Skocz do zawartości

Kolejna część Equestria Girls?


Violett

Recommended Posts

Mystherio, ta wersja audio którą masz też jest nagrana w kinie? Jeśli nie to można by ją podłożyć pod to co udało się znaleźć i byłby lepszy dźwięk.

Oczywiście, że z kina, wszystko co teraz znajdziesz będzie z kina, no chyba, że ktoś skubnie oryginalny plik, ale w to wątpię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku premiera filmu w Polsce przynajmniej tak słyszałam :pinkie:

Jesteś pewna, że w tym roku i to w Polsce? Do końca roku zostały 3 miesiące, z czego dopiero w drugiej połowie października będzie to w angielskiej telewizji. Skąd ta plotka, jeśli można wiedzieć?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejzalem i film im sie nawet udal ale zastanawia mnie czemu  nie bylo jak zdobywaja instrumenty ;/ myslalem ze bedzie a tu lipa . . . wypuscili wczesniej te urywki i sadzilem ze one sa poprostu wyjete z calosci by przyciagnac ciekawskich jak wyglada cala reszta ;] troche sie zawiodlem ale daje 8/10 ;] calosc byla wporzadku ;]

Edytowano przez Brolly72
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewna, że w tym roku i to w Polsce? Do końca roku zostały 3 miesiące, z czego dopiero w drugiej połowie października będzie to w angielskiej telewizji. Skąd ta plotka, jeśli można wiedzieć?

Jesteś pewna, że w tym roku i to w Polsce? Do końca roku zostały 3 miesiące, z czego dopiero w drugiej połowie października będzie to w angielskiej telewizji. Skąd ta plotka, jeśli można wiedzieć?

wchodzisz na my little pony equestria girls rainbow rocks wiki na dole pisze przypisy jest tam 1 w nawiasie kwadratowym klikasz i ci sie wyswietla facebook i tam ktos pytal o rainbow rocks i teletoon napisalo ze bedzie w tym roku i szczegoly niebawem
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, nie ma co się katować tak marną jakością. Zwłaszcza, ze premiera telewizyjna już tuż tuż:

 

Wszyscy myśleli, że najpierw będzie premiera na DVD, a HUB robi premierę w TV. Dziwne to trochę, Hasbro nie chce zarobić milionów? 

 

wypuscili wczesniej te urywki i sadzilem ze one sa poprostu wyjete z calosci by przyciagnac ciekawskich jak wyglada cala reszta ;]

 

 Jeszcze nie miałem czasu/potrzeby obejrzenia filmu, znaczy się te urywki w których np. Trixie kupuje gitarę, FS bawi się z chomikami nie są z filmu?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy już zapowiedź EQG w telewizji, będzie 17 października na Discovery Family

https://youtube.com/watch?v=HaV7Ai8ZroM

Świetnie, na YT wczoraj widziałam, ktoś szykuje stream'a. (a znając życie nie tylko tam będzie).

Na czas Polski to będzie: Piątek, godzina 16:00. - wersji HD za nic nie przegapię. :rainderp:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. A wiec tak...

 

     Niedawno obejrzałem Ranbow Rock, wiec co mogę powiedzieć na temat tego filmu. Był fajny... To jest skrócona wersja recenzji. No dobra zaczynam omawianie tej jakże sympatycznej, musicalowej, drugiej części Equestria Girls.

 

     Zacznę od postaci, które grały pierwsze skrzypce - Twilight Sparkle i odmienionej Sunset Shimmer. Przyznam, że twórcy nie zaskoczyli mnie tym, ze to akurat one bedą głównymi bohaterkami. Mocno natomiast zaciekawiło mnie ich przedstawienie. Twilight nie potrafiła napisać zaklęcia, choć jej przyjaciółki na nią liczyły. Po raz pierwszy w serialu, znaczy się, ogólnie w uniwersum nie potrafiła zrobić czegoś, od czego zależało ukończenie ich zadania. Spodobało mi się to - zawsze to Twilight ratowała sytuacje i wszyscy bezgranicznie jej przez to ufali. Film pokazywał, że Twilight wcale nie jest taka wszechwiedząca, że również ma prawo nie sprostać oczekiwaniom przyjaciółek, oraz pokazywał, jaką czyje presje, kiedy to od niej zależy wszystko.

 

     Teraz Sunset Shimmer - pomijając to, że jest to moja ulubiona postać z EG, wspomnę, że przeistoczyła się ona z paskudnego, rasowego złodupa, wrednej, żądnej władzy wiedzmy, którą można porównywać do samicy psa, w dobrą, miłą, przyjacielską dziewczynę, która stara się naprawić swoje błędy, mimo uprzedzeń innych. Brzmi jakoś znajomo? Nie mniej uwielbiam postacie, które przechodzą na dobrą lub złą stronę mocy. Sunset przez prawie cały film trzymała się na uboczu - widać, że było jej trudno ze złej od razu stać się dobrą, choć przyjaciółki ją zaakceptowały nie czuła się jedna z nich. Nie muszę chyba wspominać, że ostatecznie tym kto ocalił sytuacje była właśnie ona, wreszcie zrozumiała czym jest przyjaźń, i że chce dowiedzieć się o niej więcej. Brzmi znajomo? Rzeczy, której mi jednak zabrakło w tym filmie to niedosyt właśnie postaci Sunset. Miałem szczerą nadzieje, że pokażą ją znowu w postaci kucyka i ukażą jaka była jako uczennica Celestii. Co prawda był motyw z książką, ale to za mało jak na mnie. Innymi słowy w filmie było za mało najfajniejszej postaci. Brzmi jakoś znajomo?  

 

     Co sie tyczy reszty Mane Six to twórcy zastosowali motyw psucia się ich relacji. W dążeniu do celu każda kierowała się inną wartością, co doprowadziło do niezgody między nimi. Brzmi jakoś... resztę se dośpiewajcie. 

 

     No to teraz antagonistki. Sam pomysł na ich pochodzenie wydał mi się dość ciekawy, tym bardziej, że, o dziwo, to nie księżniczki wygnały je do świata ludzów. Wokalne moce syren idealnie pasowały do musicalowego charakteru filmu. Reszta to już dość obckany motyw, ale nowy jeśli chodzi o uniwersum - jedna przywódczyni - przebiegła i podstępna, a dwie jej towarzyszki to przysłowiowe idiotki. Na dodatek syreny żywiły się negatywną energia, która powstaje, kiedy panuje niezgoda - były tym dość mocno podobne do Wendigo, wyglądem również dość mocno się z nimi kojarzyły. Zauważyliście, że wielu antagonistów czerpie swoją moc z  różnych energii: Chenglingi - miłość, Tirek - magia ogólnie, Wendigo i Syreny - niezgoda.

 

    Co jeszcze można powiedzieć. Nie jestem zbyt wielkim znawcą muzyki, jednak liczne i, co najważniejsze, świetne piosenki stanowiły główny atut tego filmu. Jestem pewnien, że chętnie będę do niego wracał, a już na pewno do piosenek. Szczególnie spodobały mi się "How adwesome I want to be" i "Under our spell". 

 

    Rzecz na jaką warto zwrócić uwagę to ważną rolę, jaką w filmie pełniły postacie dotychczas drugoplanowe np. Trixie i Winyl Scratch - wielka i potężna dostała nawet piosenkę.

 

    Do tego dochodzi mnóstwo innych, drobniejszych rzeczy - uczłowieczone( dziwnie to brzmi) postacie i związane z nimi mindfuckowe sceny - Bulk Biceps grający na skrzypcach, diamentowe psy w postaci ludzi, rapujący Snip i Snails, Derpy grająca na pile, no i oczywiście najlepsza - Maund Pie karmiąca Bouldera płatkami. To była najbardziej genialna scena w całej historii genialnych scen.

 

    Mógłbym też co nieco powiedzieć o Flashu Centym, ale tego nie zrobię, bo go zwyczajnie nie lubię. or4SD.png             

 

    Reasumując - film bardzo dobry, spodobał mi się równie mocno, a może nawet bardziej niż poprzednia część, rozbudowa postaci Sunset, choć nie aż tak bardzo jakbym chciał, masa świetnych piosenek, no i oczywiście epickich momentów min. utworzenie przez muzykę Mane Seven( no bo Sunset też tam była) wielkiego alikorna z magii - to było wielkie. Pozostaje czekać na trzecią część, którą z pewnością zrobią po piątym sezonie.

 

THE END

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd niby wiecie że ten dubbing powstaje PO premierze filmu w USA?

Przecież jeśli Teletoon+ ma dobre układy z Hasbro to mógł ten dubbing przygotowywać wspólnie z angielską wersją. Przecież niektóre bajki Disneya miały swoje kinowe premiery tego samego dnia w USA jak i w Europie

A na pewno przygotowanie takiego dubbingu w Polsce nie trwa dłużej.

Oczywiście też wydaje się to wyjątkiem, ale na pewno nie jest niemożliwe

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...