Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 12/31/13 we wszystkich miejscach
-
Jak zwykle pracuję na Sylwestra z okazji, że jestem muzykiem- dla mnie najwięcej pracy jest wtedy, gdy reszta odpoczywa. Cały wieczór śpiewania w restauracji hotelowej, niestety dla starych niemców. Będzie mi brakowało jakiegoś miłego towarzystwa w moim wieku. :c W zeszłym roku w tym samym hotelu staruszek tak się spił i padł na kamienną posadzkę tak, że rozwalił sobie łeb i już się nie ruszał, trzeba go było ratować bo krew mu się lała z czaszki ciurkiem, a karetka łaskawie zjawiła się po godzinie. Ciekawie było, może i w tym roku coś się wydarzy. Zwykle jednak ludzie umierają na zawał na takich bibkach, bo w końcu gramy dla emerytów i często im lepszy Sylwester tym większa szansa, że ich ostatni. No nic, spadam wydrukować ostatnie teksty piosenek i wio! Bawcie się dobrze i nie spijajcie się- Cordis dobrze gada. Dla tych, co wpadną w melancholię spędzając cicho sylwestra, zostawiam jedną z piosenek, którą zachowałam na romantyczną część bibki. Stare, ale nadal cudne...3 points
-
No właśnie. Macie jakieś plany? Bal, domówka (kondolencje dla organizatora) a może coś innego? Wybaczcie lenistwo, ale wkleję tekst ze swojego bloga: Osobiście spędzę Sylwestra w domu. Słuchawki na uszy, ulubione kawałki... Co prawda matula namawia mnie, żeby iść na pokaz fajerwerków (chyba nie mam wyjścia), ale mam pewne obawy. Uzasadniony lęk. Mieszkam w małym miasteczku, w którym policja nie zwraca uwagi na pijanych idiotów odpalających petardy w środku tłumu. Kilka lat temu robiąc zdjęcia usłyszałem głos kolegi "UWAŻAJ!", a po chwili coś odbiło mi się od pleców, w okolicy karku. Ktoś chciał podrzucić mi petardę z balkonu prosto pod nogi. Z jednej strony miałem pecha, ponieważ stałem pod balkonem bandy kretynów, z drugiej szczęście - znajdowałem się przy rogu budynku. Czując uderzenie odruchowo się za nim schroniłem. "Niewinny żart" powiecie? Nie do końca. To co rzucili nie robiło po prostu BUM. Najpierw kręciło się na ziemi kilka sekund obsypując wszystkich wokół kolorowymi iskrami. Dopiero później następował bardzo głośny wybuch. Była na tyle mocna, że wyrwała śnieg do gołej ziemi. Gdybym posłuchał matuli i przypiął kaptur, którego z pewnością nie założyłbym na głowę ten ktoś zaliczyłby "rzut za trzy". Wprost do kaptura. A ja? Gdybym nie spanikował do dziś miałbym poparzone dłonie, ewentualnie twarz, urwaną dłoń czy uszkodzony słuch. Gdybym jednak spanikował... domyślcie się. Taki "urok" wiochy pełnej wieśniaków i alkoholikow. Bez względu na to czy idziecie na drogi bal, "domówkę" (kondolencje dla organizatora), imprezę pod chmurką zorganizowana przez miasto czy po prostu tak jak ja zostaniecie w domu na tą jedną noc zapomnijcie o wszystkim co było i bawcie się dobrze. Bawcie = nie spijcie się w 3D, tak żeby nie widzieć w 3D i dochodzić do siebie 3D(ni).2 points
-
Uhm...witajcie. Jeśli chcecie, możecie zadać mi pytania. Postaram się na nie odpowiedzieć jak najszybciej. Pozdrawiam i życzę miłego dnia / wieczoru / nocy. :31 point
-
Jeżeli taki temat już istnieje, to bardzo przepraszam... Mam też głęboką nadzieję, że umieszczam go we właściwym miejscu. Muszę przyznać, iż jestem człowiekiem (kucem!), dla którego jedzenie zajmuje jedno z najważniejszych miejsc w życiu. Nie żebym się bardzo obżerał, co to to nie. Chodzi raczej o to potrafię docenić i delektować się smakiem każdego względnie zjadliwego posiłku, jeśli rozumiecie, o co mi chodzi. Ale nie o tym. Wróćmy do meritum. To w moim zamyśle ma być taki temat, w którym każdy może napisać coś o swoich ulubionych potrawach (nie muszą być wcale jakieś wymyślne i mogą się naturalnie powtarzać). Oprócz tego zawsze warto się pochwalić ewentualnym talentem kulinarnym, nawet jeśli ma się co do niego jakieś wątpliwości. Skromnie powiem, że mnie samemu nieźle idzie pichcenie, ale nie mam jakoś nigdy czasu (chęci?) na poważnie się za to wziąć, nauczyć się czegoś szczególnego, etc. Dobra, to ja zacznę: 1. Pierwsze miejsce zdecydowanie zajmuje lasagne (rodzaj makaronu w postaci dużych, prostokątnych płatów, a także danie przygotowywane na bazie tego makaronu. Makaron jest uprzednio gotowany lub układany na sucho w prostokątnym naczyniu, na przemian z warstwami farszu). Zapewne faktycznie mam w sobie coś z kota.. To stwierdzenie to jest wybitna pycha i arogancja, człowieku. Jeśli chodzi o szczegółowy rodzaj, to próbowałem wielu i nie jestem w stanie stwierdzić jednoznacznie, która jest najlepsza. 2. Tradycyjny polski Bigos (tradycyjna dla kuchni polskiej, litewskiej i białoruskiej potrawa z kapusty i mięsa - to jakby ktoś nie wiedział...) Nie potrafię wyjaśnić czemu, zwłaszcza że lubię go tak bardzo od stosunkowo niedawna. 3. Zalewajka (tradycyjna zupa wiejska, zawierająca ugotowane, pokrojone w kostkę ziemniaki zalane (stąd właśnie nazwa) przygotowanym osobno czystym żurem z zakwasu chlebowego). Można powiedzieć, że to takie nasze danie regionalne... Najlepszą na świecie robi moja babcia, ale ja też już prawie taką umiem. Czasem mi wyjdzie. - Jeśli chodzi o desery, to wuzetka ex aequo z sernikiem. A dalej nie wiem co. To na razie tyle. Ku chwale Equestrii! P.S. Przyznaję, że te krótkie opisy są z wikipedii, ale to tylko dlatego, że chciałem coś napisać, i nic nie pokręcić1 point
-
Jakoś nietoperze wampiry w naszym świecie spokojnie się odbijają w lustrze. Czepiania część 2: Flutterbat powinna mieć pionowe oczy Czemu? Po za tym, jeśli powinna mieć, to przemiana mogła nie dojść do tego etapu, uszy FS w pewnym momencie zaczęły się zmieniać, więc może oczy później by się zmieniły.1 point
-
1 point
-
1 point
-
Sylwestra spędzam tradycyjnie na koniach, razem z moją ukochaną kobyłką. Ludzkie Sylwestry zazwyczaj opływają w alkohol, rzygi i głośną muzykę- czego bardzo nie lubię, dlatego grzecznie odmawiam na propozycje uczestnictwa w nich.1 point
-
Jestem organizatorem domówki... nie ma to jak samemu wyjść z inicjatywą własnej zguby1 point
-
Weź dowolną książkę z półki i zobacz, jak tam jest. I to jest poprawna wersja Ale! U nas nie wiedzieć dlaczego, pisze się inaczej. I jeśli nie chcesz być zjechany z byle powodu, pisz "forumowo" Coby innych bidulinek nie kuło w oczęta1 point
-
Nowe sygnaturki! (jak ktoś chce jakąś z mojego całokształtu pracy zapraszam do rozmowy na pryw! ;> ) Nightmare Moon Celestia VS Nightmare Moon1 point
-
Widze że rarity ma słabość do dużych i okrągłych, najpierw tom teraz wielkie jabłko Fluttershy jest bardziej męskim wampirem niż ten koleś od zmierzchu Cała rodzina apple po za applejack ma wywalone na swój sad W tym odcinku to RD była drama queen Ogólnie fajny odcinek, dostarczył mi elegancką dafke endorfin 9/101 point
-
Fruit Bat Round Up, Fruit Bat Round Up~!! Nie śpieszyłem się z obejrzeniem najnowszego odcinka, ale warto było czekać, gdyż dzięki takim właśnie serial sprawia wrażenie wracania do formy po ostatnim (III) sezonie ^^ To, co mnie się przede wszystkim w nim podobało to klimat (czyżby powrót do korzeni?), ot normalne problemy w Ponyville, już nieraz equestriańska fauna dawała się we znaki, najbardziej plaga owocowych nietoperzy skojarzyła się mi z plagą innych szkodników - parasprite'ów, nawet Twi użyła na tych podobnego zaklęcia! x) Swoją drogą podobnie i w tym przypadku schrzaniła sprawę, no i podobnie AJ się za to oberwało (tam strata stodoły, tu strata jabłkowego mutanta) xD Ale właśnie, na wezwanie AJ Twi przybyła jak pozostałe klacze... gdzie ona właściwie teraz mieszka? Zamek w Everfree? Biblioteka dalej? No, to drugie niezbyt przystoi księżniczce .__. fajnie, że Twilight nie zostawiła przyjaciół, ale to wygląda, jakby twórcy zamienili ją w alikorna, a teraz jakby z tego motywu zrezygnowali, tak jakby... nie wiem, byli nie konsekwentni w kwestii jej księżniczkowania, naprawdę uważam, że jej 'ewolucja' bardziej pasowałaby na późniejszy (najlepiej ostatni sezon) ;P Niemniej wróćmy do plusów - piosenka! Naprawdę się mi spodobała z marszu, a wiedzcie, że od Arii żadna tego nie osiągnęła~ nie tylko polubiłem ją ze względów muzycznych, fajna sprawa ze zmianą palety barw, od tych szarości AJ po te przesłodzone motywy Shy... jakby kolorowe kucyki już nie jawiły się wystarczająco słodkie xD Rarity miała ładną partię w owym utworze (wzbogaconą klawesynem), RD też dała radę swojej kwestii... Pinkie przypadła ino rola chórku, ale nie miałem problemów z wychwyceniem jej głosu (jak i w True True Friend) i oczywiście muszę przyznać, iż spisała się świetnie, od razu lepiej się słuchało utworu - czekam z niecierpliwością na remiksy xD Dobra, powrót do głównego wątku - wampiry!! Cóż, motyw sam w sobie stary, a czy dobry? Właściwie to wszystko zależy od wykorzystania, tu spisał się znakomicie, przypominał mi trochę oldschoolowe horrory, w których to bohaterzy nie zdają sobie sprawy, że to, z czym walczą jest wśród nich i kryje się pod postacią najdelikatniejszej damy z całego zebranego towarzystwa... miodzio! ^^ Biorąc pod uwagę powyższe, nie dziwie się, że wybór padł na Shy, ale no... przy powrocie Discorda przez to jej kindness też przypadł główny udział, ostatnio była Hulkiem, teraz wampirem... rany, dużo jej ostatnio coś o_0 Może w końcu prześcignie Twilight w roli głównej mane6, huh? Jak myślicie? xD Also... Ogłaszam sezon na bat ponies za otwarty!! (nie żeby w fandomie była to jakaś nowość ) A RD zdaje się ma jakiś problem z cydrem, albowiem w tej kwestii jej zachowanie jest... niezdrowe co najmniej, no... .__.1 point
-
1 point
-
1 point
-
@Up jeśli ktoś mnie poprosi lub moją siostrę Hejt Tsukumi,lub tematy Request ;> Oto dwie nowe sygnaturki:1 point
-
1 point
-
1 point
-
Ładny cosplay, Ukeś! ^^ ale na owej imprezie nie byłem ;P A co do Ciebie, Linds, mam wrażenie, że na tej fotografii jedno oko jest większe od drugiego o_0 A tak już nieco bardziej na temat, znaczy, tak jak sugeruje temat - zdjęcie~! ^^1 point
-
1 point
-
Odcinek był nadzwyczaj przewidywalny. Rarity z moich obserwacji , dostała porządny wycisk w trzecim sezonie. Twórcy tym razem się spisali i dali jej coś, co zwróciło na nią trochę uwagi. Użyteczna Rarcia, która dla innych mogła by zniknąć z ekranów, dla mnie była numer jeden. Spoglądając na nadchodzący odcinek z jej udziałem, znowu dostanie po nosie, oraz fale krytyki. Pinkie nie wiem co się stało, nie bawi tak jak kiedyś, ciekawy charakter, maniackie zachowanie. AJ nie dostała nic wartościowego, szkoda bo twórcy powinni i nad tym kucykiem trochę popracować. RD coraz bardziej myśli tylko o sobie, twórcy mogli bardziej się postarać i zamienić jej umiejętności na Pinkaczowe. Twilight wyglądała jak by wszystko wiedziała od samego początku, mogąc to wszystko zakończyć jednym zaklęciem. Nie imponowała, a jej charakter przywódcy został mocno okrojony. Fluttershy jedyna ciekawa scena to, to wszystko co działo się przed przemianą w mięśniaka. Powrót do korzeni, FS z grubym głosem. Mały łuskowaty potworek, znowu na celowniku wszystkich - morał "trzeba uwierzyć w siebie i nigdy się nie poddawać". Antagonista, przypominał mi trochę Dr. Octopusa . Nic nadzwyczajnego. Ocena 5/10.1 point
-
YT właśnie wbiło sobie ostatni gwóźdź do swej trumny - najbardziej dwa subskrybowane kanały na YouTube to kanały z grami, mianowicie PewDiePie i Smosh. Oczywiście nie licząc różnych wybryków YouTube'a typu "YouTube Spotlight", bo to nie jest prawdziwy kanał, tylko reklama serwisu. Czuję masowe protesty nie tylko gamerów, lecz też vlogerów i im podobnych, bo wszyscy trzymają się bardzo blisko siebie. Zapowiadam upadek YT do końca I połowy 2014, oczywiście jeśli te zmiany nie zostaną cofnięte.1 point
-
1 point
-
Z moim pierwszym przyjacielem bawiliśmy się w Ach ten Andy, ale zawsze ja musiałem być tym murzynem -.- Tak po za tym to "ZA JETIXA BYŁO LEPIEJ!"1 point
-
Seria komiksów w których występują Shining Amor i Księżniczka Cadance.1 point
-
Kolejny komiks tym razem główną bohaterką jest Celestia. I jako bonus dorzucam. Podwójne Rainboom w wykonaniu Derpy.1 point
-
Ehhh temat rzeka. Ale można popróbować odpowiedzi. Fallout: Equestria - jest genialny. Po prostu. Past Sins - chyba nie trzeba tłumaczyć? Cała seria Winningverse i DeadDerpyverse - za kunszt literacki, za zabójczy humor w jednej serii i przejmujący smutek w drugiej. Twilight Discovers Wikipedia - za absurdalny humor. No i go tłumaczyłem. Koszmar Hejtera - też moge się zareklamować a co! W poszukiwaniu dawnej chwały - czekam na kontynuację. Blast - pierwszy polski fanfik z jakim miałem do czynienia. Przyjemnie się go czyta. Na razie to tyle.1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00