-
Zawartość
554 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Aktualizacje statusu napisane przez Gray Picture
-
Pierwszy dzień w pracy przeżyty. Robota nie aż taka ciężka, ale strasznie nudna ;-;
Jakby kogoś interesowało, co takiego Gray może robić, że aż jej za to płacą, to pracuję w cukierni, głównie układam owoce.
- Pokaż poprzednie komentarze [2 więcej]
-
@Ano_No oczywiście, pracujemy na tym samym piętrze, ale ona zajmuje się pieczeniem babeczek
-
W poniedziałek idę podpisać moją najpierwszą umowę o pracę ^^ (znaczy pracę na zlecenie)
Cieszę się jak głupia i jednocześnie denerwuję się.
Plus zastanawiam się, czy nie wziąć wolnego na finał gry o tron Bo kto to widział zaczynać pracę o tak barbarzyńskiej porze jak szósta rano, jak serial trzeba w czasie premiery obejrzeć. Ewentualnie postaram się wybłagać popołudniówkę wtedy.
- Pokaż poprzednie komentarze [3 więcej]
-
@Anoax Dziękować ^^
-
W Bydgoszczy otworzono kocią kawiarnię (z radości aż użyłam emotki).
-
Taka sytuacja na sesji RPG:
- Na następnej sesji zaczniemy robić poboczne questy, bo dalej w głównym nie dacie rady z tak niskimi levelami. Podobają wam się zadania typu "zbierz 6 marchewek" i "zabij milion potworków"?
- Nie.
- To se sami wymyślajcie side questy.
Jestem najlepszym Mistrzem Gry ever Ale trzeba mi te questy wymyślić kiedyś ;-; -
Najpierwszy raz w życiu mam post w tej takiej ramce za ilość reputek. Wielka duma, wpiszę to do CV w rubryce "szczególne osiągnięcia".
-
Stwierdzam, że nigdy więcej nie będę roznosić ulotek. W ciągu niecałych czterech godzin udało mi się:
a)wywalić się trzy razy i za każdym razem musiałam zbierać te głupie ulotki z ziemi;
b)zgubić mapkę, na której było zaznaczone jaki region mam do zrobienia, dodam, że byłam w kompletnie nieznanej mi części miasta;
c)zostać zaatakowaną przez dwa psy, jednego z nich odruchowo kopnęłam, zwierze miało szczęście, że byłam w trampkach, a nie glanach;
d)zostać okrzyczaną przez starszą panią;
e)mieć niesłychaną "przyjemność" z bycia podrywaną przez na oko 60-letniego faceta.
I to wszystko za bardzo marne pieniądze. Jestem chodzącym kłębkiem nieszczęścia i niezdarności-
@WilczeK Padłem xD
-
Składam cosie (głównie zwierzaczki) z balonów. Pinkie Pie byłaby ze mnie dumna.
-
Biorąc pod uwagę, że jak dotąd moje trzy roślinki "ćwiczebne" żyją i nawet nie wyglądają na umierające, zastanawiam się, czy nie posadzić jakiś ziół. W sensie tych legalnych
-
Próbuję ogarnąć niemieckie czasowniki nieregularne. Jest źle, bardzo źle.
-
Nie chcę nikogo wykorzystywać, ale czy nie znalazłaby się dobra dusza, która sprawdzi mi krótki tekst (list) po niemiecku? (59 słów)
Niestety, nie rozumiem tego przeklętego języka i nie mam ppd ręką nikogo, kto mógłby mi pomóc.
Nagradzam dozgonną miłością.
-
Wychodził na to, że jak ludzie mówili, że nowe glany mogą obetrzeć do krwi, to wcale nie przesadzali. Dowiedzione empirycznie ;-;
- Pokaż poprzednie komentarze [13 więcej]
-
Że różne wypowiedzi można różnie interpretować, bo za bardzo nie wiadomo, z jakim tonem "pisał" ktoś coś.
Po moim pierwszym komentarzu odebrałaś to jako swego rodzaju "bulwers", a musisz mi uwierzyć, że byłem wtedy bardzo spokojny i oczekiwałem jako takiej spokojniej odpowiedzi. Jednak Ty zdefiniowałaś moją wypowiedź jako złość i z jednej strony nie mogę Cię za to winić, bo w necie trudno zdefiniować wydźwięk słów, to z drugiej strony sama wmówiłaś sobie, że to moje zdanie raczej nie może być w normalnym tonie wygłaszane i że się denerwuję.
Robię tu trochę spam za co bardzo przepraszam osoby, które dostają nadmiar powiadomień.
-
@Pisklakozaur Dzięki za rady ^^
-
Siedzę i zastanawiam się, czy półelfy są płodne. Bo ten, przecież elfy i ludzie nie wydają się aż tak blisko spokrewnieni, żeby mogli wydawać na świat płodne młode, półelfy wyobrażam sobie jak takie muły. Ale z drugiej strony w wielu fantasy ludzie i elfy są określani jak dwie rasy, a nie gatunki, pojawiają się ćwierćelfy czy ludzie z niewielką domieszką elfiej krwi. Ale to by znaczyło, że ludzie i elfy to jeden gatunek, że jakoś musiały ewoluować razem.
Założę się, że większość ludzi nie ma takich problemów. -
Jakiś czas temu śmiałam się, że żeby dostać stypendium w moim województwie trzeba co najmniej umieć wybudować działającą stację kosmiczną z puszki po coli i trzech spinaczy. Jak widać, wymagania na konkursy wojewody nie są wiele niższe
- Pokaż poprzednie komentarze [13 więcej]
-
Ja w sumie startowałem tylko w konkursach kuratoryjnych, gdzie główną nagrodą było zwolnienie z testu gimnazjalnego/ matury z danego przedmiotu Takie coś jak tu też jest spoko, bo daje okazję żeby się wykazać w innej formie niż wkuwanie na blachę. Nawet jeśli nagroda to jakaś książka czy długopisy, to chyba jednak warto dla samej przyjemności i satysfakcji.
-
Będę wolontariuszem na WOŚP. Brawo ja.
-
Cieszę ryja do tego filmiku już dobre 15 minut, najlepiej zmarnowane 15 minut w ostatnim czasie.
-
Zamiast pisać pracę na historię, będę narzekać i panikować, że już nie zdążę.
-
Jedyny puls popsucia się kont - wreszcie zebrałam się w sobie i ustawiłam nowy avatar i tło. Brawo ja.
-
Ktoś jeszcze zamierza iść później spać, tylko po to, by od razu wiedzieć, kto wygra wybory w USA?
-
Proszę się nie śmiać, bo mam bardzo poważne pytanie. Jak wiadomo krasnoludzi są niscy, ale jaki jest ich wzrost porównując przykładowo do człowieka?
-
Grałam w pierwszym w życiu larpie Jestem z siebie dumna.
- Pokaż poprzednie komentarze [6 więcej]
-
Można to łatwo zrobić samemu. Potrzebujesz:
- piłki do metalu
- cienkiej rurki PVC
- karimaty
- taśmy malarskiej
- pręta z włókna szklanego o długości ok. 1 m
- kleju butapren
- noża
- powertape
Jeśli chcesz jelec, to bierzesz czwórnik i montujesz w niego rurkę. Można też zakończyć głowicę zaślepką. Jeśli chcesz dociążyć rękojeść, to do głowicy wkładasz duży gwóźdź. Rękojeść można obkleić sznurkiem lub skajem, by było ładniej i się lepiej trzymało.
Aber: bierzesz cienką rurkę i tniesz na taką długość, jak chcesz mieć rękojeść. Potem bierzesz włókno szklane (nie dotykaj gołą ręką!) i obwijasz taśmą malarską. Tam gdzie ma wejść do rurki obklej to grubo. Ma wchodzić tak by się klinowało i nie ruszało. Kiedy dobierzesz sobie grubość taśmy, to W miejscu, w którym pręt wchodzi w rurkę należy pręt pomaziać butaprenem, wsadzić w rurkę i wrócić do pracy za godzinę.
Potem formujesz ostrze z karimaty: 1 warstwa po każdej stronie, paski jakieś 5 cm, o 10-15 cm dłuższe niż pręt wsadzony w rękojeść. Po przejściu tego etapu musisz zamocować karimatę do pręta, w czym pomoże Ci butapren. Trzymać się nie będzie, ale spokojnie, po obklejeniu tego powertape będzie ok. Dobrze jest dać trochę karimaty na głowicę, by można było bezpiecznie nią walić kogoś po łbie.
-
Miej piękne, ambitne plany - iść na konwent ze znajomi. Niestety, większość z nich to niesamodzielne buły, które nie zarezerwowały wejściówek przed ich wyprzedaniem.
-
Ilekroć nauczyciel od basenu mnie pochwali, czuję się jak te dzieci, co dostają dyplomy za udział. Aczkolwiek to, że przez te pierwsze półtora miesiąca szkoły się jeszcze nie utopiłam, mogę uznać za swój osobisty sukces.
- Pokaż poprzednie komentarze [1 więcej]
-
@Major Degtyarev Najgorsi są tacy... ja bym natychmiastowo zmieniła instruktora bo bym ze stresu wyjebała chyba w drzewo
-
Najlepszego Firstu! Dużo kotów, żelków i pegasis do tulenia ^^
-
Może głupie pytanie, ale jak pisać w Wordzie pauzy i półpauzy jak nie mam klawiatury numerycznej?
-
Liceum, biochem. Mogę zrozumieć, że mojej klasie nie chcę się uczyć historii, "bo my biochem, a nie jakieś humany". Ale co na biochemie i to w jednej z lepszych szkół robią osoby, które nie lubią i nie chcą się uczyć biologii i chemii?