Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 08/16/13 we wszystkich miejscach

  1. Kiedy Dostanę Moje Zamówienie ? Proszę Zrób To Szybciej Dziękuję za zrozumienie
    3 points
  2. Po prostu mam taki styl wykonywania prac, jeżeli ktoś coś określi inaczej to przecież zrobię ;p
    3 points
  3. Dzisiaj wykonam 2-3 sygnaturki, bo brak czasu, ale to wieczorem. Przepraszam ;P
    3 points
  4. Złożę zamówienie. Typ pracy: Avatar Tematyka: MLP Thunderlane Kolorystyka: Obojętne Napis: Brak Inne: Brak Typ pracy: Sygnatura Tematyka: MLP Rumble Kolorystyka: Obojętne Napis: ThunderKon Inne: Brak Typ pracy: Tapeta Tematyka: Neymar JR Kolorystyka: Obojętne Napis: Kondziu ( Jeśli można jeszcze zmienić to chciałbym napis Neymar JR) Inne: Brak Dziękuję za wykonanie prac. Potem dam punkt reputacji.
    3 points
  5. Hej, jestem nowy na forum. Nazywam się Konrad i mam 11 lat. Bardzo lubię grać w piłkę nożną, jeździć na desce. Często słucham myzyki, a zwłaszcza rapu. Interesuje się zwierzętami. Moimi ulubionymi kucykami są Thunderlane i Rumble. Jestem kuzynem Raindrops z tego forum.
    2 points
  6. do bani, nic nie wygrałem :(
    2 points
  7. Nie mam. Chrysalis.
    2 points
  8. A ja się zastanawiałem dlaczego dwóch kolegów z klasy, którzy hejtowali gdy nie wiedzieli, że oglądam stali się "tolerancyjni" kiedy się dowiedzieli, że oglądam MLP. Taa... Widać jacy są "mili" i "tolerancyjni" i jak "ciepło myślą o innych". Podam kilka sytuacji (choćby z własnego doświadczenia), jako dowód, że tak nie jest, że nawet bronies są tacy jak "normalni ludzie" tzn. na są tylko na "dobrą pogodę": 1. Status z zamiarem samobójstwa na majówce: ogromna obojętność czytających i teksty "Idź się zabij": wiem już, że "wspierający bronies" to tylko mit stworzony przez osoby z zewnątrz, niepowiązane w żaden sposób z fandomem i na przyszłość wiem już, że następnym razem jak matka mnie stresowaniem do tego doprowadzi to się nie pojawi ponownie ten status, bo nikt nie wesprze... Ten status tylko potwierdził ogromną znieczulicę i obojętność wśród społeczności. 2. "Przyjaźń" Karolinki z okolic Krosna: niby pegasis, przyjaciółka na zawsze (na zawsze: na te nędzne 4 miesiące kiedy była "przyjaciółką"), a potem jak jakiś bachor zaczął mnie obrażać to zamiast bronić przyjaciela (w sumie tego bachora też znała) to broni tego hejterka i zrywa przyjaźń ze mną nie mówiąc dlaczego. 3. Afera z Qeborem: gdy zaczął mnie obrażać to pojawiło się kilku jego popleczników, którzy zaczęli go popierać... Taa, na forum dla bronych komunista ma większą rację niż brony. I po wszystkim... Dostał tyle samo warnów co ja albo nawet podejrzewam, że dogadał się z Inkwizycją i mu przedterminowo zdjęli warny - a on jeszcze powinien dostać dodatkowe 5 punktów za propagowanie komunizmu. I zważywszy powyższe sytuacje czy mogę nadal podtrzymać to, że "Bronies to wspaniała, miła i tolerancyjna grupa ludzi która ciepło myśli o innych."? Nie, nie mogę. To był tylko mit. A i tak jeszcze trochę na rozluźnienie - co jak co, meneli się wstydzę; moherów się wstydzę; dresiarzy się wstydzę; ogólnie ludzkości się wstydzę; wstydzę się tego, że jestem częścią zepsutej ludzkości... Ale kucyków - NIGDY.
    2 points
  9. Horrory, thrillery i filmy akcji. Tak, lubię.
    2 points
  10. 1. Tak, lubię. 2. Thunderlane i Rumble 3. Nie. 4. Nie przepadam. 5. Tak jak napisałem wcześniej, nie przepadam. 6. Nie wiem co to Lukrecja. ( nie hejtuj. ;- 7. No raczej! A kto nie lubi pizzy? 8. Długo. 9. Kocham je! 10. Nie, chyba że nie są tak bardzo zboczone. xD A ty lubisz kapibary? Proszę, powiedz że wiesz czym one są.
    2 points
  11. Moja ulubiona postać razem z Rumble'm.
    2 points
  12. Nie ukrywajmy, że takie "koniki Filly" to tani chłam, który Simba wyprodukowało aby zrobić konkurencję Hasbro, czyli światowej potędze jeżeli chodzi o zabawki. LPSy w Łodzi widziałam porozrywane, ale ta marka choć ma własny serial to nie jest on aż tak popularny w Polsce (o ile w ogóle jest emitowany). Kolejny argument: kupowanie z drugiej ręki: pan X ukradł blind baga, którego potem wystawia na Allegro/Tablica.pl/gdziekolwiek indziej, a zdesperowany pan Y szukając swojej ukochanej klaczki kupuje tego blind baga (ofc. bez opakowania i często też bez karty) 6-10zł drożej względem ceny w sklepach, bo nie umie szukać po numerkach seryjnych/u niego nie ma torebek. Pan Z przyuważył jak panu X kręcił się interes więc sam spróbował. Proceder się nakręca No i [przynajmniej wg. mnie] MLP ma najlepsze figurki ze wszystkich blind bagów dostępnych w przeciętnym polskim hipermarkecie. Ale to tylko gdybanie, bo toku myślenia i/lub motywów za przeproszeniem idiotów nigdy nie zrozumiesz. Brak pieniędzy też nie jest usprawiedliwieniem.
    1 point
  13. Zawiozłem znajomej leżącej w szpitalu szarlotkę by nie była głodna i pomogłem mamie przy ogórkach, tj moja mam robiła ogórki, a ja zrobiłem obiad
    1 point
  14. A masz, wcinaj moją srebrną łyżkę wykoksanej mocy!
    1 point
  15. Zrobiłem urządzenie podsłuchowe i plan przetrwania w razie apokalipsy zombie. (Nie wiem co będę podsłuchiwał)
    1 point
  16. Tak naprawdę różnie mogą to ludzie przyjąć wszystko zależy jakim człowiekiem jesteś, jak by każdy w około o tym wiedział to jest lekkie przegięcie ze strony szkoły (nie każdy w szkole to osoba tolerancyjna, a Dres co chleje i chodzi na zioło z kolegami byłby szczęśliwy z takiej nowiny), O tym wie parę osób z czego mój jeden lepszy kolega/przyjaciel, JAK Się o tym dowiedział myślałem, że zaliczę zgona ze śmiechu, co chwilę mówił ,,AHA'' i strasznie się zdziwił i nie ogarniał sytuacji, a jak było 2 bronych i on jeden to się zastanawiał, ,,Gdzie ja KU*WA JESTEM'' . Już jak o tym wie to go clopy nie omijały Pierwszą rzeczą jaką zobaczył to Clopy no PLS...
    1 point
  17. Jam jest King of Spoons!
    1 point
  18. Nakarmiłam chorego szczura i przy tym uwalił(am) wszytko dookoła papką i makaronem
    1 point
  19. Napisz, że mają wymienić jedną ulubioną broń. Miej nadzieję, że tak zrobią...
    1 point
  20. Mosin Nagant. To jest to. Klasyka i siła w jednym. Model wz. 1891 Kaliber: 7,62 mm Prędkość wylotowa pocisku: 865 m/s Nabój: 7,62 x 54 mm Waga: 4kg (bez magazynka) Magazynek wewnętrzy 5-nabojowy Długość: 129 cm Szybkostrzelość praktyczna: 4-5 strzałów na minutę Zamek: 4-taktowy Korzystał z niego najwybitniejszy snajper w historii, Simo Hayha. Uśmiercił on tym karabinem w czasie 2 Wojny Światowej ok. 505 osób używając do tego jedynie muszki i szczerbinki (mechanicznych przyrządów celowniczych), gdyż ktoś mógłby go namierzyć po odblasku słonecznym w lunetce. Jest on moim idolem.
    1 point
  21. Podobało mi się. Ale tak mi przypomniało mojego OCka, że nie mogłem wytrzymać ze śmiechu. Nawet kolory się zgadzają, a i historia dość podobna.
    1 point
  22. Większość Bronych kupuje blindbagi i inne tego typu gadżety za uczciwie zarobione pieniądze i przez to że kliku kradnie, reszta społeczeństwa myśli że wszyscy jesteśmy złodziejami,to samo jest z piciem,paleniem etc. To smutny, lecz prawdziwy stereotyp polskiego Brony'ego. I pomyśleć że "cierpimy" za te kilka osób.
    1 point
  23. Wchodzi sadysta do sklepu zoologicznego i pyta: -Są papużki nierozłączki? -Tak -To poproszę jedną
    1 point
  24. 1 point
  25. Skoro można zgłosić kategorie do kolejnej edycji... to może coś z publicystyki? Najlepszy art i fan fic
    1 point
  26. Następne zamówienie dla Greena, wykonane!
    1 point
  27. To chyba jasne. Armia Czerwona to była hołota i ubierała się stosownie do swojego statusu. Można przeczytać wspomnienia Polaków. Zwłaszcza zapadła mi w pamięć wzmianka, że niektórzy Ruscy z jakichś zabitych dechami, syberyjskich wsi nosili ukradzione Polkom staniki jako nakrycia głowy. Nie pamiętam, czy to było o wojnie polsko-bolszewickiej, czy II WŚ, ale na jedno wychodzi, bo Armia Czerwona w II WŚ wcale nie była bardziej cywilizowana. Za to SS... Czysta klasa i styl. No, ale nie byle kto projektował im mundury. Wehrmacht też miał fabulous mundury, ale do SS się nie umywały. Zwłaszcza te płaszcze...
    1 point
  28. Zwykłe mainstreamowe vectory, nic wielkiego. Jakbyś zamówił sobie z WeLoveFine lub Redbubble
    1 point
  29. Przepraszam za nie odpisywanie w rozmowie... byłem odcięty od internetu. Wracając do zabawy. Larwa mrówkolwa wędruje(nie w tym dosłownym znaczeniu oczywiście...) do BRONIESiPEGASIS! Gratulacje! Następnym owadem jakiego Fluttershy znalazła w wielkim atlasie owadów jest... Mrówka australijska! Ten mały i wyglądający na niegroźnego owad potrafi zadać ogromną dawkę bólu... poprzez użądlenie. Wstrzykuje wtedy pod skórę kwas... MRÓWKOWY! Do kogo powędruje ten mały, ładny, a za razem niebezpieczny owad?
    1 point
  30. Panie Dolar... tym FF jasno Pan pokazał że muszę się zainteresować resztą Pana prac. Nie jestem dobry w pisaniu recenzji itp dlatego pozwolę sobie napisać po prostu to co czuję po przeczytaniu tego. Zacznę może od języka jakim został napisany, a został napisany naprawdę dobrze. Czytało się niewiarygodnie przyjemnie, nie widziałem żadnych udziwnień itp. Postać starszego sierżanta Razor Drill'a bardzo mi się spodobała; jest bardzo charyzmatyczna (na swój sposób ) oraz PRAWDZIWA. To jest bardzo ważny aspekt każdej postaci w FF a w szczególności gdy mówimy o OC. Dokonałeś naprawdę wielkiej rzeczy, sprawiłeś że naprawdę polubiłem / utożsamiłem się z bohaterem tej fanfikcji mimo tego że : - Wcześniej o nim nie słyszałem. - Jego historia byłą dość szczątkowo przedstawiona. - Tak naprawdę nie wiele o nim wiemy. Naprawdę duży plus dla Ciebie. Nie wiem dlaczego ale czytając ten fanfic miałem ciągle na myśli pewien incydent z udziałem naszych żołnierzy na misji pokojowej ( oraz reakcję ludzi na to ) ( http://konflikty.wp.pl/kat,1020347,title,Wyrok-ws-ostrzelania-afganskiej-wioski-przez-Polakow,wid,13464571,wiadomosc.html?ticaid=1110b8 ). Muszę przyznać że naprawdę dobrze uchwyciłeś pewien bardzo smutny aspekt "bycia żołnierzem". Chodzi o nastawienia ludzi względem tych co wyjeżdżają na służbę ( a w zasadzie wszystkich, bo ludzie uwielbiają wrzucać wszystkich do jednego worka ...); nie raz gdy pojawiają się jakieś informacje w internecie o sytuacji na misjach pokojowych to w komentarzach można znaleźć słowa nienawiści dla tych co tam przebywają; często również są traktowani jak okupanci. Jest to naprawdę smutne jednak prawdziwe. Można by tutaj podać jeszcze parę przykładów ale nie piszę o tym a o FF. Teraz coś o Mane6 ( tak wiem trochę chaotycznie latam ale jest 1:00, ja jestem po pracy itp więc mózg już prawie nie pracuje ). Podoba mi się to jak je przedstawiłeś, naprawdę dobra robota. Jedynym minusem jest fakt że jest ich trochę mało ( wiem że jest to one shot ale można by troszkę to rozwinąć. ). "Starcie" Rainbow Dash ze Drillem, oraz reakcja tłumu była naprawdę ciekawa ( co prawda ja bym się pokusił o pokazanie linczu / samosądu - ale to moja wizja ). Pojawienie się księżniczek było... hmm... jak by to napisać ? Troszkę naciągane ( proszę nie zrozum mnie źle ); powinno to się odbyć w nieco inny sposób; bardziej "naturalny" ( teleportacja moim zdaniem troszkę tutaj nie pasowała ). Sama reakcja księżniczek była natomiast bardzo dobra ( tutaj można by rozwinąć trochę kwestię mane6 - tego mi trochę zabrakło ). Co do zakończenia; zakończenie jest kwintesencją całej ff; świetne podsumowanie tego o czym ten ff opowiada. Muszę przyznać że po przeczytaniu trochę myślałem nad tym co tutaj ukazałeś, naprawdę mam wiele przemyśleń, brawo, naprawdę brawo. Uważam że powinieneś przetłumaczyć tego ff na angielski i umieścić na fimfiction.net, podejrzewam że naprawdę się im spodoba, poza tym warto zaprezentować tą perełkę innym, naprawdę warto. Co prawda jak sam pisałeś jest to one shot... ale prawdę powiedziawszy to zostawiłeś tutaj wiele wątków otwartych oraz ten "alternatywny świat" ma naprawdę duży potencjał - sugeruję pomyśleć o kontynuacji tego. Mam nadzieję że o niczym nie zapomniałem... jeżeli o czym sobie przypomnę to z pewnością napiszę . Na koniec jedyne o co mogę prosić to to Abyś pisał więcej tego typu rzeczy, naprawdę mi się podobało. Jeżeli miałbym podsumować tą fanfikcję jednym zdanie to było by to z pewnością : I WANT MOARRRRR !!! A teraz wybaczcie... kawa przestaje działać wiec mam do wyboru albo zrobić kolejną kawę przez co "pożyję jeszcze z 15 minut po czym pikawa mi wysiądzie albo pójdę spać. Naturalnie dla własnego dobra wybieram kawę .
    1 point
  31. Jakie urocze stworzonko BRONIESiPEGAZIS
    1 point
  32. Zdjęcie niestety nieaktualne...a nie mam warunków do zrobienia nowego
    1 point
  33. No s takom pisowniom to na pewno mó nie pomosze sfts$$ To to jest w końcu ona, on, czy ono? Śmiać, czy śmieć, a może śmiać się, bo jest śmieciem? No spoko, gdyby nie fakt, że przez całą historię autor postaci mówi o pegazie imieniem Freya, i pegaz jest także na obrazku... Ogółem - dno. Masa błędów logicznych i literówek, a w dodatku wypowiedź Diamond. Ja się pytam - co to ma być, jakaś solidarność? Postać jest wybitnie słaba, a znajoma autora (znajoma - wnioskuję z tego, że dana osoba brała udział w tworzeniu 'postaci' i autora kiepskiego rysunku można łatwo rozpoznać i skojarzyć fakty) pisze jedno zdanie, wyrażające pozytywną opinię, nie poparte absolutnie żadnymi argumentami? Bezsens. Zwykłe 'kolesiostwo' i nabijanie postów, przejawy 'solidarności' tffurcuff marnych OC... Żałosne.
    1 point
  34. Stworzenie paranormalne. Ciężkie pojęcie. W końcu, które można uznać za paranormalne a które za mutacyjne lub po prostu rzadko widziane. To troszkę ciężkie zagadnienie. Ale przyjmijmy że paranormalne to te, których istnienia nie umiemy udowodnić. Czyli - nie posiadamy sposobów na wykrycie takowych. Zimny powiew, ciarki i dziwne przeczucia. To często towarzyszące czynniki w przypadku "istnienia" takich przypadków. Widziadła na nagraniach, niezwykłe światła, wydarzenia, dźwięki - wiele czynników ale wszystko często pozostaje w sferze domysłów... W co wierze? Długo by wymieniać. Bo czemu nie? Ktoś wierzy w niewidzialnego kolesia który na górze pośrodku niczego dal komuś kilka kamiennych tablic, to czemu ja nie mogę wierzyć w kilka równie interesujących zjawisk? Duchy? Energia która nie może znaleźć ujścia. Demony? Stany psychiczne bliskie autyzmowi i psychozie. Stwory mitologiczne? Zespoły mutacji na tle genowym. Wampiryzm? Zbiór chorób genetycznych w jednym obiekcie. Długo by wymieniać. W co wierze? Wierzę w to, że jest na tym świecie wiele cudów i nieskończona ilość takich zjawisk jak te wymienione wyżej, a jedyną rzeczy która nas ogranicza w ich odkryciu to fakt, że JESZCZE nie potrafimy ich wykryć/komunikować się/uwiecznić. Ale kto wie, może kiedyś?
    1 point
  35. Drodzy Bronies, Tym ogłoszeniem chciałbym poinformować wszystkich (szczególnie tych, którzy ''rozrabiali'' w dziale przed wyborem Avatara i Regenta) że skończyły się już ''rządy'' Imki, i nie możecie już Offop'wać, spamować, i robić co wam się podoba. Większość tego została już usunięta. Nie chcemy widzieć postów nie na temat, krótkich, lub po prostu wypowiedzi bez sensu. Dział musi trzymać jakiś poziom! Liczę na to, że więcej takich postów się nie pojawi. ~Tric
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...