Skocz do zawartości

Odcinek 25,26: To Where and Back Again Pt.1 Pt.2


Niklas

Ocena finału  

81 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ocena finału

    • 1
      2
    • 2
      0
    • 3
      0
    • 4
      1
    • 5
      1
    • 6
      2
    • 7
      2
    • 8
      7
    • 9
      10
    • 10
      11
    • 11/10 AWESOMENESS!
      45


Recommended Posts

24 minuty temu Uszatka napisał:

 

Miałam na myśli, że były. Z tego co pisałaś to nimfa jest przed tym takim osobnikiem w pełni rozwiniętym. Poczwarka z kolei kojarzy mi się z kokonem, tak sobie je zapamiętałam i zakodowałam w głowie dlatego uznałam, że to prędzej będą nimfy, ale na owadach ty się znasz lepiej XD 

 

Tak czy siak, w finale po prostu osiągnęły najwyższe stadium rozwoju. 

Jeśli chodzi o rozwinięcie to nimfa przechodzi wylinki do tego czasu, aż nie zostanie imago, więc ciagle jest coraz bliżej swojej formy imago. A poczwarka też jest bardzo podobna do imago. My w polskim nie mamy właściwie odpowiednika angielskiego słowa chrysalis. Trzeba znać różnice między pupa, chrysalis a cocoon (kojarzy Ci się to z czymś? ^^) gdzie pupa jednoznacznie oznacza poczwarkę, chrysalis odnosi się do poczwarki motyla (jej złotej formy), a cocoon to co, co owija poczwarkę. Rodzajów poczwarek też jest parę, nie wszystkie muszą być zamknięte (tutaj kolejne dlaczego akurat do chrząszczy nawiązywałam, bo chrząszcze są poczwarkami wolnymi, które mogą się normalnie poruszać (ale ograniczenie) 

 

A i warto dodać że nimfy nie posiadają skrzydeł, jedynie zalążki.

Edytowano przez PervKapitan
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie teraz Uszatka napisał:

@PervKapitan No nieźle się wyedukowałaś na tych modliszkach ^^ Bo podejrzewam, że to dzięki nim tak dobrze to wszystko rozpoznajesz? I ciągle bawi mnie te pupa XD Czuję się gówniarzem...więc w sumie gówniakiem, heh. 

Nom. Modliszki wiem, że nie mają skrzydeł do imago, ale nie byłam pewna czy wszystkie owady z przeobrażeniem niezupełnym, zobaczyłam na necie i tak jest XD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W skrócie:

 

Pierwszy odcinek:

 

Spoiler

 

 

 

 

 

 

 

Drugi odcinek:

 

Spoiler

 

 

 

 

 

 

A nie w skrócie:

Odcinek wypierniczył z całej pety, dając nam coś innego niż ten nudny jak dupa psa schemat, że mane 6 dostrzega coś dziwnego, wpada w pułapkę ale ucieka i nagle jakimś niestworzonym sposobem niszczy zło, poczym wszyscy happy. W zasadzie, to jednak było to ten schemat, lecz zmienili nam postacie, przez co się wydaję, że odcinek zupełnie inny. I w sumie to dobrze, bo nie mógłbym już słuchać biadolenia Twillight o tym, jak to im nie ujdzie na sucho oraz że magia przyjaźni bla bla bla. I znowu w zasadzie takie teksty mieliśmy, ale z innym głosem. I mi to wystarcza, bo nasz suicide squad był o wiele ciekawszy, niż to mane 6.

 

Poza tym, te postacie do siebie pasują. Discord i Trixie kłócą się bez przerwy, Thorax siedzi osrany i woli się nie odzywać, a Starlight, choć panikuję jak Kevin na widok tego pieca w piwnicy, stara się to utrzymać w ryzach. Osobiście dodałbym do tego jeszcze dwie postacie, no ale cóż, nie można być zachłannym. I tak ta 4 osobowa grupka jest już wystarczająca zatłoczona.

 

Co do akcji, to pierwszy odcinek przeleciał gładko jak pas po dupie. Akcja świetnie poprowadzona, dialogi nie były na odpier*ol i obyło się bez jakiś błyskawicznych przeskoków. Co do drugiego odcinka, to powiem jedynie, że cały ten... nie wiem, "pałac" (?) z zewnątrz wyglądał świetnie, lecz w wewnątrz był on strasznie nudny. Taka usypiająca szarość z dziurami to tu to tam. Owszem, sam fakt, że zwykli śmiertelnicy by się w tym pogubili na plusy leci, ale wygląd to takie nah. Ten tron też wyglądał jak jakaś muszla wielka, a nie stołek pod dupę królowej. Przy okazji powiem, że widok próbującej zniszczyć tron jakimś tam kamyczkiem Starlight mocno mnie rozśmieszył.

 

Co do fabuły, to oczywiście pierwszy odcinek i połowa drugiego to propsy wielkie, natomiast co do tej zmiany. Szczerze, nie spodziewałem się tego, że przeobrażą się oni w jakieś jelonki. Ale czy mi się to podoba? Hmmmm... Sam za bardzo nie wiem, bo z jednej strony mamy jakieś info o tych Changelingach, że to nie są żadne zrodzone ze zła potworki, tylko potrafią ewoluować, tzw. "zmieniać się" (change). Czyżby na nazwa miała drugie dno? W ogóle zastanawiam się, czy oni teraz w tej postaci nadal mogą się zmieniać. Natomiast z drugiej strony, właśnie wbiliśmy długiego ćwieka w całą tą rasę ("wszystkie moje fanficki... Zrujnowane!!!") i już nie zobaczymy ich nigdy więcej, no może poza samą Krysią. Tak czy tak, po prostu zachowam neutralność wobec tego. Sam ich wygląd, w sumie całkiem spoko. Tylko nie ogarniam, DLACZEGO PO TEJ SAMEJ ZMIANIE THORAX ANI KTOKOLWIEK Z NICH SIĘ NAWET NIE ODEZWAŁ????? Pewnie głos im się też zmienił, ale co tam, niech gościu tylka kiwnie głową 2 czy 3 razy. Noż ja pier*ole. Sama ich przemiana poleciała strasznie szybko i jak tylko Thorax zmienił się w furry faga, wszyscy polecieli za nim, jak kuce za nową myśl krula. A do samej krysi wracając, to też pozostaję jej obojętny, czy by ją nawrócili, czy nie. No, może jednak fajnie zostało zrobione, że zwiała, ale ja tam lubię nawracanie.

 

reasumując:

Plusy:

- dobra fabuła i ostatecznie finał też na plus

- wartka, płynna akcja bez jakiś baboli

- Starlight ma duże pole do popisu i dosyć dobrze je wykorzystuje

- cały ten dream team, szczególnie relacje pomiędzy Trixie a Discordem

- w ogóle zachowanie Trixie i Discorda samo w sobie perfekcyjnie

- mamy "pałac" (?) i w ogóle changelingi dużo

- Discord i jego motywacja

- jak zwykle fajne detale, czasem śmieszko rzeczy, a czasem efekty specjalne robią z mózgu galaretę

- powrót do tej wioski mi się podobał

 

Minusy:

- ten Thorax i reszta nie otworzyli nawet ryja na końcu

- ta ich zmiana poszła za szybko

- na końcu w tej imprze powinny też być changellingi. Na serio nie rozumiem, dlaczego ich tam nie było

- Ten dziecior Czajnika i Kredensa ponownie nie odgrywa żadnej roli. Po co go oni w ogóle urodzili? (żart)

- Dlaczego do świętej makrelki i na latającego potwora spaghetti w tym teamie nie było Flima i Flama?!?!?!?!?! Po odcinku z nimi pasowali by tu perfekcyjnie!!!! WHY!?!?!?!?!?

(i nie odpowiadajcie mi na to pytanie, bo ja dobrze wiem, dlaczego ich nie ma itd., ale jestem ich fano-zjebem i mam prawo sobie pomarzyć, a potem ponarzekać!)

 

Ocena: 9/10

W ogóle piosenki żadnej nie było. W ogóle to nie było żadnej piosenki od czasu odcinku z Gabi, który był 6 epizodów temu!!!

 

Tak czy srak, zajarałem się. Oglądało mi się to dobrze i chyba to jest najważniejsze. Jakbym był jakimś ultra krytykiem to bym to zbeształ, powtarzając, że mlp skończyło się na Kill em all w połowie drugiego sezonu, ale ja taki nie jestem. Kieruje się serduszkiem, dlatego też dobry i solidny epizod mogę odstawić na półkę wraz z papierem toaletowym bądź workiem na śmieci (odcinek ze snami Luny), a takie odcineczki jak ten mi się podobają, choć mój racjonalny zmysł mówi mi, że zwariowałem. Tak czy tak, było spoczko.

Pozdrawiam cieplutko i do następnego sezonu!

Edytowano przez Talar
  • +1 5
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to Fluttercord było oczywiste od początku 4 sezonu. Żadnego kucyka Discord nie daży takim uczuciem jak Fluttershy. Spójrzmy na to ze strony samej produkcji. Zauważamy, że twórcy w wielu odcinkach starają się gdzieś wcisnąć miłość. Była między Flash x Twilight, Jest Timber x Twilight, ale to tylko przykłady z EG. Co do serii kucykowej mamy Cadence, która roznieca miłość, a chociażby brat Flutterki, który podbijał do Rainbow. Albo dwa osły. NO KTO ZAPRZECZY?!

 

Więc dla mnie Fluttercord to będzie ślub na koniec 7 sezonu. Kto jest za, dostaje bilet w rzędzie z Thoraxem!

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzinę temu Po prostu Tomek napisał:

Talar lol po raz pierwszy widzę między nami srogą dygresję.

"Trzeba być trochę podobnym, by się rozumieć

I nieco różnym by się kochać" :*

 

Ale ja i tak zawsze jaram się jak głupi początkami i końcami sezonów (poza początkiem tego sezonu, bo on był nudny jak cholera) oraz z filmami (pierwszej części dałem 10/10 :lol:, więc ta moja opinia i tak jest gówno warta. za jakieś dwa dni, jakbym miał to ocenić, to dałbym pewnie z 7 max. Tak jak każdemu odcinkowi tego typu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu się zmotywowałem, zrobiłem nocny maraton, na którym nadrobiłem zaległą cześć sezonu i obejrzałem finał.

 

Klasycznie napiszę recenzję, jednak jak ktoś jej nie chce czytać to powiem, że finał oceniłem 11/10. A teraz kilka słów dla tych co chcą czytać dalej:

 

Tym razem wpływ na tą ocenę nie miał nic wspólnego z obecnością Starlight Glimmer... no dobra miał, ale nie w takim stopniu jak np. w Every Little Thing She Does. Mimo, że moja ulubiona postać była główną postacią finału to wrażenie na mnie wywarł też nierozwiązany dotąd wątek- odnośnie królestwa podmieńców. Mimo, że epickiej walki nie było i wszystko po dotarciu na sale tronową zakończyło się... szybko... jestem naprawdę mile zaskoczony, że w ten sposób upadł czas rządów Chrysalis i powstało nowe królestwo z ciekawie wyglądającymi mieszkańcami. Na samym końcu- przyznam szczerze- gdy Starlight wyciągnęła kopyto do Krysi nie spodziewałem się, że odrzuci jej propozycję. Zachowała się tak samo jak Starlight sezon wcześniej co może nam dawać już mały spoiler, kogo spotkamy i kogo będzie trzeba zresocjalizować w VII sezonie. Ale hej, to tylko teoria. Firstowa

Teoria.

 

Plusy dodatnie odcinka:

 

+ Szansa wykazania się postaciom, które są rzadko pokazywane, ale mają duży potencjał i są lubiane. Tj. Discord i Trixie, którzy znacznie wpłyneli na przebieg odcinka. Thorax również, ale o tym później.

+ Dużo Starlight Glimmer.

+ Nowe królestwo, rozwiązanie niepewnego od długiego czasu konfliktu. Objęcie władzy przez Thoraxa było według mnie świetnym pomysłem, mam nadzieję, że w VII sezonie nie raz przyjdzie nam odwiedzić jego miejscówkę. ;)

+ Niedomknięty wątek Chrysalis, pozwalający na tworzenie różnych teorii na temat przyszłych odcinków.

+ Bardzo dużo Starlight Glimmer. Boże, kocham ją.

 

Plusy ujemne odcinka:

 

- W pewnym momencie akcja potoczyła się za szybko i wydawało się że poszło... za łatwo.

- Luna nawiedzająca sny mnie przeraża od zawsze... a co jeśli sny są... "nieodpowiednie" to też Luna paczy? :v Ona trochę przesadza ze swoimi uprawnieniami...

 

Jednak te plusy ujemne nic nie znaczą, bo tak naprawdę to tylko lekkie niedociągnięcia lub po prostu mój gust i nie mają wpływu na ocenę odcinka.

 

Więcej pisać nie będę bo wiem, że za długich recenzji dużo osób nie czyta i nie chce nikogo zanudzić i wywołać syndromu tl;dr.

 

Do zobaczenia w VII sezonie.

Edytowano przez FirstChoice
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozczarowanie (7) / 10
Naprawdę spodziewałem się czegoś o wieeele lepszego.

Nie był to odcinek zły ale 3/4 tego sezonu była lepsza niż finał come on. Wiele odcinków było ładnie przemyślanych fabularnie a tutaj totalnie poszli na skróty. Gdyby fabuła szła prędkością połowy pierwszej części to może by coś z tego dobrego wyszło ale skupiali się zbytnio na mało znaczących.

Podmienili Mane 6? Ok może jakoś... Nie ogarniam jak im się udało nagle całą szóstkę najpotężniejszą pokonać i porwać, a tym bardziej księżniczki. Ja rozumiem że nie lubią zbytnio wywyższać mocy Celestii i Luny, ale księżniczki mają tysiące lat za sobą, nieposkromioną moc, a zostały pokonane przez grupę changelingów? Nawet gdyby ich sama Chrysalis napadła to i tak powinny nie mieć większych problemów. Shining Armor i Cadence? Wiem że ustawili wszystko pod fabułę i nie przemyśleli zbytnio jak potraktują te szczegóły widzowie, ale mnie to okrutnie boli.

 

Kolejny problem dla mnie to gniazdo królowej. Changelingi tyle potrafią niby namieszać a mieszkają w takim ścisku że albo ich populacja to kilka tysięcy, wtedy nie rozumiem jakim cudem jak nikt nie potrafi ich pilnować, jeśli nie to gdzie mieszkają? Czemu nie pokazali czegoś więcej? Czy animatorom nie chciało się kreować wielkiej ziemi ich kraju i poszli na łatwiznę i narysowali sobie jedno gniazdo? Tutaj jest wielki bullshit moim zdaniem czy to w opcji 1) czy 2).

 

Na tle innych finałów ten z pewnością wypadł najgorzej moim zdaniem. Większość finałów miała jakiś cel, przemyślaną fabułę i w miarę dopracowane szczegóły, wciągające efekty, muziczkę. Tutaj yyy... mmm. No tak. Ciekawy był aspekt rozdarcia Starlight i jej wizje. To było akurat bardzo udane i interwencje Luny ponownie ciekawie przedstawione. Również miło zobaczyć Trixie niby odmienioną, ale wciąż ze swoim cudownym charakterem.

 

Discord. O nie magia OFF co ja teraz zrobię :kappa: Wiem że Discord lubi gierki, ale niby był taki przejęty Fluttershy i z pewnością dało się zrobić coś więcej niż wjechać changelingom na chatę z pięściami. Potrafi zmieniać sam byt wszechświata ale gdy widzi kawałek ziemi gdzie magia nie działa to err. Magię raczej da się wytłumić ale żeby całkowicie odciąć jej dopływ? Jeszcze przy konikach zrozumiem bo różne wpływy na róg i esencję magiczną ale Discord jest sam w sobie chaosem i to że da się go kontrolować to kolejna sterta bzdur.

 

Finał ten miał ciekawe momenty i ładnie przemyślane punkty widzenia, ale sama część walki i najazdu na gniazdu to strasznie niedopracowana część. Nie podobało mi się i odcinki te ratuje motyw przyjaźni Starlight i Trixie oraz rozterki wewnętrzne. Odnowione changelingi wyglądają super i tu się mocno postarali. Thorax jako nowy władca też super opcja i to że Chrysalis pozostała zła - mniam. Dobrze że posłuchali widzów jakoś i nie wrzucili jej do worka dobroci.

 

Mogło być gorzej ale oceniam ten odcinek na 7 nie dlatego że był dobry na 7 tylko raczej był słaby i parę aspektów go ratuje na tą ocenę.
Spodziewałem się czegoś lepszego :flutterbad::flutterbad:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minuty temu FrozenTear7 napisał:

Kolejny problem dla mnie to gniazdo królowej. Changelingi tyle potrafią niby namieszać a mieszkają w takim ścisku że albo ich populacja to kilka tysięcy, wtedy nie rozumiem jakim cudem jak nikt nie potrafi ich pilnować, jeśli nie to gdzie mieszkają? Czemu nie pokazali czegoś więcej? Czy animatorom nie chciało się kreować wielkiej ziemi ich kraju i poszli na łatwiznę i narysowali sobie jedno gniazdo? Tutaj jest wielki bullshit moim zdaniem czy to w opcji 1) czy 2).

A taki ul, gdzie pszczoły też żyją w sporym ścisku... Pewnie na tym opierali się twórcy.

15 minut temu FrozenTear7 napisał:

Odnowione changelingi wyglądają super i tu się mocno postarali.

Jak na moje oko, to właśnie trąci kiczem, ponieważ przeszły na stronę dobra i nagle nabrały tęczowych kolorków, aby to jeszcze bardziej uwidocznić :v Lepiej byłoby, gdyby pozostały takie jak wcześniej.

Jak dla mnie osobiście, to był mega dobry koniec sezonu, choć w kwestii porwanych księżniczek, to racja, trochę za łatwo je dorwali... 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, BiP said:

Jak na moje oko, to właśnie trąci kiczem, ponieważ przeszły na stronę dobra i nagle nabrały tęczowych kolorków, aby to jeszcze bardziej uwidocznić :v 

Zostawię to tutaj:

Będę bronić moich SZONSZCZYKÓW XD

Edytowano przez MasterOfRainbows
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu MasterOfRainbows napisał:

Zostawię to tutaj:

Będę bronić moich SZONSZCZYKÓW XD

Ja też to zostawię... 

Spoiler

OQQG369.gif

A tak po za tym,  po co ten spampost :rarity5: ? To ma być jakiś rodzaj dyskusji, walnąć obrazek z jeleniem i sru :v 

Spoiler

egjgWZl.gif

 

Edytowano przez BiP
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, BiP said:

A tak po za tym, co po co ten spampost :rarity5: ? To ma być jakiś rodzaj dyskusji, walnąć obrazek z jeleniem i sru :v 

Poprawię cię, jeśli mogę:

1 minute ago, BiP said:

A tak po za tym, co po co ten spampost :rarity5: ? To ma być jakiś rodzaj dyskusji, walnąć obrazek z Cholernym Jelonkiem Ze Skrzydłami i sru :v 

Dobra, a teraz trochę merytorycznej dyskusji:

Nie wiem czy wy wiecie, ale zdaje mi się, że w Equestrii są teraz 2 plemiona changelingów ... te dobre, tęczowi i te złe, czarnuchy. Zmiana jednej części nie oznacza, na chwilę obecną, zmianę wszystkich.

Wiesz, no jeśli nie podobają ci się kolory w serialu, to go nie oglądaj :drurrp:

Mi też jak pierwszy raz oglądałem, nie spodobała się przemiana Thoraxa, aczkolwiek miałem z tego niezłą bekę (mam ją nadal). Ale pomyśl: musiały się zmienić, bo taki był zamysł twórców i dążyli do tego od pierwszego odcinka z Thoraxem. Kiedy wyszło na jaw, że Changeling nie musi "jeść" jeśli ma przyjaciela i to, że ma przyjaciela już go trochę odmienia, było wiadomo, że coś takiego się stanie. Na jakie kolory mogli zmienić czarne i brudne Changelingi? Na szare? Na brązowe? Szaro-Brązowe? Wtedy by było, że nadal są złe. (Kolory w takich bajkach bardzo często oznaczają charakter bohatera) Zmienili je na takie ... taki ... zielone jelonki? Jak możesz nie lubić takiej przemiany xD Przecież to jest śmieszne jak cholera :drurrp:

Stwierdzenie "jeleń" nie za bardzo jest adekwatne do rzeczywistości, bo King Thorax jest bardziej Jelonkiem Rogaczem. Popatrz tylko: jaki jeleń ma takie oczy, pancerzyk albo skrzydła? No i jaki jeleń wylęga się z poczwarki? JELONEK ROGACZ :yay: Wystarczająco mocne argumenty by stwierdzić, że Thorax to chrząszcz, a nie jeleń? Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego go lubię to już ci piszę: jeśli King Thorax to chrząszcz, a mój główny nick to Szonszczyk więc mamy ze sobą dużo wspólnego :evilshy:

Moja argumentacja mnie powala ...

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minuty temu MasterOfRainbows napisał:

Wiesz, no jeśli nie podobają ci się kolory w serialu, to go nie oglądaj

Oglądam ten serial od początku lat 90 i kto powiedział "że kolory mi się nie podobają"? Nie podoba mi się ta kijowa przemiana w coś dziwnego...

12 minuty temu MasterOfRainbows napisał:

musiały się zmienić, bo taki był zamysł twórców i dążyli do tego od pierwszego odcinka z Thoraxem. Kiedy wyszło na jaw, że Changeling nie musi "jeść" jeśli ma przyjaciela i to, że ma przyjaciela już go trochę odmienia, było wiadomo, że coś takiego się stanie.

Nie no serio...? Myślisz, że sam do tego "wielkiego" odkrycia nie doszedłem... :v Było to oczywiste od samego początku, ale ok.

12 minuty temu MasterOfRainbows napisał:

Na jakie kolory mogli zmienić czarne i brudne Changelingi?

Skąd wiesz, że były brudne? I skąd zamysł, że jak ktoś staje się dobry, lub zły, to przechodzi ewolucję??? Jakoś Discord się nie zmienił w tęczowe "coś".

12 minuty temu MasterOfRainbows napisał:

Na szare? Na brązowe? Szaro-Brązowe? Wtedy by było, że nadal są złe.

Trąci mi tu rasizmem... Twierdzisz, że to co czarne jest uosobieniem zła? 

12 minuty temu MasterOfRainbows napisał:

Kolory w takich bajkach bardzo często oznaczają charakter bohatera

Ja bym powiedział, że "zawsze", co tylko potwierdza moje zdanie, że to jest kiczowata przemiana, która koniecznie musi potwierdzać ich przejście na dobrą stronę :dunno: To jest takie sztampowe i nudne, znane niemal z każdej bajki :facehoof: 

 

12 minuty temu MasterOfRainbows napisał:

Jak możesz nie lubić takiej przemiany xD Przecież to jest śmieszne jak cholera :drurrp:

Widać mam inne poczucie humoru :v Bo mnie to nie bawi za grosz, wolę kabaret "Tej", czy jakiś dowolny z obecnych...

12 minuty temu MasterOfRainbows napisał:

Stwierdzenie "jeleń" nie za bardzo jest adekwatne do rzeczywistości, bo King Thorax jest bardziej Jelonkiem Rogaczem. Popatrz tylko: jaki jeleń ma takie oczy, pancerzyk albo skrzydła? No i jaki jeleń wylęga się z poczwarki? JELONEK ROGACZ :yay: Wystarczająco mocne argumenty by stwierdzić, że Thorax to chrząszcz, a nie jeleń?

Takiego chrząszcza też nie ma, a twoje nazewnictwo mnie nie przekonuje za bardzo...

Edytowano przez BiP
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BiP

Jeśli moja opinia cię nie przekonała to nie wiem co może :fluttercry2:

37 minutes ago, BiP said:

Trąci mi tu rasizmem... Twierdzisz, że to co czarne jest uosobieniem zła? 

Raczej: nie sądzę, by każdy czarnoskóry był zły ponieważ jest taki a nie inny.

40 minutes ago, BiP said:

Takiego chrząszcza też nie ma,

Też? Nie ma? Jak to?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Jelonek_rogacz

 

41 minutes ago, BiP said:

I skąd zamysł, że jak ktoś staje się dobry, lub zły, to przechodzi ewolucję???

Changelingi są jak pokemony, musi się coś stać by wyewoluowały :D

 

42 minutes ago, BiP said:

Nie podoba mi się ta kijowa przemiana w coś dziwnego...

Ale Thorax ci się podoba? :drurrp:

 

43 minutes ago, BiP said:

sztampowe i nudne

Nudne? Przecież nikt się tego nie spodziewał, że akurat to się stanie.

 

2 minutes ago, Lucas said:

@Sosna

#Offtop_was_started

O KURDE POLICJA OFFTOPOWA, A MY DALEJ ROZMAWIAMY O TEMACIE XD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu MasterOfRainbows napisał:

Też? Nie ma? Jak to?

Ale nazwa nazwą, a wygląd wyglądem. Zauważ, że jakoś ten Thorax nie wygląda jak ten owad.

 

2 minuty temu MasterOfRainbows napisał:

Ale Thorax ci się podoba?

Podobał się przed przemianą, teraz tak jakoś nope. Po co te oczojebne kolory i cała ta otoczka?

 

3 minuty temu MasterOfRainbows napisał:

Nudne? Przecież nikt się tego nie spodziewał, że akurat to się stanie

Tak, ale ten motyw pojawia się w każdej bajce, przez co to jest nudne, bo powtarzalne, zupełnie jak odcinek z "Opowieścią Wigilijną"... Do tego odcinka, MLP było unikatowe, a teraz, jest takie jak inne bajki tego typu... Źli, muszą być w czarnych barwach, a dobrych musi otaczać aureola i tęczowe kolory...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kolorków, to równie dobrze można mieć pretensje, że większość kucyków jest pastelowa zamiast mieć naturalne umaszczenie. W sumie, to kucyki mają nawet bardziej rażące kolory niż mega podmieńce ;)

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godziny temu BiP napisał:

A taki ul, gdzie pszczoły też żyją w sporym ścisku... Pewnie na tym opierali się twórcy.

Jak na moje oko, to właśnie trąci kiczem, ponieważ przeszły na stronę dobra i nagle nabrały tęczowych kolorków, aby to jeszcze bardziej uwidocznić :v Lepiej byłoby, gdyby pozostały takie jak wcześniej.

Jak dla mnie osobiście, to był mega dobry koniec sezonu, choć w kwestii porwanych księżniczek, to racja, trochę za łatwo je dorwali... 

W pierwszym poście odnosisz się do owadów, a w drugim...

Całkowicie ignorujesz to, że Changelingi są owadami. Polecam poczytać moje wcześniejsze posty, bo właśnie są dla takich ignorantów jak Ty :forgiveme:

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu PervKapitan napisał:

Całkowicie ignorujesz to, że Changelingi są owadami.

Gdzie niby :v

5 godzin temu PervKapitan napisał:

Polecam poczytać moje wcześniejsze posty, bo właśnie są dla takich ignorantów jak Ty 

Jeśli są na tak niskim poziomie jak ten post, to powiem szczerze, że szkoda mego czasu na czytanie czegoś takiego.... :rarity5: 

 

5 godzin temu Skrzywiona napisał:

Co do kolorków, to równie dobrze można mieć pretensje, że większość kucyków jest pastelowa zamiast mieć naturalne umaszczenie. W sumie, to kucyki mają nawet bardziej rażące kolory niż mega podmieńce

 

25.10.2016 at 14:59 BiP napisał:

Jak na moje oko, to właśnie trąci kiczem, ponieważ przeszły na stronę dobra i nagle nabrały tęczowych kolorków, aby to jeszcze bardziej uwidocznić :v Lepiej byłoby, gdyby pozostały takie jak wcześniej.

Kto pisał o "kolorkach"?

@Sosna możesz połączyć... 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu BiP napisał:

Gdzie niby :v

Jeśli są na tak niskim poziomie jak ten post, to powiem szczerze, że szkoda mego czasu na czytanie czegoś takiego.... :rarity5: 

 

 

Kto pisał o "kolorkach"?

@Sosna możesz połączyć... 

 

Przeczytaj mój post to się dowiesz. Mi szkoda na użeranie się z ignorantami którzy mimo braku wiedzy wiedzą lepiej. Nie wiem jaki to dla Ciebie będzie poziom ale rozpisałam się wiele o życiu owadów, na których trochę się znam bo sama nawet posiadam parę.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...