Ekhm... Alternate Universe? Patologię można wpisać do każdego uniwersum, ale trzeba to zrobić z rozsądkiem. Wiem, że nienawidzisz wrzucania chociażby jednego pijanego kuca do MLP, ale moim zdaniem przesadzasz. Swego czasu czepiałeś się pijanego kucyka w moim temacie, i wiem, że uparłeś się przy swoim - "bo nie pasuje do Equestrii". Pasuje, ale trzeba to umiejętnie wkomponować.
Niestety, ale w tym opowiadaniu nie wyszło. Patologia? Spoko, nie mam nic przeciwko, ale nie w takich ilościach. Jest jej zbyt dużo, a co za tym idzie całość jest sztuczna, mało wiarygodna i wręcz kiczowata. Po prostu "za dużo tego złego". No dobra, Temtest miała przekichane, ale z tą fabryką to już przesadziłeś i to grubo. Może to i dziwne, ale jako osoba niepełnosprawna czuję niesmak, tak jakby w zakładach pracy chronionej pracowały tylko "warzywa". O wiele lepiej wyglądałoby to gdyby świat wokół był normalny. Taki kontrast byłby bardziej wiarygodny niż brud, smród i ubóstwo na każdym kroku. Źle mi się to czytało, ale nie ze względu na stronę techniczną, a treść.