Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 (edytowany) - A ta mrówka, o tutaj? - zapytał Kot, pokazując obrazek na mapie. - Nie. Dlaczego odczuwasz niepokój, kiedy na ciebie patrzę? Nic złego przecież nie pomyślałam - powiedziała. Alice i kot również wsiedli do pociągu. Edytowano Kwiecień 15, 2014 przez Oksymoron Van Dort Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Komputer Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 - A szczerze nie mam pojęcia co to za mrówka. U mnie nie ma czegoś takiego. - odpowiedział na pytanie kota. Teraz zwrócił się do dziewczyny. - Wierz mi, jestem już na to uczulony. Już dziesiątki razy ktoś próbował mnie załatwić w takich momentach bo byłem niewygodny. Ciężko jest być tym dobrym. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 - Mnie nikt nigdy nie próbował załatwić, bo nikt nigdy nie bierze mnie na poważnie - powiedziała. - Mnie i innych takich jak ja. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 - Dobra, dzięki. Jesteście super przyjaciółmi Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 - Wiesz. Jesteś kucykiem, a my obaj jesteśmy brony. To było raczej oczywiste. - powiedział i pogłaskał Dandie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 - Nie zabieraj mi tu mojej chwili sławy ... Mogę prosić cukierkowy zegarek ? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 - Ale on jest za duży żeby go tu przywołać. Mogę spróbować przywołać co innego. - powiedział ściągając jej z głowy cylinder. - Eins, zwei, drei. - powiedział trzy razy stukając w cylinder parasolem a ten wypełnił się cukierkami. - Proszę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 - Nie jest to jakieś specjalne...ale cukierki zawsze są specjalne! - wzięła cylinder i zaczęła jeść cukierki. - chcesz jednego ? Bo wiesz...one są teraz moje... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 - W sumie to są moje... ja je stworzyłem, są w moim cylindrze i tak dalej. - powiedział biorąc kilka. - Taki mamy klimat, sorki. - zażartował. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 ... klaczka odwróciła się i fochnęła. - No to je sobie weź jeśli są twoje. - powiedziała i odsunęła je kopytkiem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 Mephisto zaśmiał się. - Nie no, kucyki nawet jak strzelają focha są słodkie. Przecież ci ich nie zabieram. Możesz sobie je jeść, tobie je zrobiłem przecież... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 - Uuuhu - zaśmiała się cichutko i ukradła sobie cylinder wciąż odwrócona do niego plecami zajadała sobie słodycze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 Mephisto zachichotał. - Ja chyba przy tobie cukrzycy dostanę. - powiedział i podrapał klaczkę za uchem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krulig Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 Alyss w tym czasie usiadła na przeciwko nich. Na głowie siedziała jej lalka i nie wiadomo skąd dziewczyna wzięła herbatę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Kwiecień 16, 2014 Share Napisano Kwiecień 16, 2014 Aren usiadła tuż koło Alyss. Nie mogła przestać patrzeć na nietypową lalkę. Jedyne przez co co jakiś czas odwracała wzrok to kucyk. Musiała przyznać, że klacz była na prawdę słodka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 16, 2014 Share Napisano Kwiecień 16, 2014 Jessy caly czas nic nie mowila. Zdjęła sluchawki z uszu i przysłuchiwala sie rozmowie. Nikt pewnie nawet jej nie zauwazyl. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Komputer Napisano Kwiecień 16, 2014 Share Napisano Kwiecień 16, 2014 Yoshimitsu usiadł gdzieś obok rozmawiających, wyciągnął swą katanę która o dziwo świeciła lekką zielenią. - Ciekawe rzeczy tu się dzieją z moimi rzeczami. - powiedział do siebie patrząc broń. - Koncetracja to klucz do zwycięstwa. - dodał również do siebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 16, 2014 Share Napisano Kwiecień 16, 2014 Jess przyglądala sie gosciowi z kataną. Szeptał cos pod nosem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 16, 2014 Share Napisano Kwiecień 16, 2014 - To źle ? Cukrzyca jest zła? Czy to wtedy mam cukrowe krosty na ciele ? - po chwili Mephi podrapał ją za uchem. - uu...lubię być drapana za uchem, ale nie mogę się zakrztusić cukierkami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Kwiecień 16, 2014 Share Napisano Kwiecień 16, 2014 - Wychodzi na to że teraz musi mi być smutno. - Wyjąłem chakram (czyli wachadło) i zacząłem sobie kręcić. - Kiedy powiem one, two, Jango natychmiast zaśniesz. One..... Two.... Jango. - Zasnąłem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 16, 2014 Share Napisano Kwiecień 16, 2014 - Fakt cukrzyca jest zła, ale ja użyłem jej w ramach żartu, i nie nie pojawiają się cukrowe krosty na cielę. Jest trochę gorzej. - powiedział wciąż drapiąc klacz za uchem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 16, 2014 Share Napisano Kwiecień 16, 2014 - Co się stało Jango ? - Spytała odkładając słodycze . - Dlaczego śpisz ? umarłeś ? Nie, bo oddychasz. Chciałeś cukierka? Zauważyła, że trzyma w ręce wahadło, więc sobie wzięła i zaczęła się nim bawić, podeszła bliżej i kiwała mu nim nad głową. - Kiedy powiem ,,cukierki" obudzisz się... Cukierki! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 16, 2014 Share Napisano Kwiecień 16, 2014 -Trzeba powiedzieć ,,One... Two... Jango!" żeby zadziałało-powiedziała cicho, Jessy, która dotychczas była cicho Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 16, 2014 Share Napisano Kwiecień 16, 2014 Mephisto pstryknął mu kilka razy palcami przed twarzą. - Eh, dawno tego nie robiłem. Powoli się wybudzasz, twoje oczy otwierają się a ty nie śpisz. - pstryknął w oczekiwaniu na reakcje. - No co? Byłem na studiach psychologicznych. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 16, 2014 Share Napisano Kwiecień 16, 2014 - No nic, przecież nie komentuje tego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts