Oceniłem ten odcinek na solidny, chociaż powiem szczerze, że po namyśle dałbym jednak 8/10. Mimo wszystko jednak to był bardzo fajny odcinek, wyjaśnił parę tajemnic, poruszył całkiem ciekawy problem, z którym z pewnością niektórzy z nas mieli do czynienia. Podoba mi się to, że rodzice Scoot mają taką ciekawą pracę, dodatkowo widać, że oprócz bycia małżeństwem, są również doskonale zgranymi partnerami. W sezonie 7 albo 8, kiedy rodzice Rainbow Dash odwiedzili swoją córkę w kwaterze Wonderbolts, trochę się zmartwiłem, kiedy Scoot powiedziała, że jej nigdy nikt nie dopingował w swoich staraniach, dlatego też była zafascynowana postawą rodziców Rainbow, którzy, oczywiście, przesadzali, jednak dla Scootaloo było to dokładnie to, czego ona sama by oczekiwała po swoich opiekunach. Dlatego też myślałem, że jej rodzice albo nie żyją, albo ją porzucili - okazało się, że jednak nie i całkiem fajnie to wymyślili.
Ja rozumiem rodziców Scootaloo. Mają pracę jaką mają, chcą mieć córkę przy sobie, no sory, ale, mimo tego, że jest to oczywiście przykre, to jednak rodzina jest najważniejsza i powinni pozostać razem. Dla matki i ojca Scoot tu musiało być bardzo duże wyrzeczenie. Nie widzieli swojej córki od bardzo dawna, podczas gdy CMC miało ją codziennie do dyspozycji. Oni od samego początku doskonale rozumieli uczucia swojej córki, zmiany w życiu są nieuniknione, a Scootaloo dostosowałby się nowej rzeczywistości, tak jak wielu innych ludzi, którzy musieli przeżyć podobną sytuację. Dlatego nie uważam, że ich postępowanie jest głupie.
Jeżeli chodzi o "niszczenie marzeń" to to już problem debili, którzy będą robić jakikolwiek shitstorm o coś takiego xd. Hasbro nie jest niczemu winne. Mieli prawo zrobić to po swojemu. A każdy uczestnik jakieś tam burzy w internecie o takie pierdoły, nie ma już chyba innych problemów. To jest już problem tych ludzi.
Jeżeli chodzi o krokodyla to zgadzam się z Zandim. To było głupie i niepotrzebne. A co, jeśli ten krokodyl zjadły Scootaloo? Ja bym się oczywiście ucieszył, bo to byłoby ciekawy finał tego wątku w tym serialu xd. Ale tak na poważnie to nie wiem po co to było. Cheerillie była słusznie przerażona.