Wojna - Sombra kontra my!

[Jaenr Linnre]

Nieśmiertelni rozpoczęli szkolenie nowych żołnierzy. Trwało ono bezustannie, a pierwszym jego etapem było poderżnięcie wszystkim gardeł. Szkolenie było długie i dla ludzi śmiertelnie męczące. Jednak nowi rekruci nie byli już ludźmi, byli Nieśmiertelnymi. Po 48 godzinach ustawiono ich na placu, w pełnym rynsztunku, w 5 rzędach po 20 nieśmiertelnych, a obok każdego rzędu po 2 dowódców oraz w pierwszym rzędzie po prawej stała postać w czerni.

 

-Oto twoja nowa armia Carze, czas podpisać umowę.

[Arceus]

(ppTomek Ty narzekasz na mapy? ja ponarzekam na czas 

1 u mnie Nick ledwo wylądował, a mnie ścigają i to wszystko w góra 2 godzinach.

2 u kogoś w tym samym czasie minęło 48 godzin i wyszkolona została mała armia...

w tym czasie albo bym uciekł, albo został bym już osądzony i rozstrzelany...

Proszę stwórzmy jakąś ustawę odnośnie czasu, aby uniknąć czegoś takiego.)

(na pocieszenie: pogodziłem się z tym że mój wróg otrzymał kolejną armię)

[Serox Vonxatian]

Olimp zaczął zrzucać ogromne kapsuły na obrzeżach terenów zterraformowanych przez G.E.C.K. z Fortów na planecie wyjechały konwoje w stronę każdego z nich.

[Gandzia]

Gandzia powoli szedł przed szeregiem Nieśmiertelnych, obserwując ich z uwagą.

-Wyglądają imponująco. Mam tylko nadzieję, że nie jest to ich jedyna zaleta.-

 

W Sombralandzie żołnierze okrążali właśnie teren, na którym powinny być obie grupy wroga. Pierścień okrążenia wokół nich powoli się zacieśniał.

[Po prostu Tomek]

(Arceus dobrze gada, co z czasem?)

 

Protest dyplomatyczny Equestrii został zbyty powodami prozaicznymi. Sowieci traktowali religię jako zabobon i nie zamierzali przerywać swej pracy. Postępy było już widać, choć do zakończenia robót jeszcze było daleko.

[Arceus]

Nick rozglądał się za czymś do ucieczki... "czy tu nikt auta nie ma?!"

 

My natomiast jechaliśmy dalej

-jakoś tak cicho no nie?-mówił S1

-tak chyba nawet za cicho.

 

(dzięki za poparcie)

Edytowano Maj 26, 2013 przez arceus

[Gandzia]

(teoretycznie miał być 1 post = 1 godzina, ale posypało się to dość szybko.)

 

Nick miał pecha - rozbił się w dzielnicy nekrońskiej, więc pojazdów było jak na lekarstwo. W pobliżu znajdowało się jedynie wejście do podziemi. Pościg powoli się do niego zbliżał.

 

Oddziały straży granicznej powoli zbliżały się do grupy żołnierzy GDI, przetrzymujących króla gryfów. Od razu wymierzyli we wroga swoje pistolety maszynowe.

-Stać! Nie ruszać się!-

 

 

Dziennik Sombralandzki

 

Demobilizacja armii

 

Wczoraj wieczorem rząd carski oświadczył, że w najbliższym czasie nie spodziewamy się żadnych walk z siłami komputera ani z GDI. W związku z tym nastąpiła demobilizacja armii. Regimenty Sombralandzkie oraz część kolonialnych zostaną pomniejszone do minimum, a ich weterani przejdą do cywila, by służyć swojej ojczyźnie bez narażania swojego życia. Obronę Macierzy przejąć mają kompanie Kosmicznych Marines, Nekroni oraz nieliczne regimenty kolonialne, które ze względu na panujące na swoich macierzystych światach prawa nie mogą zostać zdemobilizowane - chodzi tu głównie o regimenty z Kriegu, Vostroi i Cadii. Swoją gotowość do przyjęcia zaszczytnego obowiązku obrony naszych granic zgłosił też górniczy, gęsto zaludniony Helgan, który do tej pory zwolniony był z tego obowiązku.

 

Nieporozumienia na linii ZRR - Equestria

 

Nie ucichły jeszcze echa po włączeniu części Equestrii do ZRR, a już pojawiły się kolejne spięcia między naszymi sojusznikami. Niezależnie od siebie rządzące kucykami księżniczki oraz kilka organizacji społecznych zgłosiło protest wobec przebudowy księżyca - kuczego symbolu religijnego - w ogromny wizerunek sierpa i młota. Rząd radziecki odmówił uznania roszczeń. Źródła zbliżone do oficjalnych twierdzą, że księżniczka Luna zapowiedziała kilkumiesięczne odwrócenie księżyca. Dla tych Czytelników, którzy nie uważali na geografii - jedna strona księżyca, tzw. ciemna, zawsze pozostaje niewidoczna z powierzchni planety.

 

Armia Czerwona wycofuje się z Królestwa Gryfów

 

Jak donosi Sowinformbiuro, Armia Czerwona rozpoczęła wycofywanie się z terytorium gryfów. Oficjalnie powodem jest brak poparcia gryfów dla władzy ludowej, jednak nieoficjalnie mówi się o sukcesie sombralandzkiej dyplomacji.

W samym Królestwie sytuacja pozostaje nadspodziewanie stabilna. Opiekę nad opuszczonymi przez ACz rejonami przejmują lokalne organa dawnej władzy państwowej, zaś porządku pilnują promonarchistyczne oddziały partyzanckie. Gryfiość cywilna okazuje swoje poparcie dla swojego króla poprzez wywieszanie jego wizerunków w oknach domów i nad drzwiami instytucji państwowych. Niestety, miejsce pobytu władcy pozostaje nieznane.

[Komputer]

(Dobra wróciłem z nowym planem)

 

W Zebricy, konkretniej niedaleko z krótką granicą Królestwa Gryfów. Stajnowały niedobitki sił komputera akurat to były same maszyny było ich tylko 1000, ale za to miały wirusa Dx który mógł szybko zabić populację ogromnego miasta. Nie używali go jeszcze, ich ruchoma baza którą tak nazywają wrogie zebry jest pod osłoną stealth. Sama baza to kilka pojazdów który mogły się przetrasformować w budynki bazy i obronę, każdy mógł się zamienić w jedno.

[Serox Vonxatian]

(Jak pamiętacie Bractwo wysłało emisariuszy do Zebricy w celu jej jednoczenia wypadło 6 na k10 więc idzie opornie, ale idzie. Jak na razie 2 plemiona połączyły się pod żelazną ochroną Bractwa.) ( Jaką granicą jak się nie mylę to granicą morską.)

Dziennik sombralandzki doszedł w ręce Bractwa ( jak może.) Bractwo opowiedziało się po stronie Luny, ponieważ uważa, że nie należy niszczyć symboli innych kultów religijnych.( Poza tym niektórzy sądzą, że wyryłoby to sierp i młot na ryju Luny) Luna ma po swojej stronie również argument, iż gdy księżyc odwróci się Bractwo zostanie bez możliwości zrzutów z Olimpu. 

[Po prostu Tomek]

(To może czas w postach będzie regulowany tylko na czas walki? Bo z tych wszystkich wojen i napraw zniszczeń to już się parę ładnych lat uzbierało.)

 

Oziębienie stosunków pomiędzy państwami okazało się znacznie większe, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Rada Najwyższa wystosowała do księżniczek oficjalną notę, w której dość jasno ukazano fakt, iż nominalnie cała planeta należy do Związku Republik Rad i wobec tego decyzja, co też uczynić z Księżycem leży w gestii Sowietów. Stanowisko władz zależało od dyspozycji wydanych przez Radę Najwyższą ZRR, gdyż końca dobiegała debata o zasadności i ewentualnych metodach dalszej kolonizacji. Jak dotąd, wynikało z niej, że działania Kraju Rad w tym rejonie są uzasadnione na mocy ustaleń podjętych przez członków rządu sowieckiego i wysłanników cara Gandzi jeszcze na Dalaranie. Metody oczywiście powinny opierać się na bardziej cywilizowanych rozwiązaniach, lecz nie można wykluczyć dochodzenia roszczeń drogą zbrojną. Podsumowując, Księżyc nie może zostać odwrócony.

 

W celu demonstracji stosunków między Equestrią i ZRR zamknięto południową granicę i zabroniono pod karą łagru przekraczania jej, lub też podejmowania takowych prób, przez obywateli obydwu państw. Sprawna kontrola graniczna oraz wysoki poziom zabezpieczeń (zasieki, pola minowe, bunkry, te sprawy) wydatnie pomagał w tym przedsięwzięciu. Ponadto dokonano demonstracji siły, mobilizując lokalne oddziały Armii Czerwonej, które zastąpiły Ludową Straż Graniczną.

 

Lekarze odkryli wreszcie, co takiego dręczy towarzysza Kupałę. Okazało się, ze za jego teraźniejszymi problemami stoi ciężka choroba nerwowa. Na szczęście stan Przewodniczącego został już ustabilizowany, mimo iż ten cały czas pozostawał w stanie śpiączki, teraz jednak farmakologicznej. Na razie jego życiu nic nie zagraża.

Edytowano Maj 26, 2013 przez Po prostu Tomek

[Jaenr Linnre]

Stu-jedenastu nieśmiertelnych (100 od gandzi, 11 ode mnie.) stało w pełnej gotowości. Czekali na jakikolwiek rozkaz nie ruszając się nawet o milimetr ze swoich miejsc. Czarna jak noc tarcza stała przed każdym żołdakiem niczym mur. (Opis pełnego uzbrojenia zostawię sobie na potem jeśli łaska.) Raz jeszcze odezwał się ich przywódca.

 

-Więc Carze, podpisujemy umowę?

 

Jego głos był głęboki jak studnia i tworzył własne echo. Był dziwny i nienaturalny, a zarazem lekko przyprawiał o ciarki.

[Darth Imperius]

Witam was drodzy gracze zastanawiam się, czy mógłbym do was dołączyć? Jeżeli zgodzicie się na moje dołączenie do sesji to w następnym poście, opisze swoja rasę i jak przybyłem.

Pozdrawiam

[Gandzia]

(oczywiście że możesz. Zasada formalna - brak OP, regulacja czasu walki... o czymś zapomniałem? Strony konfliktu znasz?)

 

Sombralandzki minister spraw zagranicznych, niejaki Talleyrand, postanowił dodać oliwy do ognia trwającej w ZRR dyskusji. W nocie dyplomatycznej do rządu radzieckiego przypomniał, że 1. układy rozbiorowe zostały podpisane jeszcze w czasach tyranii Sombry, 2. Zostały one anulowane wraz ze zmianą na tronie.

 

Car Gandzia odwrócił się do dowódcy Nieśmiertelnych.

-Oczywiście. Dostaniecie nowych rekrutów oraz niezbędny sprzęt. Czy złożycie przysięgę wierności?-

 

 

 

Dziennik Sombralandzki

 

Wiadomości Gospodarcze

 

Kryzys polityczny w Equestrii wpływa na wzrost sombralandzkiego handlu

 

Ostatni kryzys międzynarodowy, zwany również jako Sprawa Księżycowego Sierpa, spowodował zamknięcie granicy radziecko-equestriańskiej. W odpowiedzi księżniczka Celestia ogłosiła embargo na towary z ZRR. Zyskuje na tym gospodarka sombralandzka. Firmy, gildie kupieckie oraz niezależni handlarze wykorzystują okazję do zarobku. Obecnie towary equestriańskie trafiają do Sombralandu, skąd są wysyłane do kolonii. Z kolei producenci sombralandzcy dzięki embargu zyskali nowy rynek zbytu. Przewidywane dołączenie do embarga przez inne kraje regionu może oznaczać dalszy wzrost koniunktury.

[Darth Imperius]

Imperium Nalsara

Imperialna Biblioteka Historii im. Imperatora Aesira

Temat: Upadek Imperium

Rok:2019

"Po tysioletniej wojnie z Azarami, Imperium pękło, dokonało ostatniego desperackiego kroku otwierając 9 portali do równoległych wymiarem. Skorzystano z technologie bogów albo tak zwanych Isir'ów zużyto otstatki energi kryształu Uri. Wreszcie gdy portale otworzono i krążowniki startowały.

Dokonał się atak Azar'ów... Do portali weszło 7 krążowników. Po 2 pozostałych nie było co zbierać.

Reszta udała się do portali.

Koniec Zapisu

(wygląd rasy: wyglądają jak normalne elfy tylko nie są ,ani magiczni ,ani psioniczni.)

(kultura,historię itp, będzie można poznawać wraz z poznawaniem rasy)

(technologia: głównie bio,cybernetyczna i tesla, kryształy to źródła energi można je tworzyć. Broni jest dość zmniena składa się nią z odpowiednich część można z sniper zrobić karabin maszynowych jak się ma część, magazynek to jest odpwiedni kryształ do odpowiedniego rdzenia broni. Plazmą też używamy ale ręcznych działek tego nie ma tylko granaty i działa w czołgach i większych dział stacjonarnych)

Jeżeli napisałem coś nie zrozumiale czy wytłumaczyć jaśniej poprawie się.

Teraz napiszcie gdzie mogę się pojawić juz sobie przygotowałem opis ( a co do krążownika to on nie jest OP no może teraz nie jak go opisze to przekonacie się)

[Arceus]

(hm to co z tym czasem? Bo porozumienia w tej sprawie jeszcze nie ma. Moim zdaniem pomysł 1 post=1 godzina mógłby się sprawdzić ale wszyscy musieliby się do tego dostosować.)

(cóż sesja otwarta, limitu nie ma, nikt z nas raczej nie ma nic przeciwko więc mogę powiedzieć ZAPRASZAMY!)

(obie strony chętnie odbierają sojuszników Ty dołącz do kogo chcesz oczywiście zapraszam do strony Changei.)

 

Nick wsiadł do pociągu i zaczął grać na telefonie.

 

*Arceus*

-Ty chyba do nas wołają.

-Pamiętasz jak prosiłem nie rzucać się w oczy?

-eee... tak

-Zapomni o tym-do radia-gazu!-pomimo ostrzału pancerz maszyn (transporterów) okazał się mocniejszy. Uciekamy.

 

*tym czasem w sztabie ZRR*

pewien żołnierz (tak pracujący u was w celu pozyskania informacji... podwładny CL-a) otrzymał E-maila

od: kolega z pracy

do: towarzysz Kisa

 

G3 posłuchaj wgraj to na serwer główny i uciekaj z tego kraju (zmieni nazwę na "większe po atomowe równiny") Weź ze sobą G1

1 załącznik

 

G3 Zrobił to o co go poproszono. Jaki to miało wpływ na przebieg walki? Otóż w czasie ataku NOD ZRR uzbroiło kilka "atomówek" załącznik to wirus komputerowy który uniemożliwił rozbrojenie bomb, które cóż kiedyś wybuchnąć muszą.

Edytowano Maj 27, 2013 przez arceus

[Serox Vonxatian]

Konwoje Bractwa dojechały do zrzuconych wcześniej elementów i przystąpiły do budowy.

( Witaj zobaczymy jak to z tobą wyjdzie. Jest kilka błędów, ale to tylko źle powstawiane wyrazy. Tylko jedno pytanie: Plazma. To masz od tego ręczne działka czy granaty, i większy sprzęt?)

[Po prostu Tomek]

(Arcek, znowu? Ot tak z dupy zinfiltrowałeś Związek Radziecki aż tak, by mieć dostęp do broni masowego rażenia? Nie wiem, czy jest sens prowadzić tę sesję, bo co któryś post jest godmodding. Bo jest nim "wgrywanie na serwer", który może nie istnieć albo co. Weź wpierw informuj, a nie stawiaj ludzi przy faktach dokonanych.)

(Co do czasu, ponawiam propozycję. Post=godzina na czas walki.)

 

Ze strony Rady Najwyższej przyszła decyzja o niezwłocznym wybudzeniu ze śpiączki Antoniego Kupały i przetransportowaniu go na Dalaran. Sytuacja międzynarodowa stała się napięta, gdy Equestria ogłosiła embargo na towary sprowadzane z ZRR. Było by ono dużo skuteczniejsze, gdyby jakakolwiek wymiana handlowa rzeczywiście istniała. Ale nie tylko na tej planecie trwał kryzys. Cały Związek Sowiecki pogrążony był w pewnego rodzaju chaosie, spowodowanym sprzecznymi decyzjami rady, tendencjami odśrodkowymi i kosztami prowadzenia działań wojennych w Equestrii.

 

***

W kilka dni później świeżo wybudzony ze śpiączki Kupała został postawiony przed ogromnym zadaniem. Rada powoli przestawała mieć wpływ na wydarzenia w kraju. Dlatego, mając na wględzie jego zasługi, postanowiła wyznaczyć go na przywódcę całego ZRR, mając nadzieję, że uzdrowi on państwo. Do roboty miał przystąpić właściwie natychmiast, gdyż sytuacje już znał. O ile nie bedzie działał na szkodę jedności Sowietów, ma wolną rękę.

 

By uzdrowić Kraj Rad Przewodniczący ogłosił program przebudowy. Polegał on przede wszystkim na zcentralizowaniu władzy, zwiększeniu nakładów na wojsko i siły policyjne oraz kolonizacji nowych światów bez interesowania się takimi rzeczami jak na przykład inne rasy już tam żyjące. Całą Armię Czerwoną zreorganizowano na wzór tej equestriańskiej. Nadzwyczajną Komisję przemianowano na Komisariat Spraw Wewnętrznych, ponownie zwiększając jego uprawnienia, choć nie do tak absurdalnego stopnia, jak wcześniej. Zaostrzono kodeks karny, wprowadzono cenzurę. Dla Związku była to terapia wstrząsowa. Rządy żelaznej ręki okazały się być skuteczniejsze, niż łagodna polityka Rady. Wkrótce państwo weszło w okres odnowy na wielką skalę. Na ten czas zawieszono działania wojenne i kontakty międzynarodowe, by skupić się na jednym celu. Dzięki redyspozycji dóbr z bogatszych kolonii do biedniejszych i siły roboczej w odwrotnym kierunku, oraz licznym zabiegom gospodarczym (naprawdę nie mam czasu opisywać czałego procesu) wielki wysiłek opłacił się. Kryzys trwał, ale środki zaradcze zostały już podjęte.

Edytowano Maj 27, 2013 przez Po prostu Tomek

[Gandzia]

(Zgadzam się na propozycję. Co z czasem pokoju?

Co do sensu sesji - zawsze możemy zrobić restart, w oddzielnym wątku - by nie trzeba było szukać regulaminu, z dodaną mapą i ustalonymi zasadami.

Salar Visari - proponuję kosmos, będziesz mógł od razu nawiązać łączność.)

 

Do jadącego pociągiem Nicka podszedł mężczyzna w mundurze.

- Kontrola! 

 

W pościg za uciekającą grupą ruszył samolot. Na możliwe drogi ucieczki wysłano drużyny piechoty, uzbrojone w broń przeciwpancerną.

 

Dziennik Sombralandzki

 

Powstanie na Helghan

Jak donosi Sztab Generalny, swoją służbę rozpoczęło pierwsze pięć regimentów Helghanu. Żołnierze tych formacji, nazywający siebie Helghastami, już teraz uznawani są przez szkolących ich oficerów sombralandzkich fanatycznymi szturmowcami. Oddziały Helghastów nie dysponują wprawdzie takimi ilościami artylerii i czołgów, jak inne regimenty Gwardii, jednak w przeciwieństwie do nich dysponują własnymi fregatami. Te niewielkie okręty pod każdym względem ustępują wprawdzie jednostkom Floty, jednak dzięki możliwości lotu w i poza atmosferą stanowią poważne wsparcie dla sił naziemnych.

Regimenty Helghanu zostaną wkrótce przetransportowane do Equestrii, gdzie będą kontynuować szkolenie.(SAP)

 

Eksalacja konfliktu na linii Equestria-ZRR

Z powodu braku reakcji władz sowieckich na protesty dyplomacji equestriańskiej, popartych przez Bractwo, księżniczka Luna dokona tej nocy obrócenia księżyca. Podważy to sens budowy monumentu, ale i podważy zdolności Bractwa do obrony terytoriów planetarnych, gdyż ich kapsuły zrzutowe wysyłane są z "naszej" strony srebrnego globu. Wiadomo też, że rozszerzone ma zostać embargo na towary sowieckie. Swój udział w nim zapowiedziała Rada Regencyjna Królestwa Gryfów. Władze Sombralandzkie zapowiedziały zwołanie specjalnego zjazdu, który mógłby pogodzić zwaśnione strony.(SAP, Equestrian Press)

 

Ucieczka z więzienia

Chaos spowodowany ciągłymi wojnami, jakie niedawno przetoczyły się przez Sombraland przyniósł pewne szkody w więziennictwie. Świeżo opublikowany raport powojenny donosi, że z więzień uciekło kilku niebezpiecznych przestępców. Większość została wyłapana lub dołączyła do wojsk wroga. Nadal nieznany pozostaje los więzionego przez władze carskie generała Antonowa, jednego z przywódców walczących w Dalarańskiej Wojnie Domowej stronnictw, wielkiego wroga obecnych władz ZRR.(SAP)

[Jaenr Linnre]

Wszyscy nieśmiertelni, jak jeden, uderzyli się prawą pięścią w serce i wykrzyczeli:

 

-Jesteśmy wierni jedynie JEMU, a on rozkazał dotrzymywać umów!

 

Po tych słowach raz jeszcze stanęli w pięknym szyku, wszystko robiąc i idealnej synchronizacji.

 

-Jakie są warunki umowy z tobą Carze? Przedstaw je.

[Gandzia]

- Po pierwsze, Nieśmiertelni dochowają mi wierności bez względu na okoliczności. Po drugie będą strzec bezpieczeństwa Sombralandu, narodu oraz cara oraz uczestniczyć w wojnach z naszym udziałem. W zamian zapewnię wam sprzęt i rekrutów.

[Darth Imperius]

Niedaleko księżyca(500km) pojawił się ogromny portal był koloru niebieskiego w centrum zasi fioletowy, ukrztałtował był przez pierścień błyskawic, po chwili z portalu wyskoczył ogromny statek długi na pięć kilometrów wysoki na 90 metrów ,a szeroki na 500. Wokół niego jak szarańcza latała horda myśliwców ,a zanim leciały jeszcze dwa statki ,które nawet w 1/10 nie stanowiły jego masy. Statek jest zbudowany jak niszczyciel w SW ale tylko w tym stopniu ze układa się e grot.

(jakoś trzeba przewieść 325.000 istot)

Sam ten statek gwiezdny był dość uszkodzony, można było to wywnioskować po ubytkach z niektórych stron statku.

Z krążownika nadano krótki sygnał:

Transportowiec kolonialny prosi o pozwolenie na lądowanie na planecie lub dokowanie na stacji kosmicznej.(zostało to wysłane słownie i kodem binarnym i hexegonalnym)

Portal po kwadransie zamknął sie, przez ten kwadrans można było wyczuć zaklucenia fal radiowych, fal wi fi(sory dzieci nie ma neta) i szwankowanie urządzeni elektrycznych(same się wlanczaly i wyłączały, i ogulne zaklucenia w polach elektromagnetycznych ,i w przepływie prądu)

Edytowano Maj 27, 2013 przez Salar Visari

[Gandzia]

Burza energetyczna na jakiś czas unieszkodliwiła sombralandzkie urządzenia elektryczne, więc wiadomość od przybyszów otrzymano dopiero po kwadransie. Natychmiast podjęto próbę nawiązania łączności.

- Nieznany transportowiec kolonialny, zidentyfikuj się.

[Darth Imperius]

Po 5 min usłyszano odpowiedz

-Tu Statek kolonialny Imperium Nalsara, jestem Egzekutor Salar Visari dowódca. Prosimy o możliwość lądowania, jeżeli to możliwe bez procedur.

Osoba mówiła z pełnym spokojem ale można było wyczuć w jego głosie poirytowanie.

[Serox Vonxatian]

- C.. je. KU..A! S.ąd ..ę .. . .. g.w..o t. wz...ę..o? Ch.....y szp.zę..( Brzmiały szumy w wykropkowanych miejscach po czym nastąpiło kilka dźwięków wydawanych przez metal uderzający o kawał złomu.)

- Bez procedur?! Wykluczone! Jesteście na nieswoim układzie, pojawiacie się uszkodzeni, wielkimi statkami i chcecie ot tak sobie wylądować. Bractwo nie przeprowadzi kontroli, ale zapewne zrobi to ZRR albo Carstwo. I pamiętajcie, że póki się wszystko nie wyjaśni będziecie obserwowani.

[Gandzia]

-Imperialny statek kolonialny, procedury wymagają, byście wpuścili na pokład grupę inspekcyjną. Sprawdzą, czy nie stanowicie zagrożenia dla Carstwa Sombralandzkiego i dla Equestrii. Pozostańcie na pozycjach.

Jeden z niszczycieli Floty obrał nowy kurs, kierując się ku statkowi imperialnemu.