Skocz do zawartości

Wasza pierwsza gra!


Panda Hippis

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 78
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Pofatygowałem się i przeczytałem caluśki wątek... z tu wymienionych (zaczynając nie od początku, a od końca) grałem w: HoMM III (AVE, Lordzie Strategii, piszący ten post, wielbiciel Twój, pozdrawia Cię!), Diablo II (stosunkowo krótko, jako, że zacząłem długo po sezonie.. ) Rayman II The Great Escape (Jaskinia Snów T_T) - jakkolwiek ja zacząłem z tym przygodę jeszcze w wersji 2D, DOS-owej... JazzJackrabbit II (rzecz jasna - nie samemu! W drużynie z bratem ciotecznym i lecim zdobyć dajmond żółwiastego! Ach te fajerwerki... piękna gra. Że też nie wspomnę o przycisku autodestrukcji w menu instalacyjnym, który usilnie stara się wcisnąć Spaz...) I wchodząc już całkowicie w mroczną, DOS-ową przeszłość... Prince of Persia (Jakkolwiek, nowoczesne wersje nieco bardziej przypadły mi do gustu - tak, może i nie były świetne pod względem fabularnym, ale akurat od tej serii nie tego oczekiwałem...) oraz... tak... TAK! DIUNA II. Nieziemska strategia, w którą grałem jeszcze w przedszkolu :rainderp: I to niezapomniane uczucie, gdy z fabryki wylatywał Ci ornitopter... tylko po to, by zostać zestrzelonym pierwszą rakietą wieżyczki we wrogiej bazie... ekhm... jak już powiedziałem - piękna gra.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem sobie z jakieś...hmm 2 latka. Akurat wszedłem do pokoju wujka, który sobie giercował. Patrzałem sobie co on robi, tak patrze patrze i nagle się go zapytałem "co robisz?", on odpowiedział mi że...GRA. Znowu zacząłem się przyglądać tej akcji na monitorze, i po chwili odparłem "tez chcę!" I tak między innymi wkręciłem się w gry komputerowe. A moja pierwsza gra w jaką grałem, właśnie z mym wujem to..."Commandos: Behind Enemy Lines"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, moja pierwsza gra....trudno powiedzieć. Był to albo Conquest: Wojny Pogranicza albo Colobot. Nie pamiętam który tytuł był pierwszy, ale i tak jest to tylko różnica godzin. Chociaż to Conquest wpłynął na me życie dość znacznie. Pomijając wujka z klubu fantastyki, to właśnie Conquest wciągnął mnie w Starship Troopers i Warhammerem 40k. No i w ogóle w strategie. BTW, nie liczę Pegasusów czy innych "przedPCtowych" (dla mnie:)) platform.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza moja gra były Tanki na pegasusa, każdy chyba pamięta rozpaczliwą obrone bazy w dwie osoby przeciwko nacierającym czołgom wroga a później mario , contra itd Na psx był to bodajże Medievil w którym chodziło się wskrzeszonym Sir Danielem Fortesque a naszym celem było powstrzymanie złego czarnoksiężnika Zarroka(orginał mam do dzisiaj). Na komputerze Star Wars Racing Na ps2 nie pamiętam(chyba Resident Evil 4, lecz głowy nie dam sobie za to uciąć) Na Xbox 360 Army of Two Więcej nie pamiętam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam ten temat i pojawia się myśl, że czas wybrać się do domu starców....

Moją pierwszą grą był Alley Cat. Około roku 87 czy 88 miało to miejsce. Gra polegała na tym, żeby kotem najpierw wleźć w jedno z wielu okien mimo lecących z niego przedmiotów, a następnie wykonać arcytrudne (to nie żart) zadanie w stylu wyżarcia rybek z akwarium przy unikaniu węgorzy elektrycznych :lol: Rzecz jasna chodziło o to, żeby się dorwać później do spragnionej amorów kocicy... Dla chcących sprawdzić o czym ja tu mówię służę linkiem: Alley Cat wiki

Znaczy było wtedy wiele gier, ale niektórych tytułów nigdy nie poznałem lub po prostu nie pamiętam. Ot choćby taka gdzie piwo się podawało, lub znana z automatów Space Invaders (wczesna wersja Galagi). Również jedna z najprostszych gier o tytule bodajże Xonix gdzie mając przed sobą ekran i latające po nim kulki należało tak rysować linię, by je zamknąć i nie dać im się w czasie ruchu złapać :lol:

Potem poszły już standardy, czyli Prince of Persia, Centurion, Defender of the Crown, jakieś wyścigówki i strzelanki - zapomniany Last Patrol czy Operation Wolf! i nieśmiertelny Wolf 3D - ehhh sporo tego było.

A to wszystko na PC 286 50MB dysku twardego i nawet nie pamiętam ile miałem RAM :crazytwi:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza gra, pierwsza gra... hmm.. nie pamiętam :rainderp: Możliwe, że to było coś z podróbki Pegasusa (który z kolei był podróbka Famicoma :rainderp:) za 19,99zł :rainderp:. Ogólnie moja historia poznawania różnych systemów była dość dziwna bo gdy świat szalał i zachwycał się grafiką na PS2, to ja tymczasem zagrywałem się na Amidze ^^ Najlepsze gry w jakie grałem pochodzą właśnie z Amigii :):rainderp: <- chyba nadużywam tej emotki :rainderp: oh.. znowu..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja 1 gra to była strzelanka "Mobile Forces" wybierałeś kim chciałem grać niebieskim czy czerwonymi były 11 map po 8 trybów.

Ale zanim zorientowałem się ze można grac czerwonymi to grałem niebieskimi i mi dobrze szło , a jak miałem internet do wtedy o kodach do gier się dowiedziałem i też to była 1 gra gdzie kodów używałem ale już, jako czerwoni.

Grałem w to wczoraj, z ciekawości... nie wiem jak było wtedy ale na dzisiejsza czasy nie spodobało mi się, snajperką trzeba było trafić z 3x w głowę żeby gościa zabić :rainderp:

Już jako mała Kathusia, która jeszcze nie poznała Valentine'a przyglądałam się, jak brat gra w Need for Speed... A potem właśnie od braci zaraziłam się GTA. Najpierw GTA 3 - nieudolne próby przejścia pierwszej misji (ale czego się spodziewać po siedmio-ośmio-dziewięcio (niepotrzebne skreślić, nie pamiętam już, ile miałam wtedy lat :ming: ) letniej dziewczynie?), ucieczki przed policją... tramwajem oraz próby przelotu nad Biedronką (brat skombinował jakiś specjalny dodatek z neta) Monster Truckiem :ming: A potem GTA:SA... Brat robił misje, a ja zwiedzałam i zbierałam te różne badziewie - muszle, zdjęcia itd. Raz nawet brat zasmakował mojego stylu i razem zrobiliśmy wycieczkę rowerem po fast foodach - spasliśmy biednego CJ'a tak, że bliski był zawału serca :ming: Pograłabym w to jeszcze...

Dobrze, że w GTA:SA nie ma patelni, do dziś byś w to grała :cadancehug:

Pierwsza w ogóle - chyba Mario. Albo Tanks. Na Commodore chyba? Nie pamiętam. Za to pamiętam jesień roku pańskiego 1996 (a może początek 97?), kiedy to ojciec mój sprowadził do domu Playstation wraz z kilkoma grami, wśród nich Crasha. To była gra...

Na PC zaś, wiele lat później: Black and White.

Oj sypiesz klasykami... Osobiściej bardziej wolałem Tanks, i miałem tam edytor map :rdwild:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja pierwsza gra w zyciu to byla Command and Conquer na "PlayStation X" ktora zostala wydana w 1995 na swiecie i w 1996 w polsce przez "Westwood Studios" oraz nadal mam oryginalne opakowanie z obydwoma plytkami i czasami nadal se grywam (niewiem jakim cudem dziala ona na PS3 :P) ma 2 tryby, multiplayer i single player. Jest to gra strategiczna, budujesz baze, jednostki, zbierasz surowce itp itd i pozniej atakujesz przeciwnika aby zaje... zniszczyc mu baze. Kampania oraz przerywniki filmowe sa zajebiste jak na tamte czasy. Ale i tak z calej seri CnC i tak najlepszy bedzie "CnC: Tiberian sun"

Dołączona grafika

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak założyciel też grałem w Rally Championship, tylko że 2000, moje ulubione auto - Nissan Micra Maxi

Pierwsza grę jaką pamiętam to Contra, kiedyś bez straty życia przechodziłem całość, teraz nawet dżungli nie mogę...

Na komputer pierwsza to była Air Strike 3D 2, gdzieś to mam, tylko nie mogę znaleźć, to zapoczątkowało moje uwielbienie do samolotówek.

Tu jakby ktoś chciał zobaczyć

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moją pierwszą grą był "The Neverhood". Po raz pierwszy widziałem ją, jak grali w nią moi rodzice jak miałem 3/4 latka (okolice 1999 i 2000 roku). Otóż gra opowiada o sympatycznym plastelinowym ludku (znanym jako Klayman), żyjącym w sympatycznej plastelinowej krainie (tytułowy Neverhood). Było tam mnóstwo zagadek, których rozwiązanie przychodziło całymi nawet dniami. I dlatego "The Neverhood" był i jest moją ulubioną grą logiczną.

Jakiś rok temu odgrzebałem starą płytę i samemu spróbowałem przejść grę. Większej frajdy z grania nigdy nie miałem :3

Okładka:

Dołączona grafika

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Gość Piter Wan Kenobi

Ojej,moją pierwszą grą w jaką grałem był chyba[za dobrze nie pamiętam] tekken 3 jeszcze na ps1,stare dobre czasy swą drogą i fajne wspomnienia mam związane z tą serią gier właśnie ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...