Jump to content

Overwatch


The Silver Cheese
 Share

Recommended Posts

Temat, który będzie zbierał nasze przemyślenia do nadchodzącej gry od sławnego studia Blizzard. Ja oczekuję gry z niecierpliwością. Mógłbym kupić Overwatch i cieszyć się skórkami i wczesnym wstępem, ale moim zdaniem nie opłaca się wydawać takiej kasy, skoro gra ma wyjść i kosztować trochę taniej o 20 euro - tak, Overwatch nie będzie f2p, trzeba będzie za niego zapłacić, podobno 40 euro (dość dużo, ale to Blizzard i kupujesz coś naprawdę dobrego). W sumie ja jestem pozytywnie na to nastawiony, gdyż obędzie się bez wyzywanie oraz ataku czasem nieogarniętych dzieci - jakoś Guild Wars 2 też jest płatne i nikt nie narzeka, a oceny tej gry są naprawdę wysokie (90 na metacritic). Ktoś powie, że drogo, ale lepiej spójrzcie na ceny w euro bohaterów w HOTS - wydatek 4 - 5 bohaterow (bez przecen) zwraca nam koszt podstawki Overwatch, a tam już mamy 21 bohaterów (z tego filmu https://www.youtube.com/watch?v=UEYp1RTvllM) - a w HOTS'ie bohaterów jest aktualnie 44. 

 

Co jednak mnie urzekło w Overwatch - widać, że każdy jest inny jeśli chodzi o styl, wygląd oraz historię. Sama gra łączy elementy shootera oraz MOBY co daje, w wykonaniu Blizzardu bardzo wciągający, imersyjny oraz niebanalny produkt. Właściwie pierwszy raz stykamy się z taką nietypową kombinacją, która, po obejrzeniu paru rozgrywek wygląda emocjonująco. Na obecną chwilę wypada czekać, a później kupić - zresztą Blizz nie jest firmą, która z założenia wydaje gry f2p, więc się nie dziwię takiej decyzji. Jakie wy macie odczucia co do tej produkcji?

 

Forumowi bohaterowie Overwatch (z battletagie i bez):

Spoiler

@The Silver Cheese - Theraselking#2497

@Lucas - Lucas#22674

@EmSki - Majkel#21236

@PervKapitan

 

Edited by The Silver Cheese
Link to comment
Share on other sites

Należy czekać. Bardziej się dziwię tym osobą, które nie pochwalają tej gry. Mają spiny, że od wydania Diablo 3 firma idzie w złą stronę, że straciła urok. Dla mnie Blizz zawsze oferował coś czego nie mogli inni twórcy gier zafundować - oryginalność, fabuła oraz niepowtarzalny klimat - każda z tych gier Blizzarda to ma i ma to też Overwatch. Jak zobaczyłem pierwszy gameplay to skojarzenia poszły w stronę TF2, ale jednak to nie było to samo. Wyglądało to inaczej, grało się inaczej, każdy bohater jest unikalny.... Krótko mówiąc, Blizz znów pokazał klasę prezentując coś zupełnie nowego i odmiennego. Oczywiście osoby, które się czepiają to wyjadacze starych produkcji owej firmy, ale też trzeba myśleć o nowych graczach i iść do przodu jeśli chodzi o rozgrywkę i grafikę. 

 

Ludzie gadali, że mają być dostępne serwery w weekendy, ale nic mi o żadnej takiej potwierdzonej informacji nie wiadomo.

Link to comment
Share on other sites

11.11.2015, 23:51:47 The Silver napisał:

tym osobą

 

OSOBOM

 

Prawilne przypomnienie, że jeżeli kupicie ten niekompletny produkt neoBlizzarda, który wypuszcza grę o jakości Free 2 Play za 40€, do tego z niejasnym modelem finansowym, to nie macie prawa narzekać na jakość współczesnych gier, bo sami dajecie się nabrać jak amerykański nastolatek z kartą kredytową matki. 

Istotne są przede wszystkim słowa pracownika Blizzarda, który podkreślił, że NA RAZIE jest 21 bohaterów, bo jeżeli gra będzie popularna, to zapewne będą nowe postacie do odblok... do kupienia. To w końcu Blizzard. Zrobią to. Szykujcie portfele.

 

11.11.2015, 23:51:47 The Silver napisał:

oryginalność, fabuła oraz niepowtarzalny klimat

 

Tak, oryginalność i fabuła w klonie Team Fortress 2. Mhm. A Starcraft/Warcraft to zżyna z uniwersum Warhammera. Dobre gry, ale plagiat to plagiat.

 

Bohaterowie są całkiem fajni, ale co z tego, jak gra równie dobrze mogłaby nazywać się Onlywatch, bo i tak nie można dostać się do "otwartej" bety, jeżeli nie jest się streamerem lub właścicielem popularnego kanału na YouTube.

 

 

Link to comment
Share on other sites

12 godziny temu Ślimak Żarówa napisał:

Prawilne przypomnienie, że jeżeli kupicie ten niekompletny produkt neoBlizzarda, który wypuszcza grę o jakości Free 2 Play za 40€, do tego z niejasnym modelem finansowym, to nie macie prawa narzekać na jakość współczesnych gier, bo sami dajecie się nabrać jak amerykański nastolatek z kartą kredytową matki. 

Istotne są przede wszystkim słowa pracownika Blizzarda, który podkreślił, że NA RAZIE jest 21 bohaterów, bo jeżeli gra będzie popularna, to zapewne będą nowe postacie do odblok... do kupienia. To w końcu Blizzard. Zrobią to. Szykujcie portfele.

 

Niekompletny produkt? Ok, to Hots oraz Hearthstone również niekompletne bo nadal mamy dodawane kolejne postacie/mapy i dodatki :grumpytwi:. Nie zapominaj - to Blizz, a nie Riot, który jedyne co robi to siedzi przez 6 lat na jednej grze i wypuszcza skórki jako urozmaicenie oraz różne tryby, które po paru meczach się nudzą. Nawet jeśli Overwatch będzie miał dodatkowy kontent to zapewne nie będzie to wyglądało w stylu - nowa postać 10 euro - bez sensu. Jakiś system zdobywania nowych postaci wprowadzą, ale nie taki, który będzie się tylko opierał na kupieniu za prawdziwe pieniążki - byłyby spiny oraz potężny hate. Wiesz to stwierdzenie "amerykański nastolatek z kartą kredytową matki" nie jest za bardzo miłe - wręcz porównuje nas do idiotów.

 

13 godziny temu Ślimak Żarówa napisał:

Tak, oryginalność i fabuła w klonie Team Fortress 2. Mhm. A Starcraft/Warcraft to zżyna z uniwersum Warhammera. Dobre gry, ale plagiat to plagiat.

 

Moja mina oraz reakcja jak to czytałem:

 

 

Wiesz jaka jest definicja klona? Może prościej klon = kopia. Jak oglądałeś może Star Wars 2, 3 część to tam miałeś klony, które były takie same i z tym samym kodem DNA. Jedyne czym się różniły to faktem, że tak naprawdę pochodzą od pewnego pierwowzoru i nie są jedyne w swoim rodzaju. Zatem jeśli Overwatch jest klonem TF2 to gdzie te same imiona bohaterów, te same lokacje, te same klasy....? Mam iść dalej? Już z automatu zaprzeczam twoje stanowisko, bo użyłeś złego słowa. Gdybyś napisał "wzoruje się" to ok, zgodzę się, bo taka jest prawda - Overwatch bierze pewne cechy z TF2 ale nie zżyna chamsko z tej gry. Poczytaj o tym artykuły na necie: nawet ludzie z community TF2 mi przyznają rację :twilight3: https://steamcommunity.com/app/440/discussions/0/622954302097602258/ .

 

Nie oryginalne? Jak do tej pory nie znalazłem żadnych nawiązań i to takich dość sugestywnych, do obecnych postaci w Overwatch - jak mi wskażesz dość mocne nawiązanie ( w wyglądzie ) to po części się zgodzę, ale i tak oryginalność w fabule i postaci jest - Smuga przykładowo. Trudno tu mówić o fabule w takich grach (jest pewien zarys historii bohaterów oraz pewne informacje w filmikach).

 

Narzekasz, że Warcraft oraz Starcraft zżyna z Warhammera - to mogę też tak powiedzieć: Star Wars zżyna ze Star Treka. Dlaczego nie ma na to takiej wielkiej narodowej spiny? Bo to nie to samo. Są inne postacie, fabuła oraz wydarzenia, jedynie styl oraz wykonanie są trochę identyczne. Tylko nic na to nie poradzisz. W obecnych czasach trudno jest o oryginalność. Nawiązań można doszukać się wszędzie, a twórcy robią wszytko by nie wyglądało to jak np. w filmie, który już zrobił dany motyw. Jednak masz na to inną wizję, która nie jest taka sama jak w tamtej produkcji. Można doszukać się podobieństw, ale używać słowa zżynanie jest bardzo obraźliwe i czasem rzucane bez uzasadnienia. No właśnie - piszesz tak, a tak i nawet nie poprzesz swojej wypowiedzi jakimiś argumentami i wychodzi z tego coś bezsensownego co łatwo można obalić.

 

13 godziny temu Ślimak Żarówa napisał:

Gra równie dobrze mogłaby nazywać się Onlywatch, bo i tak nie można dostać się do "otwartej" bety, jeżeli nie jest się streamerem lub właścicielem popularnego kanału na YouTube.

      

Blizz dobrze zrobił, że nie dawał otwartej bety, gdyż byłaby to dobra okazja dla różnych wyłudzaczy czy fałszywych automatów z kodami do gry. Ja też nie dostałem i pewnie dużo osób, w tym wyjadacze gier Blizz także. Więc nie jesteś sam.

 

BTW. Co myślicie o 3 nowych postaciach: Genji, D.VA oraz Mei? Ja osobiście czekałem na Genji'ego, bo przewijał się w filmikach i miałem szczerą nadzieję, że w grze będzie. Sądząc po umiejętnościach to łatwy do opanowania nie będzie. 

 

 

Link to comment
Share on other sites

13.11.2015, 15:01:09 The Silver napisał:

to Blizz, a nie Riot, który jedyne co robi to siedzi przez 6 lat na jednej grze

 

Nie wiem, co ma do tego Riot, ale racja, Blizzard to nie Riot. Riot ma jedną grę, którą "rozwija" i którą ostatnio spieprzył.

Blizzard natomiast ma kilka marek. Warcraft jest martwy, nowa gra nie wyszła od kilku lat, a film zapowiada się słabo.

Starcraft 2 trzymał się nieźle, ale spora część graczy, jak i część "prosceny" po prostu się grą znudziła. Najnowszy dodatek wyszedł 10 listopada, w dniu premiery Fallouta 4, więc prawie nikt nie zauważył. Przykre.

World of Warcraft jest w stanie podtrzymywania życia, gracze odchodzą z dnia na dzień, więc nowy dodatek (dopiero w 2016) kusi bonusami. Nie wróżę im powodzenia.

Diablo 3... pomijając tragiczną premierę... w sumie nie wiem, ktoś w kto jeszcze gra?

MOBA pozabijała RTSy na rynku, więc powstało Heroes of the Storm, które jest znośne i ma bohaterów po 10$. Nie wiem, czy przynosi zyski.

 

Zyski przynosi natomiast Hearthstone, prosta i zależna od szczęścia karcianka dla dzieci, która byłaby fajna, gdyby nie fakt, że przeciwnik często ma lepsze karty, bo gra dłużej albo zapłacił więcej. A skoro prosta gierka bez fabuły generuje miliony co miesiąc, to po co Blizz ma się starać, skoro wystarczy, że skleci się taki rodzaj gry, który zdobył popularność. Z MOBĄ nie wyszło, więc pora na strzelankę w multi.

 

I to jest cholernie smutne. aczkolwiek nie jest to tylko wina Blizzarda, lecz także powiększenia się, a przez co zidiocenia rynku.

 

13.11.2015, 15:01:09 The Silver napisał:

to stwierdzenie "amerykański nastolatek z kartą kredytową matki" nie jest za bardzo miłe - wręcz porównuje nas do idiotów.

 

Jaranie się zawyżonym cenowo produktem Blizza, nazywając go oryginalnym,

 

11.11.2015, 23:51:47 The Silver napisał:

Blizz zawsze oferował coś czego nie mogli inni twórcy gier zafundować - oryginalność, fabuła oraz niepowtarzalny klimat - każda z tych gier Blizzarda to ma i ma to też Overwatch.

 

wspominanie o fabule w Overwatch, po czym przeczenie sobie samemu.

 

13.11.2015, 15:01:09 The Silver napisał:

Trudno tu mówić o fabule w takich grach (jest pewien zarys historii bohaterów oraz pewne informacje w filmikach).

 

Do tego jeszcze usprawiedliwianie Blizzarda,

 

11.11.2015, 21:19:05 The Silver napisał:

Ktoś powie, że drogo, ale lepiej spójrzcie na ceny w euro bohaterów w HOTS - wydatek 4 - 5 bohaterow (bez przecen) zwraca nam koszt podstawki Overwatch, a tam już mamy 21 bohaterów (z tego filmu https://www.youtube.com/watch?v=UEYp1RTvllM) - a w HOTS'ie bohaterów jest aktualnie 44. 

 

bo ktoś powie, że drogo, ale przecież to Blizzard i nawet za głupie postacie w casualowym klonie Doty czy tam LoLa każe sobie płacić krocie, więc to w porządku.

 

13.11.2015, 15:01:09 The Silver napisał:

Jak oglądałeś może Star Wars 2, 3 część to tam miałeś klony, które były takie same i z tym samym kodem DNA. Jedyne czym się różniły to faktem, że tak naprawdę pochodzą od pewnego pierwowzoru i nie są jedyne w swoim rodzaju.

 

Rozbawiło mnie to zdanie, punkt dla ciebie. I nie, nie oglądałem. Nie oglądam słabych filmów.

 

13.11.2015, 15:01:09 The Silver napisał:

Zatem jeśli Overwatch jest klonem TF2 to gdzie te same imiona bohaterów, te same lokacje, te same klasy....?

 

Jezu, no przecież wiadomo, że nie mogą zerżnąć imion, bo to podpada pod paragraf.

 

A klasy? A proszę bardzo:

 

Żołnierz -> Żołnierz 76, McCree, Fara

Skaut -> Smuga, Żniwiarz

Medyk -> Lucio, Łaska, Zenyatta, Symmetra (no, część z nich to bardziej support niż medyk, ale też leczą)

Gruby -> Wieprz, Reinhardt, przede wszystkim Zaria, D.Va, Winston

Inżynier -> Torbjorn, Bastion

Snajper -> Wdowa

Pyro -> hmm... Mei? Winston w sumie ma działo krótkiego zasięgu...

 

13.11.2015, 15:01:09 The Silver napisał:

to mogę też tak powiedzieć: Star Wars zżyna ze Star Treka.

 

Możesz powiedzieć, ale to nie do końca prawda, ponieważ

 

13.11.2015, 15:01:09 The Silver napisał:

Są inne postacie, fabuła oraz wydarzenia, jedynie styl oraz wykonanie są trochę identyczne.

 

Zresztą cały cykl Star Wars ma milion możliwych powiązań i na pewno któreś z nich to zżyny, ale... co z tego? To temat o Overwatch (i ew. Blizzardzie), a nie o SW, którego bronić i tak nie zamierzam, bo nie jestem fanem.

 

13.11.2015, 15:01:09 The Silver napisał:

Poczytaj o tym artykuły na necie: nawet ludzie z community TF2 mi przyznają rację 

 

Czytałem. Zdania nie zmieniłem. Mógłbym cytować albo nawet wklejać z 400 postów/opinii, które mówiłyby, że Overwatch będzie ssał. Zmieniłbyś zdanie na temat gry, bo tyle ludzi tak sądzi? Raczej nie.

 

13.11.2015, 15:01:09 The Silver napisał:

Blizz dobrze zrobił, że nie dawał otwartej bety, gdyż byłaby to dobra okazja dla różnych wyłudzaczy czy fałszywych automatów z kodami do gry.

 

Wiesz, są dwa podejścia. Z jednej strony:

 

Blizzard: Beta naszej nowej gry Overwatch będzie otwarta...

Fani: Yaaaaaaaaaay!

Blizzard: ...dla tych, którzy są streamerami lub Youtuberami.

Fani: Co?!

 

a z drugiej strony taki Valve na przykład, który zaproszenia do bety Doty 2 rozdawał pakietami i jak ktoś zainteresowany dostępem chciał kod, to inni gracze w 10 sekund podarowali mu swoje, bo każdy miał i tak po 10 kodów.

 

 

Kończąc, bo się rozpisałem - wydawajcie sobie pieniądze na co chcecie, ale przestrzegam przed zamawianiem preorderów. Duża ilość preorderów do sygnał dla wydawcy, że nie trzeba się szczególnie starać o jakość gry, wystarczy ją odpowiednio rozreklamować (*tu patrzy na Fallouta 4*), a ludzie i tak kupią. A że badziew? Kogo to obchodzi, przecież już zapłaciłeś.

 

Mei is best waifu. Aloha.

 

 

  

Link to comment
Share on other sites

14.11.2015, 18:16:50 Ślimak Żarówa napisał:

 

Żołnierz -> Żołnierz 76, McCree, Fara

Skaut -> Smuga, Żniwiarz

Medyk -> Lucio, Łaska, Zenyatta, Symmetra (no, część z nich to bardziej support niż medyk, ale też leczą)

Gruby -> Wieprz, Reinhardt, przede wszystkim Zaria, D.Va, Winston

Inżynier -> Torbjorn, Bastion

Snajper -> Wdowa

Pyro -> hmm... Mei? Winston w sumie ma działo krótkiego zasięgu...

 

Ej no bez przesady... Rozumiem Torbjorna i Może łaske ale reszta? Równie dobrze możesz porównać wieprza do blitzcranka z lola bo przyciąga.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Ją, cóż... Zapewne kupie sobie przedpremierowo. Skórka do Trupiej Wdowy to jednak coś. Aczkolwiek zastanawiam się nad kupnem edycji specjalnej. Chociaż szczerze, bardzo mnie do tego nie ciągnie i raczej kupie po prostu rozszerzoną. Gdyby była tam figurka Smugi to bym od razu brała. Ale jak tam jest Żołnierz to wiecie no. Smutek. Jak na razie moją faworytką jest Smuga i eventuo Łaska. :untz:

Link to comment
Share on other sites

Ja tylko czekam aż pogram Smugą. Sam gameplay oraz design jest bardzo super. Mam tylko szczerą nadzieję, że może na IEM w Kato Blizzard udostępni Overwatch'a i wypróbuje poszczególnych bohaterów. A tak się zastanawiam na wersją Origin oraz zwykłą wersją podstawową. Niby są skórki limitowane, ale da się bez tego grać, a nóż wydropię jakieś lepsze w grze, bo po ostatnim updtacie został wprowadzony system skrzynek oraz wirtualnej waluty. 

Link to comment
Share on other sites

Smuga jest super. I racją jakby udostępnili na IEM to by było całkiem spoko. Jak szukałam w necie to tak na polskim rynku to na razie tylko Origin kupisz. Ale w sumie 150 żyła to nie jest tak drogo. O dwie dychy więcej od wiedźmina. Mam nadzieję, że na Smudze się nie zawiodę. No i módlmy się o to, że jak dużo osób kupi przedpremierowe to Blizzard nie powie "A kij z tym, zrobimy jakkolwiek oni i tak zamówili to już nie odwrócą". Bo szczerze to by było chamskie.

Edited by Clocky
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Otwarta beta ruszyła i powiem szczerze, że jestem zadowolony z gry. Trzeba się nauczyć grać poszczególnymi postaciami, wymasterować ich, ale i tak fun przy grze jest. Boli mnie jednak fakt, że często ludzie nie wiedzą co robić kiedy jest określony cel - jak mamy ciągnąć wózek to zwykle ja stoję przy nim, bo nikogo innego nie ma, a reszta idzie się nawalać. A potem zdziwienie, że w wynikach mam złoty medal za najdłuższe stanie przy celu :pinkiep:

 

A wy także gracie? W sumie lepsza atmosfera jest jak się z kimś gra. Jak ktoś chce to podaje swoje namiary na konto battle.net: Theraselking#2497

Link to comment
Share on other sites

Otwarta beta się zakończyła także zrobię krótkie podsumowanie:

Gameplay: 9/10

Przyjemność z gry: 10/10

Grafika: 8/10

Innowacyjność: 9/10

Cena: 2/10

Razem: 38/50 B.Dobra

"Gra rewelacyjna aczkolwiek kupię jeśli cena spadnie o 50%"

                                                                   -Szonszczyk

Spoiler

 

 

Ps. BASTION THE BEST!!1!!

Edited by MasterOfRainbows
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

 

19 minut temu MasterOfRainbows napisał:

Otwarta beta się zakończyła także zrobię krótkie podsumowanie:

Gameplay: 9/10

Przyjemność z gry: 10/10

Grafika: 8/10

Innowacyjność: 9/10

Cena: 2/10

Razem: 38/50 B.Dobra

"Gra rewelacyjna aczkolwiek kupię jeśli cena spadnie o 50%"

                                                                   -Szonszczyk

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

Ps. BASTION THE BEST!!1!!

 

Zgodzę się, że cena boli, ale jest to Blizzard i zwykle tyle biorą w dni premiery.

Link to comment
Share on other sites

Muszę przyznać, że gra jest całkiem przyjemna (mimo, że w dwóch ostatnich dniach bety zrobiła wszystko, bym ją znienawidził).
Ocena:
Grafka 9,5/10
Gameplay 9,5/10
Oprawa dźwiękowa 10/10 (pełny polski dubbing w wersji beta to coś, szczególnie, że jest on naprawdę dobrze wykonany, a nie zrobiony jakoś na odwał) (kolejny plus, rozmowy między niektórymi postaciami, jak Trupią Wdową i Smugą, czy Genji i tym lewitującym typkiem z kulkami [nie pamiętam imienia XD])
Postacie 10/10 (głównie dzięki charakterom i rozmowom z punktu wyżej)
Balans 6/10 (tak, to niestety kuleje)
Cena 3/10 (nie okłamujmy się, to Blizzard, nie ma co liczyć na spadki ceny, jak już to niewielkie)
Plusy: darmowa Beta :P
Minusy: niedopracowane 'akcje meczu' (strzelisz dwa headshoty ludziom na afk jako Hanzo i już jesteś lepszy od Bastionu, co przemielił 4 typa -,- )
Ogólnie: 8/10

Jeśli ktoś ma za dużo kasy, to polecam kupić. Ale lepiej niech mi pożyczy i sam sobie kupię :derp2:

Link to comment
Share on other sites

Team Fortress z wajfami

 

I w sumie nie ma w tym nic złego, że gra mechaniką rozgrywki jest strasznie podobna do tf'a. Jednak co do postaci, to mamy połączenia lola z tff'em. Czy się to komuś podoba, czy nie, ich opinia. Ja osobiście jakoś tak zdania o tym nie mam lecz postacie same w sobie...

To jest kompletne pójście na łatwiznę i zero kreatywności. Jak ma być jakiś mechanik, to niech to będzie krasnolud z olbrzymią brodą w 2 warkocze z taką najbardziej typową twarzą, strzelec wyborowy to typowy stereotypowy cowboy ze stetsonem, bucikami z gwiazdką i rewolwerem. Zabójca to najczarniejszy typ na świecie, w płaszczu i ze straszną maską, a jak ma być jakaś tam postać z czasem, to niech to będzie jakaś hinduska w typowym wdzianku.

Grając w taką grę to właśnie postacie powinny dla mnie grać pierwsze skrzypce, a tutaj są one tak nudne i stereotypowe, że ja osobiście nie widzę w nich nic ciekawego. To samo mam w przypadku lola, iż postacie są najbardziej typowe, jak się tylko dało, ale to już inna bajka.

 

 

I w sumie, pomimo tego wszystkiego, nawet chętnie bym zagrał w tą grę, ale za taką ku*wa cenę to ja se wolę kupić Dark Soulsa 3, a nie coś takiego. TF jest za darmo, lol jest za darmo, a nawet cs go, którego mistrzostwa są chyba najlepiej oglądanymi na świecie (z e-sportu oczywiście) i jest to gra, którą dużo osób bierze na poważnie, kosztuje jedynie 10 euro, a na promocjach po 4.

To tutaj to jest zwykła gierka multi, aby się pobawić, a ta cena to ewidentne lecenie w *uja. Czy w tej grze jest w ogóle coś takiego, jak tryb rankedów? Bo nawet jeśli tak, to za więcej niż 8 euro tego nie kupie, bo to nie jest warte.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

godzinę temu Talar napisał:

Team Fortress z wajfami

 

I w sumie nie ma w tym nic złego, że gra mechaniką rozgrywki jest strasznie podobna do tf'a. Jednak co do postaci, to mamy połączenia lola z tff'em. Czy się to komuś podoba, czy nie, ich opinia. Ja osobiście jakoś tak zdania o tym nie mam lecz postacie same w sobie...

To jest kompletne pójście na łatwiznę i zero kreatywności. Jak ma być jakiś mechanik, to niech to będzie krasnolud z olbrzymią brodą w 2 warkocze z taką najbardziej typową twarzą, strzelec wyborowy to typowy stereotypowy cowboy ze stetsonem, bucikami z gwiazdką i rewolwerem. Zabójca to najczarniejszy typ na świecie, w płaszczu i ze straszną maską, a jak ma być jakaś tam postać z czasem, to niech to będzie jakaś hinduska w typowym wdzianku.

Grając w taką grę to właśnie postacie powinny dla mnie grać pierwsze skrzypce, a tutaj są one tak nudne i stereotypowe, że ja osobiście nie widzę w nich nic ciekawego. To samo mam w przypadku lola, iż postacie są najbardziej typowe, jak się tylko dało, ale to już inna bajka.

 

Opinia jak każda inna, ale ja Overwatcha do TF2 bym nie porównywał aż w tak dużym stopniu. Zresztą już wyżej pisałem na ten temat. Co do postaci - nie powiedziałbym, że są one nudne i nie przemyślane. Każda ma rozwijaną historię, która jest ukazana w karcie postaci, komiksach oraz filmikach poświęconych całej grze. Postacie są bardzo charakterystyczne oraz mają ciekawą osobowość. Stereotypowe? Ja tego tutaj nie widzę. Sama fabuła Overwatch nie jest taka jakby się wydawało "stereotypowa". To nie jest tak, że wezwano Overwatch i złodupcy pójdą w niebyt. Okazuje się, że konflikt jest nie tyle w terroryzmie co w samej organizacji, która go zwalcza. W sumie nie wiemy za bardzo dlaczego Reaper, który pewnie wcześniej był w Overwatch, postanowił przejść na tą gorszą stronę oraz w jaki sposób (dokładny) Overwatch upadło. A Symetra czasem nie manipuluje tylko Smuga, zatem błąd @Talar :pinkiep:.      

 

A cena - no cóż, ja odkładałem, więc mogę, a rzadko kupuję gry w premierze, a w tym roku było mnóstwo udanych lub mniej udanych remaków. Ja się nie zdziwiłem tą ceną, gdyż takie same liczby (lub o jakieś 20 zł taniej) były w czasie premiery Diablo 3 oraz Starcraft 2 Legacy of the Void. A ja zawsze pamiętałem od młodszych lat, że Blizzard mocno wycenia swoje produkcje, ale wiesz chociaż, że babola nie kupujesz, a bardzo dobrą i wciągającą grę.

 

5 godzin temu Virtual_Wolfy napisał:

Balans 6/10 (tak, to niestety kuleje)

 

Trzeba wiedzieć jak team dobrać. Stąd też możesz postać zmienić w czasie meczu, żeby wyrównać szansą na polu bitwy. To już kwestia własnych umiejętności oraz gry drużyny, a nie samej w sobie gry.  

Link to comment
Share on other sites

godzinę temu The Silver napisał:

Trzeba wiedzieć jak team dobrać. Stąd też możesz postać zmienić w czasie meczu, żeby wyrównać szansą na polu bitwy. To już kwestia własnych umiejętności oraz gry drużyny, a nie samej w sobie gry.  

Chodzi mi bardziej o to, co się dzieje, jak na obronie weźmiesz 6 Bastionów. Przy odpowiednim dobraniu drużyny (i stosunkowo równym umiejętnościom graczy) balans jest całkiem dobry. Ale jak, ja wcześniej, grasz 6 Bastionów na obronie, lub masz w przeciwnej drużynie 3 typów lv 30+, gdzie w twojej najwyższy to 18, to takiej gry zbyt równą nazwać nie można, niestety.
Z kolei zmiana postaci w trakcie rozgrywki to coś, co zawsze mnie irytowało w grach - często psuje to balans, a także rozgrywkę, jak przyjmiesz jakąś strategię i nagle przestaje działać, bo tym sobie z tankiem nagle biega z medykiem, których już wcześniej miałeś dwóch.

Link to comment
Share on other sites

R'hllorze, widzisz i nie palisz?

 

Overwatch jest warty i 300 złotych. 150? Śmieszna cena za grę, w którą będzie można grać latami, a Blizzard nigdy nie weźmie szekli za nowe mapy i postaci. Nie zdziwiłbym się, gdyby zaczął wypuszczać płatne single playerowe kampanie poszczególnych postaci, do tego pewnie z unikatowymi skinami i resztą zabawek, ale to będą całkowicie opcjonalne rzeczy. Większość ludzi, zwłaszcza na Zachodzie, nie ma problemu z wydaniem takiej kasy na grę, która im się spodobała. Gwarantuję wam, że na nich (w sumie: nas, bo ja już OW kupiłem) Blizzard zarobi więcej, niż gdyby obniżył cenę dla tych, którym ona przeszkadza. I na niedobór graczy też nikt nie będzie narzekać - w betę OW zagrało prawie 10 milionów graczy, więcej niż w betę Battlefronta (i to jest potwierdzone info), który był grą rozhype'owaną do granic możliwości, bo nie dość, że był grą od EA, a EA zawsze wydaje miliony dolanów na marketing, to jeszcze wychodził po premierze Przebudzenia Mocy. 

 

Porównywanie OW z TF2 jest nietrafione zupełnie, bo OW jest grą bijącą TF2 na głowę pod wszystkimi względami. Oh, no tak, poza tym, że TF2 jest darmowy, a na OW trzeba wybulić. :lol: Porównywanie go z CS:GO to już w ogóle czysty i niczym nieskrępowany idiotyzm, no ale znowu, CS:GO kosztuje tyle, co paczka orzeszków, a OW jednak trochę więcej. 

 

12.05.2016 at 11:35 Talar napisał:

a jak ma być jakaś tam postać z czasem, to niech to będzie jakaś hinduska w typowym wdzianku.

Grając w taką grę to właśnie postacie powinny dla mnie grać pierwsze skrzypce, a tutaj są one tak nudne i stereotypowe, że ja osobiście nie widzę w nich nic ciekawego. To samo mam w przypadku lola, iż postacie są najbardziej typowe, jak się tylko dało, ale to już inna bajka.

 

Talar jak zwykle próbuje bawić się w wielkiego krytyka i znawcę, po czym popisuje się ignorancją. Śmiech na sali. Polecam najpierw dokształcenie się w temacie, o którym chcesz się wypowiadać, zanim zaczniesz sączyć jad, a następnie zainwestowanie w słownik synonimów, bo ile razy użyłeś w tym temacie słów "typowe" i "stereotypowe", to... w sumie pewnie nikt nie wie, bo komu chciałoby się liczyć? W każdym razie - dużo.

 

12.05.2016 at 14:39 Virtual_Wolfy napisał:

Chodzi mi bardziej o to, co się dzieje, jak na obronie weźmiesz 6 Bastionów. Przy odpowiednim dobraniu drużyny (i stosunkowo równym umiejętnościom graczy) balans jest całkiem dobry. Ale jak, ja wcześniej, grasz 6 Bastionów na obronie, lub masz w przeciwnej drużynie 3 typów lv 30+, gdzie w twojej najwyższy to 18, to takiej gry zbyt równą nazwać nie można, niestety.
Z kolei zmiana postaci w trakcie rozgrywki to coś, co zawsze mnie irytowało w grach - często psuje to balans, a także rozgrywkę, jak przyjmiesz jakąś strategię i nagle przestaje działać, bo tym sobie z tankiem nagle biega z medykiem, których już wcześniej miałeś dwóch.

 

Ojej, a atakujący wezmą 5 Hanzo i Reinhardta, którzy wywalą naraz 5 spray shotów i 4 z tych Bastionów wyłoży się od razu, a pozostałych dwóch zdejmie się normalnymi strzałami, a oni nie zdążą w tym czasie zepsuć shielda Reinhardta. 

 

Nie rozumiesz, czym jest balans. Balansu nie widać, grając z idiotami albo na idiotów. To, że ludzie niemający bladego pojęcia o grze włażą Bastionowi raz za razem pod celownik, nie czyni go OP postacią. To, że ludzie nieumiejący poradzić sobie z daną sytuacją w grze przegrywają, nie znaczy, że jakieś combo typu 6 Bastionów jest OP. Jest 20 najróżniejszych sposobów na skontrowanie takiego Bastiona, od shielda Zaryi, poprzez deflecty Genjiego, spray shoty Hanzo czy po prostu snajpy Widowmaker, do lodowej ściany Mei. 

 

To, że matchmaking zawalił i utworzył niezbalansowane pod względem poziomu teamy, nie znaczy, że w grze nie ma balansu. To, że ktoś nagle zmieni postać i wasza misterna taktyka przestaje działać, nie znaczy, że gra jest niezbalansowana. Tak, może to zepsuć grę, ale nie ma nic do rzeczy z balansem. To jest po prostu czynnik ludzki, jak wszystko, co opisujesz. Na ten moment jedyną ewidentnie lekko OP postacią jest Tordbjorn, bo jego turret robi to samo, co Bastion, ale ma mniejszy spray na dużym dystansie, wykrywa przeciwników dookoła siebie bez żadnego opóźnienia, a do tego dochodzi jeszcze sama postać, która też trochę dpsu robi. Bastiona można nawet zabić, zanim się ogarnie, że strzelasz mu w plecy, turret Bjorna będzie strzelał w ciebie, zanim ty ogarniesz, że wyszedłeś mu na plecy. :derp6: Jest jeszcze Mei, która chyba ma trochę za mały cooldown na ścianie, ale i ją da się skontrować, zresztą nie ma żadnej mapy, w której nie byłoby możliwości obejścia jej ściany, a dwóch miejsc naraz nie zablokuje. I to tyle, reszta postaci jest w 100% zbalansowana. 

 

W każdym razie, ja właściwie byłem pewny, że OW będzie hitem, beta tylko utwierdziła mnie w przekonaniu. Biorąc pod uwagę, że praktycznie nie ma głosów krytycznych pośród ludzi, którzy w niego faktycznie grali, to coś w tym jest. Krytykują go głównie, jak tutaj, ludzie czujący potrzebę afirmacji swojego bólu dupy z powodu ceny, albo ludzie w zasadzie nielubiący FPSów, którzy wypróbowali go tylko dlatego, że to gra od Blizzarda. 

Edited by Airlick
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

@Airlick tutaj przede wszystkim chodzi o ból dupy na samego Blizzarda, a wszystko się zaczęło po premierze Diablo 3, gdzie wielu graczy uznało, że gra poszła pod piękną grafikę oraz straciła klimat 2. Jeszcze więcej shitstormu było jak wydawano HOTSa oraz Hearthstone - wielu starych wyjadaczy nie rozumiało tych gier i zaczęło hejtować firmę, bo ... tak. Nawet jeśli Blizzard poszedł w stronę nowych graczy to i tak robi to z klasą, czemu przykładem jest właśnie Overwatch. Samo wydawania tych wszystkich komiksów, filmików oraz różnych historyjek pokazuje, że firma bierze swoją nową produkcję na poważnie i stara się aby wszystko było dopracowane i miało ręce i nogi.

Edited by The Silver
Link to comment
Share on other sites

Cytuj

Porównywanie OW z TF2 jest nietrafione zupełnie, bo OW jest grą bijącą TF2 na głowę pod wszystkimi względami. Oh, no tak, poza tym, że TF2 jest darmowy, a na OW trzeba wybulić. :lol:

Ale OW nie ma czapek!!!!!!11111oneone

No i w sumie śmiesznie by było, gdyby ulepszony klon na sterydach od Blizzarda był słabszy od dziewięcioletniej gierki Valve

 

Cytuj

Overwatch jest warty i 300 złotych. 150? Śmieszna cena za grę, w którą będzie można grać latami[...]

Tak można powiedzieć o każdej grze, gdyż dla jednego jakaś gra wystarczy na 1000+ godzin, a inny po paru godzinach, czy nawet minutach rzuci ją w kąt oraz zapomni o jej istnieniu.

 

 

W sumie to moje odczucia są następujące:

Pierwsze dziesięć minut: Klon TFa z cukierkową grafiką.

Pierwsze dwadzieścia minut: O, TF na sterydach.

Pierwsza godzina: O, TF z supermocami, a nie, to już było...

Pierwsze półtorej godziny: O, jednak coś żydzi z Blizzarda dołożyli od siebie.

Pierwsze dwie godziny: Całkiem fajne. Jak stanieje do rozsądnej ceny to może się zainteresuje... ale prędzej skończę studia i znajdę dobrze płatną pracę w Polsce bez znajomości, aniżeli to stanieje do 100 złotych.

 

 

Nie, nie grałem w otwarta betę. Oglądałem za to gameplaye.

Edited by Garin
Link to comment
Share on other sites

godzinę temu The Silver napisał:

@Airlick tutaj przede wszystkim chodzi o ból dupy na samego Blizzarda, a wszystko się zaczęło po premierze Diablo 3, gdzie wielu graczy uznało, że gra poszła pod piękną grafikę oraz straciła klimat 2. Jeszcze więcej shitstormu było jak wydawano HOTSa oraz Hearthstone - wielu starych wyjadaczy nie rozumiało tych gier i zaczęło hejtować firmę, bo ... tak. Nawet jeśli Blizzard poszedł w stronę nowych graczy to i tak robi to z klasą, czemu przykładem jest właśnie Overwatch. Samo wydawania tych wszystkich komiksów, filmików oraz różnych historyjek pokazuje, że firma bierze swoją nową produkcję na poważnie i stara się aby wszystko było dopracowane i miało ręce i nogi.

 

Mylisz się, ten sam ból dupy był powodowany choćby abonamentem i dodatkami w WoWie. Blizzard zawsze miał niewielką, ale bardzo głośną grupkę hejterów, bo wszystko, co w opinii większości jest dobre, zawsze będzie krytykowane przez te parę osób, które muszą zgrywać oryginalnych i próbować udowadniać większości, że to oni mają rację. Od takiej grupki zawsze się zaczyna fala hejtu na popularne rzeczy, tyle że muszą być ku temu podstawy. Blizzard tych podstaw praktycznie nie daje, dlatego nie pojawia się mentalność stada i ta grupka pozostaje grupką, a nie większą częścią graczy. Idąc w inną skrajność, hejt na Biebera też zaczął się na pewno od grupki ludzi, którym nie spodobała się jego błyskawicznie rozdmuchana popularność, ale że były podstawy ku hejceniu Biebera (a były nimi: gówniana muzyka i zachowanie tak samego chłopca, jak i jego fanek), to hejt szybko się rozlał. 

 

29 minuty temu Garin napisał:

Ale OW nie ma czapek!!!!!!11111oneone

No i w sumie śmiesznie by było, gdyby ulepszony klon na sterydach od Blizzarda był słabszy od dziewięcioletniej gierki Valve

 

Tak można powiedzieć o każdej grze, gdyż dla jednego jakaś gra wystarczy na 1000+ godzin, a inny po paru godzinach, czy nawet minutach rzuci ją w kąt oraz zapomni o jej istnieniu.

 

Nie, nie grałem w otwarta betę. Oglądałem za to gameplaye.

 

No byłoby śmiesznie, ale nie jest, bo jest bez porównania lepszy. 

 

Nie miałem na myśli subiektywnego odbioru gry, a raczej to, że OW to gra na lata, za którą zapłacisz raz. To nie CoD, którego kupuje się co rok. Blizzard na 100% nigdy nie zmusi graczy do kupna nowych postaci czy map do multi. Ja myślę, że singla też nigdy nie będzie, a jedynymi rzeczami, które będzie można kupić za prawdziwą kasę, będą skiny, emotki etc. 

 

W tą grę trzeba zagrać, gameplaye to nie to samo. 

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

×
×
  • Create New...