kilka poradników, jak zrobić z SFM do Blendera, odwrotnie i nawet jak z Pony creator 3D do Blendera. Zastanowię się, jak na razie szkoła mnie będzie ścigać, pisanie swojego fika (mam nadzieję, że ilość, cis @Lucas nie powali na kolana. Planowane 500 stron, a może być więcej.) Spokojnie, zobaczymy jeszcze co i jak.
    2 points
  23. Ojej. Major zorientował się jaki jest mój przekaz w wiadomym temacie i postanowił się odgryźć. Brawo, tylko trochę ponad miesiąc zajęło mu przetrawienie w głowie moich trzech postów. Mi zazwyczaj tyle zajmuje ogarnięcie połowy podręcznika do algebry wyższej, ale cóż, nie oceniajmy ludzi pochopnie, zdarzają się i zaćmienia i olśnienia umysłowe. Sądzę jednak, że powinienem zripostować parę rzeczy. Otóż, Majorze Degtyarev: Po pierwsze, proszę Cię, nie obniżaj poziomu w tym temacie. Kiedyś działy się tu całkiem fajne rzeczy, i tylko po to, by za Twoją sprawą przejść na gimbusiarskie memy? Trochę uwłaczające, nie sądzisz? Po drugie, jestem chrześcijaninem, więc próba wpasowania mnie do ateistycznego memu jest niezbyt błyskotliwa. Po trzecie, Twoje kompleksy nie zmienią stanu rzeczywistości, ludzie wierzący są statystycznie głupsi. Pogódź się z tym. No, chyba że nie zależy Ci na byciu mądrym człowiekiem (czego nie wykluczam) wtedy nie masz się z czym godzić. Good for you. edit: Ojej x2 Post Majora zniknął. A taki śliczny mem był.
    2 points
  24. Ban, bo SFM to program do 3D, tylko masz gotowe modele i okolice. Wybierasz co chcesz, animujesz, renderujesz i masz własny film. Darmowy. Zastanawiam sie, czy na niego nieprzejść.
    2 points
  25. Ban, bo niczego więcej sobie nie rozwaliłem ... chyba, że siedzenie na tym forum, to oznaka skrzywionego umysłu, ale ja się nie znam (Ten obrazek będzie jako strona tytułowa do mojego kolejnego fika. Też Blender )
    2 points
  26. Ban, bo kiedyś stłukłam nadgarstek ale bolało mocno bo upadłam całym ciężarem na rękę na beton ;_;
    2 points
  27. Ban, bo kiedyś miałem rozwalony nadgarstek. (Ojj!!! Widzę, jak daleko już to zaszło.) Ja robię w Blenderze i jakoś mi nie za bardzo wychodzi. (Ten obrazek jest stary.)
    2 points
  28. 2 points
  29. 2 points
  30. Owszem, ciężka, ale czasami konieczna. Szczególnie na początku trudno jest znaleźć tych 30 minut (20 to minimum), żeby poćwiczyć. Później nie ma z tym problemu. Jeśli ktoś ma siłownię "pod ręką", nic tylko wykupić karnet i profesjonalnego trenera. Niestety mieszkam na "zapupiu" i mogę o tym zapomnieć. Ba, miasteczko jest tak małe, że osoby biegające są uznawane za "nie do końca normalne" ("a ten co tak lata"). Rower odpada (choroba, muszę być wśród ludzi), pływać nie umiem, pozostają ćwiczenia. Podstawowe zestawy można znaleźć w internecie, a hantle nie są takie drogie. Wracając do tematu. Do "syndromu fotela" dodałbym "syndrom wędrówki od ekranu do ekranu". Znudził się internet czy gra, marsz na kanapę i TV do następnego posiedzenia przed "kompem". W przerwie tablet/komórka... Takie mamy czasy. Smutne, ale prawdziwe. Warto zmusić się do robienia czegokolwiek, byle nie ekran: krzyżówki, książki antystresowe (malowanki dla dorosłych czy "połącz kropki". Te ostatnie są genialne. Gwoli ścisłości, kupiłem w Biedronce taką, w której rysunki zaczynają się od 300 kropek, a kończą na +/- 1000), książki, a nawet... Lego. Serio
    2 points
  31. To życzę szczęścia, bo przyda Ci się. PS. Nie przeklinaj przy dzieciach.
    2 points
  32. 2 points
  33. 2 points
  34. Ban bo ja nie słyszę jestem słabosłysząca i doskonale rozumiem co czuje twój kot,Ampere.
    2 points
  35. 2 points
  36. 2 points
  37. 2 points
  38. Ban za granie w midnight game w południe.
    2 points
  39. 2 points
  40. witam po niezbyt dłuszszych ćwiczeniach moje prace wyglądają tak kierowałem się ocenami,poradami i krytykami mam nadzieje że jest lepiej
    2 points
  41. Znajdź coś na co miałbyś ochotę. Ja nie potrafiłabym zacząć biegać, ale potrafiłam zacząć walczyć na bezpieczniaki czy jeździć konno.
    1 point
  42. Księżniczka schematycznych offtopowych zabaw.
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...