Skocz do zawartości

Foley

Brony
  • Zawartość

    4152
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    13

Wszystko napisane przez Foley

  1. Podobno cały światowy fandom zaczął się wczoraj ekspresowo uczyć języka polskiego. Odcinek... takie 7/10, jak zazwyczaj był za bardzo przewidywalny, ale dało się przeżyć. Plus za ten żarcik na samym początku. Swoją drogą, ciekawe co by zrobiło społeczeństwo, gdyby jakiemuś kucowi wyszedł znaczek przedstawiający... no powiedzmy zakrwawioną siekierę. Wsadziliby go do więzienia na zaś? A wiecie czyja to zasługa, że odcinek się pojawił?
  2. Foley

    Airsoft

    W teorii niby jest coś takiego możliwe, dlatego okulary powinno się dobierać takie, które pasują do twarzy niepozostawiając absolutnie żadnych szczelin. Osobiście jednak bardziej wolę gogle (ESS), bo pod względem ochrony są bezkonkurencyjne.
  3. Foley

    Airsoft

    Wymagam tylko, żeby się nie rzucała w oczy w lesie. Mile widziane, żeby dodatkowo ładnie się prezentowała, ale to już nie jest takie priorytetowe. Chociaż fajnie by było, gdyby obie te cechy szły w parze.
  4. Foley

    Airsoft

    Owa "rdza" to FOSCO Flecktarn Braun. Chociaż zastanawiam się czy by jej nie przemalować raz jeszcze...
  5. Foley

    Airsoft

    Spokojnie, budowa komory HU w większości replik nie jest zbyt skomplikowana. Uważaj tylko, żeby nie zgubić dystasera, bo lubi sobie wypadać. No i polecam w razie problemów poszukać na YT poradników, bo zawsze to łatwiej jak się spojrzy co trzeba zrobić niż jak gdyby ktoś tylko tłumaczył.
  6. Foley

    Airsoft

    Od wiszenia i czekania sama się nie naprawi*. Zacząłbym od sprawdzenia gumki Hop Up/komory/dystansera. Mogło się coś podwinąć, przesunąć czy uszkodzić i stąd takie kwiatki. *chociaż zdarzały mi się takie przypadki. Serio.
  7. Foley

    Airsoft

    Wczoraj była niedziela, a nikt nic nie pisał o strzelankach... naprawię to. Chociaż w zasadzie niewiele mogę rzec - M249 się sprawdziło, ELCAN wygodny i nieraz się przydał, ogólnie udany wypad. Ale jedna sytuacja wymaga szerszego opisu... Pewien "nowy" przyniósł niedawno kupioną replikę, żeby ktoś bardziej obeznany zweryfikował co tam jest nie tak. Kumpel wziął się za rozkręcanie, po czym nieco zaskoczony mnie zawołał. Przychodzę, patrzę... i oczom nie wierzę. Aż zrobiliśmy zdjęcie na pamiątkę: ...jak widać gumka Hop Up jest nasunięta na lufę tylko w połowie. Zsunęła się? Nie... Jakiś "Janusz tuningu" umieścił ją tak celowo, bo była w tej pozycji przyklejona taśmą bezbarwną. Wiele widziałem, ale to przechodzi moje pojęcie. Chyba nie muszę mówić, że blokowała wlot kulek? No i łapcie na koniec takie zdjęcie ze strzelanki zrobione dla śmiechu: Wrzucam tylko dlatego, że widać na nim mnie, 249'tkę i ELCANa.
  8. Foley

    Airsoft

    Taki też mam plan, ale ciężko mi będzie znaleźć fotopstryka. Co do butów, też miałem niedawno ten dylemat i ostatecznie znów stanęło na trekingach. Może nie jest to opcjapro-uber-taktyczna, ale wygodna.
  9. Foley

    Airsoft

    Here we go! Po raz drugi jaram się jak Sherman w Normandii. Lans-meter wybało poza skalę. Przy okazji postawiłem tę piękność na wadze: pokazuje jakieś 7,2-7,3 kg (z boxem, ale bez baterii). EDIT: Właśnie zrobiłem jej (w końcu!) malowanko. Wielkich zmian nie ma, ale powinno teraz lepiej maskować. Dopiero jutro będę w stanie ocenić jak wyschnie.
  10. Dawno nic nie czytałem, ale widzę brak komentów, więc wpadłem. Żałuję. Zacznę od czepiania. Decydując się na użycie broni palnej mamy z reguły do wyboru trzy drogi, jeśli chodzi o nazewnictwo: użyć oryginalnego (czyli naszego, ludzkiego), lekko sponifikować (np. AK - Automat Kucykowa) lub wymyślić wszystko od zera. Tutaj natomiast jest to nieco pomieszane, co mi akurat zdecydowanie nie przypada do gustu. Najbliżej temu do pierwszej "drogi", ale zbyt dużo się nie zgadza. Wyjaśniając na przykładach: "M1A4" - sam nie wiem czy to zwyczajny błąd, czy ktoś uznał, że zamieni cyferki miejscami "bo tak". Co więcej owe coś zostało nazwane "karabinkiem maszynowym", podczas gdy oryginalne M4A1 jest karabinkiem szturmowym (według terminologii WP), a to wbrew pozorom spora różnica. Dlatego się w tym zupełnie poplątałem i nie wiem czy ktoś tu się pomylił, czy celowo jest to tak pomieszane. Jednak w przypadku celowości oczekiwałbym jakiegoś wyjaśnienia. Dalej z kolei mamy wzmiankę o Mauserach i Mosinach, ale tuż po nich pada "M3 Garand" i znów pozostaje mi zgadywać czy to pomyłka, czy celowe udziwnianie. Tak przy okazji, poprawnie pisze się "EOTech 552", a nie "EOT tech 552". Ad meritum... Pierwsza scena wypada w mojej opinii słabo. Nie wiem czy to miało być śmieszne, ale z całą pewnością takie nie wyszło. Czytaniu towarzyszyło jedynie westchnięcie współczucia. W drugiej scenie było niestety tylko gorzej. W momentach "luźne" słownictwo było wręcz wymuszane, a całość ogólnie pozbawiona większego sensu. Idąc dalej, czyli do trzeciej sceny. Cóż... Wcześniej myślałem, że gorzej być nie może, ale jednak. Idźmy jeszcze dalej, a natrafimy na jakże błyskotliwy cytat: Przecież kuce normalnie chodzą bez ubrań, więc... Kojarzy mi się to z klasykiem: "I mean, we're ponies. Strip poker doesn't make sense." Dalej... Eferfree? A nie odwrotnie? Podsumowując: jeśli miało być śmieszne, to w mojej opinii zdecydowanie nie wyszło. Sprawia wrażenie jak gdyby było pisane na zasadzie "je*nę se fanfika" i jest zwyczajnie słabe. Tekst w stylu przeczytać i zapomnieć jak najszybciej.
  11. Ten moment kiedy przerzucasz się z XP na "10"... :rainderp:

    1. Cipher 618

      Cipher 618

      A po jakimś czasie zaczniesz za nim tęsknić :fluttershy3:

    2. Foley

      Foley

      Już tęsknie. :twilight6: Nic nie jest w stanie zastąpić starego, dobrego XP'ka.

  12. Foley

    Airsoft

    Udokumentuje powiadasz... Hm... Dla mnie brzmi to jak kamerka sportowa. Chyba że załatwiłeś sobie własnego skrybę? PS: Nie trafiłem, prawda?
  13. Foley

    Airsoft

    Na zdjęcie z M249 trzeba nieco poczekać, bo muszę najpierw zamontować szynę w miejsce szczerbinki. Hm... Dupy nie urywa, w końcu kosztuje jakieś... sto razy mniej niż "ostry" odpowiednik. Ale myślę, że dla szturmowca/strzelca wsparcia się sprawdzi. Chrzest bojowy pewnie dopiero za tydzień, bo w ten weekend nie mam żadnej strzelanki.
  14. Foley

    Airsoft

    Jaram się jak Sherman w Normandii! Dotarł do mnie dodatek do M249, taki prezent dla tej repliki można rzec... O czym mówię? O tym, bez czego żadne taktyczne 249 nie może się obyć! Póki co zamontowałem na M'ce i załączam zdjęcie poglądowe: Nie ma to jak miły początek wieczoru.
  15. Nie włączam komentarzy, mam spokój z trollami czy innymi "żartownisiami". Jak ktoś ma jakąś uwagę do przekazania, to służy do tego temat z danym fikiem albo PW, a nie komentarze. A jak kogoś irytuje, że nie może mi zaznaczyć literówki w dokumencie... cóż, niech się irytuje, bo mi to wisi. Opcję komentarzy to można udostępniać co najwyżej korektorom/prereaderom, bo oni syfu nie zrobią, a przed publikacją ich wstawki i tak się pousuwa.
  16. Szybkostrzelność przydaje się kiedy przeciwników jest kilku. <żartowniś mode = on>A na OP Lahti mam lekarstwo w postaci M61 Vulcan. A licytując się dalej, to na M61 mamy bombę atomową. A na bombę atomową mamy wkurzoną Fluttershy. <żartowniś mode = off>
  17. Offtop on. Wybacz, ale ŻADNA broń czarnoprochowa nie będzie nigdy nawet w połowie tak piękna jak to: Offtop off.
  18. Foley

    Airsoft

    Wczoraj razem z trzema innymi osobami postanowiłem zrezygnować z lokalnej strzelanki i zamiast tego wybrać się na Wolę. Nie żałuję. Myślę, że Eter byłby w siódmym niebie - tylu rusofili na strzelance to ja tam jeszcze nie widziałem. O ile zazwyczaj ta grupa jest mniejszością, to tym razem okazało się, że jest ich około połowa wszystkich graczy. Dlatego ustalono podział drużyn NATO/Rosja. Oczywiście razem z bratem wylądowałem po stronie "zielonych ludzików". Ten klimat był po prostu fantastyczny, współpraca też układała się bardzo dobrze. Ten widok, kiedy dwudziestuparu "ruskich" rusza wpieriod prosto w spodziewaną zasadzkę wroga... Summa summarum nieudaną, bo po pierwszym kontakcie i nikłych stratach okrążyliśmy przeciwnika i tyle było z jego zasadzki. Sam natomiast bawiłem się w niewidzialnego ludzika - zarzuciłbym zdjęciem, ale... nie mam żadnego. Tak się składa, że zrobiłem sobie ghillie, na razie w wersji testowej i był to jego chrzest bojowy. Przez pierwsze półtorej godziny czołgałem się, skradałem, zrywałem kontakty, zachodziłem wroga i jeszcze raz czołgałem. Wszystko po to, żeby w miarę niepostrzeżenie dotrzeć pod bazę przeciwnika. Chciałem zdobyć samotnie flagę, ale była zbyt silnie broniona, więc poczekałem chwilę... i tak się szczęśliwie złożyło, że akurat od drugiej strony zaczął się szturm moich. To oznaczało, że byłem idealnie na plecach przeciwnika. Uznałem, że "teraz albo nigdy" i samotnie (prawie samotnie... towarzyszyła mi moja wierna M'ka ) ruszyłem wpieriod na fort. Oczywiście nawet nie miałem złudzeń, że uda mi się chociaż dotrzeć pod jego mur, ale o dziwo się udało. Wdałem się w walkę z ludźmi na wieżyczkach i ostatecznie w niej poległem. Jednak uważam, że i tak wyszło dobrze, bowiem wcześniej posłałem do piachu na respa 4-5 przeciwników i narobiłem zamieszania na ich tyłach. No i dotarłem na raptem kilka metrów od flagi. Warto było. W późniejszej fazie rozgrywki przyozdobiłem się iglakami (nawet w maskę stalkera sobie powtykałem) i zająłem wysuniętą pozycję obronną wśród "choinek". Opłaciło się. Dostrzegłem zbliżających się trzech przeciwników, ale zdecydowałem się do nich nie strzelać. Zatrzymali się jakieś 15-20m ode mnie i zaczęli ładować magazynki oraz ustalać plan działania. Potem dotarły do nich posiłki, a ja cierpliwie czekałem na tę jedną, jedyną okazję. W końcu ruszyli do ataku i popełnili śmiertelny błąd, zostawiając mnie za sobą (maskowanie "człowiek-choinka" sprawdziło się rewelacyjnie). Pierwszych dwóch zostało przez mnie ściętych serią (przy okazji wydarłem mordę, żeby ostrzec swoich), reszta natychmiast przypadła do ziemi i zaczęła strzelać w moim kierunku... ale z racji tego, że leżałem pod gęstym drzewkiem, to wszystko albo poleciało nade mną, albo też zupełne niecelnie, bo nie mieli pojęcia skąd dokładnie do nich strzelano. Po setkach kulek nieco ucichło, a ja już wiedziałem, że atak się załamał, bo nie wiedzieli czy mogą bezpiecznie pójść dalej. Oczywiście siedziałem cicho, żeby pomyśleli, że się wycofałem. W końcu wysłali kolejną dwójkę - obu posłałem przekonującą serię, ale jeden z nich, mimo że wyraźnie widziałem, że dostał, padł na ziemie i zaczął się ostrzeliwać. Uniosłem się nieco i posłałem mu kilkadziesiąt kulek w wystającą głowę - poskutkowało, przyznał się. W moją stronę znów poleciała masa kompozytu, do tego jeszcze granaty, więc uznałem, że wycofam się kawałek, zanim w końcu któryś granat poleci bliżej mnie. Wyskoczyłem z kryjówki, wykonałem przewrót i rzuciłem się za kolejną osłonę... w tym samym momencie dostałem serię w plecy. Zastrzelili mnie swoi... Pewnie zaskoczyła ich biegająca choinka. A szkoda, bo bym mógł jeszcze fragów nałapać.
  19. To, że wiele osób się oburza o ich stosowanie czy wręcz chciałoby spalić za ich używanie na stosie. A czemu to już musisz się ich pytać, bo ja nie wiem.
  20. Hm... Zalać go masą tanich shipów, plagiatów, human in equestria, trollfików, dzieł pokroju SAM i innego ścierwa, to zleci się taka masa ludzi, że hej! Oczywiście nie wolno tagować tego poprawnie ani umieszczać w Google Docs, do tego należy poprosić o wyrozumiałość ze względu na dysleksję, dysmózgię i daltonizm oraz walić masę błędów ortograficznych i interpunkcyjnych. W dialogach koniecznie myślniki. I nie można zapomnieć o odmienianiu Canterlotu i polskich nazwach (Kącik Kostki Cukru itp). Plus wyszukane słownictwo, jak "pyszczek" i "kopytko", w scenach mordobicia. A zwykłym fikopisarzom pozostaje pójść za słynną radą: EDIT: Zapomniałem o najważniejszym - główny bohater musi być OP, a motywacją antagonisty musi być "bo tak".
  21. Jak to jest, że dział z opowiadaniami sprawia wrażenie opuszczonego i niemal umierającego, ale jak pojawia się w nim jakiś chłam, to od razu 20+ osób się zjawia... :sparkler:

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [5 więcej]
    2. GoForGold

      GoForGold

      Wydaje mi się, że dużo ludzi czyta fiki, ale nie komentuje nigdy - jeśli podobają im się to czytają dalej, jeśli nie to szukają czegoś innego. Jak jeszcze siedziałem w literaturze fandomowej, to starałem się komentować większość rzeczy, ale rozumiem ludzi, którym się nie chce. :v

    3. Garin

      Garin

      No nie wiem. Ja zajrzałem, bo straszny się szum zrobił wokół tego dzieua, ale go nie skomentowałem. Dawno tutaj kupoburzy porządnej nie było. :c

    4. Dolar84

      Dolar84

      I wykonaniu tego "autora" już nie będzie kolejnej. Przynajmniej nie w dziale.

  22. Foley

    Airsoft

    W gruncie rzeczy to tak... Nie wiedzieli gdzie jestem, a miejsce miałem dobre, więc nieświadomie wchodzili mi pod lufę. Dlatego na początku chcieliśmy jak najszybciej dobiec i zająć ten budynek, żeby mieć lepsze pozycje od przeciwnika. Właśnie za to lubię CQB - najbardziej liczy się myślenie i zgrany zespół, a takie rzeczy jak np. replika to sprawa drugorzędna.
  23. Foley

    Airsoft

    To drugie zdjęcie jest epickie. U mnie niestety jeszcze nie ma zdjęć... więc zarzucę filmikiem.
  24. Foley

    Airsoft

    Nie ma problemu, jakbyś miał jakieś wątpliwości/pytania czy coś, w czym możemy pomóc, to pisz.
  25. Foley

    Airsoft

    Moim zdaniem jeden z lepszych sklepów w Polsce - zamówienia realizują szybko i sprawnie, nigdy nie miałem kłopotów. A przez kilka lat zamawiałem u nich naprawdę sporo razy, w sumie na kwotę paru ładnych tysięcy. Z tych dwóch replik zdecydowanie lepszą jest to G36 (model 608 firmy JG). Dobra replika dla początkujących, oferująca "standardowe" dla tej półki cenowej osiągi. Kilku znajomych je ma, do tego kolega z teamu i są to naprawdę fajnie działające egzemplarze. Moim zdaniem warto, tylko jedna kwestia - cena 460zł za nią to trochę sporo, sugeruję poszukać po innych sklepach w lepszej cenie, ponieważ zazwyczaj ta konkretna replika kosztuje w okolicach ~400zł. Aczkolwiek wiem, że może być z tym problem, bo od jakiegoś roku-dwóch ceny replik mocno zdrożały, bo dolar poszedł w górę... Tylko że dolar potem spadł, a ceny już nie. EDIT: Tak patrzę na ceny w innych sklepach i na chwilę obecną niestety raczej taniej nie będzie.
×
×
  • Utwórz nowe...