Gray Picture

Skoro nie ma ich w google ani bing, to znaczy, że są aż tak niepopularne i tylko szaleniec zadawał by je

biegnij do jak największej biblioteki, szybko, jest szansa(0.0001%) że mają...

Spróbuj tu. Bowiem napisane zostało: szukaj, a znajdziesz.

Przeszukałam podane przez siebie miejsce. Jest wiele mało znanych baśni Andersena, lecz ani śladu powyżej wymienionych...

Powodzenia!

Masz kciuka ode mnie :3

Dziękuję :3 Macie huga ode mnie. *hug* 

A sam konkurs był łatwy,  zwłaszcza, że w moim województwie trzeba zdobyć mniej procent niż w większości, by przejść do drugiego etapu. Normalnie jest to (chyba) 75% a u mnie tylko 70%.

Alergia :c

Oh, ja z tego co wiem, to nie mam, więc...

Współczuję :C (razem z Zergusiem)

Ahh alergia... Ja tam tylko astmę załapałem. Ale wiec, że nie jesteś sam. Zawsze na świecie jest ktoś, kto teraz mówi "Mam przej*bane".

Współczujemy Ja, Czapki i Chaos pośredni podczasowy. Zdrowiej szybko, szanuj sen i czas. Są bardzo cenne.

Kocham Cię

Polecam wyrzucić część zbędnych podręczników. Noś te od przedmiotów ścisłych i języka obcego. Cała reszta wystarczy,że leży w domu. Piórnik polecam ograniczyć do 4 przedmiotów noszonych gdzieś w bocznej kieszeni plecaka/torby. Oczywiście jak jesteś OP z jakiegoś przedmiotu ścisłego lub języka obcego to wystarczy sam zeszyt i kolega/koleżanka z ławki, która nosi podręcznik.

Ja zawsze nosiłem tylko jeden zeszyt A4, w którym robiłem notatki z każdego przedmiotu. Nauczyciele bardzo mnie za to nie lubili

Voltiur2, dobry pomysł wykorzystam go, niestety to rozwiąże tylko połowę problemu, bo do większości przedmiotów muszę nosić jeszcze ćwiczenia.

Decaded, nie rozumiem czemu do każdego przedmiotu musi być osobny zeszyt. Przecież jeden, ewentualnie dwa w zupełności by wystarczyły. Ale nie masz nosić więcej, tylko po to, że by zapisać kilka kartek w każdym i to nie zawsze.

Ja też wstanę we wrześniu i będę grał MGS :_;

Gray Picture pocieszę cię pomyśl o tych o tych wszystkich (głównie o mnie ;d), którym też się nie chcę a muszą.:/  Nie cierpisz sama, cierpisz z armią.

Ja tam od tygodnia sobie wstaję koło godziny 7...Po czym zamykam oczy, by otworzyć je 4-5 godzin później

Faktycznie, mogłam :/ To byłoby śmieszne, Uszatka wchodzi na forum i widzi taki status :3

Albo ja i takie "Wait what? Przecież cały dzień siedzi i pisze ze mną "

Wszystkie sówki są śliczne :3

No trochę można byłoby wymieniać...zresztą trudno porównać dwie rasy fantasy, jak wiadomo że w każdym uniwersum i tak kransolud od krasnoluda się różni, to jakby spytać czym różnią się elfy od krasnoludów. Też nieludzie

Trochę popatrzyłam w internecie i już mniej-więcej rozumiem czym się różnią. Faktycznie, dwie zupełnie inne rasy

Mylące jest niski wzrost obu ras, ale tak to się różnią ^^ Chociażby tym, że krasnoludy są bardziej masywne

Pudle zasługują na cierpienie

Nie znoszę pudli .-.

Powiesz, że ta baba szczuła ci psa pudlem :u

Psiknij go wodą z rozpylacza i tyle

Im więcej tym gorzej. W pewnym momencie człowiek wygląda jak antena do TV naziemnej

Krowy też się kolczykuje i jakoś im to nie przeszkadza.

Ale krowy nie wyglądają jakby im granat przed pyskiem wybuchł

Tylko ja liceum, więc matura dochodzi :/

Ja mam egzamin gimnazjalny, ale go nie da się nie zdać (za samo napisanie automatycznie się zdaje) i jest w miarę prosty.

Tak z czystej ciekawości się zapytam, ile punktów/procent trzeba mieć by zadać maturę?

30% chyba. Jednak ja planowałem studia związane z biologią oraz chemią, więc takie 80% powinno być :/

Jakie to były książki? ^^

"Psi żywot" P. Mayle, "Jak zwierzę" J. Sorman i "Dziewczyna płaszczka i inne nienaturalne atrakcje" R. Rankin'a. Tytułów książek kupionych dla kolegi nie pamiętam

Dlaczego tak podle odrzucasz 3 klasę gimbazy?

Bo jestem w drugiej klasie

No teraz to o wiele bardziej logiczne.

Miej wywalone, a bedzie ci dane. Oni zachowują się jak dupki, nie Ty. Ciesz się z tego, zamiast tracić nerwy na innych.

Dys- powoli odchodzi w niepamięć. Obecnie bardziej elastyczną wymówką zostało "Pisze z telefonu" nie zapominając o ", sry" na końcu. Żyjemy w Polsce i tu używamy słowa "przepraszam" o czym niektóży nie wiedzą. Tyle dobrze, że część pamięta o interpunkcji.

Na ślinę. Polecam.

Można wylizać talerz i użyć jeszcze raz

Można też nie używać naczyń. Od czego są ręce.

Smutne to trochę. Trochę bardzo nawet.

Według mnie ta sytuacja była bardziej tragiczna niż smutna.

" bo policja i straż miejska od tego jest. od tego są oni"

dropbox, google drive, one drive

Dzięki

do uploadowania: Imgur lub puu.sh, do dłuższego trzymania - GDrive, Dropbox i Mediafire.

I tak masz lepiej ode mnie. Mój West to pies zaczepno-obronny. Najpierw zaczepia, a potem go trzeba bronić.

Koniecznie się pochwal jak już coś zdziałasz

nie martw się, większa połowa forum to nieznane nikomu randomy :c

Będę szczera - dobrze Ci się wydaje. Choć akurat ja Cię kojarzę i parę innych osób też.

Kilka razy się na cb natknąłem.

Jakiś czas temu miałem taką historię. Zastanawiałem czemu mi dziwnie szumi w słuchawkach przez tydzień. Okazało się, że fale radiowe routera od plusa (zło wcielone) były wzmacniane przez wzmacniacz w słuchawkach... -_-

to tak można? xD

Jak widzać można xD

Moje zawsze zlewają fajerwerki i petardy.

Mój pies też nic sobie z tego nie robi, ale koty niestety się boją i chowają się ze strachu.

U mnie kotka jedynie podczas pierwszego swojego sylwestra latała gdzie się tylko dało. Później trzęsła się jak galaretka w transporterze. Teraz, co mnie zaskakuje, w ogóle tego nie przeżywa