s500PL Napisano Wrzesień 17, 2012 Share Napisano Wrzesień 17, 2012 Cóż... ja nie miałem/pamiętam :( Raczej to dziewczyny mi się śnią a nie kucyki Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujek Tadek Napisano Wrzesień 24, 2012 Share Napisano Wrzesień 24, 2012 Miałem dzisiaj sen. Dość krótki, mało co z niego zapamiętałem, ale byłem z Chrysalis i całym mane6 na sali ślubnej. Gadaliśmy o czymś (niestety ciężko jest takie rozmowy zapamiętać). Potem usłyszałem nagły krzyk Pinkie wzywającej pomoc. I tu się urwało. Sen troszkę bez sensu, ale zawsze coś Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alder Napisano Wrzesień 24, 2012 Share Napisano Wrzesień 24, 2012 Miałem jak na moje standardy całkiem normalny sen, od razu powiem że ćwiczę LD i zapamiętywanie snów. Jestem w canterlot, sala tronowa(chyba) przede mną stoi m6, a z prawej strony ścianę podpiera discord i przygląda się całemu wydarzeniu. Po chwili zorientowałem się że to nie są wszyscy obecni, była zemną jeszcze czwórka kuców, uzbrojonych w: perkusję, gitarę basową, elektryka, mikrofon... i zaczynają grać! a grają nie byle co bo AC/DC if you want blood, ja wystukuję kopytem(byłem kucem) rytm i gibie się w rytm muzyki, m6 parzą się na mnie jak na wariata, discord kołuję sobię wiosło i też zaczyna grać, dochodzimy do solówki discord rzuca mi gitarę a ja odwalam solówkę. canterlot zaczyna się rozpadać, ale co nas to gramy dalej! m6 zaczynają gibać się w rytm muzyki a discord odstawia moonwalka. Canterlot wali się całkowicie, rozglądam się i widzę po horyzont kuce śpiewające refren i gibiące się w rytm muzyki. Koncert dobiega końca, podchodzi do mnie discord i daje mi czekoladowe mleko, ja wypijam szklankę i wyrzucam jej zawartość po czym discord stwierdza: "piękny chaos" koniec... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Byaku Napisano Wrzesień 24, 2012 Share Napisano Wrzesień 24, 2012 Hmmmm... Ja pamiętam kawałek snu. Może proroczy ? Śnił mi się odcinek z 3 serii (Skąd wiem że 3? Miałem taką "pewność") W każdym razie coś związanego z kryształowymi kucami i Celestią oraz Canterlotem . (Wiem że to zmieniło wasze życie :] ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nikern Napisano Wrzesień 24, 2012 Share Napisano Wrzesień 24, 2012 A ja ni cholery na taki trafić nie mogę. Miałem raz z Twilight. Na Ziemi było po apokalipsie i byłem z garstką ocalałych w łodzi podwodnej, która akurat zaczęła się rozwalać. W pewnym momencie chyba w śnie zasnąłem i byłem na takiej ładnej łące. Po chwili znowu byłem w łodzi. Potem albo (o zgrozo xD) umarłem, albo straciłem przytomność, albo znowu zasnąłem i znów byłem na łące. Była tam chyba jakaś drewniana chatka i w środku znalazłem śpiącą Twilight. Obudziła się jak wszedłem i opowiedziałem jej co mnie spotkało. A potem naprawdę się obudziłem. I od tamtego czasu nic nie licząc jednego krótkiego ale pewien nie jestem, bo nie pamiętam. Tyle. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KochamChemie Napisano Wrzesień 24, 2012 Share Napisano Wrzesień 24, 2012 Zawsze jak przed snem oglądam MLP:FIM to nic mi się nie śni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujek Tadek Napisano Wrzesień 24, 2012 Share Napisano Wrzesień 24, 2012 Zawsze jak przed snem oglądam MLP:FIM to nic mi się nie śni. A to ponieważ telewizja nie pobudza wyobraźni. No chyba, ze horror oglądasz. Byłoby inaczej, jakbyś coś poczytał, rozmyślał o tym przed snem lub bardzo tego chciał. Bardzo chciałem jeździć samochodem i do czasu, aż tego nie zrobiłem ciągle śniło mi się, ze prowadzę. I nie ma "nic się nie śniło". Jest tylko "nie zapamiętałem snu". Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KochamChemie Napisano Wrzesień 24, 2012 Share Napisano Wrzesień 24, 2012 Zapamiętam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaziu Napisano Wrzesień 25, 2012 Share Napisano Wrzesień 25, 2012 A muza może wpłynąć na to co mi się będzie śniło? Bo ja całymi dniami słucham dubstepu. Przed snem co najmniej pół godziny słucham muzy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Guciowata Napisano Październik 6, 2012 Share Napisano Październik 6, 2012 Albo ostatnio nic o kucach mi się nie śni, albo po prostu takowych snów nie pamiętam. (Yay! 100 post ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gubryś Napisano Październik 6, 2012 Share Napisano Październik 6, 2012 ja pamiętam, ze były jakieś kuce, ale miałem mocny sen i nie pamiętam dziwi mnie jedno zawsze jak śnią mi się kuce, to zawsze są to twilight, Fluttershy i pinkie pie jednocześnie, albo jak nie te klacze z Mane6 to Chrysalis nie wiem dlaczego nie śnią mi się inne kuce tylko zawsze te 4 klacze, to mnie ciekawi Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Guciowata Napisano Październik 6, 2012 Share Napisano Październik 6, 2012 Może to coś oznacza? Ale niby co miałoby to znaczyc..? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aggar Napisano Październik 6, 2012 Share Napisano Październik 6, 2012 Sny o kucach? Poważnie? Przepraszam, ale to już jest trochę niezdrowe (pierwotne słowo zastąpiłem tym synonimem). Mogę wam napisać o naprawdę niezwykłych snach, ale żaden nie będzie.... o kucach. Doświadczyłem snów świadomych (nim w ogóle się o czymś takim dowiedziałem). Fajna sprawa, ale niosą ze sobą dość poważne skutki uboczne, o czym nigdy się nie wspomina. Snów filmowych - Sny przedstawiają historię tak niezwykle złożoną i długą, że wręcz przypominają film. Często nawet sami nie jesteśmy żadną z osób (przynajmniej przez część snu), a jedynie obserwatorem. Sny charakteryzują się również tym, że elementy z początku pozornie nie pasujące, lub dziwne okazują się nabierać później sensu (zupełnie jakby mózg na zapas zaplanowałby fabułę). Są to bardzo długie sny i przez to, zawsze kończą się w najlepszym momencie. Świetny materiał na film, lub książkę. Sny wtórne - To sny w których wracamy do miejsca, a nawet sytuacji ze snu który już mieliśmy. Niezwykłe jest to, że niejednokrotnie są to sny z sprzed wielu lat które już dawno zapomnieliśmy i pamięć o nich nie powinna się nawet znajdować w naszej głowie. Mam pewien szczególny sen wtórny który doskonale pamiętam. Zawsze śni mi się to samo miasto i zawsze dzieje się coś niezwykłego na niebie. Złowrogiego, a zarazem pięknego. Za każdym razem to co innego. Miasto niejednokrotnie zwiedzałem i zawsze ma te same budynki, te same dzielnice. To niesamowite, zwłaszcza, ze pierwszy raz przyśniło mi się ono w wieku 8 lat. Dziś wiem, że jego architektura i tereny okoliczne odpowiadają zabudowie z południa Francji, lub Włoch. Na pewno coś nad Morzem Śródziemnym. Mogę sie bardziej rozpisać na któryś z nich i przytoczyć najciekawsze, ale to chyba już w innym temacie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujek Tadek Napisano Październik 7, 2012 Share Napisano Październik 7, 2012 Sny o kucach? Poważnie? Przepraszam, ale to już jest trochę niezdrowe (pierwotne słowo zastąpiłem tym synonimem). Mogę wam napisać o naprawdę niezwykłych snach, ale żaden nie będzie.... o kucach. Doświadczyłem snów świadomych (nim w ogóle się o czymś takim dowiedziałem). Fajna sprawa, ale niosą ze sobą dość poważne skutki uboczne, o czym nigdy się nie wspomina. :twilight9: no śmieszne w ch*j. Sen świadomy to to samo, co zwykły sen, z tym, że mamy świadomość tego, że śnimy. Obydwa te sny występują w fazie REM, więc wg. mnie nie ma żadnej możliwości wystąpienia skutków ubocznych. Co do snów wtórnych, zdarzały mi się. Ale najbardziej zaciekawiło mnie takie coś: Kiedyś, jak miałem z 5 lat brałem zawsze jakiegoś pluszaka do spania. Pewnym razem postanowiłem wziąć tygryska... I przytrafił mi się interesujący mnie teraz sen, którego opowiedzieć nie mogę (był trochę bez sensu). Dobra sen jak sen, zignorowałem to. Pewnego razu znowu wziąłem tą samą maskotkę i znowu ten sen. Za każdym razem tak było. Ale nie odbiegajmy więcej od tematu i opowiadajmy sny o kucykach Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torrez Napisano Październik 7, 2012 Share Napisano Październik 7, 2012 Ja miałem dziwny sen o zniszczonej Equestrii.Co to może znaczyć? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sir Wilson Napisano Październik 7, 2012 Share Napisano Październik 7, 2012 Że koniec już blisko Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujek Tadek Napisano Październik 7, 2012 Share Napisano Październik 7, 2012 Sny nic nie znaczą Nie wierzę w prorocze sny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gubryś Napisano Październik 7, 2012 Share Napisano Październik 7, 2012 a ja wierze, że sny mogą być prorocze, w Biblii było takie coś opisane w starym testamencie mi się zdarzało, że pewna sytuacja ze snu, zdarzała się w realu, ale to nie były sny o kucach Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delfinek Keola Napisano Październik 7, 2012 Share Napisano Październik 7, 2012 a ja wierze, że sny mogą być prorocze, w Biblii było takie coś opisane w starym testamencie Ale to wśród błogosławionych i proroków, a nie przez normalnych ludzi... Przy okazji, offtop się robi. Temat jest o snach o kucykach, nie o snach w ogóle. Dlatego jest w dziale kucykowym, nie w off-topie.. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Piter Wan Kenobi Napisano Październik 7, 2012 Share Napisano Październik 7, 2012 No mi osobiście nic się nie śniło związanego z kucykami,mi ogólnie mało kiedy coś się śni a jak coś mi się śni to lepiej nie gadać ;P.Aczkolwiek w sny nie wierzę zbytnio,ale jak ktoś wierzy to sprawa osobista,tyle starczy mam nadzieję ;P Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cipher 618 Napisano Październik 7, 2012 Share Napisano Październik 7, 2012 Gdzieś kiedyś czytałem/słyszałem (hmm... czy to aby nie było na jednym z wykładów z psychologii jakiejśtam? Chociaż mogę się mylić) że postrzegamy świat w 2D. A dokładnie to 2x2D, a dopiero mózg łączy to w 3D. W związku z tym może się nam przyśnić każda osoba którą znamy, nieznajoma którą mijaliśmy na ulicy a nawet postać z ekranu (gdy nie było kolorowej TV ludziom śniły się podobno czarno białe postaci... podobno). Ale czy dotyczy to tylko ludzi czy wszystkiego co zobaczymy? Osobiście nigdy nie śniły mi się kuce. EDIT. Na siłę to można by coś tam powiązać. Swego czasu śniło mi się, że szukałem jakiejś dziewczyny (blondynki), która długo nie wracała do domu. Gdzie w tym kuce? Powtarzałem sobie pod nosem (na szczęście nie mówię przez sen) "gdzie ta Flutterka mogła pójść, zachciało się łazić po nocy, żeby tylko nic się jej nie stało". Rano miałem ochotę przywalić głową w ścianę Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kirasek Napisano Październik 7, 2012 Share Napisano Październik 7, 2012 Miałem dzisiaj takowy sen... Nie pamiętam wszystkich szczegółów, ale opisze ile pamiętam. Był dzień. Spacerowałem po lesie, gdy nagle gdzieś za drzewami zobaczyłem Twilight. Pamiętam, że opowiedziała mi, że przy użyciu jakiegoś dziwnego gatunku jabłek udało jej się przenieść do naszego świata. Miałem zamiar pomóc jej odnaleźć takowe jabłka w naszym świecie, aby umożliwić jej powrót, jednakże sen skończył się, zanim udało nam się wyjść z lasu. Nie pamiętam nazwy jabłek, ale pamiętam, że mi ją podała. Nie znam także swojej reakcji na kuca po środku lasu, ale sen był fajny Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trebuhpl Napisano Październik 8, 2012 Share Napisano Październik 8, 2012 Wy mi nie mówcie o snach z kucami D: ja miałem dwa i nie chcę już ani jednego (oba były tak porąbane, że wryły mi się w psychikę i nie mogę się ich pozbyć z pamięci) 1) Jakiś czas temu miałem sen w klimatach podobnych do tych co miał Suchy2601 tylko że zamiast Spitfire w roli głównej była RD (nie będę pisał na temat tego snu nic, a nic więcej) Jakoś bym ten sen przeżył, ale to co miałem następnej nocy przekroczyło moją wytrzymałość -.- Budzi mnie w środku nocy jakiś hałas - coś jakby kroki. Otwieram oczy i zdaje mi się że widzę przy drzwiach jakąś nieludzką postać (nie wiem kto/co to dokładnie jest, bo w środku nocy przeważnie panuje ciemność, nieprawdaż? no właśnie, z tego powodu widziałem tylko ów mało ludzki zarys - przypominający kuca stojącego na dwóch nogach). W tym momencie przecieram oczy, aby upewnić się czy nie zdaje mi się to i... nagle postaci nie ma... Uznałem że musiało mi się przywidzieć, no to próbuję zasnąć, a tu nagle telewizor w pokoiku się załącza. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to że nagle moim oczom ukazuje się to: http://psychoponyville.tumblr.com/image/21438875256 Ja sparaliżowany, a Pinkie do mnie podchodzi... W momencie gdy już miałem poczuć jak wspaniale smakuje nóż, obudziłem się... Niech ktoś ten ostatni sen przebije... powiedzcie że nie tylko ja jestem tak poje()ny Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaziu Napisano Październik 8, 2012 Share Napisano Październik 8, 2012 a ja ponowię swoje pytanie A muza może wpłynąć na to co mi się będzie śniło? Bo ja całymi dniami słucham dubstepu. Przed snem co najmniej pół godziny słucham muzy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delfinek Keola Napisano Październik 8, 2012 Share Napisano Październik 8, 2012 Tak, muzyka bardzo mocno wpływa, przede wszystkim poprzez nastrój, czasami można też mieć ciekawe synestetyczne przebłyski krótkich motywów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts