Wszystkie Drogi prowadzą do Equestrii Writer's Cut [NZ][Crossover][Adventure][Human?][Comedy][Violence][Slice of Life][Dark][Alternate Universe][Rewrite]

[Patryk956]

Chcielibyście dać temu fanfic'owi tag [EPIC]? Macie moją pełną aprobatę : )

Już w prologu widać bogaty zasób słów autora i umiejętność dogłębnego opisywania, co za tym idzie, budowa klimatu. W ciągu czytania zatapiamy się w to jak w przysłowiowe bagno. Pomysł na bohatera jest unikalny i udany, gdyż jesteśmy w stanie zżyć się z bohaterem. Od początku do końca fic jest przemyślany, bohaterowie trójwymiarowi, a opisy wystarczające, by wyobrazić sobie dany przedmiot bądź miejsce. Zdecydowanym plusem są nawiązania do kilku fic'ów. 

Na koniec warto wspomnieć o zakończeniu, które zdecydowanie daje do myślenia.

Teraz czekać na następną część by znów móc zatopić się w obszernych opisach i porywającej fabule

[nyaa]

Cóż... I koniec nastał. Jak najbardziej głosuję za tagiem [Epic].

(przepraszam jeśli coś przekręcę/pominę, pamięć bywa ulotna...)

Powody:

Niby główny bohater jest alikornem, ale tak udało ci się potoczyć historię, że nie zamknąłem karty po 10-15 min czytania. W ogóle nie odczułem, że bohater to jakiś Gary Stu, toteż kontynuowałem lekturę tego jakże krótkiego dzieła.

Potrafisz zaskakiwać nas w każdej chwili, o czym świadczą dość częste i niespodziewane zwroty akcji.

W miarę Szczegółowe opisy pozwalają nam lepiej wyobrazić sobie świat przedstawiony tego opowiadania oraz wczuć się w bohaterów.

Piszesz lepiej ode mnie.

Nie mogę nic więcej wymyśleć... Wystarczy?

Edytowano Grudzień 9, 2013 przez Damikkos

[Chief]

Czy jestem za tagiem Epic - oczywiście

 

Historia Marona jest świetnym dziełem i przykładem jak powinno się prowadzić akcję, fabule i wydarzenia w ficach z tagiem human. Nie znajdziemy tutaj nieprzemyślanej fabuły wymyślanej na bieżącą gdzie autor zaczyna się gubić i coś wprowadzić na siłę.

Mab w idealny sposób nie tylko umiał przedstawić nam charakterki naszych bohaterek, ale także sprezentował nam wiele stron świetnej historii. W części pierwszej fica wydawało nam się, że to będzie kolejna historia typu OC w EQ z tagiem SoL, lecz już w tedy autor zaczął nam wplatać pierwsze smaczki, które jednak dostrzeżemy po przeczytaniu całości opowiadania. W drugiej części przeszliśmy natomiast na zapierającą dech w piersiach przygodę, pełną zwrotów akcji i nieprzewidywalności. Samo zakończenie i walka z główmy antagonistą w tej historii daje nam niemałą dawkę emocji i sprawiała że każdy rozdział bym oczekiwany przez nas z ogromną niecierpliwością.

Mab doskonale pokazał nam jak przedstawić świat jak i otoczenie, by nasze umysły idealnie wygenerowały świat przedstawiony - opisy na 1,5 strony robią swoje.

Jesto jedna z niewielu historii, którą mogę polecić każdemu i plasuje się na najwyższej półce jako jedna z ulubionych moich historii.

Tag Epic zasłużony w 100 procentach.

[StarBright]

Epic to mało powiedziane;3 Tutaj bym celował również w Legendary^^ Od samego początku śledzę losy Marona i nie powiem wiele się działo i historia miała wiele zwrotów akcji;3 Naprawdę, każdy kto to czyta ma bardzo dobre zdanie o tym ficu co wskazuje, że zadowala on wszystkie grupy czytelników. Wniosek? Epic+Legendary^^

 

 

Każdy głos na Epic to również głos na Legendary, o ile opowiadanie jest skończone.~Dolar84

[Speedoss]

Ja również jestem za tagiem EPIC, fic często mnie zaskoczył, ale miał jeden mały szczegół podczas czytania czym mnie denerwował - oczekiwaniem na kolejny rozdział, zawsze gdy było coś ciekawego to kończyły się strony

Ale dalej oceniając - jak wcześniej wspomniałem fanfic a każdym kroku zaskakiwał a to nowym miejscem, bohaterem czy zdarzeniem. Zaskoczenie szczególnie mnie zaskoczyło a dokładniej decyzja bohatera, ale chyba "źrebak" wie co robi i po co to robi.

 

Jeżeli ktoś pierwszy raz wszedł do tego tematu i zastanawia się czy warto przeczytać, to mówię - warto to mało powiedziane, opowiadanie jest genialne.

 

 

EDIT: Mam również nadzieję na kontynuację

Edytowano Grudzień 10, 2013 przez Speedoss

[Szczygiel]

JA również jestem za tagiem [epic].Historia Marona jak najbardziej wciąga.Całąterść jest spójna. Czekam zniecierpliwościanas sequel.

[Rakshasa Raja]

Chciałbym napisać coś długiego, fajnego, godnego tego FF... ale jakoś nie mam weny a chciałbym, by "Wszystkie drogi..." szybko dostały Epic Dlaczego? Ponieważ to opowiadanie zasługuje na to! Długie (czasem aż ZA długie, ale dla mnie to dobrze) opisy, bardzo dobrze odwzorowane postacie i ciekawa postać Marona. Typowe dla MABa porównania to też duży plus I mamy tak jakby 2 w 1, pierwsza część jako źrebak, "nie wiem kim jestem i co tu robie" oraz "Jestę alicornę, księcię". Obie na ròwnym poziome i tak samo wciągające. No więc tak, [Epic] musi być, a nawet legendary!

[Czarny Templariusz]

Głosuje ja tag EPIC

 

 

 

 

Brak uzasadnienia. Głos nieważny~Dolar84

[BoroPl]

Głosuje za tagiem epic ponieważ historia Marona jest nie tylko ciekawa ale i spójna. Na początku wiemy tylko że bohater jakimś sposobem dostał się do krainy kolorowych kucy, aby dzięki bogatym opisom z czasem poznać przeszłość naszego księcia.

[Dolar84]

I tym samym "Wszystkie drogi prowadzą do Equestrii" uzyskuje tag [Epic]. Moje gratulacje. Kolejne głosy będą już liczone do statusu legendy.

[Skeeper]

No to ja zagłusuję za tagiem Legendary. Fabuła jest świetna, opisy są świetne, a postacie, to już chyba nie muszę mowić, bo chyba każdy to wie. Zaskakuje mnie tylko jedna rzecz. Jak ty znalazłeś czas na pisanie tego, jeśli w PB miałeś gotowy rozdział średnio co trzy dni. Rzyczę powodzenia w pisaniu Mabombro! (Niektórzy wiedzą o co chodzi)

[M.a.b]

Wybaczcie że tak późno odpowiadam, ale mam potężne zawirowania w życiu i muszę być więcej w realu. Jestem niezmiernie wdzięczny za to wyróżnienie, co mi potężnie schlebia. W końcu jak się z tym wszystkim uporam, dam wam prezenty i trochę rzeczy co dalej mam zamiar robić z tym Fikiem. Na teraz daje wam plik Epub oraz PDF z całym fikiem. Za chwileczkę powinno się pojawić.

 

Wesołych świąt!

[M.a.b]

Mam olbrzymią prośbę do czytelników, jak i do tych, co się będą dopiero co zajmować czytaniem. Chciałbym, byście zaznaczali w dokumentach te słowa, które są niezrozumiałe/trudne/zdziwaczałe. Ja, dzięki waszemu odzewowi, stworzę potrzebny słownik i zaktualizuję dzięki temu PDF i EPUB. 

[Gość]

Głosuję na tag Legend. Fabuła przemyślana i dopracowana. Rozdziały, wydarzenia i te meeega długie opisy dodają kolorystyki całemu ficowi, aż ma się ochotę czytać. Epilog pozostawia po sobie chęć przeczytania kolejnych i kolejnych rozdziałów. Ciekawią mnie dalsze losy Marona i to czy dostał się spowrotem do Equestrii. M.a.b jest świetnym pisarzem, czekam na jego kolejne dzieła(jeśli takowe będą). Ten fanfic jest świetny i naprawdę... Nie ma lepszego :-)

[Czarny Templariusz]

Też głosuje na tag LEGENDA, opowieść była fantastyczna, fabuła dopracowana, postacie dopracowane.

 

 

 

A uzasadnienie takie nie jest. Na Epic by przeszło, ale na Legendary wymagam naprawdę porządnego. Nie uznaję, chyba że zostanie poprawione.~Dolar84

[Lightning Energy]

Głosuje na tag legendary, bo:

-historia Marona jest niezwykle wciągająca, bohater interesujący i bardzo się z nim związałem

-nowi nieznani bohaterowie są bardzo interesujący i mają ciekawe charaktery

-fabuła raz zwalnia, raz przyśpiesza, są niezwykłe zwroty akcji

-ostateczna walka była czymś, co warto przeczytać, z niesamowitymi zwrotami akcji

-epilog zaskakujący i wprowadza do następnej części

-nowe nieznane dotąd miejsca

-fabuła łączy się z końcem 3 sezonu

-jest dużo rozdziałów.

I co tu dużo mówić, chcę więcej.

Edytowano Styczeń 19, 2014 przez Kuba Czaplicki 12

[Add]

Głosuję za tagiem Legendary, bo tak.

A teraz na poważnie. Fic ten posiada bardzo rozbudowaną fabułę, która jest pełna nieprzewidzianych wydarzeń i zwrotów akcji. Postacie zostały dopracowane nie tylko z opisu wizualnego (dla niekumatych opis wyglądu) ale także szczegółowo oddane zostały ich charaktery. Opisy, których notorycznie autor nadużywa (w pozytywnym tego określenia znaczeniu) nadają całości tego przyjemnego dla oka i wyobraźni kształtu. W końcu chyba większość się ze mną zgodzi, że (wymyślam) "Hebanowy stół o owalnym kształcie w kolorze dojrzałych jabłek" jest lepszym opisem niż "drewniany stolik".

Dziękuję za uwagę.

[narol]

jakieś prace nad kontynuacją?

[Hoffner]

 

jakieś prace nad kontynuacją?

Dopiero po skończeniu 4 sezonu. Czeka na to co może zaoferować. Więcej w jego nagraniu.

Edytowano Styczeń 31, 2014 przez Hoffner

[Dagon]

Hmmm od czego zacząć... Ok tak więc słowem wstępu głosuje na tag [Legendary] a teraz uzasadnienie

1.Fick jest napisany bardzo ale to bardzo rowlekle co bardzo mi się spodobało

2.Początek Fick`a bardzo mnie nakręcił szczególnie fragment w którym Twilight kładzie się na polance udając martwą by Maron podszedł do niej

3. Powodzenie Marona u dziewczyn jest bardzo dobrym posunięciem i dzięki temu akcja prawie nigdy nie zwalnia

4. Co do akcji jest jej nawet dość dużo co uznaję za plus

5. Gdy czytałem fragment o tym jak Maron rozdał innym swoją wygraną z konkursu aż mi się zrobiło miło w serduszku

6. Miejsca są naprawdę dobrze opisane natomiast fabuła miejscami zaskakuje

7. Zaskoczyło mnie pozytywnie przemienienie Marona w dorosłego

8. Ostatnie rozdziały zmusiły mnie do rozmyślenia nad sytuacją która panuje po pojawieniu się Marona w Elizjum

Na zakończenie dodam że jest to pierwszy FF który przeczytałem w 2 noce (Nigdy nie lubiłem czytać a FF ma 380 stron)

PS. jakby było za mało to postaram się dać więcej uzasadnień

#Edit. Zmieniona liczba stron z 600 na 380

 

To jest porządne uzasadnienie i wystarcza jako 17 głos na wiadomy tag.~Dolar84

Edytowano Wrzesień 9, 2014 przez rkzm2012

[Foxjacz]

Szkoda że dopiero po 4 sezonie będzie kontynuacja :C . wciągnął mnie ten fic( dla mnie nr. 1 ).

[SzymonL]

Legendary się należy jak promocja na Steamie!

- Jeden z pierwszych ficów jakie czytałem, zaskoczył mnie jakością w porównaniu do innych.

- Bardzo rozbudowane opisy (czasami aż za bardzo ).

- Bohater którego nie da się nie lubić (co innego jego szef)

- Dobrze poprowadzona akcja, nie ma dłużyzn.

- Chęci też się liczą (380 stron to całkiem sporo)

[Ver]

Uwaga nadchodzę z opowieścią o tagu... 

 

Zacznijmy od tego, że ten fic śledziłem od pierwszego rozdziału, gdy tylko powstał. Biorąc pod uwagę całkowitą nienawiść wielu bronies do OC ze skrzydłami i rogiem jednocześnie, muszę przyznać, że ten nietypowy Human in Equestria doprowadził mnie do wielokrotnego wybuchu śmiechu oraz chęci ujrzenia kolejnego rozdziału. Perypetie Marona są świetne, choć postać jest wykreowana stopniowo w większym i mniejszym zaangażowaniu. 

 

Opisy stanowią nadzienie tego smacznego ciasta wypieczonego przez Mabcia. Przeciętny pisarz nie ma takiego bogatego języka jak właśnie szanowny pan autor tego FF'a za co już można chwalić i brać przykład z niego. Ale... niejednokrotnie zbyt długie opisy przynudzały, czasem... ale to rzadko, bo Dolar ma większy wachlarz niezrozumiałych mi słów, więc zerkałem sobie do słownika. Ale tak czy siak, budowa tego dzieła jest bardzo dobra. 

 

Parę rzeczy bawiło, parę smuciło, niektóre doprowadzały do szwedzkiej furii(Ty kuzynie Celestii i Luny, psia twa mać, Mabciu + Cosmos i Galaxia... ), ale przetrwałem go i oto dlaczego raz ten jeden pozwolę sobie na wytypowanie fanfika, by dostał tag Legendary...

 

-Świetna fabuła

-Wartka Akcja

-Bohater z wadami, choć alicorn-prawie-doskonały

-Prześmieszne motywy

-Długość i epickość tego dzieła

 

Oto jest mój skromny, niewielki głos na Tag Legendary... zasłużyłeś Mab... 

 

Vercio Out!

[Pillster]

To ja tez dorzucę od siebie kilka groszy. Czy fik zasłużył na Epic? Pewnie tak. Czy zasłużył na Legendary? Hmmm... 

 

Po pierwsze, sam koncept, widziany z daleka, może ciut odstręczać - wow, człowiek zamieniony w Alicorna trafia do Ponyville? Czapki z głów. 

 

Ale czy na pewno? Okazuje się bowiem że motyw, który pasować może do początkujących pisarzy, tutaj został poprowadzony należycie - bodaj po raz pierwszy zobaczyłem tak pomysłowe wykonanie i niesztampową fabułę, a sporo już czytałem. Dodajmy do tego pełne opisy (mam fioła na tym punkcie bo większość traktuje je po macoszemu), ale akurat Mab pokazał klasę i ustawił poprzeczkę bardzo wysoko. 

 

Wracając do motywu - Maron (nie wiedzieć czemu, najpierw czytałem jako Makaron, a potem Maeron ) jest świetną postacią, taką inną niż ci wszyscy bronies, którzy uważają że Equestria do nich należy - choć jest źrebakiem, myśli jak dorosły, normalny facet, taki jak wielu z nas, więc bardzo łatwo się w niego wczuć, kibicować i dopingować w jego przygodach. A jest ich sporo - te kilkaset stron to nie w kij dmuchał, więc fik jest jak najbardziej wymiarowy. 

 

Ale się rozpisałem. Wracając do tematu - czy fik zasługuje na LEGENDARY? Tak! I ma na to mój głos. 

 

Oby tak dalej, Chaosie za Bita ;]

[Teramire]

 Ja również oddaje głos na tego ff. Mimo, że zawiera w sobie poniekąd "oklepane" motywy, to autor potrafił je nieźle przyprawić i nic nie tracą na smaku mimo kolejnych rozdziałów. Choć może znajdzie się parę słabszych rozdziałów, wiele ma to "coś", co powoduje chorobliwą fascynację i żądzę kolejnych rozdziałów. Sama fabuła jest niezła, choć w pewnym momencie lekko bym ją wygiął w inną stronę, ale to ja. I tak trzyma dobry poziom. Dodatkowo wszystko siłę ładnie klei i zazębia nie pozostawiając po sobie wyrazu dezorientacji na twarzy czytelnika. FF ten, ma także parę radujących oko nawiązań dla zorientowanych co również uważam za plus.

 

PS: Zadziwia mnie jednak ostatnia decyzja bohatera, czy nie powinien tego olać i zostawić wszystko tak jak było?