Skocz do zawartości

Rainbow Factory [PL] [Grimdark]


McKeyPL

Recommended Posts

Przeczytałem RF jako pierwszy FF z kategorii gore. Trochę mnie ruszyło, ale szybko się ogarnąłem. Pierwsze wrażenie wywarł takie jakie powinien, za to mi się spodobał. Ponadto całkiem ciekawy. Jak dla kogoś kto styczności z gore, jako takiej niema, FF uznaję za doskonałe wprowadzenie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Mhmmmmm.... *oblizuje się* Jak dla mnie sceny gore za mało "soczyste". Ale nieźle napisane, i zostaje w pamięci... Jeśli ktoś takie coś lubi to polecam film "Ludzka stonoga". Też fajne, i też, wg mnie, za mało "soczyste" :ming:

A ja polecam film martwica mózgu najkrwawszy film w histori i najzabawniejszy :D
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...

Przeczytałem RF jako pierwszy FF z kategorii gore. Trochę mnie ruszyło, ale szybko się ogarnąłem. Pierwsze wrażenie wywarł takie jakie powinien, za to mi się spodobał. Ponadto całkiem ciekawy. Jak dla kogoś kto styczności z gore, jako takiej niema, FF uznaję za doskonałe wprowadzenie.

Miałem dokładnie tak samo. Polecam. Co do ekranizacji jestem bardzo ciekaw jak to wyjdzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nacjonalistycznej? Nazistowskiej?

"Ja! Scootaloo jest whrogiem nahrodu! Nalehży się jej kaputt!" :lol:

Z całym szacunkiem, ale przypisywanie klimatu RF do ideologii nazistowskiej to :facehoof:

Według mnie ten fanfic nie miał na celu krytyki tych poglądów i nie ma z nimi nic wspólnego, chociaż jak się uprzesz to wszędzie możesz znaleźć "nazizm" :lol:

Podział pegazów na "lepsze" i "gorsze" to jeszcze nie nazizm...

Edytowano przez Foley
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu wszyscy traktują to opowiadanie jako zwykłe gore z tryskającą krwią i rozkładającymi się ciałami? Naprawdę nikt nie dostrzega tutaj krytyki nacjonalistycznej i nazistowkiej ideologi?

Czemu akurat nazistowskiej? Ideologia nazistowska w sensie stricto polegała na:

-socjalizmie;

-sprzeciwieniu się komunizmowi;

-szowinizmie rasowo-narodowościowym (oczywiście uproszczając).

 

Tortury, okrucieństwo, brak poszanowania dla cudzych praw czy wreszcie brutalne eksperymenty itd. nie są ani wynalazkiem nazistów, ani żadnego z totalitarnych systemów XX wieku. To bardzo stare pojęcia.

 

Natomiast RF to tekst zbyt płaski, by (moim zdaniem) doszukiwać się tam jakiegoś głębszego dna. Oczywiście nikomu tego nie zabraniam, ale osobiście uważam, że to za daleko idący wniosek ^^

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Moje zdanie jest takie,  zakończenie, niewiadomo które jest właściwe, co trochę zniechęciło mnie do ficu. Aż takie brutalne nie jest, na jakie się spodziewałam, prędzej wzruszające. Te ostrzeżenia, że fic jest baardzo brutalny, to  jest przesada. Sceny mogłybyć bardziej opisane szczegółowo, bo o fabryce, dowiedzieliśmy się tylko trochę o pomieszczeniach i o maszynie wytwarzającej Spektrum, nic więcej.

Daję grimdarkowi 9/10. Ogólnie dobrze się czytało, trzyma w napięciu, jest RD, która rozrywa na strzępy. Spoko, moje klimaty :)

Edytowano przez Aretra Dashu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze się czyta, bo jest, przede wszystkim, nieźle napisane (w przeciwieństwie do, chociażby, mega przereklamowanego "My Little Dashie"...). Ale te wszystkie ostrzeżenia: "CZYTACIE NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ", "OSTRZEGAŁEM" to spora przesada... Czytałam gorsze rzeczy i wcale nie było tam tak dużo brutalności, żeby się przerazić czy coś... A zresztą - rzeź umie napisać każdy, ważne żeby psychicznie dało kopa.


Od razu mówię, że fanfic jest niesamowicie brutalny


Prze-sa-da.

 

 


krew leje się hektolitrami, a sceny egzekucji są opisane "dość" szczegółowo.

Meh. Wzmianka o


łamanych żebrach, z których jedno przebija skórę i mieleniu kuca w maszynie, nie wspominając o wyrywanych skrzydłach



to "troszeczkę" za mało, jak na szczegóły. Spodziewałam się flaków na wierzchu i/lub psychicznego nacisku na kucyki. Marnie.

 

Ja tam genialnym bym go nie nazwał. Przewidywalny raczej, za mało brutalności :P, trochę sztuczny... Nie jest zły, ale dobry też nie jest.

Zgadzam się z panem.  :evilshy: I kilkoma innymi osobami wyżej.
Przewidywalny, ze źle potraktowanymi emocjami.

Edytowano przez Kyoko
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No! Nareszcie kolejna osoba, która zauważyła, że tutaj nie ma przesadnej brutalności! Tak między nami, ja bym kwalifikował jeszcze jako Violence, a nie jako Gore.

 

Ale nie zmienia to faktu, że RF jest super :evilshy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

Fanfic treściwy i sensem. Nie jest to przepełnione brutalnością gore jak np. Sweet Apple Masacre. Hmm... Chyba źle się wyraziłem. Najbardziej podoba mi się to, że brutalność opiera się tu na dość interesującej fabule. Jest sensownie umotywowana. To właśnie wyróżnia go spośród rzeszy wszystkich tego typu dzieł. I muszę powiedzieć, że naprawdę spodobał mi się ten twór  :fluttershy5:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...
  • 5 months later...

Nie lubię Scootaloo. Nie przepadam za Rainbow Dash...ale fanfick strasznie mi się spodobał. Zaczęłam czytać w autobusie bo zapomniałam książki i tak się wciągnęłam, że na dwóch następnych lekcjach chowałam komórkę jak się da byleby móc czytać dalej ^^ 

Uwielbiam gore i grimdark. Co prawda RF nie nazwałabym gore. Opisane sceny są za mało brutalne. 

 

Nie było opisu trzaskających kości, wypruwanych flaków, dźwięku mielenia mięsa i zapachu krwi więc jakie gore?

 

 

Pomysł genialny. Różne rzeczy wymyślałam, ale coś takiego raczej by mi do głowy nie wpadło. Już nigdy nie spojrzę na tęczę w ten sam sposób. O tęczach i fabryce pogody w serialu już nie wspomnę. Wiem, że fanfick to tylko fanfick, a nie kanon, ale coś w głowie pozostaje i nie chce wyjść. No właśnie, nie chce wyjść, a to bardzo dobrze rokuje autorowi. Poza tym do teraz współczuję Orionowi i reszcie.

 

Fanfick oceniam 8/10, ponieważ mógłby być trochę lepiej napisany. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...