Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 01/25/19 we wszystkich miejscach

  1. Wzywałaś mnie, księżniczko? Owszem. Tak długo cię tu nie było, że w końcu sama przejrzałam nadesłaną korespondencję – i zgadnij, co znalazłam... Em... rachunki, ulotki i listy? Otóż to. W tym jeden list sprzed prawie dwóch miesięcy. Jesteś w stanie mi to wyjaśnić? Eeee... hehe... no, w sumie nie za bardzo. Przepraszam, poprawię się. Przeprosiny przyjęte. A teraz weź, proszę, te odpowiedzi i czym prędzej je wyślij. Tak jest, księżniczko! A, dziękuję, całkiem dobrze. Z Luną nie widzę się zbyt często, bo ma tyle pracy przez te długie noce, że przesypia praktycznie cały dzień. Drzewo Harmonii jest źródłem najpotężniejszej broni Equestrii, nie cierpi zła, ostatnio podobno zyskało samoświadomość… ale to wszystko są tylko stwierdzenia faktów. Nawet nie jestem pewna, czy mam o nim jakąkolwiek opinię. Equestrię założyli przedstawiciele trzech kucykowych plemion – księżniczka Platinum z jednorożców, generał Hurricane z pegazów i kanclerz Puddinghead z kucyków ziemskich. Oczywiście, wszyscy troje najpierw musieli pokonać wzajemne uprzedzenia. Bardzo ładnie, choć w dużym skrócie i pewnym uproszczeniu, ukazują to coroczne przedstawienia z okazji Świąt Serdeczności. Elementy Harmonii wyrosły na Drzewie Harmonii, zasadzonym przez Filary Equestrii. Jedno właśnie zadałeś. A może „zadałaś”? Jakiej w końcu jesteś płci? Nie, mieszkańcy tamtych krain rządzą się sami. Wróciły tam, skąd przybyły. Ich dalszy los jest mi nieznany. Piraci, nie tylko podniebni, ciągle się przemieszczają, w związku z czym kontakt jest utrudniony. Niemniej jednak, zanim odlecieli po pokonaniu Storm Kinga, zawarliśmy umowę handlową na towary pochodzące wyłącznie z legalnych źródeł. Z poważaniem Celestia, księżniczka Equestrii.
    3 points
  2. Hej, postanowiłam wstawić moje rysunki. Nigdy wcześniej tego nie robiłam. Te rysunki są akurat narysowane takim moim stylem, chociaż umiem też stylem wyglądającym bardziej jak oryginał Mam nadzieję, że się spodobają: Najpierw Octavia Następnie oc I moja ponysona Dzięki, że przeczytałeś.
    2 points
  3. Witajcie! Mamy dla was dość nietypowy wywiad. Ba, trzy wywiady. Z okazji Prima Aprilis postanowiłyśmy przepytać naszych opiekunów. Mam nadzieję, że przypadną wam do gustu. Wywiady rzecz jasna ~Swetie Belle, Apple Bloom, Scootaloo (gościnnie) Od opiekuna 1. Jak dowiedziałeś się o serialu i forum? Serial? To nudna historyjka, ale skoro pytasz... Dawno dawno temu znalazłem na YouTube kilka parodii znanych bajek. Oberwało się takim hitom jak Król Lew czy Aladyn. Pewnego dnia obok Simby, Pumby i Dżinna rozsiadły się wygodnie jakieś "kolorowe koniki". Musiałem sprawdzić co to jest, i czy zasługuje na przebywanie w tak zacnym gronie. Odpowiedź jest chyba oczywista A forum? Polecił mi je znajomy. Dałabym sobie kopyto uciąć, że gdzieś już słyszałam o tej parodii. Najwidoczniej dzięki niej wiele osób dowiedziało się o MLP. Dobry gust, też lubię te filmy Ja tam o nich nigdy nie słyszałam, ale skoro Sweetie Belle tak twierdzi...No dobra, słyszałam o Królu Lwie 2. Czy pamiętasz jakąś zabawną sytuację z początków swojej kariery jako Opiekun Działu, lub Administrator? Co prawda zdarzyło się to nieco później, ale jest na swój sposób zabawne. Zorganizowałem konkurs literacki pod tytułem "Nie wyszło tak jak powinno". Kilkanaście dni później zniknęły działy postaci drugoplanowych. "Nie wyszło tak jak powinno". Dosłownie. Faktycznie nie wyszło tak jak powinno. Miejmy nadzieję, że taka sytuacja już nigdy się nie powtóży. W końcu jesteś jednym z opiekunów naszego działu. Pamiętam tę dramę, akurat to były moje początki na tym forum. Faktycznie. Sporo się działo 3. Czy praca jako Admin i Opiekun bywała stresująca? Nie. Gdyby ta "praca" zaczęła być stresująca zrezygnowałbym z posady. W końcu mi za to nie płacą (a szkoda) Cieszę się, że jesteś kolejnym opiekunem, który nie narzeka na swoją pracę. Za przyjemności nie powinno się pobierać opłat. A dlaczego nie? Na wyścigach pegazy dostają nagrody 4. Czym się inspirowałeś, wybierając taki właśnie nick? Łaciną. Nie wiedzieć dlaczego brzmi fajnie. Dziwny jestem. Chciałem, żeby coś o mnie mówił. Lepsze to niż bycie "pustym bokiem" lub kurczakiem, prawda Scootaloo? Na szczęście to już przeszłość. "Mówił?", Przecież sukienki i nazwy użytkowników nie mówią... Apple Boom... . 5. Czy twój nick coś oznacza? Owszem. Jak już wspomniałem pochodzi z łaciny i jest zlepkiem dwóch słów. Wybrałem "serce" oraz "smutny" i trochę je "poprzekręcałem" aby brzmiały dobrze. Może ludziska w końcu przestaną myśleć, że inspirowałem się Tristanem i Izoldą? Pomijam branie za kobietę :/ Trochę trudno to pomylić. W końcu "Triste Cordis" nie brzmi kobieco chociaż mogę się mylić. Nie będę się wypowiadać za innych. Myślę, że samo "Cordis" zupełnie by starczyło Czyli - smutne serce (o ile się nie mylę). Chyba nie jesteś przez cały czas smutny? 6. Jakbyś rozmawiał z osobą która jest anty brony? Jeśli rozmówca byłby głuchy na argumenty i ograniczał się do plucia jadem przestałbym z tym kimś rozmawiać. I słusznie, po co marnować swo czas i nerwy, na głuchych. Ja bym była trochę bardziej przekonywująca. 7. Za jakim userem najbardziej tęsknisz? Nie ma takiego. Jestem aspołecznym dziwakiem, który unika rozmów jak ognia A tak na serio to jest raptem kilka osób z którymi regularnie rozmawiam. Przepraszam jeśli ciebie urażę, ale może powinieneś otworzyć się na innych? W końcu nic na tym nie stracisz, możesz jedynie zyskać. To fajnie, że że mój opiekun należy do tak wąskiego grona 8. Jak widzisz przyszłość forum? Dopóki są osoby, które będą chciały utrzymać je przy życiu będzie dobrze. Jedno z forum na którym udzielałem się prawie 10 lat(!) padło tylko i wyłącznie dlatego, że nie było porządnego admina. Dziesięć lat? Wow... Niezły wynik. BiP powiedział mi kiedyś, że był na forum, które niedawno padło, po ok 12/14 latach istnienia, lecz nie z winy admina, a zwyczajnie ludzie poznikali i forum wymarło. Dziesięć? To nie tak dużo. 9. Chciałbyś wrócić do początku istnienia forum? Nie. Jedyne czego mi brakuje to nagrody, które są niczym osiągnięcia w grach - większość ludzi je uwielbia. Hej, a kto nie lubi nagród? Nawet jeśli to tylko maleńki obrazek. Nie tylko tobie ich brakuje. Dokładnie. Fajnie tak móc się pochwalić jakimś trofeum 10. Co ci się najbardziej podoba na forum, a co najmniej? Najbardziej? To że jestem opiekunem A tak na poważnie to atmosfera, która jest jak gacie. Raz luźna, raz zbyt ciasna, innym razem niezbyt świeża. Najmniej? Branie wielu rzeczy na serio, rozmowy o polityce czy religii. Na szczęście jest ich co raz mniej. Cieszę się, że jesteś moim opiekunem. Mogę to skomentować bardziej osobiście. Skromnością to ty nie grzeszysz. No i to porównanie... Trafne porównanie, które idealnie pasuje. Moim zdaniem porównanie jest trochę dziwne, ale pasuje 11. Nadal czujesz się częścią fandomu? Jak to powiada Ferdynand Kiepski: "no jak nie, jak tak" No cóż... 12. Jaką postać z serialu lubisz najbardziej? Fluttershy. W pierwszych dwóch sezonach podobieństwo charakterów trochę mnie przerażało. Wybacz, ale nie za bardzo to rozumiem. Co jest złego w byciu do kogoś podobnym? Tym bardziej, że jest to tak sympatyczny kucyk. Czyli mam rozumieć, że Fluttershy się rozwinęła, a ty nadal nie? To było dobre Sweetie Myślę, że chodzi o inne zmiany. No wiecie jak np. stała się nietoperzem, kucoperzem... Jak zwał tak zwał. 13. Gdybyś mógł zostać kucykiem to jaki był twój talent? Umm... Pisanie? Muzyka? Nauczanie? Pewnie podzieliłbym wasz los i latami szukał czegoś w czym jestem dobry (nie bij). "Trochę" to obraźliwe, wiesz? Szukanie czasem daje więcej radości, niż egzystencja bez celu. 14. Wyobraź sobie, że możesz przenieść się do Equestrii na 24 godziny. Jaką rasę byś wybrał i co robił? (Alikorn odpada) Zostałbym pegazem (chyba). Rzucanie zaklęć szybko by mnie znudziło. A co robił? Początkowo cieszył niczym Pinkie na widok tortu urodzinowego. Później próbował przeżyć próby lotu. Resztę dnia przespał na chmurze, a po powrocie do domu żałował, że nie zrobiłem tego, tamtego i owego. Nie da się ukryć, że doba to mało. Tym bardziej nie warto tego przesypiać. Tak się zastanawiam, co ja bym zrobiła w waszym świecie. W przeciwieństwie do ciebie najprawdopodobniej byłabym przerażona. Eeee tam, zaraz Pegazem, jak jest Red Bull, to i tak można latać 15. Co sądzisz obecnie o fandomie? Bycie w jakimkolwiek fandomie przypomina miłość. Początkowo jesteś zauroczony i świata poza nim nie widzisz, ale z czasem ci "przechodzi". Albo w nim zostaniesz, albo stwierdzisz, że "to nie dla mnie, to nie to co kiedyś, kiedyś było lepiej" Nigdy nie słyszałam takiego porównania. Ma sens, ale coś mi mówi, że wiele osób będzie innego zdania. Więc tobie się chyba układa w tym związku, skoro nadal tu jesteś. 16. Powiedz proszę, udzielasz się w fandomie: rysujesz, piszesz opowiadania, tworzysz muzykę etc? Coś tam robię. Od czasu do czasu coś napiszę, ale ostatnio nie mam weny. Próbowałem też rysować. Słowo klucz - próbowałem. Jeśli mogę coś zasugerować - nie warto się poddawać. Weź przykład z nas. Lepiej próbować, niż nic nie robić. Sweetie Belle ma rację. Próbuj 17. Byłeś już na jakimś meecie? Jeśli nie, to czy planujesz? Byłem na czymś, co można nazwać "mikro-meetem". Obecnie nie planuję żadnych. Muszę poświęcić praktycznie cały dzień na kilku godzinne spotkanie. Poza tym dojazdy kosztują. Dojazdy może i kosztują, ale wspomnienia są bezcenne. Czasami warto się poświęcić 18. Wiele osób ukrywa zainteresowanie serialem. Czy twoi najbliźsi wiedzą, że go oglądasz? A jeśli tak, to jak na to reagują? Wiedzą i nic nie mówią. Może wolą to wszystko przemilczeć? No dobra, brat trochę biadolił, ale przestało go to obchodzić. Moim zdaniem lepiej słuchać zrzędzenia niż żyć w niepewności. A jak się dowiedzieli, bo chyba nie oznajmiłeś im, że zostajesz brony? 19. Czy przed MLP udzielałeś się w jakieś grupie? Nie i raczej tak pozostanie. Cóż, to twoja decyzja, ale nie lepiej przynajmniej spróbować? Ja bym spróbowała. Czyli jako pierwszy fandom wybrałeś właśnie nasz, to znaczy, że masz dobry gust. 20. Jakie masz plany na najbliższą przyszłość? Będzie nudno i standardowo: znaleźć pracę. Przynajmniej twardo stąpasz po ziemi. Teraz rozumiem twój pociąg do $$$ za prowadzenie działu. Cóż powodzenia zatem. 21. Jaka jest twoja ulubiona książka? Oskar i Pani Róża. Krótka, ale świetna. Polecam Ciekawe czy znajdę ją u nas? Raczej nie, ale kto wie? Nie takie rzeczy się tu działy. Cóż nie znam tych książek, ale mam jeszcze dość czasu, aby je przeczytać. Na pewno są gdzieś w Equestrii Apple Bloom. 22. Jaki jest twój ulubiony film? Mam kilkanaście ulubionych Skoro mam wybrać jeden to wezmę Park Jurajski. Nieźle mi namieszał w głowie gdy byłem mały. Widzę, że lubisz dinozaury, a znasz dinozaura o imieniu Denver? 23. Jaki jest twój ulubiony zespół/wykonawca? Wykonawca, a konkretnie DJ. Dash Berlin. Co prawda jego utwory bardziej przypominają dance niż trance, ale na scenie nie ma sobie równych. Istne połączenie Pinkie Pie i DJ Pon-3. Brzmi ciekawie. To ktoś w rodzaju zwariowanego, pozytywnie zakręconego artysty? Swoją drogą, co to jest trance? Wiem, że muzyka, ale jak to mniej więcej brzmi? To mu być widowiskowe... Musimy to obejrzeć. Na pewno znasz sposób, żeby nam to pokazać 24. Czy oprócz MLP oglądasz jakieś inne seriale? Tak. Family Guy, ale nie polecam go dzieciom (które i tak go oglądają ). Swoją drogą to ciekawe. Dorośli oglądają seriale dla dzieci, dzieci oglądają seriale dla dorosłych. Dziwny jest ten świat. Szkoda, że nigdy nie będę mogła obejrzeć tej bajki. Bo dzieci chcą poczuć się jak dorośli, a dorośli chcieliby poczuć się jak za młodu... 25. Interesujesz się grami komputerowymi. Jaki jest twój ulubiony gatunek i dlaczego? Nie mam ulubionego, ale skoro mam ograniczyć się do jednego... Logiczne przygodówki. Niestety jest ich co raz mniej :( Ostatnią na prawdę dobrą grą z tego gatunku była The Talos Principle. Uwielbiam zastanawiać się jaki guzik wcisnąć, którą dźwignię pociągnąć czy jak skierować promień lasera tak, aby otworzyć drzwi. Brzmi nieźle, ale ja zasnęłabym z nudów. I ja też wolę więcej akcji... Podpisuję się pod tym. Bez akcji nie ma frajdy 26. Wyobraź sobie, że można podróżować do światów z gier komputerowych. Który byś wybrał i dlaczego? W tym przypadku nie mam najmniejszych wątpliwości - Tomahna z gry Myst IV. To piękna, spokojna, skalista kraina w której nie brakuje zieleni czy wodospadów. Poruszanie się ułatwia fantastyczna podniebna kolejka, a śpiew ptaków sprawi, że nigdy nie wstaniesz lewą nogą. Niestety nie ma tam internetu. Po tym co napisałeś chętnie bym się tam wybrała na wakacje. Tomahna musi być super, a brak internetu to plus. Taka utopia trochę... A są tam jakieś atrakcje dla sportowców? Brzmi tak, jakbyś opisywał kurort wypoczynkowy dla seniorów 27. Jaka jest twoja ulubiona postać i dlaczego? Akira z gry Go Go Nippon: My first trip to Japan. To nastolatka, która potrafi świetnie gotować, ma zadziorny charakter i rozbawi do łez swoim łamanym angielskim. Chociaż lepiej się z tego nie śmiać. W ramach zemsty potrafi wsypać kilka łyżek soli do porannej kawy. Nawet gdyby nic nie dosypywała i tak nie można się z czegoś takiego nabijać. To okropne 28. Jak reagujesz na osoby które śmieją się z twojej pasji? Nie reaguję. Lepiej mieć taką "prymitywną" pasję niż wylegiwać się przed TV oglądając seriale paradokumentalne. Moim zdaniem nie jest prymitywna. Co prawda to nie to samo co sport czy śpiew, ale lepsze to niż nic. 29. Na jaki kolor nigdy w życiu nie pomalowałbyś włosów? Zacznijmy od tego, że nigdy bym ich nie przemalował, ale skoro mam wybrać - różowy. Uwielbiam ten kolor! To jeden z moich ulubionych. Jak można go nie lubić? A podobno różowy to taki męski kolor... O wiele gorszy jest zielony Dziękujemy za udzielenie wywiadu. Mam nadzieję, że moje komentarze nie są nudne czy obraźliwe.
    2 points
  4. Cześć! Kiedyś oglądałem MLP aby odreagować stres związany głównie ze studiami (a także rodzinnymi problemami). Ten kolorowy, spokojny świat był doskonałą odskocznią od szarej, nudnej i dołującej rzeczywistości. Teraz oglądam go jedynie z przyzwyczajenia. Na dobrą sprawę to nie pamiętam odcinków z przykładowo sezonu szóstego. Tak. Od 2012 roku Nie, ponieważ mieszkam w bloku. Wolałbym mieć Pikachu mówiącego głosem Deadpoola... A tak na serio, to najzwyklejszego w świecie psa. Lyra. Powody są dwa. Po pierwsze, bardzo fajny wygląd, a po drugie, to jak ją wykreował fandom. Poza tym to postać z tła, dlatego można ją "dopasować pod siebie", czyli dodać jakieś konkretne cechy. W moim przypadku jest to taka trochę dziecinna, pozytywnie zakręcona "wariatka". - Sam jesteś wariat! - Powiedz mi coś, czego nie wiem. I z całym szacunkiem, ale nie możesz tu przebywać. - Dobra, już sobie idę. Ale zapamiętaj... "EYE CAN SEE YOU" - Przestań udawać Billa. - Spying on you is a breeze, there are eyes inside the trees... Papa! Dziękuję za pytania, i zachęcam do zadawania kolejnych. Tym bardziej, że niektóre są już nieaktualne
    2 points
  5. "system walki, który nie sprawia absolutnie żadnej frajdy. Jest wymagający nie dlatego, że przeciwnicy są wytrzymali, ale dlatego, że sterowanie jest po prostu beznadziejne " No Gothic miał takie samo, lub gorsze a mimo to ludzie grali. Ja bardzo łatwo się dostosowałem i grało się fenomenalnie. "trudny, powolny i wkurzający start" Cóż to nie Wiedźmin gdzie jesteśmy napakowani na starcie i rozwalamy każdego. I ponownie, kto grał w Gothic pokocha to, bo tam było identycznie. Na starcie nawet szczury były śmiertelnym zagrozeniem. Fakt gra ma wady i błędy, ale ile ja się nasłuchałem o tym "mitycznym" trudnym poziomie trudności walki i sterowaniu, uruchamiam grę i zaskoczenie ...
    2 points
  6. Smycz z USA z brelokiem. Mane six z jednej strony. Cały identyfikator na zloty.
    2 points
  7. Jak skomentować Elexa w sześć sekund?
    2 points
  8. Hejka Misterspauls. Misterspauls posiadasz własnego oc? Perv nie bij. Co myślisz o poprzednich generacjach? Jakie masz gadżety związane z serialem?
    2 points
  9. Hm wszyscy Cię o coś pytają to może i ja zapytam o kilka rzeczy.... Co Ci się najbardziej podoba na forum? Co Ci się najmniej podoba i chętnie byś to zmienił? Czy jeśli coś, co chciałbyś powiedzieć reszcie użytkowników?
    2 points
  10. Cześć Cerssie!! Tak miałem. Nazywał się Frodo. Nie mam. Raz wygrywałem, raz przygrywałem. Nie mam opinii, mnie nie przeszkadzają krasnale. Macie śmieszne pytania. Który następny? Cześć Cheerful! Nie myślałem o tym. Ale nie zgłosiłbym się bo nie lubię siebie idioty robić. Kilka razy mi się zdarzyło zasnąć na polu. Ursusy, do są nie zawodne ciągniki i rzadko się psują? I jak się odpowiedzi podobały? Jakieś pytania
    2 points
  11. Boże, ja zaraz wyłączam komputer, bo już coraz głupsze te pytania piszę. Wybaczcie. I tak, chciałabym wierzyć, że istnieje dusza, a ciało jest tylko jej chwilowym schronieniem, które w ostatecznym rozrachunku się nie liczy. Oglądałeś film lub czytałeś książkę "Intruz"?
    2 points
  12. To znowu ja! A więc jesteś rolnikiem, hę? 1) Czy myślałeś o wzięciu udziału w popularnym reality show Rolnik szuka żony? Może akurat znalazłbyś tam swoją lubą? Oglądałbym specjalnie dla Ciebie 2) Zasnąłeś kiedyś w szczerym polu? 3) Jaki masz model ciągnika? MIŁEGO WIECZORU
    2 points
  13. Cześć! Pozwolę dorzucić coś od siebie. 1. Czy miałeś kiedyś wymyślonego przyjaciela? 2. Jaka jest twoja ulubiona gra planszowa, w której pokonasz każdego? 3. Czy masz opinię na temat krasnali ogrodowych?
    2 points
  14. Oto jak powstał pomysł na grę Elex... W rolach głównych: - pan prezes - pracownik 1 - pracownik 2 - pracownik 3 - pracownik 4 - Stefan Siedziba Piranha Bytes, śniadanie. Szef pyta pracowników:
    2 points
  15. Złote zbroje to o tyle ciekawa historia, że ona świetnie funkcjonuje właściwie nie mając żadnego tła. Nie wiadomo za bardzo kiedy i gdzie się wszystko dzieje. Po prostu zostajemy wrzuceni w środek akcji i jedynie możemy się domyślać, że mamy tutaj do czynienia z pewną wariacją przeszłości Equestrii. Wariacji w której Celestia dokonuje założycielskiego podboju. I właściwie to tyle, podoba mi się to, że tak na dobrą sprawę ciężko rozsądzić, która ze stron konfliktu ma rację. Każdy ma swoje argumenty, których nie sposób zweryfikować. Jest to o tyle dobre, że w pewien sposób oddaje to wiedzę o świecie przeciętnego żołnierza walczącego dla Pani Dnia, znającego parę historii, a nie mającego kompleksowej wiedzy o świecie. To opowiadanie budują drobne detale, jak świetny pomysł na gryfich skrytobójców, dobra kreacja głównego bohatera z podkreśleniem jego przewag jako kuca ziemnego, a także sama kreacja Celestii, jeszcze tej młodej, energicznej, zadziornej i trochę nierozsądnej. No i oczywiście samo zakończenie sprawiające, że cała historia może funkcjonować jako mit założycielki Gwardii Królewskiej, tłumaczącego po swojemu skąd się wzięły te legendarne "Złote Zbroje".
    2 points
  16. A gdzie tam! Ja planuję dzień dzisiejszy, w skrajnych przypadkach jutrzejszy Latałeś kiedyś samolotem? (tj. jako pasażer )
    1 point
  17. Cześć Triste!! Dlaczego oglądasz MLP? Długo jesteś bronym? Czy chciałbyś mieć prawdziwego własnego kucyka z MLP? Jaka jest twoja ulubiona Postać z MLP? I o to wszystkie pytania mój przyjacielu
    1 point
  18. Oczywiście! Takie gry są najlepsze! Grałeś kiedyś przez cały dzień w jedną grę?
    1 point
  19. @misterspauls Gratuluję odkopania tematu sprzed roku! @BiP Konkurencja się pojawiła dla Ciebie! Nie dajesz mi wyboru i chyba będę Ci musiał odpowiedzieć Uwielbiam oglądać MLP, ponieważ urzekły mnie postacie, które są bardzo zróżnicowane, mają wspaniałe, dźwięczne kobiece głosy, nie tylko gdy mówią, ale także, gdy śpiewają. Rozbraja mnie ich mimika i tutaj należy oddać ukłon twórcom za świetną animację. Ponadto ów serial przypomina w przejrzysty sposób o wartościach uniwersalnych takich jak komunikacja międzyludzka, więzi rodzinne oraz relacje z nowo poznanymi osobami, które pomimo różnic, jakie są między nami mogą zaowocować magią przyjaźni, który jest motywem dominującym w serialu. Poza tym przeżywanie przygód kucyków dostarczyło mi całej gamy emocji od szczerego śmiechu na głos aż do silnego wzruszenia. Scenariusz jest świetnie napisany i wybrane odcinki trafiły do mojego serca i uderzył mnie ich przekaz. Co więcej: postacie nie są idealne, mają swoje wady, co nadaje im realizmu, lecz walczą z nimi, zmieniają się i rozwijają na naszych oczach, głównie za sprawą mocy przyjaźni. A więc psychologizacja postaci stoi na wysokim poziomie jak na kreskówkę początkowo skierowaną do najmłodszych odbiorców. Muszę jeszcze dodać, że dialogi są napisane na medal (albo przynajmniej na jakąś filmową nagrodę). Postacie wypowiadają się pełnymi zdaniami, precyzyjnym słownictwem i tak uprzejmymi i kulturalnymi zwrotami, których nie tylko dzieci, ale dorośli mogli by sobie przyswoić! Np. gdy Spike chciał odejść, bo z powodu wylinki uznał, że nie powinien dłużej mieszkać w Ponyville, bo będzie sprawiał zbyt wiele problemów, wówczas Twilight Sparkle zatrzymała go słowami Dokąd Ty idziesz? (...) Cokolwiek się wydarzy przejdziemy przez to razem! I to jest przykład słów, które myślę każdy chciałby usłyszeć w trudnej sytuacji. Przykładów można mnożyć ja tylko podałem jeden, żeby wyjaśnić kwestię, którą poruszyłem. Ogólnie rzecz biorąc: teksty są nietuzinkowe, inteligentne, poruszające dla widza. Jeszcze gdy się dowiedziałem, że w swojej pasji nie jestem sam i wielu moich rówieśników podziela moje zdanie, to wówczas moja miłość do kucyków została scementowana. Od roku. Zresztą mógłbyś się domyślić, bo w sumie lajkowałeś wpis o mojej rocznicy Tak, mam. To dramat o kucykach, jeśli chodzi o gatunek literacki (tzn. utwór z narratorem i rozpisaniem na role jak scenariusz do sztuki teatralnej), ale konwencja jest satyryczna, czyli to bardziej jest komedia, a nie poważne dzieło. Napisałem 3 akty z pięciu, ale póki co nie mam weny jak dalej pociągnąć fabułę, zwłaszcza, żeby było komicznie. Na razie go nie publikowałem i nie zamierzam publikować, ponieważ chciałbym go dopracować, aby był nienaganny. Nie wiem o co dokładnie pytasz? Znaczy się, że animowany kucyk miałby przeniknąć ze świata kreskówek do mojego jak np. w filmie My little Dahie? A pewnie chciałbym! Może byłby tańszy w utrzymaniu niż kocur Aczkolwiek nie wiem jakbym wyjaśnił ten fenomen, gdyby sąsiedzi, rodzina i znajomi się dowiedzieli Póki co mam ją: ... i mi wystarczy. Jak uzbieram więcej kapitału, to może jeszcze dokupię jej koleżankę. Trudno mi powiedzieć, ponieważ najpierw zauroczyła mnie Fluttershy, potem Dashie i generalnie uwielbiałem pegazy, ale z czasem polubiłem wszystkie inne. Na początku irytowała mnie Pinkie, ale gdy poznałem ją lepiej i dostrzegłem, że nie jest jedynie głupiutką imprezowiczką, ale też ma wielkie serce i potrafi wykazać się empatią oraz przeżywać smutek i współczucie, gdy sytuacja tego wymaga, to się do niej przekonałem. Tak było np. w odcinku Dosmacz swoje życie. AppleJack na początku była mi obojętna, jak i jej rodzeństwo, ale znowuż zmieniłem zdanie po seansie jednego z najpiękniejszych odcinków, gdy ze swoim rodzeństwem odkrywali prawdę o swoich rodzicach... Ścisnęło mnie wtedy w gardle. Trixie też mnie na początku irytowała, ale z czasem nabrałem więcej sympatii do tej postaci, bo uznałem, że w swoim uporze i narcyzmie jest po prostu komiczna i urocza Ooo, widzisz! No i dobiegliśmy do końca! Bardzo się cieszę, bo mam już bolące palce i podziurawioną klawiaturę od pisania! Jakbyś coś chciał więcej wiedzieć, to pytaj, ale ostrzegam, że generalnie krótko pisać nie potrafię, zwłaszcza o czymś, co mnie aż tak pasjonuje
    1 point
  20. Tak. Fascynuje mnie ilość istniejących alternatywnych światów zależnych od podejmowanych przeze mnie decyzji na różnych etapach życia. Chcialabyś, aby reinkarnacja była prawdą?
    1 point
  21. Pograłem sobie jakieś 10-12 godzin w Elexa i jestem bardzo zawiedziony. Zanim zacznę narzekać i trochę chwalić - seria Gothic jest mi kompletnie obojętna. Plusy: + realia - pomysł na miks fantasy i s/f w sosie post-apo jest super + trzy zróżnicowane frakcje + RPG pełną gębą + gra wynagradza eksplorację + jetpack jest super! Pozwala bezpiecznie spadać z dużych wysokości Minusy: - projekt świata, czyli mapa - świat gry jest niesamowicie chaotyczny i mało wiarygodny. Nie ma tu ani ładu, ani składu. Tak, wiem... widziałem niewielki wycinek, ale to co widziałem w zupełności wystarcza żeby wydać werdykt. Ot, takie: "tutaj damy domek, a tutaj wiatrak, a tutaj kawałek asfaltu i jakąś fabrykę". Koniec końców - całość wygląda jak twór generatora poziomów - system walki, który nie sprawia absolutnie żadnej frajdy. Jest wymagający nie dlatego, że przeciwnicy są wytrzymali, ale dlatego, że sterowanie jest po prostu beznadziejne (główny bohater to Pinokio) - idiotyczne dialogi - pewien koleś powiedział do mnie: "nic ci nie powiem". A po chwili powiedział wszystko - trudny, powolny i wkurzający start. - irytujące odgłosy, które wydaje z siebie bohater w trakcie walk A do tego tragiczny dubbing... Mówiąc krótko - pieniądze wyrzucone w błoto.
    1 point
  22. Mały ale wariat: Właśnie skończyłem przesłuchiwać moje biblioteki flac'ków i jestem mega zadowolony z tej dźwiękówki . Jak by ktoś miał wątpliwości to faktycznie na małym jacku jest gorszej jakości dźwięk - a to z powodu zaimplementowanego specjalnie na potrzeby niskoimpedancyjnych słuchawek zabezpieczenia. Duży jack oraz wyjście liniowe jest powyższego zabezpieczenia pozbawione. Kartę przesłuchiwałem bezpośrednio na słuchawkach Beyerdynamic Custom Studio oraz po przepuszczeniu sygnału przez mój wzmachol - dzięki któremu mogłem popodbijać pasma i nieco więcej usłyszeć
    1 point
  23. Lubię o duchach i opętaniach Zawsze śmiesznie pokazują te stworki Boisz się, gdy oglądasz horror?
    1 point
  24. Bardzo. Zawsze chciałam być medium. Lubisz horrory o duchach?
    1 point
  25. Orzeł. Patriotycznie Muzyka poważna czy rozrywkowa?
    1 point
  26. Cześć Jakubas18!! Chętnie posłucham twojego zespołu. Nie mam jeszcze ale na pewno kupię Wszystkie lubię Dziękuje za pytania Cześć Starlight!! Nie mam. Nie potrzebne mi to Były nudne. Szkoda było czasu marnować. Nie mam jeszcze ale na pewno kupię I tyle pytań było. Który chętny na pytania?
    1 point
  27. Ładne obrazki, interesujący styl. Przy okazji - wg mnie OC wygląda trochę jak Stygian. Ale ja... jestem dziwny.
    1 point
  28. Cześć Misterspauls! Po raz 7 pytania ode mnie: 1. Czy odsłuchałbyś mój ulubiony zespół Bee Gees? 2. Czy masz jakieś gadżety związane z kucami? 3. Jaki jest twój ulubiony sezon MLP?
    1 point
  29. Bardzo ładne kucyki, ale popracuj trochę nad estetyką prac. Wyglądają trochę jak szybkie szkice przez rozmazane (postrzępione?) kontury. Ostatni rysunek ma najładniejszy obrys.
    1 point
  30. Bardzo dobry początek. Świetnie zachowane proporcje i anatomia. Aż żałuję, że jeszcze nie można ich zobaczyć w kolorze. Wspominałaś, że jeszcze uczysz się kolorować? Proponuję skserowanie tych prac, jeśli nie chcesz ryzykować możliwością zniszczenia jednej z nich. A będzie to nadal dobry trening. Swoją drogą, to tworzyłaś je z głowy czy podpierałaś się jakimiś grafikami dotyczącymi anatomii kucyków? Czekam na kolejne prace, Twój styl rysowania mnie zauroczył.
    1 point
  31. Hej Starlight!! No wszystko mi się podoba. Nie mam zastrzeżeń. Szczerze? Nie wiem, nie myślałem o tym. Dlaczego jesteście bronym? Dlaczego kucyki się podobają? Następna zadowolona osoba. Jakieś pytania?
    1 point
  32. Nie. Takie rzeczy to tylko w Gravity Falls Czy wierzysz w to, że mówienie do roślin pomaga im lepiej rosnąć?
    1 point
  33. Celestia, moje ukochane słoneczko. Dzień czy noc?
    1 point
  34. Hmm. Styl jest fajny taki prosty i uroczy. Same kucyki według mnie są dobrze narysowane i proporcje nawet zachowane, a całość wygląda dobrze. Ciekaw jestem, jak by wyglądała wersja ostateczna z cieniami, kolorami i ostatecznymi poprawkami.
    1 point
  35. 1 point
  36. Hejka Kucykowa MLP!! Chętnie odpowiem na pytania Jestem ukrytym bronym około trzech lat. Mam kilka ulubionych postaci. Moje ulubione postacie do Mane six i księżniczki ( znaczy Celestia, Luna i Candence ) O to moje odpowiedzi. Następnego poproszę
    1 point
  37. Hejka misterspauls mam do ciebie dwa proste pytanka: 1. Jak długo jesteś bronym? 2. Jaka jest twoja ulubiona postać z mlp? Mam nadzieję że mi odpowiesz Pozdrawiam!
    1 point
  38. To fajne. Miłego nagrywania
    1 point
  39. [Triste wyciąga detektor Podmieńców i kieruje go w twoją stronę...] Podmieniec CONFIRMED A tak na temat... Plusy: + w pracy obyło się bez nerwów + odbyłem szczerą rozmowę z koleżanką, a to co usłyszałem bardzo mnie zaskoczyło + kupiłem na promocji Elexa... No co, to też plus + przez sporą część dnia było słonecznie Minusy: - bardzo się rozchorowałem, a mimo to muszę iść do pracy
    1 point
  40. Nie Zjadłeś kiedyś coś na co jesteś uczulony?
    1 point
  41. Cheerful nieprzychylnie spojrzał na Youkaia: kolego! A może powiesz nam wszystkim gdzie byłeś i co robiłeś poprzedniej nocy? -_-
    1 point
  42. 1 point
  43. Opowiadanie znam z konkursu, tam już swoją recenzję wrzuciłem, ale tu jeszcze raz bardzo chętnie polecę wszystkim to opowiadanie, ponieważ było o milimetry od zajęcia pierwszego miejsca. Beware the spoilers! Autor zdecydował się przedstawić nam historię sprzed cywilizowanej Equestrii. Można wręcz powiedzieć, iż jest to proces tworzenia państwa, ale na pewno nie tak cukierkowy jak przewidzieli to twórcy serialu. Tutaj Celestia jest zdobywcą. Dodaje kolejne ziemie do swego terytorium, a wraz z nią podąża jej orda - fanatycznie oddana armia, która gotowa jest za swą władczynię oddać życie. Naturalnie nie samą Ceśką fanfik stoi - Malvagio nie zapomniał o zwykłych kucach, które (jak to zwykle u niego) są pełnokrwistymi postaciami - aż przyjemnie je czytać. Fabuła jest spójna, akcja toczy się w dobrym, szybkim tempie, a oprócz obrazów z życia obozowego dostajemy również solidną porcję walki. Jednak tym, co - w mojej ocenie - sprawia, iż opowiadanie zasługuje na status perełki jest klimat. A szczególnie ostatnie zdanie, które podsumowuje go wprost idealnie. Nie powiem Wam jakie jest - sami przeczytajcie - jestem pewny, że nie będziecie żałować. Bezwzględnie polecam!
    1 point
  44. Oglądałem! Klasyka! I świetny duet dwóch twardych charakterów! ^^
    1 point
  45. Będzie to prawdopodobnie podsumowanie kilku ostatnich dni. Plusy: + Poznałam kilka naprawdę życzliwych osób, również wliczając użytkowników tego forum. + Miałam w końcu trochę czasu, aby wyjść z przyjaciółką do kina. + Obejrzałam nowy, ciekawy serial, który pozwolił mi się nieco odstresować. + Zdałam teorię prawa jazdy, niedługo będę podchodzić do praktyki. + Obecny tydzień w pracy nie był tak stresujący, jak się obawiałam. Minusy: - Moja mama miała rezonans, gdyż wyniki jej badań nie napawają optymizmem. - Mój stan zdrowia jest tak zły, jak jeszcze chyba nigdy wcześniej. - Mój pies prawdopodobnie przeszedł udar lub ma guza mózgu. - Praktycznie w ogóle nie sypiam. - Brak snu prowadzi do tego, że powoli tracę kontakt z rzeczywistością. - Nie potrafię się skupić na pracy, ani tym bardziej uczyć się materiałów na studia. - Żyję w ciągłym stresie, co jeszcze bardziej pogarsza mój stan zdrowia. No cóż, nowy rok nie zaczął się zbyt optymistycznie, ale może chociaż w nowym miesiącu będzie lepiej.
    0 points
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...