Ganz

Czasami nawet seks uprawiają, a ty o tym nie wiesz

A później pytania w stylu: Opisz metaforyczne znaczenie słów kogośtam rozmawiającego z kimśtam (w trakcie szczytowania jeszcze kogoś, jeśli akurat omawia się podany przez ciebie przypadek)...

Wybrany "Potop". Ha, nie darmo całą Trylogię czytałem.

Mała wiocha na Bugiem. Jak nikt? U mnie Japończyków policzyć mogę na placach jednej ręki. (je tez ogarniam).

Sam myślę żeby się przenieść do jakiegoś miasta,( u mnie jest taka ciekawa sytułacja że każdy zatrudni ale tylko w ramach stażu z PUP) ale na razie mam na krzyż SKR lub jeden zakład mechaniczny.

PS:SKR naprawia nie tylko swoje ciągniki i kombajny ale też i prywatne samochody i inne maszyny.

Ja mówiłem o starych klasycznych motocyklach A chin pełno i co chwila się psuje... Nie lepiej żebys na czarno popracował?

Ja właśnie miałem takie na myśli. Do niedawna naprawiałem z kolega klasyki. Głownie Jawy i Czezety .

Ostatnio miałem CZ 350 typ 472.5 (6v) od pewnego dziadka , silnik może z raz rozpoławiany , zero luzów . Restauracja od pordzwiucha da ładnej CZ , 4 miesiące to zajęło ale było warto. Jeśli chodzi o chińczyki to zależy jakie te routery maja lipne ramy ale za to dość dobre silniki. A jeśli chodzi o pracę na czarno to nie zbyt mi się to opłaca, od stycznia będzie kasa na staże , i spróbuje...

Gandezz i bardzo dobrze, że uważasz tak. A jeśli chodzi o Metallicke, to masz prawo tego nie lubić. Tak samo masz prawo lubić to o tych lisach, lecz według mnie, ta piosenka to jakaś pomyłka.

Ja ją udostępniam, bo jest śmieszna i "ryje beret". Dla mnie pomyłką to jest Biber i 1D. No niby też coś sobą reprezentują, ale ich zachowanie i ortodoksyjnych fanek mówią same za siebie...

No to się zgodzę.

Mają mają, wiem... Ułoży, ale zapewne nie na lepsze :/

(Nie)stety jestem realistą. I umiem obliczyć rachunek prawdopodobieństwa...

Nigdy nie ma tak, że źle jest cały czas. Będzie dobrze, przecież cały czas nie pada. W końcu słońce wychodzi, nie?

WilkU, pisemna pewno będzie na ~50-60% tylko :/

jesteś do odratowania

Ale dziś WOS chyba dobrze mi poszedł, także tego

Matma zawalona, sierpień... Pani w Biedronce chyba wiedziała, o co chodzi, bo na ladzie był karton Amareny i litr wódki

Dopiero wytrzeźwiałeś?

Jakoś wczoraj po południu, ale wszystkiego nie wypiłem, nie możliwe. Zostało jeszcze 5 Amaren... Ale dziś też jest dzień!

W sensie że ja?

Grupę ocenia się po całości a nie po jednostkach.

No to ja mam tak z NLR

Dog teraz mnie rozjebałeś xDDD

WilkU, Sherlocku, to był żart, nie ma czołgów Lenovo czy HP i na pewno żaden się nie psuje po oblaniu go piwem XD

Przypomnij mi później na PW żebym się tym przejmował.

A teraz minuta ciszy [*]

Dobrze ci tak.

Niklas, nie mnie, a koledze. Moja cała ;D Ale na stację szedł z buta, nie podwiozłem dziada, nie ma, kara musi być.

Ja tak miałam z kucykami...Chłopak pozwolił mi wybrać tylko jednego ....kupiliśmy trzy XD

Otto

wyjdź za niego XD

WilkuU, kto ma mnie z czego oskubywać? xD

Spadły mi kafelki z wysokości ok. 3-4 metrów, kilka na głowę Ale miałem kask, jak powiedziałem co się stało (słowa kierownika): "No i chuj, rozjebane, idź zanieś te całe klientowi" xDDD Żyję, nic mi nie jest, tylko 5 kafelek rozbitych

Cieszę się, że tobie nic nie jest.

Nice

Dostajesz za nie Cygnusową Fokę Aprobowania.

Takie świeże... nieskalane... Tyle krwi z obdartych pięt na nie pójdzie...

Lorelei: Wystarczająco krótkie, moje czternastki już mnie denerwują momentami ;D

Dorregaray: Też, m. in. na Woodstock

Cygnus: Arigato

Littlebart: Ty jesteś fuj

Oksymoron Van Dort: W ogóle mnie nie obcierają o dziwo Zaraz jadę samochodem, więc zobaczę, jak się prowadzi w nowych glanach

Mieszkam jakoś 28 km od Legnicy i chodziłem tam do liceum, liczy się???

Siema Tomcio, żyję.

JaZwiezda, w zasadzie tak ;P

Szukam kogoś z Legnicy, bo sie tam przeprowadzam xD

Legnica jest bliżej niż Gorlitz, więc w sumie to może kiedyś wpadnę, jak będę przy kasie.

Niby nic, ale może ktoś ma jakiś interes, lepiej, żeby wiedział, że mogę być nieosiągalny na forum

Zapytałbym dlaczego ci nie pozwala, oraz jak taki związek działa bo nie rozumiem zakazywania sobie czegoś w związkach. Ale co ja tam wiem, prawda?

To bardziej przekomarzanie się i jej wrodzona wredota Ale w sumie wolę z nią spędzać czas, niż przed kompem - trochę racji jednak ona ma.

Ja miałem fajnego, jak robiłem na czarno.

Mam nadzieję, że twój chociaż ci dobre słowo powie, cholera, za latanie w warunkach 2012

Ni chuja nic nie powiedział xD A nie, sorry... Jak mu to opowiedziałem to skwitował to słowem "Aha. Okej, idź pracować do swojej alejki, cenówek brakuje." - w chuj przejęcie xD

Kurwa jaki chujek Dx

i tak zasypiam o 3 :3

I tak sylwestra nie ma,co jest z nimi nie tak?!

W kwietniu ktoś napierniczał sztuczne ognie o 21. Akurat siedziałam na koniu. Całe szczęście kobyła nie zwraca uwagi na idiotów.

Fuck, tyle przegrać...

Nawet nie miałem konta na starym silniku, tyle wygrać

Daffy stahp lanz plz.

Ferrari lepsze

Ja tam bym wolał Apache'a ale kogo to obchodzi... :(

Nope Niklas, najbliżej mi do metala.

E30 albo E34 (w kombi oczywiście) jest przepiękne i w moim zasięgu finansowym, bo Volvo XC70 jest zbyt drogie :/

Dlaczego zawsze przekleństwa są bezbłędne?

Wczoraj o tej godzinie to ja już nie byłem w stanie podejść do laptopa xD

Scyfer, wzajemnie ;D

Hoshidesu, sam nie wiem

Tomek, wszedłem przez przypadek w sumie, chciałem wejść na fejsa xD

A jednak meet w Niemczech na coś się przydał, gratulacje. ;3

Jak zdałeś niemiecki?

Normalnie, trochę szczęścia, trochę nauki, trochę przychylności komisji i zdane ;P

Nie ma się z czego cieszyć, samochód to skarbonka bez dna ( wiem z własnego doświadczenia...)

Dwie książki i jedzenie. Oraz zestaw prawosławnych kolęd.

Nie narzekam, lubię te prezenty.

Perfumy, słodycze i to by było na tyle. Też nie narzekam, lubię ten zapach.

Nie tylko. Matura męczy :I

To nie od matury

Nie tylko ty.

Powodzenia.

Ja mam ostatnią maturę 20-tego ;________; Powodzenia

Ja ostatnią mam 21 maja! Nie-dziękuję i powodzenia Wam

Pedał xD

Bardzo przepraszam, bez pedałów mi tu xD

CYKLISTA