Hoffner

trzeba gdzieś zataić ślady z przeszłości, bo był czas, że 24/7 gadałam z jednym z nich D:

Utop komputer w krówkowym sosie z ptasiego mleczka... 

xD

No i żeby było podniośle...

ŻEBYŚ NIE BYŁ ZASKOCZONY. Howgh.

Odkąd Zegarmistrz przebudowal pół mojej postaci nic mnie nie zaskoczy. 

no to zacząłem pisać prolog do pojedynku...

For glory of NLR!

Przynajmniej masz pracę.
A nie zastanawiasz się, jak to zrobić, aby egzaminy zawodowe i maturę zrobić.

To w dzień się wyśpisz.

Matura zdana, tak jak zawodowe... Tylko doświadczenia chcą więcej,

W Amazonie wózki zrobię, a potem próbuje szukać lepszej fuchy przy utrzymaniu maszyn albo CNC. Zrobię coś jeszcze zaocznie i będzie git... 

Ja się wysypiam... tylko zegary biologiczne mam już przestawiony... na spanie od 6 do 14...

Dzięki.

Dajcie takiemu karabin maszynowy... Może strzelać i latać. Jeszcze zaraz ktoś powie że robi to nie gorzej niż pegaz.

Powstała sprzeczność... 6 odcinek 1 sezonu z Trixi... Twi podnosząc lewitacją Urse Minor i jej "butelkę" zapada się w ziemię. Logiczne jest że działa na nią dodatkowa siła działająca skierowana w dół. Co teraz?

Mit: Obalony.

Jeśli ogólnie chodzi o książki typu WTF?! To prym wiodą: "Kordian", "Ferdydurke", "Tango" i "Wesele".

@Solaris... Ooo tak... Mickiewicz, Dziady i ćpanie. To zdecydowanie trafne połączenie.

hm nasz Bard nardowy nic nie ćpał, ale na Delirium tremens czasem cierpiał xD

Mafia bez możliwości patrzenia sobie w oczy? Ubogo trochę... Chociaż po poniedziałku mógłbym zagrać.

Z chęcią pogram :3

Przez internet wszystkiego mieć nie można...

- Ty na pewno jesteś kurtyzaną... Zawsze jesteś kurtyzaną! - Krąży w towarzystwie, z którym zwykle w to gram.

Nie. Tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego, co musisz zmienić, by móc mocniej oddać. Porażka to nie siła, porażka to wskazówka i wiedza. Takie jest moje zdanie.

*Porażka jest znakiem że coś idzie źle jeśli wiesz co idzie źle i i jak to naprawić porażek nie będzie.

Porażka zawsze dobra. Zgodze się że wskazuje błędy. Ale bez siły fizycznej czy to psychicznej nie da się podnieść. Porażka to droga do jeszcze większej siły. Takie moje wychowanie.

No ja Hoffner jestem z drugiego końca Polski, więc, niestety.

Również życzę powodzenia

Powodzonka. Albo połamania nóg! ヽ（´∀｀）ノ

Niestety szkolna fizyka ma to do siebie, że potrafi być zawiła. Fajnie byłoby gdyby pokazywano eksperymenty, niż samo pisanie na tablicy :( Niemiło wspominam fizykę, gdzie szło mi bardzo fatalnie, ech ta teoria :(

(Dopiero na studiach przekonałem się, że fizyka jest nawet ciekawa i da się pojmować ją łatwiej ) Powodzenia przy naciąganiu ocen

Twoja babka każe ci pisać piosenkę o dynamikach niutona? Nie kłócę się że gdzieś jest trudniej bo na pewno jest, bo to o mam to że tak powiem podstawy fizyki matematycznej. Inna sprawa że na sprawdzianie każde zadanie na zasadzie wyboru trza liczyć i rozpisywać jak zadanie otwarte na jej kartce, bo więcej nie będzie dźwigać, a jeszcze musi się rozczytać w tym wszystkim. Powodzenia zadań jest 15.

A żeby jeszcze było lepiej to muszę na szybko szukać praktyk co miały być na zakończenie 3 kl...

wystarczy jedna pała w odpowiednim miejscu.

Mniej miejsca zajmuje?

QkFTRTY0IHpham11amUgbW5pZWogbWllanNjYQ==

Jeszcze powinien być na 256 znaków, zamiast tylko 64 jak w Base64... Askii tyle bowiem wykorzystuje tyle na 8 bitach...

Jak matka zmienia to wszystko ok. Jak ja zmieniłem to mnie wydziedziczyć chcieli, a babka gumką z testamentu wymazać chciała

Obu się pytam: Z czego na co?

Ja na chrześcijaństwo. Czyste, bez domieszek.

Najlepsze że jaja robią sobie nawet politycy, choć w sumie robią to na co dzień.

Oni cały czas mają Prima Aprilis.