Skocz do zawartości

Dyskusja o filmie My Little Pony: Nowe pokolenie


Niklas

Recommended Posts

2 godziny temu, fallout152 napisał:

Zastanawiam się jeszcze, jak to jest możliwe, że u kucyków nie rodziły się (raczej) osobniki innych ras, skoro u ziemniaków Cake urodziły się pegaz i jednorożec.

To oczywiste, listonosz też był ziemniakiem.

Rozpisałam kiedyś genetykę dziedziczenia ras do ET i bez pomocy listonosza bliźniaki Cake były w zasadzie niemożliwe do wyjaśnienia.

  • Mistrzostwo 1
  • Haha 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.10.2021 o 20:17, Cahan napisał:

To oczywiste, listonosz też był ziemniakiem.

Rozpisałam kiedyś genetykę dziedziczenia ras do ET i bez pomocy listonosza bliźniaki Cake były w zasadzie niemożliwe do wyjaśnienia.

No ale i pan Cake i pani Cake mieli w swojej rodzinie pegaza albo jednorożca.

 

Jestem pewna, że proces sortowania kucyków był długotrwały.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.10.2021 o 20:17, Cahan napisał:

Rozpisałam kiedyś genetykę dziedziczenia ras do ET i bez pomocy listonosza bliźniaki Cake były w zasadzie niemożliwe do wyjaśnienia.

Mogłabyś zdradzić który to numer? Chętnie bym poczytał co wymyśliłaś, sam kiedyś próbowałem coś takiego ogarnąć, ale no, to zadanie mnie przerosło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak się głębiej zastanowić na brakiem windigos to w sumie ma to jakiś sens.

Są to raczej istoty magiczne wiec bez magii mogą po prostu nie istnieć.

Nawet jak by mogły istnieć bez magii, a według G4 są to "Zimowe duchy, które żywią się kłótnią i nienawiścią. Im więcej nienawiści wyczuwają tym bardziej wszystko zamarza".

A G5 tak na dobrą sprawę nie było kłótni i wojny bo wszystkie trzy rasy odseparowały się od siebie i tak nie za bardzo obchodziło ich to co robią inni, więc jako takiej kłótni i nienawiści w sumie nie było.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.10.2021 o 23:20, RAAldo napisał:

Mogłabyś zdradzić który to numer? Chętnie bym poczytał co wymyśliłaś, sam kiedyś próbowałem coś takiego ogarnąć, ale no, to zadanie mnie przerosło.

Nie mam pojęcia, ale do końca października powinniśmy mieć działające archiwum, które sprawi, że się dowiem. Pisałam to bardzo dawno temu.

  • Lubię to! 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.10.2021 o 06:15, turbo638 napisał:

Ciekawe czy w serialu zostaną przy takiej szczegółowości pisma czy przejdą na "szlaczki" jak w G4

  Ukryj treść

33775054_Zrzutekranu(16).thumb.jpg.4bd7ade183f52a1a2265202b6d30cba8.jpg

 

Mnie ciekawi czy serial będzie trzymał ten sam poziom animacji co film, bo już nie raz było, że serial wygląda zdecydowanie gorzej od filmu.

Tak było w G4, Zaplątani, Król Lew, Hotel Transylwania i inne, choć wyjątkiem od reguły jest np Winx Club, gdzie serial wyglądał lepiej od nie jednego filmu z serii...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, BiP napisał:

Mnie ciekawi czy serial będzie trzymał ten sam poziom animacji co film, bo już nie raz było, że serial wygląda zdecydowanie gorzej od filmu.

Tak było w G4, Zaplątani, Król Lew, Hotel Transylwania i inne, choć wyjątkiem od reguły jest np Winx Club, gdzie serial wyglądał lepiej od nie jednego filmu z serii...

Nie ma co liczyć na ten sam poziom. Seriale mają niższy budżet, a co za tym idzie prawie zawsze mają mniej szczegółowe animacje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądziłem, że jeszcze będę miał okazje wypowiedzieć się na temat tej serii w inny sposób niż przez sesje czy ewentualne rozmowy ze znajomymi, a tu niespodzianka, jak widać życie potrafi zaskoczyć. Jestem świeżo po seansie i początkowo dość sceptycznie do tego podchodziłem. Nie byłem pewny czy przywyknę do nowego typu animacji czy samych postaci, a tu niespodzianka. Naprawdę niesamowita nowa generacja, bohaterowie jak i świat, który tu przedstawiono, wszystko to bardzo mi się spodobało. Myślałem, że nowe postacie będą typowymi kopiami mane 6 tylko o innym wyglądzie, ale na całe szczęście przeliczyłem się. Nowe postacie są naprawdę ciekawe i maja super charaktery. Przedstawienie Equestrii w dalekiej przyszłości było strzałem w dziesiątkę. Wykreowanie tego świata w zupełnie inny sposób, a przy tym ukazanie trzech ras w czasie waśni było świetną zabawą. Cieszę się także, że ukazano jak każda rasa musiała sobie radzić bez zdolności, które kucyki dawniej mogły używać na co dzień, nie mówiąc o tych wszystkich zabawnych stereotypach jaka każda rasa wymyślała o innej. Podobały mi się również powroty do przeszłości, szczegóły jakie zachowały się ze świata jaki my znaliśmy w dawnej generacji. Uważam, że to solidny powrót, a całość ma nam jeszcze sporo do pokazania i nie mały przy tym potencjał. Nie wiemy przecież co stało się ze wszelkimi magicznymi stworzeniami jak gryfy czy smoki. Nie wiadomo co spotkało istotę taką jak Discord. Naprawdę mam nadzieję na większe rozwinięcie tych wszystkich wątków, a przy tym odkrycie co stało się na przełomie tych wszystkich lat, że ten świat tak bardzo się zmienił. Z całą pewnością będę nadal śledził tę przygodę, jeśli tylko będzie do tego okazja.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

W końcu obejrzałam ten film i w sumie jest lepiej niż się spodziewałam.

Nie będę jakoś specjalnie się rozpisywać jednak.

 

Nie odczuwam jakiegoś niezadowolenia z powodu braku wyjaśnienia co te rasy pokłóciło, bo jestem raczej świadoma, że to też prowadzi do odpowiedzi na wiele innych pytań na przykład co z Twilight, Celestią, Luną, jak powstały kryształy, etc. Po prostu za dużo rzeczy. Dlatego też raczej oczekuje tych odpowiedzi w serialu, bo film musząc mieścić się w ograniczonym czasie mógłby te odpowiedzi po prostu spłaszczyć. 

Animacja cudowna, postacie spoko. Podobają mi się kolorystyki kucyków, zupełnie inne niż w G4. Styl mi się bardzo podoba, ale zobaczymy jaki będzie w serialu. 

Fabuła spoko, nie ciągnęła się nudno, a postacie nie kłóciły się na siłę do samego końca tylko rozumiały, że muszą pewne rzeczy pogodzić.

Ciekawym faktem jest to, że nie było villaina, a zwyczajne nie porozumienie. Czyli zaczynamy na spokojnie.

Chyba jedyne co mi się naprawdę średnio podobało to właśnie wątek Sprouta. Sam w sobie może nie był najgorszy, ale ten moment z maszyną się tak średnio oglądało.

 

btw czy mi się wydaje czy tym razem zrobili dupoznaczki po jednej stronie dupy, jak na zabawkach?

Edytowano przez PervKapitan
  • Mistrzostwo 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Myślę, że swojej recenzji filmu nie będę tutaj zbytnio wstawiał.

 

Chciałbym skupić się bardziej na postaci Zipp Storm. Otóż na razie wiemy tyle, że jest jedną z księżniczek pegazów wraz ze swoją siostrą Pipp i ich matką. Nie wiem jak wy, ale ja zauważyłem "to coś" w tej postaci. Trochę bronies przyrównuje ją do Rainbow Dash, ale moim zdaniem to całkowicie inny rodzaj energii. Jestem ciekaw bardziej co twórcy Zipp chcieli pokazać poprzez jej wprowadzenie. Jak dla mnie jest kilka opcji. Jedną z nich to stworzenie postaci, która może mieć w przyszłości elementy niehetero. Nie mówię tutaj o kanonicznym shipie dwóch klaczy, ale bardziej pokazanie niebinarności albo bardziej męskich cech u kobiet. Pytanie czy to ma być element "edukacyjny", że dziewczynki mogą być takie, jakie chcą i nie muszą się przejmować otoczeniem. Ale to może być po prostu pokazanie przeciwieństwa pomiędzy Zipp a Pipp poprzez charakter i zachowanie. Jednak wielu z was na pewno zauważyło, że coś musi być na rzeczy, patrząc na jej zainteresowania czy barwę głosu. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Thunderled napisał:

Myślę, że swojej recenzji filmu nie będę tutaj zbytnio wstawiał.

 

Chciałbym skupić się bardziej na postaci Zipp Storm. Otóż na razie wiemy tyle, że jest jedną z księżniczek pegazów wraz ze swoją siostrą Pipp i ich matką. Nie wiem jak wy, ale ja zauważyłem "to coś" w tej postaci. Trochę bronies przyrównuje ją do Rainbow Dash, ale moim zdaniem to całkowicie inny rodzaj energii. Jestem ciekaw bardziej co twórcy Zipp chcieli pokazać poprzez jej wprowadzenie. Jak dla mnie jest kilka opcji. Jedną z nich to stworzenie postaci, która może mieć w przyszłości elementy niehetero. Nie mówię tutaj o kanonicznym shipie dwóch klaczy, ale bardziej pokazanie niebinarności albo bardziej męskich cech u kobiet. Pytanie czy to ma być element "edukacyjny", że dziewczynki mogą być takie, jakie chcą i nie muszą się przejmować otoczeniem. Ale to może być po prostu pokazanie przeciwieństwa pomiędzy Zipp a Pipp poprzez charakter i zachowanie. Jednak wielu z was na pewno zauważyło, że coś musi być na rzeczy, patrząc na jej zainteresowania czy barwę głosu. 

Tylko RD też była kreowana na taką chłopczycę, jej uwielbienie sportu i innych niebezpiecznych rzeczy, niechęć do babskich i jajogłowych rzeczy oraz ten trochę zachrypły głos + ego wielkości słońca.

Zipp wydaję się podobna do RD, bo widać że lubi sport albo po prostu robi to z nudów i nie chęci do przebywania w tłumie, no i jeszcze dochodzą kolorowa grzywa i skrzydła. To co ją odróżnia  od RD to światopogląd,  zamiłowanie do nauki(pewnie przez to że chciała rozgryźć jak latać) oraz to jak twardo stąpa po ziemi. Moim zdaniem raczej nie będzie szurniętą sportsmenką tylko raczej będzie mózgiem drużyny.

 

Mnie jeszcze zastanawia postać Hitcha, dlaczego dołączył do drużyny i poszedł z resztą? No i dlaczego został szeryfem skoro nie było widać żeby miał takie marzenia w młodości?

Są dwa wyjścia albo coś czuje do Sunny albo mógł złożyć obietnicę ojcu Sunyy tuż przed jego śmiercią.

Bo nawet w filmie było parę momentów gdzie mógł się zaciąć robotą w przymknąć Sunny ale ewidentnie widać, że coś go powstrzymywało.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Thunderled napisał:

Jedną z nich to stworzenie postaci, która może mieć w przyszłości elementy niehetero. Nie mówię tutaj o kanonicznym shipie dwóch klaczy, ale bardziej pokazanie niebinarności albo bardziej męskich cech u kobiet. Pytanie czy to ma być element "edukacyjny", że dziewczynki mogą być takie, jakie chcą i nie muszą się przejmować otoczeniem. Ale to może być po prostu pokazanie przeciwieństwa pomiędzy Zipp a Pipp poprzez charakter i zachowanie. Jednak wielu z was na pewno zauważyło, że coś musi być na rzeczy, patrząc na jej zainteresowania czy barwę głosu. 

 

Eeee... Co.

Bez urazy, ale nie. Póki co nie znamy za dobrze Zipp, a posiadanie tradycyjnie męskich zainteresowań, bycie silną i cool babką nie oznacza wcale takiej drogi. Równie dobrze może się okazać, że Zipp lubi sukienki i biżuterię. I to moim zdaniem byłoby ciekawsze niż bezmyślne powielanie archetypów "niech ta silna chłopczyca będzie tak męska, że pluje na róż i sukienki, a i niech będzie homo, bo lesbijki to babochłopy".

 

3 godziny temu, turbo638 napisał:

Mnie jeszcze zastanawia postać Hitcha, dlaczego dołączył do drużyny i poszedł z resztą? No i dlaczego został szeryfem skoro nie było widać żeby miał takie marzenia w młodości?

Są dwa wyjścia albo coś czuje do Sunny albo mógł złożyć obietnicę ojcu Sunyy tuż przed jego śmiercią.

 

Wychowywał się razem z Sunny. IMO ona jest dla niego jak siostra. A czemu został szeryfem - trzeba za coś żyć. No i marzenia z młodości, a dorosłe życie...

  • +1 1
  • Lubię to! 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Cahan napisał:

Wychowywał się razem z Sunny. IMO ona jest dla niego jak siostra. A czemu został szeryfem - trzeba za coś żyć. No i marzenia z młodości, a dorosłe życie...

Tak samo jak z Sunn,y Hitch wychowywał się też ze Sproutem a potem z nim pracował ale nastawienie do niego ma zupełnie inne. Wiem że z Sunny mógł przebywać dłużej ale po jednej scenie z młodości nie można wiele wywnioskować.
No i Sprout w sumie też się z nimi wychowywał i nie przepadał za Sunny ale tu wiadomo, wpływ jego matki.

Co do marzeń to chęć zostania szeryfem bardziej pasowała do Sprouta a nie do Hitcha. Przecież Hitch mógł też zostać lekarzem, kucharzem czy otworzyć firmę robiącą np. majonez a on podebrał fuchę swojemu przyjacielowi z dzieciństwa.

 

Miejmy nadzieję, że w serialu coś pokażą w tym kierunku.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Thunderled napisał:

Jestem ciekaw bardziej co twórcy Zipp chcieli pokazać poprzez jej wprowadzenie.

Chcieli pokazać typową chłopczycę: odważną, podnoszącą ekipę na duchu, ale trochę zbyt ambitną przez co w przyszłości będzie pakować się w kłopoty.

 

Cytat

Jak dla mnie jest kilka opcji. Jedną z nich to stworzenie postaci, która może mieć w przyszłości elementy niehetero.

Elementy "niehetero", czyli dokładnie co? :rarity5: 

 

Cytat

Nie mówię tutaj o kanonicznym shipie dwóch klaczy, ale bardziej pokazanie niebinarności albo bardziej męskich cech u kobiet.

No dobra, tylko po co? I czy "męska cecha u kobiet" to wyznacznik orientacji seksualnej? Czy jeśli mała Małgosia lubi niebieski kolor i woli samochodziki od lalek, to oznacza, że jest lesbijką? A może to po prostu kwestia gustu?

 

Cytat

Pytanie czy to ma być element "edukacyjny", że dziewczynki mogą być takie, jakie chcą i nie muszą się przejmować otoczeniem.

Nie. To po prostu typowa chłopczyca, czyli jeden z archetypów postaci i nie ma nic wspólnego z "edukacją".  

 

Cytat

Ale to może być po prostu pokazanie przeciwieństwa pomiędzy Zipp a Pipp poprzez charakter i zachowanie.

Dokładnie o to chodzi. Tylko i wyłącznie o pokazanie różnic pomiędzy postaciami. Nie mniej, nie więcej.

 

Cytat

Jednak wielu z was na pewno zauważyło, że coś musi być na rzeczy, patrząc na jej zainteresowania czy barwę głosu. 

Barwa głosu i zainteresowania o niczym nie świadczą. To po prostu zainteresowania. 

  • Lubię to! 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Cahan napisał:

Póki co nie znamy za dobrze Zipp, a posiadanie tradycyjnie męskich zainteresowań, bycie silną i cool babką nie oznacza wcale takiej drogi. Równie dobrze może się okazać, że Zipp lubi sukienki i biżuterię.

Tak np było ze Smolder z G4

  • Lubię to! 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, BiP napisał:

Tak np było ze Smolder z G4

 

Ale Smolder jest smoczycą i pochodzi z kultury, w której rządzi prawo silniejszego i łomotu, więc to też trochę inaczej. Chyba że wszystkie smoczyce to jakaś ukryta reprezentacja LGBT :rdblink:. U nich po prostu takich rzeczy jak sukienki, makijaż czy poduszki nawet nie było. Więc Smolder wyłamuje się ze swojej tradycyjnej roli społecznej, tak jak np. kobieta, która lubi wbijać w zbroję i tłuc ludzi halabardą.

 

Ogółem o smoczej kulturze chyba najwięcej mówi ich opowieść wigilijna.

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem widzę jak ludzie zastanawiają się na przykład "co się stało z main 6 z generacji 4" i starają się jakoś połączyć fabułę między obydwoma generacjami. Ale generalnie wszystkie poprzednie generacje miały inny świat, miały także te same postacie, że zmienionym charakterem a czasem i "gatunkiem". Nie uważacie że gdy staramy się mówić o uniwersum mlp na przestrzeni kilku generacji to tak właściwie mówimy o multiverse? Co by znaczyło że świat z G5 nie ma żadnego historycznego połączenia ze światem z G4.

 

Chyba że twórcy wprowadzą wątek z przenikającymi się uniwersami. Xd

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, PussyWizzard napisał:

Czasem widzę jak ludzie zastanawiają się na przykład "co się stało z main 6 z generacji 4" i starają się jakoś połączyć fabułę między obydwoma generacjami. Ale generalnie wszystkie poprzednie generacje miały inny świat, miały także te same postacie, że zmienionym charakterem a czasem i "gatunkiem". Nie uważacie że gdy staramy się mówić o uniwersum mlp na przestrzeni kilku generacji to tak właściwie mówimy o multiverse? Co by znaczyło że świat z G5 nie ma żadnego historycznego połączenia ze światem z G4.

 

Chyba że twórcy wprowadzą wątek z przenikającymi się uniwersami. Xd

Tylko że jest dużo przesłanek, że dzieje się to w tym samym uniwersum/tej samej krainie:

1. Producenci filmu napisali, że dzieje się to w tej samej Euqesrii tylko wiele, wiele lat później.

2. Jest drzewo harmonii z G4.

3. W domu Sunny jest sporo przedmiotów z G4 np. dzwonek Grogara, pióro ze skrzydła Twilight a jeszcze te flagi ze znaczkami Celestii i Twilight(W jakiś sposób musieli się dowiedzieć jak wyglądały)

4. Plakat z Wonderbolts w stacji sterowców.

 

Tak więc trochę tego za dużo jak na brak powiązań.

  • +1 3
  • Mistrzostwo 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.12.2021 o 13:28, turbo638 napisał:

Tylko że jest dużo przesłanek, że dzieje się to w tym samym uniwersum/tej samej krainie:

1. Producenci filmu napisali, że dzieje się to w tej samej Euqesrii tylko wiele, wiele lat później.

2. Jest drzewo harmonii z G4.

3. W domu Sunny jest sporo przedmiotów z G4 np. dzwonek Grogara, pióro ze skrzydła Twilight a jeszcze te flagi ze znaczkami Celestii i Twilight(W jakiś sposób musieli się dowiedzieć jak wyglądały)

4. Plakat z Wonderbolts w stacji sterowców.

 

Tak więc trochę tego za dużo jak na brak powiązań.

W sumie przekonuje mnie pierwszy punkt. A co do pozostałych to te rzeczy to nadal mogły by one istnieć nawet jeżeli G5 było by innym Universe. Postacie takie jak w generacji 4 mogły by  być w takim wypadku także w generacji 5 tylko w trochę zmienionej formie. Np. Jako bochaterowie książki, albo kuce pełniące po prostu inne funkcje niż w generacji 4. Przedmioty i miejsca z poprzednich generacji także mogłyby się pojawiać. Multiverse nie oznacza że wszystko musi być inne, tylko że niezgodność fabularna z poprzednimi generacjami, była by dopuszczalna bo jedno uniwerum mogło by różnić się jakimś mały szczegółem od drugiego.

 

Ale ok. Argument że producenci sami napisali że to to samo uniwersum mnie przekonuje.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...