Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 10/10/14 we wszystkich miejscach

  1. Cześć wszystkim Piszę dość duży i poważny projekt specjalnie dla fandomu. Jest to oprogramowanie UZUPEŁNIAJĄCE antywirusy, nie jest to apka posiadająca skaner "real-time". Jest to też aplikacja wymagająca dostępu do internetu. Tymczasowo dodane funkcje: -skaner online (54 silniki antywirusowe - www.virustotal.com ) -Ochrona pliku HOSTS (działa w czasie rzeczywistym B| , autorska metoda sprawdzania stanu pliku HOSTS) -Zestaw do tworzenia logów systemowych -Wewnętrzny menadżer procesów -podprogram do tworzenia backupu pliku HOSTS -Działanie w tle -Uruchamianie przy starcie systemu Wymagania: - System Windows Vista i wyżej (XP nie jest obsługiwany, zainstalujesz na własną odpowiedzialność) - .NET framework 4.0 - 512mb pamięci RAM - 50mb pamięci dyskowej - I KONIECZNY DOSTĘP DO INTERNETU (inaczej się nawet nie uruchomi ) Jeżeli ktoś chce dołączyć do betatesterów - zapraszam do odpowiadania w temacie :3 Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
    3 points
  2. Matulu najsłodsza, bardzo mi się podoba. Mam nadzieje, że szybko nie stracisz weny i chęci.
    2 points
  3. Witam wszystkich! Z wielką przyjemnością i nieskrywaną satysfakcją prezentuję Wam mój nowy fanfik: Opowieść o Szklanej Kuli Tym razem publikuję całe opowiadanie, napisane od początku do końca. Jestem dość zadowolony z tego tekstu i, wydaje mi się, dumny. Jednak ostateczne werdykt będzie należał do Was. Całość ma około 50 000 słów i 100 stron. Kilka wyjaśnień tagów: [Adventure] – ponieważ pojawiają się wątki typowej, serialowej przygody... [slice of Life] – ...ale jednak większość fika skupia się na życiu Equestrii i przemyśleniach. [sad] – gdyż dzieje się wiele... niezbyt przyjemnych rzeczy. Nie jestem entuzjastą tego tagu, z mojego punktu widzenia tekst będzie bardziej skłaniał do myślenia, niż wyciskał łzy... jak zawsze jednak to Wy zdecydujecie, czy przyznałem [sad] zasłużenie. [Mystery] – za to ten uwielbiam. Pewne rzeczy będą się stopniowo wyjaśniać, przez większość fika będzie Wam jednak towarzyszyć niewiedza i niewiadoma. No i jeszcze raz dziękuję Bafflingowi za prereading i wszelką pomoc! I Ottonand za wyśmienitą okładkę! Grunt to wsparcie. Krótki opis: Po dość nieprzyjemnym wydarzeniu, Fluttershy dostaje w prezencie szklaną kulę z zatopioną w środku miniaturą Ponyville. Gdy losy jej przyjaciół zdają się toczyć starym torem, żółta klacz szuka odpowiedzi na dręczące ją wątpliwości... Tylko, czy taka odpowiedź w ogóle istnieje? A jeśli tak, jakie straszliwe prawdy musi kryć za sobą. Nadszedł czas, by zmierzyć się ze światem i samą sobą. Wszystko się zmieni... albo właśnie pozostanie takim samym. A szklane kule dziwnym trafem mają w sobie coś urzekającego. Zapraszam: Prolog Część I Część II Część III Część IV Część V Część VI – Epilog Pozdrawiam, zapraszam i z góry dziękuję za uwagę! Epic:10/10 Legendary: 12/50
    1 point
  4. Witamy! Jako że wydanie pierwszego numeru Equestria Times opóźnia się niepomiernie, to w ramach sutej łapówki postanowiliśmy dać oczekującym pierwsze i jednocześnie ostatnie wydanie "MANEzette Komiks". Kolejny numer zostanie już wydany po szyldem Equestria Times, jednak ten mieliśmy zaplanowany od bardzo dawna. Tak więc, nie przedłużając, oddajemy w Wasze ręce (po drobnym falstarcie) 100 stron wypełnionych komiksami. Życzymy przyjemnej lektury!
    1 point
  5. Witam wszystkich w nowej dyskusji. Tym razem na wokandzie sądu rodzinne... Zajmiemy się dzisiaj dość złożonym zagadnieniem związanym z naszą wspaniałą, skrzydlatą klaczą koloru żółtego. Otóż, jak zapewne wiecie, jednym z częściej poruszanych tematów w odcinkach o Fluttershy są odwaga, asertywność, radzenie sobie ze strachem i zaradność. Wystarczy rzucić okiem, by zauważyć, jak często pojawiają się tego typu motywy: W odcinku Dragonshy, nawet nie muszę tłumaczyć. Fluttershy jako teoretycznie najstrachliwszy i sprawiający najwięcej problemów kucyk, pacyfikuje smoka. "Stare Master", gdy przychodzi co do czego, żółta klacz leci sama do lasu Everfree, w celu uratowania CMC. Tam pokonuje swoim nieubłaganym spojrzeniem bazyliszka i szczęśliwie kończy opowieść. Brawo! Epizod "Putting your hoof down", w którym Iron Will zmienia delikatną i niegroźną Fluttershy w istną bestię. Ostatecznie "nieśmiała" klacz dowiaduje się, czym naprawdę jest asertywność. Nie zapomnijmy o "Hurricane Fluttershy", gdzie przyjaciółka zwierząt musi zmierzyć się z własnymi lękami, by pomóc pozostałym pegazom w dostarczeniu wody do Cloudsdale. Po raz kolejny musi walczyć z własnym strachem i samą sobą... Kolejny raz wygrywa. To tylko przykłady, można namnożyć by ich znacznie więcej. Do czego jednak zmierzam. Niechaj preambułą do właściwego tematu dyskusji będzie ten, sympatyczny obrazek: Otóż, Fluttershy ma opinię tchórzliwej i nieśmiałej, niezaprzeczalnie. Jednak to właśnie ona najczęściej daje popis charakteru sama pokonuje własne słabości i pokazuje nam, że nawet będąc lękliwym i przerażonym, można być naprawdę odważnym. Dla podgrzania całości, dam Wam pewien cytat z "Gry o Tron" Martina: "– Czy można okazać dzielność, bojąc się jednocześnie? – Tylko wtedy można być naprawdę dzielnym" Przechodząc do sedna, czy uważacie, że Fluttershy to tchórz, który po prostu czasem bierze się w garść, czy może przychylacie się do tego, że mamy tu do czynienia z jednym z najmocniejszych kucyków z całym Ponyville? Może jest dużo bardziej asertywna, niż się wydaje? No i na końcu, czy z takich charakterem, nie można pokusić się o stwierdzenie, że nie jest najbardziej przystosowanym do życia kucykiem. Zapraszam do dyskusji!
    1 point
  6. Nie podoba mi się to, wyczuwam bad ending :/ Chociaż bardzo fajna była by kontynuacja, lub coś podobnego. Tematyka, okoliczności, postacie i kilka innych rzeczy zostało świetnie dobranych. No i ten styl pisania, gdzie nie podajesz niczego na talerzu, po prostu super :-)
    1 point
  7. Tak, jeśli twój tekst jest całkowicie twój, to nie musisz pisać od nowa Uszatko , oczywiste miło by było gdybyś po podaniu tekstu podała również lin do melodii do której jest tekst, by się łatwiej śpiewało
    1 point
  8. Zgadzam się z Bezimiennym, to zapewne Pakistan.
    1 point
  9. Myślę, że autor zaszczyci nas wybuchami, strzelaninami i ogromną dawką akcji, z jaką mieliśmy do czynienia w wielu poprzednich rozdziałach
    1 point
  10. Krótkie i jeszcze bardziej spowalniające akcję, ale podobały mi się przemyślenia typu: dlaczego oni, a nie my? Moim zdaniem zastosowane w odpowiednim miejscu i czasie z zachowaniem swojej głębi i pozwalające czytelnikowi zastanowić się nad przewrotnością losu i szukania w nim ukrytego sensu. Oceniając rozdział jako całość: krócej, (nie wiem kiedy przeczytałem!) ale lepiej niż poprzednio. Również chciałem pogratulować wyboru piosenki. \m/ Mam tylko smutne wrażenie, iż powoli zbliżamy się do końca historii Maksa i Mid. (nie nie mam na myśli, że zginą, ale że Save Me się skończy) :( W każdym razie daję dużego plusa i pozdrawiam serdecznie.
    1 point
  11. A zdziwisz się. Nie znam cię za bardzo, a więc nie mam nic do ciebie i w takim razie Tak. Lubisz Lyrę?
    1 point
  12. Luna, a co zatem powiesz na to...?
    1 point
  13. Przestań płakać i weź to na klatę? No, przyznaję - pracę wspólną czytałem i niekończące się żale Dawidka aż się prosiły nawet wtedy o porządny kopniak i ukrócenie. Ale trudno, stało się - na to chyba pomógłby tylko porządny rewrite. Niemniej PW ma swój urok - mnóstwo wątków, dobrze oddane postacie, wartka akcja, humor no i deluxe Gdy czytałem fik rok temu, wciągał jak ośmiornica - nie wiem, czy teraz ten wynik by się powtórzył. W większości zachowałem z fika dobre wspomnienia. Nie ja jeden najwyraźniej, bo w końcu BA dostało nominacje. Max - nie powiem ci "nie łam się, wszystko będzie dobrze". Nie pogłaskam cię po głowie, ale dam przysłowiowego kopa. Moje wsparcie? Oto ono - niech inni nie widzą, jak się gniesz, ale jak wstajesz. PW jest do uratowania, potrzeba tylko czasu i dobrych chęci. No i najlepiej kogoś, kto powstrzymałby Dawidka
    1 point
  14. Można się spodziewać w przyszłości podobnych komplikacji komiksów? Pomysł jest jak najbardziej ok, moim zdaniem.
    1 point
  15. Witajcie kochani! Zostałem wybrany na nowego opiekuna naszej ulubionej pasiastej bohaterki. Kroczek po kroczku postaram się zdjąć pajęczyny, nieco uprzątnąć, przewietrzyć oraz przywrócić blask w dziale. Liczę na Waszą aktywność!
    1 point
  16. Polecam lekturę "Ostatniego Brzegu". Klasyka zimnowojennej literatury postapokaliptycznej. Opcją jest również obejrzeniu filmu, byle starej wersji (Gregory Peck), bo nowa jest straszna! "Antygona" i "Nie-Boska Komedia" słabe? Panie, gdzie Pan masz gust? Toż to absolutne hity A odpowiadając na Twoje pytanie - to absolutnie doskonały tekst! A sens i logika? Zachowane w 100%!
    1 point
  17. Mnie czytało się dłużej niż poprzedni mimo że tamten ma 3 strony więcej :/ Giga plus że nie puścili "Let The Bodies Hit The Floor", bo mimo że fajny kawałek to był czas że dawali do każdego filmiku, najwyżej ocenianym komentarzem zawsze był wtedy Let The Cursor Hit The Mute Jak zawsze, czekam na następny rozdział.
    1 point
  18. OK, wziąłem niepotrzebnie dzisiaj Aquanoxa, a okazuje się, że to było w bardzo ciekawym bundle'u, który kupiłem. Mam więc do oddania: Aquanox 2 Supreme Commander Gold Edition Black Mirror MX vs ATV Reflex Summoner SpellForce 2: Demon of the Past Deadfall Adventures
    1 point
  19. Miałem dwie godziny przerwy między wykładami, to sobie pomyślałem, a co mi tam, przeczytam coś dobrego... Jak wiadomo Alberich=jakość, do tego główną bohaterką jest ulubiona postać autora, czyli Fluttershy. A jeszcze elaboraty pochwalne w komentarzach... No to przeczytałem. ... W tej chwili siedzę na peronie stacji metra Natolin. To przedostatnia stacja w kierunku południowym, a cel mojej podróży, jakim jest mieszkanie babci, znajduje się na północy miasta. Ale po prostu musiałem doczytać opowiadanie do końca, a potem poczekać, aż mi się wszystko poukłada w głowie, żebym mógł oddać głos na [Epic] i odpowiednio go uzasadnić. Alstomie metropolis, siemensie inspiro... graj, muzyko warszawskich podziemi! Strona techniczna jest oczywiście nienaganna, więc skupmy się na fabule i postaciach. Fluttershy jest tutaj oddana perfekcyjnie, co mnie zresztą nie zdziwiło, jako że to ulubiona postać autora. Ciągle się hamuje jak pociąg prowadzony przez niedoświadczonego maszynistę, ciągle wszystkich za wszystko przeprasza, ale to nie znaczy, że nie potrafi się w końcu postawić. Jej przyjaciółki też są znakomicie oddane - tak, jak w warunkach panujących w fanfiku jest to możliwe. A Celestia... To jedna z trudniejszych do interpretacji postaci kanonicznych. Musi mieć w sobie zarówno czułość, jak i majestat, a jak trzeba, to powinna umieć przywalić. Łagodna, ale silna, niczym przyspieszenie siemensa inspiro. To, muszę stwierdzić z przyjemnością, też ci się udało. A fabuła... Jak gdy pociąg metra zbliża się do stacji, to najpierw słychać delikatny szum z głębi tunelu, potem oczekujący pasażer czuje na twarzy łagodny podmuch wiatru, a następnie z samego serca wiecznej podziemnej nocy dobiega blask reflektorów, by wreszcie pociąg wychynął z tunelu i zahamował przy akompaniamencie śpiewu falowników - tak tajemnica zaczyna się od drobnych szczegółów, które łączą się ze sobą, wzbudzając coraz większy niepokój, by w końcu runąć na biedną Fluttershy z mocą rozpędzonego rosyjskiego pociągu serii 81. Mam nadzieję, że powyższe zostanie mi zaliczone jako uzasadnienie głosu na [Epic], który niniejszym oddaję. Fanfik polecam wszystkim, którzy mają odrobinę za dużo czasu. Mam nadzieję, że nie przegiąłem i że komentarz jest zrozumiały. Z podziemnymi pozdrowieniami, Psoras.
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...