Lemi

Spoko spoko, na strategie też przyjdzie pora

Aż ma się ochotę zagrać w Age of Empires   Apropo komentarza Uszatki

To ja chyba odpalę Total Annihilation (polecam) 

A z takich zabawnych nazw to widziałem sklep z ubraniami "Pindirindi" z takim różowym szyldem i wymalowaną pańcią na logu

Przy Zakopiance, w drodze z Myślenic do Krk dawniej widniał szyld klubu nocnego "Lalamido". :F

Pone to "konkurencyjne" forum dla tego, jakby ktoś pytał czemu mnie to tak śmieszy xD

Każda truskawka to GMO tak btw xD

Ale jakie dobrrre

Ja tylko czekam aż moja mam zacznie pichcić moczkę. Pomyśleć, że nie lubiłem jej jak byłem mały, a teraz to takie pyszne . A i tak większość osób mi mówi, że wygląda to jak błoto i jest niesmaczne . 

Niektórzy lubią błoto  

Wygląd może faktycznie nie jest zbyt estetyczny, ale po przeczytaniu co się tam wrzuca poleciała mi ślina xD

A nie ma możliwości spania/grania na kom/rysowania?

Siedziałem całkiem z przodu więc trochę nie wypadało, jeszcze bym zraził wykładowcę albo coś (a już miałem sytuację że np. krzyknąłem przez sen xD), różnie to bywa. W zasadzie to musiałem tylko przetrwać pierwszy wykład o architekturze, która nie jest zbytnio moim ulubionym tematem, a reszta była na tyle znośna że czas sam zleciał na notowaniu. Humor mi wrócił bo puszczono nas wcześniej

Ja w średniej na chemii potrafiłam spać siedząc z przodu i dostać 5 z aktywności xD

Jako że jest to RPG to trudno, by nie miał tła fabularnego, to o czym mówisz jest bliższe No Man's Sky, a ME to zupełnie inny gatunek. Mass Effect znana i lubiana seria, a gra mimo widocznych bugów czy tych okropnych twarzy sprzeda się raczej w szerokim nakładzie według mnie. Mikropłatności to nieodłączna część gier EA więc właściwie należy się ich spodziewać

Czy ja wiem... myślę, że wiele gier teraz idzie w dziwnym kierunku. Teraz to się bierze questa z tablicy na środku miasta lub idzie się do jakiegoś gostka oznaczonego, a ten mówi, że potrzebuje to i to, i dostajemy jeden z kilku wzorów misji - przynieś X, zabij X i takie tam.

 

Nawet Watch Dogs, mimo iż jest to dla mnie gra cudo, to nie uniknął tego, i misje poboczne, ba, misje główne, to jest zazwyczaj jedno z zadań pobocznych z dodaną fabułą większą - rozwal konwój, zhakuj gościa. Nawet ta misja z mordercą, mimo iż bardzo klimatyczna, to była właśnie czymś takim - szukaj gościa, załatw gościa.

 

Mass Effect 3 to gra taka... no przyznam, że nia mam o niej zdania najlepszego, wkurzała mnie długość (Turianie, Salarianie i Turianie, potem trochę Cerberusa, Gethowie i ci zamaskowani, trochę Cerberusa, Ziemia) ale... kurde, starałam się robić wszystkie misje, budować relacje z załogą, jarałam się tym, że moja postać znalazła drugą połówkę, pomagałam Cortezowi (Chyba tak miał na imię? Słabo pamiętam, dawno grałam). Mimo wszystko bardzo mi się ta gra podobała. Szkoda by było gdyby Andromeda się stała kolejną grą z wtórnymi misjami.

 

Oczywiście gra się sprzeda. Mikropłatności też pewnie będą, od pewnego czasu w kolejnych częściach FIFA były te całe paczki, a otwieranie tych gówien było niczym drugie otwieranie skrzynek w CS:GO. Teraz chyba tego mniej jest.

 

Niestety, gry poszły w złym kierunku...

To że idą w takim kierunku a nie innym, i te wszystkie mikrotranzakcje to wina tylko i wyłącznie graczy, którzy stwarzają na takie rzeczy popyt. Najbardziej to nie podobają mi się nowe RPG'i jak Pillarsy czy nowy Torment.
Coraz częściej wracam do starych gier, ale czasem jak spojrzę na niektóre nowsze produkcje przez inny pryzmat/przymrużenie oka/bez patrzenia wstecz, to w większości z nich nadal idzie znaleźć frajdę. Zbyt cenię tą rozrywkę by patrzeć mocno krytycznym okiem, stąd bierze się jakaś taka większa tolerancja na błędy/kiepski start, chyba że coś przeciągnie strunę, jak wcześniej wspomniany NMS xD

To ku.a jesteś psycholem, szpadlem obcinasz głowy? Jak tak to zgłoś się do mnie swój, swojego zawsze zrozumie

A wyglądasz tak?

 

Albo tak?

Może ta "ciemniejsza" (hehe) strona mnie tak wygląda, ale to luźne stwierdzenie raczej było

FeelsBadMan

Pepe już nie zabijesz. Ta zła żaba bęzie w internetach i naszym życiu po kres tego świata

No niby tak, ale jak ludzie narzekali że to martwy mem, to teraz jest naprawdę ;_;

"Smoku, jesteś piękny!" ;_;

Tak właśnie działa fisstech

 

Niby tak, ale ja z takim białkiem podejrzewam czujemy wzajemną niechęć

Ja też nie patrzę, czasami widzę że jest robaczywa i jem. Mi nie zaszkodzi a i tak smakuje

Ale ja to ja, dzikus

Zazwyczaj nie są to przyjemne rzeczy (stąd długie siedzenie), ale z drugiej strony mogły by pomóc, gdybym je dokładnie pamiętał. Ale mniejsza, myślę nad sposobem, bo komputer długo by się włączał, na telefonie w nic nie trafię, z normalnym pismem jeszcze gorzej bo go nie rozczytam xD

Ja ze swoim daję radę, chociaż jest oczywiście nabazgrolone mocno. I zawsze na czystej kartce zaczynam, żeby nie wjechać przypadkiem na inne zapiski XD

Zobaczymy, jak narazie przeraża mnie wygląd tych notatek aniżeli zawartość, ale mimo wszystko chcę to zrobić, ot, choćby dla eksperymentu

A mimo to nadal pewnie każdy inaczej

Wystarczy mi że ci ludzie mnie wyzywają i drą na mnie ryja to że jeden to zrobi na inny sposób to mam gdzieś

10 na 10 banknotów nienawidzilo by ludzi xD

dawaj

To główny, miałem jeszcze drugi inny. Rozmiary takie były.

 

dziena

A poprawili już te rażące błędy jak wystrzeliwanie postaci w kosmos po ruszeniu stołu alchemicznego? 

Nie wiem, nigdzie mnie nie wystrzeliło nigdy

Tak dodam że po 15 godzinach miałem tylko dwa bugi, jeden na zdjęciu, a drugi to był koń NPCa stojący w przejściu, a tak to wszystko ładnie śmiga i ogółem żem zadowolony.

W sumie to nie widzę :c

W lewym dolnym rogu jest dużo, np siostra Godlewska i martwy karp śpiewający kolędy, polska flaga na księżycu, dwie amerykańskie (jedna wyblakła), swagowy dolar, zawał serca który reprezentował jeden żart (jeden szwagier jest chirurgiem i raz na korytarzu słyszał jak pacjent się wydziera "byle nie do Jurasza!" (nazwa szpitalu)), swastyka omyłkowo zrobiona przez siostrę, ale nie mogę jej znaleźć. No i śmieszkowa konstytucja na środku xD

To takie raczej cięższe do odgadniecia.

Pyszności  daj trochę

Albo uwaga na latające gwoździe.
W samej wsi jest inny kwiatek, pięć metrów ścieżki rowerowej przy kościele i przystanku autobusowym, i w obu miejscach postawione obok siebie znaki "droga dla rowerów", i "zakaz jazdy rowerem".
Kto by to zrozumiał

Przecież to brailem jest napisane xD

To wychodzi całkiem logicznie.. Muszę zabrać tam kiedyś jakiegoś niewidomego żeby mi wytłumaczył

Jaką pijasz?

Zazdro.

ładne sowy

Mmm nie mam pojęcia tak naprawdę. Chwytaj się czegokolwiek się da, i nie zważaj na to że masz dwie ręce i dwie nogi

Miej wyj*bane, a....

 

To też, ale umiarkowanie oczywiście

Mi jest smutno większość czasu i jakoś żyję. Chyba nie ma się czym przejmować.

 

A ja tam się nie przejmuję niczym

Cóż, czasem mnie przyciśnie, i jakoś słabo ostatnio sobie z tym radzę. Staram się by mi nie zależało, ale kogo ja oszukuję
Ale już nieważne, słabszy moment przeszedł, a zawsze takie mam po jakichś fajnych dla mnie wydarzeniach. Także tego, carry on.

kruci gang

@LeqTune To byłoby dobre gdyby sam utwór nie był beznadziejny. Aczkolwiek sukces tą przeróbką odniósł niezły

@Lemi Z podkładem Klocucha każdy słaby rap przestaje być rakowy. 

No, miły rekin :3

W sumie sama w takie gry raczej bym nie grała, za bardzo nudne jak na granie, ale do oglądania jak najbardziej.

Dlatego 2 godziny na takie odprężenie jest akurat

Nigdy wcześniej nie widziałeś spadającej gwiazdy?

Noo... Nie. Aż do teraz.

Raczej meteoroid... faktycznie bardzo fajne one wyglądają i czasem można zaobserwować. 

Mam bekę z tej gry od samego początku i oh, ileż mi dostarcza dram! 

Sam chciałem o tym status napisać. Ogólnie nie ogarniam całkowicie, jak można wkładać jakikolwiek wysiłek i o zgrozo pieniądze w ten tytuł. Nie dość, że za jakąś jedaną wykładzinę płaci się jak za zboże, to teraz dopierdalają jakąś płatną subskrypcje. Wybaczcie za bluzki, ale wydawanie na tą grę więcej kasy niż sam zakup nie mieści mi się kompletnie w głowie, w pale ani w niczym innym.

Osoby, które za to płacą to muszą być psychofani uniwersum, albo jacyś desperaci  

Ja na przykład, niedawno wciągnąłem się w oglądanie Niesamowitego Świata Gumball'a

Jak tego nigdy nie widziałeś to możesz obczaić czy ci podpasuje

Ogólnie z bajkami/kreskówkami jestem nie na czasie, skoro mówisz że Gumball fajny to zobaczę. Co do MLP to muszę trochę poszperać po forume albo po jakichś twórczościach fanów, bo przy takim fandomie na pewno są komiksy albo animacje bardzo wysokie jakościowo i treściowo :>

Co do Gumball'a to z tego co wiem jest to najlepiej oglądana bajka na CN i się temu nie dziwię. Wiele odcinków jest mózgojebnych i śmiesznych. Jest wiele nawiązań do tego co można znaleźć w internecie i bardzo mi się podoba że jest tam wiele wątków.

Co do MLP to nie raz jest tak, że na YT można szukać wiekami czegoś fajnego, ale zdarza się i taki dzień kiedy pod rząd trafia Ci się kilka świetnych animacji ;3

Być w twoim wieku i nie szanować snu? No ja nie wiem.

Jakoś tak od zeszłego roku wyszło że zacząłem coraz później chodzić spać. Ale prawda, spać nie za bardzo lubię, bo robię to długo xD

Ja nienawidzę spać

A jak już to zrobię

To robię to dłuuuuuugo