Amolek Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Bury * * * 1 Link do komentarza
Airlick Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Pewnie nas już nie lubisz, bo masz towarzystwo tych swoich zakolczykowanych grubasów z japonistyki >: (Rozumiesz, że nie jest to dobre towarzystwo, kiedy pół godziny słuchasz dwóch siedzących za tobą kolesi rozprawiających na temat przewagi Pokemonów White nad Black. Link do komentarza
Kuracyja Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Oglądam finał siatkarskich ME i rozkminiam, jakim cudem taka Słowenia ograła nas i Włochów? Od Francuzów są o klasę gorsi, popełniają takie błędy, że szkoda gadać Magia sportu, ot co.Also witam szanowne /sb/Poszło w świat przez GT-I9001 Link do komentarza
Dadudałe Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Rozumiesz, że nie jest to dobre towarzystwo, kiedy pół godziny słuchasz dwóch siedzących za tobą kolesi rozprawiających na temat przewagi Pokemonów White nad Black. Brzmi wielce interesująco. Przynajmniej nie rozmawiali o kolczykach, niebieskich farbach do włosów i najnowszych odcinkach cing-ciong anime. Link do komentarza
Airlick Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Brzmi wielce interesująco. Przynajmniej nie rozmawiali o kolczykach, niebieskich farbach do włosów i najnowszych odcinkach cing-ciong anime.Zakolczykowane emo o kolorowych włosach też są, nic straconego. Link do komentarza
Ylthin Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Ja się robię coraz bardziej aspołeczna i niezdolna do pracy/nauki. W tym tempie skończy się to tym, że permamentnie zabunkruję się w pokoju i zacznę odżywiać kurzem i farbą ze ścian. Link do komentarza
Mordoklapow Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Aspołeczność jest fajna. Mordoklapow approves. Link do komentarza
Ylthin Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 (edytowany) Fajna? Wiesz, jakie ja zaliczam dawki stresu przy wykonywaniu najprostszych czynności? Jakie mam problemy przy podstawowych interakcjach z innymi ludźmi? Ja się dosłownie boję gdziekolwiek wychodzić i z kimkolwiek gadać. I w takich warunkach mam przeżyć 5,5 roku w obcym mieście, na wymagających studiach. W stanie, który z dnia na dzień tylko się pogarsza i z którym, za przeproszeniem, gówno mogę zrobić poza nafaszerowaniem się antydepresantami itp. do nieprzytomności. Edytowano Październik 18, 2015 przez Ylthin Link do komentarza
Ylthin Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 >każdy tak ma>parę postów wyżej ludzie umawiają się na wspólne wypadyu wot m8 Link do komentarza
Mordoklapow Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Mówisz do osoby która zmienia sklep, gdy kasjerka w jednym zaczyna go rozpoznawać i się do niego uśmiecha.Nie lubię kasjerek które mnie poznają. Jest to zalążek interakcji społecznej. Jak taka do Ciebie zagada... dramat. Piękny przykład mechanizmu uciekaj lub walcz.Zazwyczaj uciekam. Oczywiście nie dosłownie. Link do komentarza
Dadudałe Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Jak widzę majora/pułkownika na korytarzu, to spierdalam w drugą stronę albo chyłkiem przemykam obok niego, salutując poprawnie i staram się oddalić najszybciej jak się da. Niby nie powinienem się spinać , ale się spinam w c**j xD. Jak widzę chorążego to już tylko spierdalam xD. 4 Link do komentarza
Poranny Kapitan Scyfer Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 A to śmieszki z tym uciekaniem. Choć z drugiej strony też nie lubię głupawych pogaduszek prowadzonych na zasadzie "- Co tam? - A nic. - A to dobrze.", ale żeby od razu tego unikać? I, przy okazji, jak ktoś mówi, że aspołeczność jest fajna, to albo ma na myśli zwykły, niegroźny introwertyzm, albo nie ma pojęcia, o czym mówi. Stawiam jednak na to pierwsze. 1 Link do komentarza
Mordoklapow Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 A mnie się zawsze wydawało, że to ja jestem szczególnie beznadziejny aspołeczny przypadekCóż, powiedziałbym że szansa spotkania kogoś aspołecznego na tym forum jest większa, niż w innych miejscach. Gdyż:1. jest to internet, znacznie ogranicza to działanie lęku społecznego.2. Po kuce sięgają zazwyczaj ludzie mniej konformistyczni - czyli mniej społeczni.@Chodź Na PiwoCóż, mówiąc o aspołeczności mam na myśli formę życia, nie choroby psychiczne. Wolałbym nie być socjofobikiem. Ale życie zmusza mnie do życia aspołecznego, co mi jakoś tragicznie nie przeszkadza. Link do komentarza
Shaher Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Jeśli chodzi o rozmowę z ludźmi to dla mnie najgorsze jest jak grupka osób zacznie się z tobą witać, a ty nie znasz ani jednej z nich ._. Link do komentarza
Poranny Kapitan Scyfer Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Cóż, powiedziałbym że szansa spotkania kogoś aspołecznego na tym forum jest większa, niż w innych miejscach. Gdyż:1. jest to internet, znacznie ogranicza to działanie lęku społecznego.2. Po kuce sięgają zazwyczaj ludzie mniej konformistyczni - czyli mniej społeczni.@Chodź Na PiwoCóż, mówiąc o aspołeczności mam na myśli formę życia, nie choroby psychiczne. Wolałbym nie być socjofobikiem. Ale życie zmusza mnie do życia aspołecznego, co mi jakoś tragicznie nie przeszkadza.Skąd utożsamianie nonkonformizmu z mniejszym uspołecznieniem? To są dwie różne sprawy, jedna przesądza o sposobie myślenia, druga o zwykłej towarzyskości. Link do komentarza
Airlick Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Zawsze można się upić, wtedy rozwiązuje się język i przestaje bać ludzi. Link do komentarza
WielkiIWspaniałySoriSensei Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Najgorzej jest, jak całkiem obcy typ podbija i się z tobą wita, a potem się okazuje, że pomylił cię z bratem, bo ponoć jesteście strasznie podobni :') Link do komentarza
Mordoklapow Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Konformizm i uspołecznienie często idą w parze. Zdolności społeczne rozwijają się właśnie w oparciu o konformizm i umiejętność przejmowania cech otoczenia. Link do komentarza
KochamChemie Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Irwin!!!! Jak tam u was? Ostatnio mnie kręcą stopy głównie żelaza i tytanu :^) Link do komentarza
Mordoklapow Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Zawsze można się upić, wtedy rozwiązuje się język i przestaje bać ludzi. Niestety i na szczęście.Nie bez powodu alkoholizm u ludzi chorych na fobię społeczną sięga 20%. Link do komentarza
Airlick Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Ciebie zawsze się boją Arłuk. Boją się spojrzeć.Ranisz moje wrażliwe serduszko takimi tekstami. Link do komentarza
Gość Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 najeba to zawsze dobre rozwiązanie,aprobujęKapitan Nadwaga Link do komentarza
Poranny Kapitan Scyfer Napisano Październik 18, 2015 Share Napisano Październik 18, 2015 Konformizm i uspołecznienie często idą w parze. Zdolności społeczne rozwijają się właśnie w oparciu o konformizm i umiejętność przejmowania cech otoczenia.Jak dla mnie (a piszę na podstawie własnych doświadczeń) to zdolności społeczne rozwijają się raczej dzięki inteligencji, wrodzonym predyspozycjom w tej dziedzinie i doświadczeniu (tzn. więcej wychodzisz do ludzi - bardziej ogarniasz, jak się zachować), a z konformizmem guzik mają wspólnego. W oparciu o konformizm to się rozwija co najwyżej ciemnota, a konformista naśladujący wzorce otoczenia może nie radzić sobie najlepiej z kontaktami i nie być ani lubiany, ani szanowany, właśnie przez to, że brak mu będzie indywidualizmu. Za to człowiek inteligentny i myślący samodzielnie może odseparować te dobre wzorce od tych złych i zostać powszechnie lubianym na dzielni ziomeczkiem. Naturalnie bywa też - nierzadko - odwrotnie, ale większość sprowadza się do ŚWIADOMEJ autoedukacji społecznej. No i, oczywista, trzeba pamiętać o różnych reakcjach różnych grup.Mam nadzieję, że wyrażam się w miarę klarownie, bo zmęczony i zaspany jestem. Pardon za ewentualne głupotki. Link do komentarza
Recommended Posts