Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 02/02/18 we wszystkich miejscach

  1. Mówiłam, że jak zostanę opiekunem to forum jebnie. No i jebło :I
    6 points
  2. Trzymajcie nowego utworka:
    4 points
  3. Autor: Evehly Nie ma nic bardziej kojącego, niż herbata z najlepszym przyjacielem, prawda? Oczywiście, Drżypłoszko. Ale herbata jest cudowna nie tylko na spotkanie z przyjaciółmi. Herbata jest niczym innym jak naparem, przyrządzany może być z liści, pąków roślin, różnych ziół oraz suszu owocowego. Historia herbaty sięga bardzo daleko, właściwie herbata jest ponad dwa razy starsza od naszego Jezusa, jednak w tym temacie raczej na historii nie będziemy się skupiać. Fluttershy ma raczej dość bibliotecznej Twilight Mamy wiele rodzajów herbat. Najpopularniejsze są czarne, zielone, białe, czerwone (pu-erh), niebieskie (ulung) i aromatyzowane. Co prawda nie znam się dokładnie na herbatkach, ale je uwielbiam, z chęcią próbuje nowości. A wy? Lubicie herbatę? Pijecie ją, żeby po prostu napić się czegoś ciepłego czy darzycie ją niesamowitą miłością i namiętnością? Jaka jest wasza ulubiona herbata? Pijecie w torebkach czy liściaste? Ja osobiście herbatę kocham. Pije codziennie jej po parę nawet litrów (nie wiem dokładnie ile ten mój dzbanek ma). Nie ważne jaki rodzaj, ale herbata dla mnie ma w sobie to coś... Ciężko mi nawet wybrać jakiś konkretny, ulubiony rodzaj, ale najczęściej pijam Earl Greya, który należy do herbat aromatyzowanych. Oczywiście liściastą wersję, chociaż nie prosto z herbaciarni. Ceny tam mają wyższe niż te sklepowe, ale nadrabiają jakością. Właściwie to mam obok domu herbaciarnie, bardzo miłe jest to miejsce do spotkania, porozmawiania i wyluzowania się. Zapraszam do dyskusji! Wraz z tematem pozwolę sobie zrobić klub wielbicieli herbaty. Jeżeli ktoś chce żebym go dopisała to wystarczy napisać. Najlepiej jednak oprócz samego napisania by dopisać odpowiedzieć i podyskutować najpierw z nami ^^ Miłośnicy herbaty: 1. @PervKapitan 2. @Lemi 3. @Ziemowit 4. @Dairinn 5. @Jelly 6. @Mordoklapow 7. @Uszatka 8. @GlaceCordis 9. @Niezapominajka 10. @Ano_
    2 points
  4. Mój nałóg. Nie mam dnia bez kubka herbaty czarnej, zielonej z cytryną lub miętowej. Najbardziej lubię zwykłą, gorącą (bardzo gorącą. Mama zawsze zastanawia się jak mogę to pić) czarną z 1-2 łyżeczkami cukru. Proszę mnie dopisać. Wiecie co jest lepsze od herbaty z najlepszym przyjacielem? Herbata z dobrą książką!
    2 points
  5. Witam was wszystkich przy tablicy ogłoszeń~ Czasami zdarzy się, że będę musiała przekazać wam coś ważnego. Wesołego, bądź wręcz przeciwnie... I właśnie tutaj dam wam o tym znać. W każdym razie mam dla was pierwsze ogłoszenie. Opiekunem działu od dnia dzisiejszego została PervKapitan~ A witam. Liczę na owocną współpracę z nowym opiekunem oraz w wasze zaangażowanie w dyskusje, zabawy i wszelkie inne tematy~
    1 point
  6. Piję tego litr-dwa dziennie i jest to mój ulubiony napój. Rzadko spożywam sypane, bo to dużo zabawy i niekoniecznie znajdę je w okolicznych sklepach. Jeśli chodzi o herbatę, czyli napar z liści Camelia sinensis, to zazwyczaj piję zwykłe czarne albo jakieś aromatyzowane maliną/truskawką/mango. Prócz tego czasem Earl Gray oraz sporadycznie herbaty czerwone. Często piję zieloną i tu akurat głównie liściaste. Moja ulubione to zielona z pigwą i zielona z opuncją. Kiedyś jeszcze była taka z owocami leśnymi. Jeśli chodzi o inne napary, to faszeruję się melisą, miętą i maliną z miodem. Czasem lipą bądź rumiankiem. Za to nie cierpię większości aromatyzowanych wynalazków oraz herbaty matcha.
    1 point
  7. Czołem, pączusie! Przed Wami nowiutki numer Equestria Times, a w nim wywiad z Niklasem, recenzje licznych fików (coś z Sombrą, "Austraeoh" oraz "Dzień, w którym Trixie powiedziała prawdę"). Oferujemy również artykuł o rysowaniu, spoilery z sezonu ósmego oraz rubrykę kulinarną. Z rzeczy niekucykowych Ghatorr zrecenzował anime "Made in Abyss", Falconek jakąś grę o kotach, Gray jakiś serial, a ja legendę polskiego fantasy (a nawet faptasy), czyli "Pana Lodowego Ogrodu". Bawcie się dobrze. Link do numeru: https://issuu.com/equestriatimes/docs/020
    1 point
  8. Miałem nieprzyjemność czytać pierwszą część Pana Lodowego Ogrodu lata temu, i podobnie jak Cahan, skończyłem na pierwszym tomie. I już dokończenie pierwszego było wyzwaniem samym w sobie. W zasadzie zapamiętałem tą książkę wyłącznie jako bardzo słaby plagiat Wiedźmina. W każdym razie z całą pewnością nie było tam nic do rozumienia. Nie było w niej zupełnie nic trudnego, chyba, że rozumiemy przez to ciągłą walkę z pragnieniem rzucenia jej w kąt. To było fantasy z bardzo niskiej półki - co prawda nie najniższej, ale na pewno trzeba zgiąć kolana, żeby do niej sięgnąć, bez ŻADNEGO przekazu. Nie ma co nawet mówić o jakiejkolwiek symbolice czy też ukrytym przekazie, w tej książce zwyczajnie o nic nie chodziło. "Bohater" przybył na planetę, popodróżował, pozabijał paru złych, książka się skończyła。 To wszystko podlane było wielką miarką sztampy, postaci bez wyrazu i niestety typowego dla polskiego fantasy (przynajmniej tego popularnego) epatowania seksem. I zlitujcie się, ludzie. Naprawdę uważacie, że ktoś powinien przebić się przez 4 tomy serii, jeśli już pierwszy uważa za chłam, żeby móc formułować opinie na jej temat? Cahan jasno zaznacza, że recenzuje w zasadzie tylko pierwszą część. Być może teksty typu "ktoś powiedział, że kolejne są gorsze" są zbędne, ale fakty istotnie są takie, że zdecydowana większość serii traci na jakości wraz z kolejnymi częściami. Tak długo, jak ktoś nie rości sobie praw do oceniania całej serii przez pryzmat pierwszej części, jak najbardziej może ocenić poziom tej pierwszej. W przypadku PLO, poziom już na starcie był bardzo słaby. "Achaja" miała tą zaletę, że przynajmniej była zabawna. Jeśli chcecie zobaczyć trudną fantastykę, która faktycznie nie jest dla każdego i której można nie zrozumieć, ale która jest niesamowicie wzruszająca i skłaniająca do myślenia - polecam cykl o Enderze, szczególnie późniejsze części. Gwarantuję, że po niej spojrzycie na to, co wypisujecie o tym... czymś, czym był PLO, i pokręcicie nad sobą głowami. 过而能改,善莫大焉。
    1 point
  9. I jeszcze najlepiej na świeżym powietrzu z ładnym widoczkiem
    1 point
  10. Lubię herbatę, ale nie piję jej w litrach. Kubek na śniadanie i obiad. Do kolacji biorę "herbatkę" malinową (z maliny, nie o smaku malinowym). Najczęściej robię zwykłego Liptona z cytryną (wyciskam sok) i bez cukru. Idealne po zjedzeniu czegoś słodkiego
    1 point
  11. Z tym piciem gorącej herbaty w upał jest tak że występuje po niej pot który ochładza ciało. Tak Arabowie na pustyni postępują i się ochładzają tą powolną metodą, z tego co pamiętam (gdzieś o tym czytałem, może nawet w trakcie nauki gdzieś się to przewinęło, mogę się tu mylić). Pijąc zimną herbatę ochładzamy się szybciej, ale przez to też będzie nam goręcej. Nie mówię że tak jest źle, bo ochłodzenie jest oczywiście fajne, ale takie na szybko nie zadziała skutecznie.
    1 point
  12. Herbata jest zawsze super, a szczególnie doceniam ją w takich momentach jak teraz - gdy jestem przeziębiony. Najlepsza herbata to herbata zwykła z miodem i cytryną, nie mam szczególnie wyrafinowanego gustu. Nie lubię, gdy w herbacie jest za dużo zielska, to taki jedyny wymóg. Jak jest lato to często schładzam herbatę w zamrażalce. Jest wówczas jeszcze bardziej orzeźwiająca i przydatna na upały. Teraz zimą im cieplejsza tym lepsza :3. Proszę o wpisik na liście .
    1 point
  13. Także uwielbiam herbatę. Nie piję jej niestety dużo, gdyż nie mam czasu jej parzyć. Moją faworytką jest Bai Hao Yin Zhen. Nie zgodzę się z tą definicją. Dla mnie herbata to roślina z rodziny Camellia, a to co uzyskujemy poprzez zaparzanie, to napar herbaciany. To jednak tylko moja opinia.
    1 point
  14. Czy ktoś powiedział herbata? Proszę o wpisanie mnie szybciutko Jak herbata to koniecznie sypana, a najlepiej owy Earl Grey! Aktualnie uwielbiam tego od Twinnings, i raczej nieprędko się to zmieni bo niezbyt lubię zmiany, no, chyba że udałoby mi się znaleźć albo przekonać do czegoś lepszego. Czasem jeszcze lubię sobie sam doprawić czymś ten obłędny napój, sokiem z czarnego bzu domowej roboty, z agrestu, różnymi różnistymi sokami. I zdrowsze to zamiast cukru, i smaczniejsze. Polecam.
    1 point
  15. Jak tak dalej będzie to będziecie mnie tu widzieć częściej niż kogokolwiek innego (i nie wiem czy to dobrze)... To teraz czas na ogłoszenia parafialne forumowe: Vezzie rezygnuje z piastowania roli opiekuna Pinkie Pie. Nowym opiekunem działu Lyry i Bonbon zostaje Triste Cordis (który to już raz? ). Aaale to nie wszystko: PervKapitan zostaje nowym opiekunem Fluttershy. Życzymy sukcesów i aktywności w dziale. Wow... trochę tego było. Do następnego razu!
    1 point
  16. Jak nietrudno się domyślić, dla mnie głównym specjałem w najnowszym numerze była recenzja jednego z moich fanfików, za którą pragnę serdecznie podziękować i wyrazić, że jest to dla mnie naprawdę niemałe wyróżnienie Dzięki! Ogółem nie mam zbyt wielu rzeczy do dodania, chociaż już w drugim akapicie znalazłem ciekawe zdanie, które przypomniało mi o czymś szalenie ważnym, a o czym zapomniałem w 2015 roku. Chodzi o umiejscowienie historii w czasie oraz jej alternatywność. Generalnie, to jest prawdą, że dzieje się ona po "Magic Duel" i przed "No Second Prances", ale również w ogóle przed sezonem piątym, a po finale czwartego, w którym Twilight dostaje swój pałac, ale jeszcze nie ma pojęcia o Starlight. Sęk w tym, że... Nigdzie nie podałem tej informacji, chociaż przysięgam, że miałem to zrobić zaraz po rozpoczęciu publikacji, w pierwszym poście. Musiałem przeoczyć, a potem zapomniałem/ myślałem, że to zrobiłem. A przeszukałem wątek z fanfikiem i garść innych moich wypowiedzi, tego tam nie ma. Mój błąd, moje zaniedbanie. Późno, ale to chyba najlepsza okazja aby to nieco naprostować. Chociaż w sumie nie wiem jaka jest przerwa w czasie między akcją czwartego a piątego sezonu, więc może i lepszym jest stwierdzenie, że jest to historia alternatywna Ale poza tym, jest mi niezmiernie miło przeczytać tyle pochwał od, bądź co bądź, wymagającej osoby, która wciąż czyta toteż ma porównanie z różnymi fanfikami I to w niezwykle zwięzłej i merytorycznej recenzji, w której znalazło się też trochę uwag krytycznych, za które również dziękuję i które także czytałem z zainteresowaniem. Jeżeli chodzi o przerysowaną wrogość otoczenia do Trixie oraz motyw z Pinkie Pie, w zasadzie odsyłam tutaj do moich odpowiedzi na posty Albericha oraz StyxDa, którzy wzięli te kwestie pod lupę i tam w zasadzie powyjaśniałem różne rzeczy. Teraz dodatkowo odpisałem też Mordoklapowi Ale generalnie, Cahan ma rację – uznałem, że te rzeczy pasują, czułem, że były mi potrzebne, chciałem je tam mieć, no i... Tak to napisałem. Jeżeli się komuś spodoba to świetnie, a jeżeli nie, naprawdę nie mam zbyt wiele do dodania ponad to, co już pisałem w temacie z fanfikiem. Ale nie ma sprawy. Najwyraźniej trzeba mi więcej praktyki, ćwiczeń, zanim nauczę się pewne motywy pisać przystępniej. Albo chociaż te moje pomysły czynić mniej kontrowersyjnymi. Zabawne jest, że w recenzji Cahan określa mój styl jako "kwiecisty", czy "poetycki". Dlaczego? Ano dlatego, że to są naprawdę duże słowa i już w trakcie pre-readingu prześwietny Johnny zwrócił mi na to uwagę, używając identycznych określeń. A serio uważam, że to są bardzo duże słowa w odniesieniu do mojego pisania. Przekombinowane, przesadzone – jasne. W sumie, chyba nawet stwierdzenie, że sam raz po raz uprawiam grafomanię będzie na miejscu. Ale żeby od razu kwieciście, poetycko? Ostatecznie, naprawdę dziękuję za polecenie, za ciepłe słowa odnośnie kreacji pewnych bohaterek, odnośnie tego, że dzięki zakończeniu opowiadanie wiele zyskuje, no i ogólnie, za cenne uwagi, krytykę. Ale szczerze myślę, że w pierwszej kolejności powinienem coś poradzić na te moje powtórzenia. Na szczęście mam już w miarę przyswojoną metodę liczenia odpowiednich wyrazów per akapit, powinno się udać Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam!
    1 point
  17. Regulamin Forum MLPPolska.pl Aktualizacja: 24.09.2018 §1. Wstęp Regulamin ten jest zbiorem zasad, które każdy Użytkownik akceptuje w momencie rejestracji na forum. Regulamin obowiązuje od dnia 24.01.2018 Użytkownik musi stosować się do zasad Netykiety. Korzystając z forum wyrażasz zgodę na pobranie pliku Cookies. Nieznajomość regulaminu nie usprawiedliwia Użytkownika z niestosowania się do zasad w nim zawartych. §2. Zasady korzystania z forum MLPPolska.pl Publikując na forum treści (tj. tworząc tematy, pisząc posty, wysyłając wiadomości na czacie, wysyłając wiadomości prywatne) Użytkownik zobowiązuje się do: Zachowania norm kulturowych, obyczajowych i etycznych. Przestrzegania prawa polskiego oraz prawa międzynarodowego. Dbania o poprawność językową. Zakładania tematów w przeznaczonych do nich działach. Umieszczania w tytułach tematów informacji o ich treści. Podawania autora obrazku, który zamieszczasz w galeriach na forum. W postach, wiadomościach prywatnych, wiadomościach na czacie, sygnaturach i awatarach opublikowanych przez Użytkownika na forum zakazuje się: Publikowania treści nieprzeznaczonych dla osób, które nie ukończyły 18 roku życia (np. zawierające treści erotyczne i/lub przemoc). Publikowania treści wyrażających nietolerancję i nawołujących do agresji wobec innych płci, ras, religii, poglądów politycznych, narodowości, orientacji seksualnych, itp. Publikowania treści propagujących alkohol, narkotyki i inne środki odurzające. Umieszczania grafik lub filmów mogących wywołać epilepsję. Treści te można zamieścić w spoilerze po wcześniejszym wyraźnym poinformowaniu o zawartości. Linki na czacie należy poprzedzić tagiem [EPILEPTIC], lub innym jasno wskazującym na zawartość. Stosowania gróźb odnoszących się do życia rzeczywistego. Umieszczania treści propagujących ustroje totalitarne. Zakładania tematów identycznych z już istniejącymi. Propagowania piractwa oraz umieszczania treści łamiących prawa autorskie. Reklamowania stron będących konkurencją serwisu MLPPolska.pl Zakazy opisane w punkcie 2. dotyczą także zawartości na stronach, do których linki Użytkownicy umieszczają na forum. §3. Konta Użytkowników Nazwa konta nie może łamać zasad z punktu §2. Avatar oraz sygnatura nie może zawierać treści zawartych w punkcie §2.2 Konta zakładane z maili tymczasowych (typu 10minutemail) będą blokowane z miejsca bez możliwości odwołania. Waga Avatara nie może przekroczyć 200 Kb. Maksymalny rozmiar sygnatury to 700x240px, a grafika w niej zawarta nie może przekroczyć 3Mb. Linijka to 15px, emotka 30px, spoiler 35px. Każdy Użytkownik może posiadać tylko jedno konto, poza sytuacjami, kiedy na posiadanie wielu kont zezwoli administrator. Administracja zastrzega sobie możliwość skasowania konta, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Za wszelkie naruszenia regulaminu spowodowane przez osobę trzecią, która uzyskała dostęp do konta, odpowiedzialność ponosi właściciel konta. §4. Podsumowanie Administracja zastrzega sobie prawo do wprowadzenia zmian w regulaminie, wówczas pojawi się stosowna informacja o tym. Gdy zmiana nastąpi, Użytkownik ma 7 dni na odrzucenie zasad nowego regulaminu, co będzie wiązało się z zablokowaniem konta. Gdy Użytkownik nie wyrazi sprzeciwu wobec nowych zasad w wyznaczonym terminie, będzie to równoznaczne z akceptacją nowego regulaminu. Jedyną możliwością usunięcia konta (lub kont) w serwisie, jest kontakt z Administracją poprzez mail ([email protected]) lub system prywatnych wiadomości. Administrator może usunąć konto Użytkownika, gdy: Użytkownik o to poprosi. Użytkownik łamie punkt §3.6 tego regulaminu. Konto jest sterowane przez bota. W każdej niejasnej sytuacji, nieokreślonej lub określonej w regulaminie, ostateczny głos należy do Administracji. Administrator, Opiekun, czy Moderator to też człowiek i ma prawo być zmęczonym/zdołowanym/złym (czy cokolwiek ludzkiego może się przytrafić). Pamiętajcie, że jesteśmy tu z własnej, nieprzymuszonej woli i nikt nie płaci nam za naszą pracę.
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...