Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 05/20/19 we wszystkich miejscach

  1. Łoo paanie, calutki, caluteńki odcinek poświęcony villainom? Jak dla mnie bomba. Zwłaszcza że był całkiem dobrze zrealizowany, miło się oglądało jak każdy próbuje działać na własną rękę i to nie wychodziło, ale gdy zrobili prawie to samo wspólnymi siłami to się udało. No i fajny twist na końcu, mam nadzieję że wyniknie z tego coś ciekawego w dalszych odcinkach. Oprócz przydługawej piosenki, nie mam żadnych zarzutów do tego odcinka i bez wahania daję 10. A, i dzięki Hasbro, że pan strażnik dał znak życia po lawinie xD
    2 points
  2. Obawiam się, że jak na razie nie idzie w żadnym. Po słabych fillerach trafia się jeden dobry odcinek, w dodatku chyba jedyny, w którym nie pojawia się Mane6 i CMC (nie liczę fioletowej princess). Spore przetasowanie wśród scenarzystów w 8 sezonie sprawiło, że czegoś temu wszystkiemu brakuje. Chociaż pieczę sprawuje teraz Josh Haber (spod jego kopyta odcinki wychodzą już od 4 sezonu) i mam nadzieję, że godnie zakończy serial. Cieszę się, że dostaliśmy ten odcinek, bo miałem obawy, że złole powrócą dopiero w finale a dwa odcinki to zdecydowanie za mało żeby nakreślić i zbudować całą akcję (to nadal będzie za mało jeśli mówimy o finale finałów dlatego po cichu liczę na trzy części).
    2 points
  3. xbi the-dash-park bobthedalek the-dash-park
    2 points
  4. Nie miałem oczekiwań, jak przed każdym odcinkiem I mogę rzec: BOY OŁ BOI co to było? Jak na razie, był to najlepszy odcinek sezonu. Bez wahania dałem mu najwyższą notę, tak się bawiłem. Takie odcinki przypominają mi, czemu zacząłem oglądać ten serial - dla takich właśnie perełek. Po prostu polecam ~Magda Gesler
    2 points
  5. Na raz lubię i nie lubię oglądać filmików z tej gry. Lubię, bo to zacny kontent, a nie lubię, ponieważ zazdroszczę, bo sama tak nie pogram fajnie.
    1 point
  6. Wrzuciłem na You Tube swój pierwszy filmik w tematyce H3. Jest to kawałek tury i jedna z kluczowych walk w pvp, czyli tak zwany "break".
    1 point
  7. 1 point
  8. Cóż mogę dodać... Wszystko już zostało powiedziane - ten odcinek był po prostu WYBITNY! Bawiłem się świetnie, tak samo jak przy pierwszych odcinkach, gdy zacząłem oglądać MLP. Już dawno nie doświadczyłem tego uczucia. Mam wrażenie, że naprawdę albo zmienili scenarzystę, albo się w końcu obudził, bo pomysł na odcinek oraz jego realizacja jest niezwykle inteligentna i przezabawna. Zdecydowanie jeden z lepszych i ważniejszych odcinków od dawna. Cieszę się, że 9-ty sezon idzie w tym kierunku, bo obawiałem się, że przez większość czasu będzie tak mdło jak w poprzednim... 10/10 Dziękuję Hasbro
    1 point
  9. Nie mam. Czarował ktoś kiedyś wahadełkiem nad Tobą wbrew Twojej woli?
    1 point
  10. Ehh ostatnio to ciężko z wszystkim... ale z plusów to: + Przestało padać, a przynajmniej na chwilę. + Pod koniec tygodnia działo się coś ciekawego w pracy. + Dość tak zregenerowałem siły przez weekend. - Znowu ma padać w przyszłym tygodniu. - Ponownie będzie dzwonił koleś od reklamacji... dzwoni codziennie i nie rozumie, że zostanie powiadomiony, jak procedura się zakończy... - Coś ostatnio często boli mnie głowa... - Zawiodłem się na Pillars of Eternity 2.
    1 point
  11. Moim zdaniem ta piosenka była świetnie zrobiona. Dla kogoś, kto nie lubi piosenek w animacjach to rzeczywiście mogła się dłużyć.
    1 point
  12. Ostatnio postanowiłem nieco poeksperymentować, Nie wiem co z tego wyszło, połączenie Tima Burtona i Edwarda Goreya.
    1 point
  13. Kolejna wspaniała animacja autorstwa ForgaLorga
    1 point
  14. Mamy więc małą, uroczą manipulantkę, która wybucha w momencie, gdy coś nie idzie po jej myśli, mamy upadłą królową z dziwnym fetyszem do pniaczków, pełną złości z niemocy, no i mięśniaka, który, jak się okazuje, jest dużo bardziej inteligentny niż wyglądał w przeszłości. Dynamika tej trójki była naprawdę świetna. To przejście od otwartej wojny między sobą, poprzez zimną, do OMAŁOCO przyjaźni wyszło ciekawie. Ciekaw już jestem, co pokażą następnym razem. Jedna jedyna rzecz, która mi zgrzyta (na chwilę obecną), to sprawa z tym dzwonkiem. Grogar namierzył go na odległość, a potem nie potrafił go wyczuć w swojej kryjówce? Albo więc mamy tutaj Plot Magic™, albo wie, co zrobili jego pomagierzy, ale nie zakłada amuletu, bo jeszcze nie czas się ujawnić?
    1 point
  15. Zgadzam się z moimi przedmówcami - to było świetne. Ogromna świeżość spłynęła na mój zakwaszony łeb. Niemal wszystko zagrało tak jak powinno - akcja postępowała lekko i płynnie, odcinek zmieścił w sobie dużo śmieszkowych sytuacji, co jest z pewnością zasługą niesztampowych głównych bohaterów, i piosenka (na którą liczyłem i mogłem postawić 10zł że taka się pojawi) była ekstra. Rześkość wylała się z tego epizodu i jestem bardzo zadowolony. Można powiedzieć że szkoda iż scenarzyści nigdy wcześniej, w poprzednich sezonach nie wypróbowali podobnego zabiegu. Odznaczam ten odcinek oceną 9/10. Jest z pewnością najfajniejszym w serii IX. Niestety nie mogę dać wyżej. "Frenemies" to spojrzenie z drugiej strony, z daleka od M6, Starlight, Kolca i innych nałogowców friendshipu, co w dużym stopniu przysłania delikatne wady epka. Wydaje mi się również że gdyby na pierwszy plan wypuścić Twilight i jej podopieczne to nie obeszłoby się bez skojarzeń ze starszymi odcinkami, czyli jakoś super awangardowy ten epizod nie jest Dla mnie osobistym powodem do podjarki jest duet Tireka i Cozy Glow - jednych z moich ulubionych postaci. Rozumiem że tego typu zestawienia pojawią się w różnych serialach dosyć często i nie jest to ani trochę oryginalne, ale poni universum wcześniej takowego nie miało. Od zawsze lubiłem czerwonego centaura, dokooptowali do niego jakąś małą, bzyczącą muchę która przecenia swoje możliwości, dzięki czemu osobowość antagonisty z S4 została całkiem fajnie rozbudowana. Widać koleś ma podejście do życia niczym typowy paker - masa, masa i jeszcze raz masa - całowanie swoich bicków to zupełne tego potwierdzenie. xD Krystyny nigdy nie darzyłem jakiś szczególnym uczuciem, ale w wypadku tego trio cieszę się że w nim jest, bo też wypada na swój sposób spoko i zabawnie. Jestem tego samego zdania. Nie można inaczej wytłumaczyć dziwnego i nagłego pojawienia się tak dużego antagonisty w postaci... dziecka. Z tym że podejrzewam iż motywy będzie miała słabe, bo jej twórcy prawdopodobnie nawet nad nimi nie myśleli. Niestety, ale mam również pewne obawy co do całości sezonu - jest to seria finałowa, zależy mi więc na tym aby zakończyła się odpowiednio epicko, z rozmachem i wybuchającymi emocjami. Jednak puki co Grogar rozczarowuje. Ma zostać największym złodupcem serii ale jak na razie zebrał wokół siebie grupę komediantów, a sam prezentuje się bardziej niczym szef obwoźnego cyrku aniżeli poważny artysta. Nie wiem, ale może to ja nie zdążyłem jeszcze odczytać jego niesamowitych planów. Myślę że jeśli da zrobić na sobie wała z tym dzwonem to wyjdzie na totalnego celebanta, zważywszy iż posiada kryształową kulę w której może zobaczyć (chyba?) niemal wszystko.
    1 point
  16. Byłem na słuchaniu i potwierdzam powyższy komentarz, już dawno tak dobrze się nie uśmiałem, a jeden po przeczytaniu zakończenia praktycznie skisł ze śmiechu i nie był w stanie mówić. fabuła jest genialna i pełna doskonałych wręcz śmiesznych scenek które idealnie wtapiają się w ciągłość wydarzeń i nie odrywają ani trochę od głównego wątku przez co całość naprawdę płynnie się czyta. Natomiast jeśli chodzi o postacie to odwaliłeś naprawdę kawał dobrej roboty, w każdej z nich można wyczuć jej własny charakter co w sumie przekłada się na charakter całego opowiadania dzięki czemu opowiadanie naprawdę świetnie się reprezentuje. szczególnie muszę też pogratulować ci za przedstawienie głównej postaci i jej głupoty w taki sposób że nie irytuje w żadnym stopniu ani przez chwilę czytelnika, a to jest akurat dość trudne do przedstawienia bo czytałem sporo opowiadań gdzie próbowano zrobić to samo a nie wypaliło i postać zamiast bawić irytowała, często zdarzało się też że nawet postaci które miały być w założeniu poważne w rzeczywistości wychodziły irytujące i tępe jak kapeć, a tobie nie dość że udało się stworzyć ciapciaka to w dodatku śmiesznego w każdym calu, nawiązania do popkultury też świetnie przemyślane i fajnie przekształcone na potrzeby fika. sytuacja w więzieniu i powody dla których postaci zachowały się tak a nie inaczej też dobrze i racjonalnie zastosowane. Fik genialny i tyle, życzę powodzenia przy pisaniu następnych.
    1 point
  17. Krótko - najlepszy odcinek od lat. Nie jestem w stanie znaleźć ani jednej wady To niesamowite, że wystarczyło raptem dwa odcinki żeby z dwóch najgorszych złoczyńców (Tirek, Cozy Glow) zrobić jednych z najlepszych. Relacje całej trójki to po prostu cholerne mistrzostwo świata. Odcinki takie jak ten sprawiają, że stają się naturalni i wiarygodni. Mało tego. Nie przepadam za piosenkami, ale ta to wyjątek. Nie wiem czy tylko ja odniosłem takie wrażenie, ale zalatuje Disneyem aż miło. Jak dla mnie 11/10. Na koniec dwa memy zainspirowane uświadomieniem sobie: "chwila... zaczynamy się przyjaźnić? NIEEEE!!!"
    1 point
  18. No odcinek wymiatał, sporo nawiązań do przeszłości i był to chyba pierwszy odcinek bez M6 i skupiony wyłącznie na ich wrogach. Cozy i Chrysalis wyszły tutaj mega dobrze i to jak Chrysalis prawie zaczęła się przyjaźnić, ale w porę się otrząsnęła. Na kolejny plus zasługuje spoko piosenka, która wpada w ucho, a Cozy jako dawna uczennica Szkoły Przyjaźni, miała największą wiedzę na ten temat. Fajnie było też oglądać jak zmieniają się relacje między nimi, albo jak Cozy manipuluje tym kucykiem strażnikiem, lub gdy rozmawia z Tirekiem przy ognisku, a później cała trójka wspomina swoje nieudane podboje. Jednak moim zdaniem jest już pierwszy minus, bo już planują zdradę Grogara, a to oznacza, że w chwili gdy Grogar będzie o włos od zwycięstwa, to jego kompani go zdradzą, zaczną działać na własną rękę, a kucyki ich wszystkich wypunktują po kolei i kolejny misterny plan... Z drugiej jednak strony, to cała trójka nie powinna zbytnio ufać Grogarowi, bo skoro już jest silniejszy od nich, a będzie pewnie jeszcze silniejszy, to na 100% ich zdradzi, gdy tylko zdobędzie swoją moc i pokona kucyki, tak jak zrobił to Storm King z Tempest, albo chociażby Tirek z Discordem. Osobiście wolałbym, aby jednak trzymali się razem, lecz z drugiej strony, to oni zaczynają siebie traktować jak znajomych, czy zwyczajnie partnerów do wspólnej zemsty, zapominając pomału o swoich atrybutach takich jak tytuły, a Grogar to jednak ich szef i nie mają już takiej więzi z nim. Ogólnie to odcinek ma u mnie 11, bo odcinki pchające fabułę do przodu są zawsze spoko.
    1 point
  19. Odcinek oceniłam na maksymalną liczbę punktów, co robię bardzo rzadko. Był on genialny, epicki. Nie było żadnych przesadyzmów po raz kolejny, co mnie bardzo uszczęśliwia. Ciężko mi mówić o plusach, bo to by było wymienianie po kolei elementów odcinka. Piosenka była świetna. Ich współpraca też. Mam wrażenie, że poprzedni sezon i danie do niego Cozy było tylko po to, żeby mogła być ona tutaj. Ale dalej czekam na jakieś wyjaśnienie skąd do cholery się urwała i skąd ma takie motywy. Jako ogromna fanka Chrysalis jestem wręcz zachwycona jak w tym odcinku uchwycili tą postać. Ciekawe jak im wyjdzie ta zdrada Grogara i czy przypadkiem nie będzie zwiastować ich porażki, ale cóż. Zobaczymy w jaki sposób nasze "Villain number one" poradzą sobie z Grogarem, a potem jak będą sobie radzić na Twilight i spółkę. Co do Sombry to dalej mam nadzieję, że wróci. Czy dołączy do tej trójki czy do Grogara czy może jeszcze jako trzecia "drużyna". Ale naprawdę szkoda by było go tak zostawiać.
    1 point
  20. WOWwowwooooooooooooooooooooooooooooooooooooow To było... jezu ale to było dobre. Już na wieść o samym pomyśle spodziewałem się czegoś porządnego i choć szczerzę to trudno skopać odcinek, który kręci się wyłącznie wokół złodupców, to ten odcinek był wyśmienity. Każdy dialog, każda scena, każda minka i każdy gest; wszystkie postacie dały z siebie 110% i jestem w stanie stwierdzić, że nasze przesiąknięte nienawiścią trio wygrywa nagrodę za "najlepszą bandę antagonistów" z seriali animowanych. Rozdrabnianie się na poszczególne momenty czy zachowania nie ma sensu, bo było by tego za dużo, więc każdą z naszej trójki muszę podsumować, że jest najlepsza w swoim rodzaju. Jednak chyba najbardziej zabłysnął Tirek, bo w wielu jego poprzednich odsłonach był on raczej nudnawy, a dzisiaj nie dość, że wydawał się być najinteligentniejszy ze wszystkich, to przy okazji jego humor najlepiej do mnie trafiał (choć Cozy to też mistrzyni w tej kategorii i obaj to już w ogóle są najlepsi np. 14:10). Dodatkowo to wszystko pięknie dopełnia piosenka, wykonana najlepiej jak to się tylko dało. A paradoks pracy zespołowej czyli tworzenia przyjaźni w celu zniszczenia przyjaźni i pogardy dla pracy zespołowej to również ciekawa sprawa oraz najpewniej zalążek tego, w jaki sposób widzę finał sezonu. Owszem, brakuję mi Sombry, a ten odcinek chyba ostatecznie go uśmiercił, lecz czego złego coś tam coś tam, więc w sumie nie powinienem narzekać. 9/10, najlepszy odcinek od bardzo dawna, lecz w sumie to ciężko uczynić odcinek o głównych rywalach słabym, przez co trochę obrywa się serialowi jako całości, ale mniejsza z tym. Cieszmy się naszym seriale i dobrymi złodupcami, tak szybko odchodzą. EDIT. W 15:32 widok Cozy sprawia, że się rozpływam jak czekolada w rondlu.
    1 point
  21. Ucieszyłbym się! Serio! Może wreszcie ludzie dostrzegliby wartość w wychodzeniu z domu i angażowanie się w wiele zajęć do której elektronika nie jest potrzebna Co byś zrobił, gdyby nastała w Polsce głęboka Komuna?
    1 point
  22. Wcale nie jestem zaskoczony Ażeby nie offtopować, to dodam coś od siebie: + Biegałem dzisiaj i miałem całkiem dobry czas jak na swoje możliwości. Dobrze wiedzieć, że jestem w formie. + Kupiłem na ps4 w promocji Spyro Reignited Trylogy oraz Wipeout Omega Collection i jestem tym faktem podjarany - Chyba jestem uzależniony od gier
    1 point
  23. Niestety, jest to jakiś większy problem. Wiąże się też z paroma innymi, ale administracja nad tym pracuje. Prosimy o cierpliwość.
    1 point
  24. Equality Princess purple-ninja-kaylan
    1 point
  25. Kurde to już koniec seryjnie cholerne studia przez nie na jedyn serial na jaki się łapie to MLP grrrr sory mały wkurw nie wierzę że to koniec i że go nie widziałem, ale może w wakacje nadrobię korzystjać zatem z okazji chcę podziękować @Triste Cordis i @Talar za podtrzymywanie tego tematu przy życiu gdy rożne koleje losu mnie odwiodły i zniechęciły do aktywności należy wam się wielka miska nachos za to ikopa batoników energetycznych marki Eclipsa post Scriptura serio to już ostrzeżenia dajecie za to człowieka raz poniesie i już warn
    0 points
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...