Skocz do zawartości

[ZABAWA] Sen vs Koszmar


Arjen

Recommended Posts

NMM: Rarity szyła, szyła i szyła. Miała już kończyć, kiedy skończył jej się materiał. Zmartwiła się, ponieważ dostawa ma przyjść za 3 dni, a ona ma jeszcze inne zamówienie do skończenia na jutro, na które zresztą przeznaczony był materiał właśnie zużyty (nie obyło się bez The-worst-possible-thing). O wszystko obwiniła Pinkie Pie i kazała jej wyjść.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NMM: Po drodze do domku Zecory napotkała jednak na stado groźnie wyglądających wilków, które zaczęły szczerzyć kły na jej widok i łapczywie oblizywać wargi. Pinkie zrobiła krok w tył, ale usłyszała za sobą głośne ujadanie świadczące o tym, że została otoczona...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NMM: Biegły przez las, aż zgubiły napastników. Zwolniły, ale usłyszały dziwne, syczące odgłosy. Przyspieszyły kroku, ale były one coraz głośniejsze. Pinkie zaczęła się bać, więc oczywiście także śpiewać i śmiać się. Poprawiło jej to humor i nadało odwagi, ale odgłosy były jeszcze głośniejsze i w końcu zobaczyła szelest w krzakach po prawej. Podeszła, zajrzała między krzaki i spojrzała w oczy bazyliszkowi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NMM: W chatce Pinkie poczuła się bezpieczniej i odetchnąwszy z ulgą, zaczęła przyglądać się wystrojowi. Wtedy zauważyła, że ona i Zecora nie są same w pomieszczeniu- w czarnym kącie widziała jakiś dziwny kształt na widok którego zaczęło ją szczypać w kolanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luna: Gdy podeszła bliżej okazało się, że to tylko mała ranna sarenka schroniła się w domku gdy nie było Zecory. Bardzo się bała nowych przybyszów, ale Pinkie spokojnie się do niej zbliżyła i podała jej miskę z wodą by zaspokoić jej pragnienie. Zecora zaś zaczęła przygotowywać lekarstwo, aby rany szybciej się zagoiły.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NMM: Jednak zza drzew wyłonił się drugi, ogromny potwór, który rycząc i śliniąc się, podbiegł do Zecory i małego stwora. Widział w nich jedynie pożywienie, a w jego oczach płonął gniew. Zaryczał ponownie i otworzył paszczę, aby zjeść na raz, i zebrę, i małego potwora.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NMM:Niestety z nieba spadł meteor,rozwalił chatkę i trzeba było znaleźć sobie nowy dom,lecz Zecora nie mogła znaleźć dobrej pracy,gdyż wszytkie były zajęte i nie miałaby jak spłacić pożyczki.Z tego powodu całej trójce zrobiło się smutno.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...