-
Zawartość
659 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
21
Aktualizacje statusu napisane przez WhiteHood
-
Jeśli ktoś wam powie: „Człowiek, który sprzedaje pszenicę, musi mieć zapewnioną dobrą cenę”, odpowiedzcie: „Świetnie, ale wobec tego człowiek, który ją kupuje, musi mieć zapewnione dobre wynagrodzenie”. - Frédéric Bastiat.
-
Z jednej strony - prawda, to lekka przesada, że producent wymaga od państwa dopłacania mu za produkcję, bo podaż za wysoka i cena niska. Ale na Teutatesa, to rolnictwo! Póki areał mały będzie niedochodowy bez wsparcia. A jak areał duży, to zaraz w grę wchodzą umowy z producentami GMO i zamiast produkować jedzenie taki rolnik po prostu produkuje, samemu żywiąc się tym, co kupi w sklepie ekologicznym - bo swojego produktu do ust na pewno nie weźmie.
-
Po znachora ślijcie, umieram.
-
-
Pacyfizm jest korzyścią dla wszystkich, prócz owego pacyfisty.
-
Japonia do niedawna była krajem skrajnie pacyfistycznym, ale chyba zobaczyli, że wszystko ma swoją cenę. Od zaszłego roku Kraj Kwitnącej Wiśni powoli zaczyna zmieniać swoją politykę militarną, co jednak nie podoba się sporej części społeczeństwa. Mimo wszystkich kosztów dobrze jest mieć własną armię, bo Amerykanie niczego za darmo nie robią.
-
-
Ta prawda, że zwierzęta w wigilie mówią ludzkim głosem. Tymi zwierzętami są ludzi którzy, cały tok nienawidzą, a jednego dnia stają się pozornie dobrzy, by kolejnego dnia dalej nienawidzić. To zabawne, jak jeden dzień może zmienić postawę człowieka. Lecz zmienia się tylko jego postawa, duch bowiem zawsze jest martwy.
Obchodzą narodzenie Jezusa, tego samego, który powiedział ",,,Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego" oraz "...przebaczajcie waszym wrogom"
Dlatego obłuda tych świąt wzbudza we mnie obrzydzenie.
-
To tradycja stawia pusty talerz przy wigilijnym stole , talerz który zawsze będzie pusty. Talerz ten miał być jakoby dla bezdomnych, ale większość nigdy żadnego nie zaprosiła. Ciekawe jest to iż bliżsi Bogu w tym dniu są ateiści niż pozornie wierzący. Bo prawdziwy ateista nie zrobi dobrego uczynku dla obłudy.,
-
A co to za dobry uczynek? U mnie w domu nigdy takiego talerza nie stawiano i nikt po za rodziną nie jadł przy stole. Jeśli kiedyś zdarzyłoby się, że ktoś przyjdzie, to wtedy dostawimy krzesło i zastawę dla niego. Co do samych świąt, to mało kto podczas nich w ogóle myśli o Bogu. Święta z wielką ochotą obchodzą liczni ateiści, mający wtedy świetną okazję do lenistwa i obżarstwa przez kilka dni. Widziałem też ateistów, którzy chodzą po domach i kolędują, przeliczając starannie zarobione pieniądze. Oprócz nich jest też duża grupa pozornie wierzących, o których napisałeś. Oni wiele od ateistów się nie różnią, bo "świąteczny klimat" i wszystkie z nim związane tradycje skutecznie zasłaniają im Jezusa. Nie będę się rozpisywał zbytnio, bo do południa by mi czas na tym zleciał, ale to co najważniejsze napisałem.
-
-
Słysząc octavia...
Co widzi fandom.
Co widzę ja.
-
Dziś złożyłem wypowiedzenie w pracy.
W rubryce z uzasadnieniem wkleiłem filmik.
-
Jeśli ktoś chce modlitwy o coś i błogosławieństwa, proszę się zgłaszać.
-
Wszystkim dziękuje za życzenia. Nie będę odpisywał każdemu pod komentarzem, bo się mnie nie chcę
-
Po raz kolejny internet mnie nie zawiódł.
-
Dostałem list z najbardziej magicznego miejsca jakie istnieje.
SpoilerZUS
-
Jutro kolokwium...przydałoby się zobaczyć z jakiego zakresu.
-
Czas był wolny.
Czemu chciałeś go ujarzmić?
Czas jest wolny.
Czemu ujarzmiłeś sam siebie?
-
Właśnie piję imperium prunum i jestem rozczarowany.
-
Smak
Spodziewałem się wiele po tym piwie, może zbyt wiele. Nie przeczę, byłem bardzo dobrze nastawiony, wręcz popadłem w zachwyt. Słysząc wspaniałe ballady o lekkiej, acz nie przytłaczającej wędzące, wspaniałych truflach i szlachetnym posmaku kawy, mój język był gotowy na ten boski trunek z finiszem w postaci gorzkiej czekolady. Niestety, co prawda dostałem kawę trufle i wędzonkę, ale również przytłaczający dodatek sosu sojowego, który kompletnie zniszczył równowagę tego piwa. Finisz to gorzka czekolada.
Aromat
Piwo charakteryzuje się aromatem mocno palonej kawy i suszonych owoców. Przede wszystkim śliwki, i głęboka dymna nuta, a także sos sojowy i likier. Wyczuwalny jest też szlachetny alkohol.
Goryczka
Niska, niezalegająca w postaci wędzonki i czekolady
Kolor
Ciemnobrunatny, niemal nieprzejrzysty, z brązowym przebłyskiem w przewężeniu.
Podsumowując jest to naprawdę dobry przedstawiciel Imperialnego Porteru Bałtyckiego, jednak jego legenda zdecydowanie go przerosła.
-
@Chip wiedziałeś, że nasze konta mają wspólną datę założenia. Ot, taka ciekawostka.
-
nie, ale chyba znam wytłumaczenie:
była kiedyś na forume taka sytuacja że podczas awarii serwera czy bazy danych powywalało konta części użytkowników. W tym i mi, dlatego założyłem drugie konto (zgodnie z zaleceniem administracyjnych nieparzystokopytnych), które to po jakimś krótkim czasie zostało z postami konta usuniętego.
Pewnie Ciebie serwer też wtedy wykosił...
-
-
Piwo, szkodliwe dla zdrowia.
-
Chciałem dorobić rękojeść do jednego z moich noży...Ja rozumiem, że ktoś ceni swój czas, że materiały kosztują, ale żeby za wszystko 200 zł?
-
Wiem, że nikogo to nie interesuje, ale w końcu znalazłem wino dla siebie
Biscardo Enigma 2016 jest naprawdę dobre i nie jest drogie.
Wyczuwalne jeżyny, wanilia i czekolada. Na finiszu czerwona porzeczka i nuty dębowe, oraz wysoka taniczność, a jednak wyczuwalna słodycz.