Skocz do zawartości

Talar

Brony
  • Zawartość

    1041
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    33

Wszystko napisane przez Talar

  1. Nie chce już żyć w tym kraj...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [6 więcej]
    2. Po prostu Tomek

      Po prostu Tomek

      Co nie zmienia faktu, że jest to głupie. No i cóż... czyżby kraj się staczał?

    3. WhiteHood

      WhiteHood

      Cytat

      Co nie zmienia faktu, że jest to głupie. No i cóż... czyżby kraj się staczał?

      Polska? Żeby się stoczyć trzeba wpierw być na jakiejś wysokości.

    4. WhiteHood

      WhiteHood

      Ty nie chcesz, żyć w tym kraju, a ja na tym świecie. 

      Amerykańskie laboratorium Cold Spring Harbor pozbawiło odkrywcę DNA, laureata Nagrody Nobla Jamesa Watsona tytułów honorowych z powodu jego wypowiedzi na temat nierównych zdolności intelektualnych różnych ras.

  2. Myślę nad poważną zmianą nicku na wszelkich platformach :thonk:

    Ten zaczyna mi się źle kojarzyć...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [8 więcej]
    2. PervKapitan

      PervKapitan

      Nie brzmi zbyt dobrze ._." W każdym razie powodzenia, z czymkolwiek się tam zmierzasz.

    3. Po prostu Tomek

      Po prostu Tomek

      Podpinam się pod życzenia od Perwolki. Wierzę, że ogarniesz co i jak.

    4. Talar
  3. Bardzo chciałbym umieć kompletnie nie świętować Sylwestra, ale jakoś mi to nie wychodzi, więc glhf in new year.

    1. Po prostu Tomek

      Po prostu Tomek

      "Pij nie pierdol."

      Też wszystkiego dobrego ziomeczku.

  4. Najbardziej angażującą dla mnie rzeczy w święta jest ustawianie gdziekolwiek mam konto świątecznych avatarów itd.

  5. Dzisiejszego dnia zarówno śnieg, jak mój poziom serotoniny spadł; co prawda nie drastycznie, lecz wciąż dotkliwie :-)

    1. Po prostu Tomek

      Po prostu Tomek

      U mnie nie ma prawie wcale śniegu, ale za to piździ. W rezultacie jestem chory i leniwy, do tego bezrobotny xd. Trzymaj się tam hardo twardo Talar.

  6. Poszedłem sobie dzisiaj na obiadek do jednej ze słynniejszych "kotletowni" w Poznaniu, gdzie serwowane dania liczone są w kilogramach na centymetr kwadratowy. Jem sobie smacznie, gdy nagle koło mnie dosiada się trzech chyba cyganów, nie gadają po polsku ani nic. Wszystko spoko, ludzie jak ludzie, lecz nagle ogarnąłem, że oni 7 talerzy żarcia zamówili, gdzie mi ten jeden starczy do jutra rana. "A niech se jedzą, co mi tam" pomyślałem, gdy nagle przeszedł mnie zimny pot, jak w wypowiedzi gościa, który wcinał kotleta wyłapałem słowo "keczup". Całe kurwa szczęście, że nie mieli ani keczupu, ani majonezu, bo o to też pytał, bo bym się chyba wyrzygał na miejscu. brrrrrr nawet nie mogę o tym myśleć, tak mnie skręca.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Cahan

      Cahan

      Mnie keczup i majonez po prostu odrzucają. Sam zapach jest okropny.

    3. PervKapitan

      PervKapitan

      Majonez to życie.

    4. Favri

      Favri

      Ketchup jest uniwersalnym dobrem, proszę to docenić :efWiK:

  7. Ostatnio miałem świetny sen. Śniło mi się, że istniała gra o młodej Raven z Teen Titans, która chodząc po górach, pagórkach i innych wzniesieniach rozmyślała i filozofowała na wiele tematów związanych z nią, jej mocami, "rodziną" itp. Oczywiście, gdy dzień się kończył, trzeba było wracać do domu, lecz z każdym dnie spacerowało się coraz dalej, odkrywając coraz to ciekawsze  miejsca w ów górach oraz wchodziło się coraz to głębiej w skomplikowany umysł tej postaci.

    1. Grento YTP

      Grento YTP

      Moja ulubiona postać!

  8. Jakie odkrycie!

  9. Zakończenie pewnego świetnego serialu sprawia, że uwielbiam ten utwór jeszcze bardziej.
  10. Wstawiłbym tutaj najnowszy film Urbana ale obawiam się bana.

    1. ByczekPazerny

      ByczekPazerny

      Hehe, masz na myśli ten z kwiatami czy ten w którym męczy hymn? ;)

    2. Talar
    3. ByczekPazerny

      ByczekPazerny

      Żeby nie było - poglądowo jestem daleko od tego co głosi Urban, ale zawsze z ciekawością oglądam te jego głupotki które wrzuca do neta. ;) Z tymi życzeniami fajnie poleciał -

      Spoiler

       

       

  11. Ktoś mi wytłumaczy co się dzieje?

     

    1. PervKapitan

      PervKapitan

      O, dzięki za przypomnienie, koleżanka z pracy chciała bym posłuchała tego.

  12. To jest najlepsza rzecz, jaka wyszła z tego fandomu imo: https://www.deviantart.com/vanripper/art/myLittlePony-likeFineWine01-452575496

    1. IloveSombra

      IloveSombra

      Polecam też tę wersje ze względu na super muzykę. Buduje klimat.

      Spoiler

       

       

    2. Talar

      Talar

      Jakoś preferuję niemą wersje, ale dzięki za podesłanie.

  13. Podchodząc do tego specialu, spodziewałem się nudy, naiwnego scenariusza, drętwego zachowania postaci i ogólnie takie sranie w banie. A jednak pomyliłem się, gdyż odcinek oglądało się na prawdę przyjemnie. Za największy plus wychodzą same postaci. Każdy (z jednym małym wyjątkiem, w sumie można się domyślić, o kogo mi chodzi) wyciska z siebie 100% tego, co najlepsze. Spike nie irytuje, Pinkie nie wkurza i nie skaczę nikomu na głowę, Twilight, choć odpierdala maniane i sieje największy ferment, to zdarzało jej się popełniać większe gafy. Rarity swą szczodrością ściska za serce, AJ nie krzyczy jihaaaa co dwa zdania, RD nie jest bez mózgowa, jak to zwykle bywa, Discord ma w sobie rozum i godność kucyka, Jaki nie były głupie i wkurzające, Armor i Cadence istnieją (lol) a ich gówniarz miał ładny kostium, taki jak Meggi miała w Simpsonach zawsze. Mógłbym się tu rozpisywać strasznie mocno, po kolei analizując każdą jedną scenę z naszymi kolorowymi postaciami, biernie argumentując bez przerwy na picie, dlaczego ich zachowanie jest tak perfekcyjnie napisane, ale mi się jakoś nie chce. W skrócie: postacie robią ten odcinek endźojable mocno i patrząc na tematykę tego epizodu, najważniejszy aspekt został wykonany wzorowo. Poza tym, same wątki mane6 nie są jakieś durne i bezsensowne, a koniec końców świetnie się ze sobą zazębiają. Co do innych plusów, to znalazło się miejsce tutaj na MNÓSTWO śmieszków, gagów oraz innych chichrów i postaram się wypisać te imo najlepsze: reakcja Pinkie na plan AJ odnośnie zadawani prezentów, siostry Pie doradzające Pinkie, jak ma postąpić, Pinkie krzycząca do Spike: "I dont have Rarity!" xd, reakcja Pinkie na to, że jaki nie są najlepsze w jednej rzeczy, PUDING! rape face, strój tej małej taka gwiazdka <3, AURORA BOREALIS, IN THIS TIME OF YEAR..., Siscord ninja i tyle starczy. Poza tym, w odcinku znalazło się dużo motywów/elementów/scen itd. które wyszły po prostu fajnie, jak np. piosenka początkowa dosyć mi się podobała, szczególnie sam początek, dali siostrą Pie nieco więcej czasu na ekranie, z czego tej jednej nieśmiałej łamie się serce, jak patrzy na Big Maca z tą babeczkową </3, renifery to pomysł niespodziewany, ale koniec końców wyszedł świetnie, FS w tym odcinku pobiła wszystkich, bo jej słodkość i niewinność wyjebały poza skale, szczególnie jak skopała głaz, Farma żołędzi, sami farmerzy, ich ciekawski synalek i hojność Rarity i na koniec sam puchaty stwór, który pięknie komponował się w tle w końcowych scenach. Sama scena zresztą też wypada fajnie, dobrze jest widzieć (prawie) wszystkich szczęśliwych, świętujących święta na swój sposób. Jednak nie obyło się bez wad. Szczerzę mówiąc, chyba największą z nich jest fakt, że odcinek świąteczny puścili w jebanym PAŹDZIERNIKU, tuż przed Halloween. To ja już szczerze wolałem dostać 40 minutowy specjał Halloweenowy, a nie święta, kupa śniegu, kolędy i prezenty w pierwszej połowie jesieni. Poza tym, można by się przyczepić, że tak zmieniający plany pomysł AJ na pewno pasuję JEDEN DZIEŃ PRZED WIGILIĄ. Kto normalny w ogóle kupuje prezent dla bardzo bliskiej osoby jeden dzień przed świętem? Inną wadą, a raczej czymś dziwnym jest to, że Spike przez cały 8 sezon (correct me, if im wrong) miał totalnie w pompie Rarity, a tu nagle rozpływa się niczym masło na patelni na samą myśl o niej. Jeszcze jedna rzecz, która ukuła mnie w oko to dialog pomiędzy Pinkie a Twilight w zamku, gdy ta różowa siedzi na tym Celestiowatym łabędziu. "O, fajny pomysł, Twilight! Wiem, że mój pomysł jest fajny, Pinkie, dziękuje za to, iż uważasz mój pomysł za fajny! Nie ma za co, Twilight, nie musisz dziękować za to, że pochwaliłem twój fajny pomysł, gdyż jest on super fajny, Twilight! itd". Może przesadzam, ale jakoś super dziwnie i super sztucznie to brzmiało. No i na koniec coś, koło czego nie mogłem przejść obojętnie, czyli Flim i Flam. Owszem, sam ich motyw nie jest tak irracjonalny, jak to miało miejsce w ich ostatnim debiucie, ale wciąż, moim skromnym zdaniem, mogli to zrobić "inaczej". Ale sam ich pomysł na sprzedaż tych lalek z odzysku nie był wcale najgorszy, lecz kilka na prawdę kuriozalnych scen, w jakich się oni pojawili. Scena ich ucieczki przed wściekłym tłumem i spóźnienie się niczym Harry z Rodem na pociąg była... w ogóle co to miało przedstawiać? Dlaczego ten tłum ich gonił, skoro minuty wcześniej kupowali od nich te zabawki bez opamiętania, a koniec końców nikt im nie wytknął, że są one niskiej jakości czy coś. Pond to, AJ otwarcie pluje im w twarz i kopie po nerze, mówiąc, że ten widok "koi jej serce niczym coś tam ciepłego". Serio zasługują oni na takie baty? W ogóle bawi mnie fakt, iż Flim i Flam, ze znaczkiem pieprzonego jabłka, przy swoim pierwszym odcinku sprzedawali wysokiej klasy trunek dla zysku, a tutaj sprzedają jakieś berbeluchy, na widok której wszyscy mdleją i haftują. Dobry rozwój postaci, nie ma co SeemsGoodMan. Tak czy tak, nie było najgorzej i chociaż ten krótki ich występ dał mi trochę frajdy, a przecież mógł być zamiast nich ktoś pokroju Maud Pie (nie, że w takiej sytuacji, ale wciąż przecież mogła grać jedną z głównych ról). Ocena: 7/10 Oglądało się przyjemnie, głównie ze względu na świetnie napisane postacie. Jeśli już były jakieś zgrzyty, to raczej tylko te personalnie, niż jakieś czysto obiektywne wady. Jak na świąteczny specjał, to jestem zadowolony. Wiem, że post dosyć chaotyczny, ale nie miałem ochoty wymyślać niczego fikuśnego, w końcu przecież świąt teraz nie ma.
  14. Pasta na dzisiaj:

    NV9cSKd.jpg

    1. PervKapitan

      PervKapitan

      Jeszcze ilu zginęło na drogach.

  15. Ja tam lubię Halloween. Szkoda, że w Polsce absolutnie to nie działa.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [10 więcej]
    2. Lemi

      Lemi

      Może znajdzie się jakiś psychol który wstrzykuje tam swoje nasienie albo co xD

    3. PervKapitan

      PervKapitan

      Słone cukierki :wow: 

    4. Talar

      Talar

      Wszystko lepsze niż nudne, smutne i pełne wkurwienia polskie święta.

  16. Trochę tego na Halloween mi się robiło, szczególnie te zmienne tapety na kompie: Telefon blokowania: Telefon normalna:
  17. Choć panienkę z okładki skądś kojarzę (najpewniej z nałogowego przeglądanie storn typu deviantart), to o grze pierwsze słyszę i jak sprawdziłem to takie coś kompletnie nie dla mnie. Tak czy tak, jak sam wspomniałeś, jest to cover Sinatry co mnie dosyć zaintrygowało i spodziewałem się czegoś na wzór intra z Fallout New Vegas, jednam mamy tutaj coś, co jest imo typową anime muzyką z gier około animowych. Owszem, w porównaniu do tamtych, to wychodzi wręcz bardzo dobrze, lecz nadal wydaje mi się to być zbyt... radosne? (zastanawiam się, w jakim momencie gry ten utwór leci, bo w sumie nie zdziwiłbym jakby to była jakaś walka z bossem, co już w ogóle się dla mnie mocno gryzie). Tak czy tak, utwór nie jest zły, lecz kompletnie nie przemawia do mnie tego typu muzyka oraz tego typu gry. 5/10 Ostatnio wróciłem do Darkest Dungeon i change my mind, ale dla mnie to jest najlepsza i najlepiej wykonana gra w historii. Daję utwór z DLC, który umożliwia nam tzw. endless run, czyli misja na polu młynarza, na którym wylądował meteor, który zakrzywia czas i przestrzeń, wysyłając naszych gierojów w losowe miejsca, gdzie muszą walczyć np. z bossami, których już zabiliśmy bądź z takimi, co jeszcze do nich nie doszliśmy. Zabawa udręka na całe godziny (dosłownie na godziny, bo rekord to chyba 7 godzin trwania takiego endless runa).
  18. Każdemu w dzieciństwie pewnie stawał na jej widok: http://villains.wikia.com/wiki/Wuya

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Starlight Sparkle

      Starlight Sparkle

      Black Cat przynajmniej kojarzę... :evilshy:

    3. Cipher 618

      Cipher 618

      Ja tam nawet nie wiem kto to jest :fswhat: 

    4. Po prostu Tomek

      Po prostu Tomek

      Też nie wiem kto to jest.

×
×
  • Utwórz nowe...