Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 12/16/18 we wszystkich miejscach

  1. Witam wszystkich którzy to przeczytają , to pierwszy otwarty przeze mnie temat więc prosiłbym o wszelką krytykę i rady . To jest mój pierwszy i miejmy nadzieje nie ostatni art wzorowałem się tu na głównym protagoniście z starej gry z dzieciństwa ,,Rise of legends'' Planuje też to ulepszyć i wstawić na Digitale, photoshopy, tablety . Z góry uprzedzam obrobiłem to trochę w paincie , aby wymazać moje kurze pismo .
    8 points
  2. NCMares NCMares Bugplayer
    3 points
  3. Kurza stopka! To się nazywa sztuka! Adamar44 CHCĘ TO!
    3 points
  4. Dobry wieczór wszystkim , wczoraj przedstawiłem sponifikowanego Giacomo , jako główna postać w grze stale zmaga się z armiami antagonisty Doży władcy Venucci . Tu poniżej zamieszczę Elitarną gwardie Doży w trzech wariantach plemion kucyków . Przy okazji zna ktoś sekret jak wstawić więcej niż jeden rysunek na post ? (Tak wstawię opis , bo mogę) Elitarna gwardia Doży -Jednorożec -Wzorowe wyszkolenie -Duże doświadczenie bojowe -Średnio opancerzona jednostka -Zaklęcia ofensywne i defensywne -Dobra walka wręcz oraz bronią białą -Ochrona Przeciwgazowa -Szary pancerz(Nie bije tak po oczach jak ich Canterlocki odpowiednik ) -Amulety wzmacniające magie ( power up +5 ) Ciekawostka 1# : Szable w imperium Vinci to najbardziej pożądana broń w wojsku , nie dostajesz jej jako jako części ekwipunku , zdobywasz ją dopiero po 5 latach służby lub po roku walk na froncie lub ekspedycjach na wrogie terytoria. Ciekawostka 2# : Oryginalnie w grze ,,Rise of Legends'' podstawowa broń palna zamiast prochu używa siły pary do wyrzucania pocisku . Jak to działa nie wiem , ale to steampunk tu jak z technologią orków z ,,Warhammera40k'' nie zadajemy zbędnych pytań o mechanikę i logikę . Elitarna gwardia Doży-Kuc Ziemski -Wzorowe wyszkolenie -Duże doświadczenie bojowe -Siłacz -Ciężko opancerzony -Niszczycielska walka na bliski dystans -Ochrona Przeciwgazowa -Szary pancerz(Nie bije tak po oczach jak ich Canterlocki odpowiednik ) -Tak to chodzący moździerz , wyrzucający granaty -Ciężkie wsparcie ogniowe -Mechaniczny ogon( Wiecie jak pyszczek zasłonięty maską przeciwgazową to trzeba sobie radzić) Elitarna gwardia Doży - Pegaz -Wzorowe wyszkolenie -Duże doświadczenie bojowe -Zawodowy lotnik -Średnio opancerzona jednostka -Dobra walka wręcz -Ochrona Przeciwgazowa -Szary pancerz(Nie bije tak po oczach jak ich Canterlocki odpowiednik ) -Dostają dodatkowe amulety zmniejszające wagę zbroi na skrzydła -Niszczycielski kaliber broni , aż 20mm -3 rodzaje amunicji : zwykła , eksplodująca i Przebijająca pancerz (AP) To na razie tyle .
    2 points
  5. – Jak bardzo jesteśmy spóźnieni? – zapytałam zdyszana, biegnąc w stronę swojej biblioteki, aby spotkać się ze swoimi studentami, którzy czekają na Księżniczkę Przyjaźni o ponad dwie minuty za długo! Jak co kilka tygodni, zapraszam kucyki do swojego zamku, by spędzić razem czas, ucząc się i zawierać nowe przyjaźnie. Mój smoczy asystent ledwie co nadąża za mną. – 2 minuty i 58 sekund – wysapał Spike. – Teraz 3 minuty… Zaklęłam pod nosem. Na szczęście byłam coraz bliżej swojego celu. W końcu znalazłam się przed drzwiami do biblioteki. Szybko poprawiłam skołtunioną grzywę oraz wyrównałam oddech, po czym weszłam do środka. – Witam serdecznie moje kucyki! – zawołałam radośnie, a tłum zareagował z entuzjazmem, że ich nauczycielka dotarła na miejsce. – Wybaczcie mi to niewielkie spóźnienie… O ile dobrze pamiętam, dziś jest nasz Dzień Pytań. – uśmiechnęłam się szeroko, gdy zajęła swoje miejsce na dużym, fioletowym fotelu. Jakiś kucyk podniósł kopyto, dając znak, że jest chętny na zadanie pytania. – Jak Ci na imię? – @Misterspauls, wasza wysokość – odpowiedział. – Możecie darować sobie te książęce tytuły – poprosiła Twilight. – A więc… Misterspauls, jakie jest twoje pytanie? – Co zrobiłabyś jakby człowiek pojawiłby się w Equestrii? – Taka sytuacja byłaby… niepożądana. – powiedziałam po dłużej chwili. – Mimo że ja byłam w świecie ludzi, inne kucyki nie mają pojęcia o istnieniu takiego wymiaru, gdzie mieszkają dwunożne istoty, które posiadają palce… W Equestrii mogła wybuchnąć ogromna panika. Obawiam się również, iż istnieje możliwość wybuchu wojny. Nasza rasa miłuje pokój, lecz obawiam się, że ludzie mogą przybyć w mniej pokojowych celach. Jeśli zaistniałaby taka sytuacja, po pierwsze musiałbym dowiedzieć się, w jakich celach do nas przybył. Jeśli okazałby się naszym przyjacielem, moglibyśmy pozwolić sobie na sojusz. Natomiast gdyby wybrał ścieżkę wojenną, cóż… – Zamilkłam na chwilę, pocierając kopytem o brodę. – Niemniej jednak we wszystkich opcjach nie pozwolimy zamieszkać człowiekowi lub ludziom zamieszkać w Equestrii. – Co byś zrobiła, gdyby jakiś ogier zaprosiłby cię na randkę? Poszłabyś? – spytał Misterspauls. Zachichotałam. – Zależy. Jeśli byłby to ogier, który jest… tym jedynym, bardzo chętnie. Niemniej, jednak gdyby był to ktoś, kto chciał jedynie zabłysnąć przy znajomych, że zaprosił księżniczkę Equestrii, nie chciałabym być w jego skórze... – Słyszałem, że czytasz dużo fanficów. Mój się podobał? – zapytał ten sam kucyk. – Tylko się tak pytam z ciekawości… – dodał po chwili. – Czytam w każdej wolnej chwili. Uwielbiam zagłębiać się w książkę przy kubku gorącego kakao oraz w wygodnym fotelu. – Uśmiechnęłam się. – Niestety, jeszcze nie miałam okazji przeczytać Twojego fanfika, jednak niedługo powinnam po niego sięgnąć – obiecałam. – Co lubisz robić najbardziej? – Czytać! – klasnęłam w kopytka. – Co sądzisz o Tempest? – Misterspauls dosłownie zasypywał mnie pytaniami. To pytanie było dosyć delikatne, lecz zdecydowałam się w końcu na nie odpowiedzieć. – Tempest dużo przeszła, co znacząco odbiło się na jej przyszłych działaniach oraz celach. Utrata rogu sprawiła, że została odizolowana od innych, przez co zamknęła się w sobie, dusząc gniew i nienawiść. Storm King obiecał przywrócenie utraconego rogu, chcąc wykorzystać jej negatywne emocje oraz jej talenty by podbić inne kraje. Tempest Shadow jest kucykiem w takiej samej mierze co ja. Jest dobra, lecz w przeszłości zabłądziła i zapytała nieodpowiednie stworzenie o drogę powrotną. Kolejny kucyk podniósł swoje kopytko do góry. – @Nightbringer, zgadza się? – Tak, księż… Twilight. – Uśmiechnął się przepraszająco. – Czy mogłabyś sprowadzić swoje przyjaciółki z Canterlot High School na takie oto imprezy? – Dosyć ciekawa propozycja. Pomyślę nad nią i zapytam się Sunset Shimmer oraz reszty dziewczyn czy zgodziłyby się na taki pomysł. – Kto chce zadać kolejne pytanie? – zapytałam zebranych kucyków. – Mogę ja? @PusheenRoza. – Oczywiście – zgodziłam się. – Ile lat już ma lat Ponyville? – Ponyville zostało założone, gdy rodzina Apple osiedliła się na tych terenach. Warto zapytać babcię Smith ile dokładnie lat temu to było. – Czy podoba ci się twój znaczek? – Oczywiście! Symbolizuje to, do czego dążyłam, gdy byłam małą klaczką. – Co sądzisz o świecie ludzi? Kolejne dosyć… niewygodne pytanie, lecz i na nie postanowiłam odpowiedzieć. – Ludzie są dosyć... specyficzni, jeśli mogę się tak wyrazić. Oczywiście poza różnicami kulturowymi dzieli nas również zaawansowanie technologiczne oraz wymagania dotyczące warunków życia. Ludzie na przykład muszą nosić ubrania, natomiast my, kucyki, ubieramy się odświętnie i nie czujemy potrzeby noszenia „futra na furze”. – zrobiłam cudzysłów w powietrzu, przez co przez tłum zebranych zaśmiał się krótko. – Zauważyłam również niecą odmienność w kwestii przyjaźni. Tutaj, w Equestrii, pomagamy sobie nawzajem; jesteśmy na dobre i na złe, bez względu na wszystko. Natomiast tam… Owszem, jest coś takiego jak przyjaźń, lecz często jest ona inaczej definiowania. Czasami, zamiast opierać się na szczerości, dobroci lub lojalności, jej filarem jest cel jednego z przyjaciół – może to być jakieś zdarzenie, osoba, z którą pragniemy się spotkać czy coś tak głupiego, jak pieniądze, jak dla mnie. – Twilight, czy mogę zadać ci kilka pytań? – Po chwili dodała szybko: – Nazywam się @Uszatka… – Delikatny rumieniec zagościł na jej policzkach. – Słucham uważnie. – Jakieś zaklęcie sprawiło ci ostatnio trudność? – Niech pomyślę… – powiedział, pobierając kopytem podbródek. Często tak robiłam, kiedy myślałam. – Ostatnio próbowałam użyć dosyć prostego zaklęcia, które stosuję niemal na co dzień. Jest to prosty urok znajdujący zgubioną rzecz. Lokalizuje przedmiot i teleportuje go do kucyka, który owego zaległą użył. Szukałam pewnej książki, lecz że byłam lekko rozdrażniona i zmęczona, efekt można łatwo przewidzieć. Moja magia znalazła upust w postaci eksplozji na rogu oraz spaleniem książki. Na szczęście mam jeszcze 49 takich egzemplarzy. – Uśmiechnęłam się szeroko. – Gdzie chciałabyś się wybrać na najbliższą wycieczkę? – W kierunku góry Aris. – odpowiedziałam bez dłuższego namysłu. – Prowadziłabym badania, wywiady oraz inne badawcze zagwostki na temat historii hipogryfów, ich sposobie życia na górze czy pod wodą, ich diecie oraz charakterze… Tyle informacji… – rozmarzyłam się. – Chciałabyś sama uczyć w swojej szkole? – Z taką kadrą nauczycielską jak najbardziej. Do sali wpadł zasapany batpony, który zaraz po wejściu, zawołał: – Jak bardzo się spóźniłam?! – Dobre 17 minut i 12 sekund… – odpowiedział ktoś z tłumu, najprawdopodobniej przyjaciel nowo przybyłego kucyka. Batpony lekko poczerwieniał ze wstydu, po czym ruszył, by zająć miejsce. – Jak ci na imię? – @Darkbloodpony, ale dla przyjaciół Bloody. – Chcesz zadać jakieś pytanie? – zapytałam. Kucyk potrząsnął głową na znak zgody. – Co myślisz o rasie batpony? – Osobiście nie mam nic do osobników tejże odmiany; mamy bowiem wiele ras w naszym świecie – kucyki ziemskie, pegazy, jednorożce… Można tak zliczać do liku. Kucyki ze skrzydłami nietoperza mają dosyć… nietypowy wygląd, jeśli mogę się tak wyrazić… – przerwałam na chwilę. – Niemniej jednak mimo mrocznego wyglądu, z reguły są bardziej sympatyczne niż reszta ras. – Nie wkurza cię to, że często, jako księżniczka, jesteś lekceważona? – Przyznaję, że to nie jest najprzyjemniejsze uczucie… Niemniej jednak nie mam tak dużej wiedzy, jak Królewskie Siostry czy też lata doświadczenia we władaniu królestwem. Dodajmy jeszcze, iż urodziłam się jako jednorożec, nie alikorn, więc nie mam w swoich żyłach błękitnej krwi. – Jest jeszcze szansa dla twojej największej porażki edukacyjnej? – Co masz na myśli? – Uniosłam brew do góry. – Czy jest nadzieja dla Cozy Glow? Westchnęłam. – Powiem szczerze, że nigdy nie spodziewałam się czegoś takiego z jej strony… – Wzięłam głęboki oddech. – Cozy jest dobrą manipulatorką, dzięki czemu udało jej się uśpić czujność moją i innych kucyków. Nie wiem, czy jest w stanie zrozumieć swoje błędy i porzucić plany związane z zapanowaniem nad przyjaźnią, a jednocześnie Equestrią. – Jak myślisz, co planuję Drzewo Harmonii? – Nie wiem. Lecz jestem pewna, że ta niesamowita istota nie pozwoli zapanować złym mocą nad naszym krajem. – Gdzie można znaleźć pracę po twojej szkole? – Szkoła Przyjaźni, oprócz nauki zachowania przyjacielskich stosunków między gatunkowych, zapewnia wykształcenie w różnych dziedzinach, zarówno w teoretycznych (chemia, biologia, matematyka...), jak i praktycznych (ogrodnictwo, opieka nad zwierzętami, krawiectwo…). Kucyk po naszej szkole może udać się na wybrane przez siebie studia lub od razu udać się do pracy. – Gagatki mówiły ci o swoich próbach? – Jeśli masz na myśli szóstkę moich najlepszych uczniów, to tak. Zaraz jak odesłaliśmy Cozy do Tartarosu, przyszli do mnie i opowiedzieli o swoich przygodach podczas naszej nieobecności. – Ktoś jeszcze chce mnie o coś zapytać? – Rozejrzałam się po zgromadzonych kucykach. Jeden z kucyków zgłosił się, podnosząc lewe kopytko do góry. – Jak się nazywasz? – @fallout152 – Jak brzmią twoje pytania? – Uśmiechnęłam się ciepło. – Czy lubisz serca? – Emm… Jestem wegetarianką jak każdy inny kucyk… – A lubisz owoce granatu? – Bardzo mi smakują. Poza tym owoce te są doskonałymi przeciwutleniaczami i dbają o ciśnienie tętnicze krwi. – Jesteś ognioodporna? – Po zastosowaniu odpowiedniego zaklęcia, owszem. – Plujesz kolorową mazią o właściwościach halucynogennych? – Em… W tym przypadku również musiałabym użyć odpowiedniego uroku… – Dziękuję Wam za dzisiejsze spotkanie, moje drogie kucyki! Nie jestem w stanie określić, kiedy będzie kolejne spotkanie, ponieważ ostatnio mam zbyt dużo na głowie, lecz będę was informować na bieżąco. Życzę wam wesołej Wigilii Serdeczności w gronie rodziny i przyjaciół. Do zobaczenia na kolejnym spotkaniu! Mam jeszcze do Was jedną prośbę - proszę, abyście przesyłali max. 3 pytania na jedną zapytajkę. Dzięki temu będą pojawiać się szybciej ^^ ~ Victoria Luna
    2 points
  6. Witajcie! W końcu ukończyłam mojego fika na konkurs na spin off Wiedźmy (fanfik autorstwa Zodiaka, bardzo fajny). Trochę się spóźniłam, ale jest. Nie musicie znać oryginału, gdyż jest to prequel. Początek Początki na Szlaku nigdy nie są proste, a życie lubi przynosić niespodzianki.
    1 point
  7. Czy są jacyś chętni, by zajść na koncert Octavii? Może warto zrobić jakąś listę? Dobrze! Fani Octavii, wiolonczeli i szeroko pojętej muzyki klasycznej! Łączmy się w naszym uwielbieniu dla szarej klaczy z różową muszką! Lista fanów: 1. @Polineks 2. @MLPFan 3. @Bertram Quist 4. @Starlight Sparkle 5. @Zandi 6. @Uszatka 7. @Littlepip 02 brony 8. @GlaceCordis 9. @Orsiro 10. @wampir221 11. @Suchar 12. @darkblodpony 13. @SebastianRichCountryOwner
    1 point
  8. Bardzo ładnie te pozy rysujesz, a w nich jeszcze te wszystkie szczegółowe stroje. Naprawdę ślicznie to wygląda. @Danio Doża VenucciMam jedno ale, lecz nie tyczy się to akurat artów, a postów pod postami. Edytuj pierwszego i sklei do niego wszystkie następne, a potem usuń resztę. Posta pod postem można jedynie kiedy minie 24h od poprzedniego.
    1 point
  9. Nowy utwór na moim kanale na yt :3
    1 point
  10. 1 point
  11. Przeczytane No i co ja mam o tym fanfiku powiedzieć? Po pierwsze - klimat, opisy i styl stoją na wysokim poziomie. Po Cahan zresztą nie spodziewałem się niczego innego. Próba dopasowania stylu do Sapkowskiego może zostać uznana za udaną - są nawet aspekty humorystyczne, na przykład fenomenalny "towar nieletalny". Tu wszystko jest cacy. Klimat to kolejny mocny punkt tekstu, bo czuć (całkiem dosłownie) bijące z miasta i kanałów średniowieczne aromaty. Dzięki dobrym opisom, odpowiedniemu słownictwu i sporej pomysłowości wszystko dostajemy pełny obraz, który ogląda się z prawdziwą przyjemnością. Na uwagę zasługują sceny walki, które są odpowiednio dynamiczne i nie popełniono przy nich częstego błędu, czyli sztucznego przedłużania. Są szybkie, dokładnie takie jak być powinny - brawa! Dlaczego więc fanfik mi się zupełnie nie spodobał? Według mnie problem tkwi w bohaterkach. A raczej nie w nich samych, bo zarówno niezbyt pełna swoich sił Chromia jak i wyjątkowo uczuciowa i ciepła jak na wiedźmę Berenika są stworzone bardzo dobrze. To normalne pełnokrwiste charaktery, co do których widać, że włożono w nie sporo pracy. Mój główny zarzut tyczy się interakcji między nimi - jest zbyt bezproblemowa. Oto mamy dwie wiedźmy-nowicjuszki, które spotykają się i od razu bezproblemowo zaczynają współpracować, ba! One wręcz się uzupełniają. To się po prostu nie klei, tym bardziej że reprezentują odmienne szkoły. Zrozumiałbym, gdyby były to dwie doświadczone łowczynie potworów, które o sobie słyszały i mogły nawet darzyć się szacunkiem, choćby i niechętnym. Ale takie młode siksy zielone jak szczypiorek na wiosnę? Przecież to z punktu winno doprowadzić jeżeli nie do otwartego konfliktu, to choćby do pewnej złośliwości, niechęci do współpracy czy jawnej podejrzliwości. To stopniowo mogłoby się zmniejszać w miarę jak przeżywałyby swoje przygody i nabierały do siebie zaufania, co na dodatek dałoby świetne podstawy do jeszcze lepszej budowy charakterów. Ot, niewykorzystana możliwość. Podsumowując raz jeszcze stwierdzam, że opowiadanie mi osobiście się nie podobało, ale spokojnie mogę polecić je każdemu. Szczególnie osoby, które lubiły fanfik-matkę powinny się przy nim naprawdę świetnie bawić.
    1 point
  12. ClaudiaQH To pytające spojrzenie... "Czego chcesz?" Rockarboom nyaasu Uwodzicielska Trisia! alexmakovsky Tu mi się Trixie kojarzy z jakimś pozytywnym bohaterem filmu anime, który przemierza magiczny świat pełen niebezpieczeństw, z którymi jest gotowy się zmierzyć alexmakovsky Zawsze mnie rozbrajają takie drobne, niewinne i rozkoszne istotki!
    1 point
  13. Znowu kolejne zmienione tapety ekranu głównego i blokady.
    1 point
  14. O tak, zdecydowanie. Piękny fragment niczego. A niczego wiele jest na przykład...
    1 point
  15. 1 point
  16. Moi drodzy Czarodzieje! Wyniki konkursu zaklęć powinny się pojawić do końca przyszłego tygodnia (23 grudzień)! Niech wygra najpotężniejszy czarodziej!
    1 point
  17. "Wiedźmin 4" pierwszy screen "Monster hunter world"
    1 point
  18. Fandomowa lista życzeń do Rudolpha lub Bori i Aurory i tej 3 1. Maskotka Sunset Shimmer wersja seapony 2. Książkowa wersja Fallout Equestria 3 być na Pyrkońskej Delegacji lub dużym Meetcie
    1 point
  19. Podoba mi się ten steampunkowy styl
    1 point
  20. Zrobiłeś mi dzień tą ponyfikacją. Czekam na więcej.
    1 point
  21. W końcu sprawiłem sobie Splatoon 2, który z miejsca stał się moją ulubioną grą na "Nintendo Przełącznik". Co mogę powiedzieć po kilkunastu godzinach gry? Plusy: + doskonały i absurdalny pomysł na grę, który sprawdza się znakomicie + gra jest przystępna, a zasady łapie się w mig + urocze inklingi + śliczna grafika i świetne audio + doskonałe mapy, na których walka sprawia mnóstwo frajdy + dużo broni: pistolety, karabiny "snajperskie", gigantyczne wałki, wiadra... + do tego umiejętności specjalne + "system" ubrań, które zapewniają różne bonusy + czekasz na znalezienie graczy? Pobaw się padem, który zamienia się w prosty sampler + Nintendo dba o grę i co jakiś czas dorzuca nowe rzeczy - ostatnio wystartował "festiwal" związany z Super Smash Bros Ultimate. + można grać tylko na dwóch mapach, które zmieniają się co godzinę - chwila... chwalę takie ograniczenie? Tak, ponieważ dzięki temu nowi gracze mogą je lepiej poznać + gra jest dopracowana, nic się nie tnie ani zawiesza + w całkiem niezłej kampanii można zbierać "pieniądze" i ulepszać za nie broń Krótkie przemyślenie: ? - czy to normalne, że chcę aby moja inklingnicz... inklinga... dobra, dajmy na to Bożysława wyglądała jak najlepiej? (czytaj- najładniej). Mam iść do psychiatry? Czy to jakiś instynkt ojcowski, a może syndrom kabotyństwa? Ewentualnie syndrom Janusza? ("pacz somsiad, jak curkę wystrojiłem" ). A może po prostu chcę, żeby postać na którą się gapię wyglądała dobrze? Minusy: - brak rozmów głosowych z poziomu gry - po włączeniu gry dwie inkingicz... Dziadumiła oraz Czcibora przedstawiają aktualne mapy. Nie da się tego w żaden sposób pominąć - słabe dobieranie graczy - swego czasu moja ekipa została zmasakrowana i upokorzona. No, ale co się dziwić skoro walczyliśmy z graczami na poziomie 30+? A im wyższy poziom, tym lepszy arsenał. - nie da się zmieniać kolorów ubrań. Skoro moja Bożysława ma wyglądać jak najlepiej, to niech i kolory jakoś do siebie pasują - dość monotonna kampania. Ocena? 9+/10 i znak jakości "Krzyczącej Fluttershy" Recenzja Quaza:
    1 point
  22. Masz okejke za kozackie szczegóły.
    1 point
  23. Maskotka spoko, ale coś im fryzura nie wyszła ale to kwestia gustu.
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...