Sowenia Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 Lucypher trafia jedynie na dziewczyny, co nie lubią metali. Ja trafiam jedynie na dziewczyny, co umawiają się z typowymi napakowanymi idiotami. Niczym niewidzialność . Ah o to chodzi. To się nazywa złośliwość losu Nie łatwo jest trafić na swoją drugą połówkę. Ja miałam szczęście. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Burning Question Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 (edited) Hej, ja nienawidzę tchórzy, facetów ze stadną mentalnością bez własnego rozumu i zakompleksionych maminsynków a całe życie trafiałam tylko na takich z chyba 3 wyjątkami. Nie tylko panowie mają problemy ze znalezieniem kogoś... Edited October 21, 2014 by Burning Question Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dean Ambrows Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 Górny Śląsk. Bytom. A sam noszę nóż myśliwski ze sobą. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowenia Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 Toć nie określiłam się, o której płci mówię Najlepiej nie szukać. Po prostu na spontanie. Widzisz kogoś, kto wydaje ci się interesujący to zagadaj. Brak ci odwagi? No trudno, może znajdzie się inna osoba. Bo zauważcie, że większość par po prostu się spotkała, nie że się szukali i w ten sposób znaleźli. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Burning Question Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 Taaa w wypadku związków bardziej odpowiednie jest powiedzenie "Kto szuka ten błądzi" ;D 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
SolarIsEpic Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 Do tej jakże teraz rozwiniętej dyskusji dodam swoją cegiełkę człowieka który się na miłości ni jak nie zna: Ta "druga połowa" powinna zaakceptować kim jesteś żeby czuła miłość do Ciebie a nie do osoby którą udajesz. W sumie i tak dobrze że nie czepiają się ateizmu, osobiście jestem wierzący ale jakie zdanie mają inny to nie moja sprawa, i innych również (mam nadzieje że przez twój wygląda oraz upodobanie do metalu nikt cię nie uznał za satanistę) A tak z innej beczki- nie zazdroszczę całodobowej potrzeby posiadania noża czy innej broni. No ale cóż, są takie miejsca w kraju...niestety Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dean Ambrows Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 Lubię nosić noż. Po drugie ciągle nie noszę glanów. Noszę też trampki i koszulę flanelową ( moja ulubioną). Ale i tak moja druga połówka nie powinna uznawać że ją zdradzam tak jak moja była.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest PervKapitan Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 Moim takim skromnym zdaniem, żeby w ogóle mówić o miłości to musi być przyjaźń. A przyjaźń polega na współnych zainteresowaniach, wspólnych tematach i dogadywaniu się, jeśli coś takiego czujesz to jesteś dojrzały na miłość. Nie ma miłości bez przyjaźni, chyba że 2 miesięczne związki się liczą, nie ma czegoś takiego jak miłość od pierwszego wejrzenia, po prostu jeśli tak się ktoś zakochał i został ze sobą to ma po prostu farta. Ja nigdy nie szukałam, wręcz przeciwnie - unikałam. Ale nagle znalazłam i teraz jestem najszczęśliwszą osobą na świecie. 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
solaris Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 Hej, ja nienawidzę tchórzy, facetów ze stadną mentalnością bez własnego rozumu i zakompleksionych maminsynków a całe życie trafiałam tylko na takich z chyba 3 wyjątkami. Nie tylko panowie mają problemy ze znalezieniem kogoś... Jestem zakompleksionym tchórzem, 2 w 1, co wygrałem? 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
SolarIsEpic Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 (edited) Właśnie Question mogłabyś jeszcze sprostować jakiego typu tchórze? Chce wiedzieć czy mam się czuć się jak ostatnie ciele Edited October 21, 2014 by SolarIsEpic Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 Lubię nosić noż. Po drugie ciągle nie noszę glanów. Noszę też trampki i koszulę flanelową ( moja ulubioną). Ale i tak moja druga połówka nie powinna uznawać że ją zdradzam tak jak moja była.... Kobiety to zło. Nie wierz im i nie ufaj. NIGDY. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Imeshovy Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 Jestem zakompleksionym tchórzem, 2 w 1, co wygrałem? Pff. Zakompleksiony tchórz, maminsynek i nerd ze stadną mentalnością, będący również narcyzem, interesujący się zamiast motoryzacją czy siłownią - grami komputerowymi, filmami i piwem rzemieślniczym (co widać po moim brzuchu ), oczywiście miłośnik bajki dla trzyletnich dziewczynek, chińskich animacji, fantastyki, science fiction, u którego wizyta płci przeciwnej w jego pokoju zakończyłaby się wybiegnięciem z domu z krzykiem. Kto da więcej? 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cahan Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 Szpetna jak diabli, fanka gier komputerowych, ciężkie stadium fantasty, psychofanka biologii, która ma w domu dżunglę, anatomynazi, pegasis, amatorska pisarko-rysowniczka, w wolnych chwilach lubi obijać sobie mordę mieczem z karimaty, aspołeczna abstynentka. Wygrałam? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Burning Question Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 (edited) Cahan wygrała! Szczerze, to większość dziewczyn jakie znam -gdyby tylko były facetami- prawdopodobnie cholernie by mi się podobały i brałabym. XD Aż szkoda, że nie jestem bi, moje życie byłoby pewnie o wiele łatwiejsze. >.> Edited October 22, 2014 by Burning Question Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cahan Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 @Burning Z tym jest ten problem, że jednak ciężej znaleźć drugą osobę, która jest homo/bi. Inna sprawa, że większość dziewczyn jest imho nudna. Tylko makijaż, chłopaki i pindrzenie się przed lustrem. Aktywność fizyczna? Jeszcze się spocą i tapeta się rozmaże! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Burning Question Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 W każdym razie czuj się oficjalnie zaproszona do trójkąta jeśli kiedyś zacznie mi się nudzić w życiu. Resztę żegnam, nie zakwalifikowaliście się. XDDD Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dean Ambrows Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 @Burning Z tym jest ten problem, że jednak ciężej znaleźć drugą osobę, która jest homo/bi. Inna sprawa, że większość dziewczyn jest imho nudna. Tylko makijaż, chłopaki i pindrzenie się przed lustrem. Aktywność fizyczna? Jeszcze się spocą i tapeta się rozmaże! Co do tego. Zgadzam się. Tylko że u mnie w szkole są laski które na twarzy mają aswalt o grubości 4 metrów. Ja chce je na w-f- ie zobaczyć... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nishi Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 Co do tego. Zgadzam się. Tylko że u mnie w szkole są laski które na twarzy mają aswalt o grubości 4 metrów. Ja chce je na w-f- ie zobaczyć...Jak byś je zobaczył, to byś ich nie poznał pewnie. Albo byś żałował, że niektóre widzisz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dean Ambrows Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 Ta. Dokładnie. No ale co poradzisz? Link to comment Share on other sites More sharing options...
WilczeK Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 W takim razie nie wiem czy byś chciał Lucypher żeby któraś z nich się tobą zainteresowała Link to comment Share on other sites More sharing options...
Littlepip Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 Mój ostatni "związek", cóż za górnolotna nazwa, zakończył się ponad 3,5 roku temu. Na nic nowego się kompletnie nie zanosi. Takie życie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dean Ambrows Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 WilkU. Masz racje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Burning Question Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 Nie ufam tzw. waginoentuzjastom, czyli ludziom, którzy myślą że bez związku życie jest w ogóle do bani i dziewczyna im naprawi wszystkie życiowe problemy a teraz co drugi z którym gadam ma takie podejście. Skąd się to bierze...? W takim razie nie wiem czy byś chciał Lucypher żeby któraś z nich się tobą zainteresowała Dokładnie, jak w pobliżu nie ma nikogo dla nas, to nie ma co sie przejmować. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dean Ambrows Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 Ale ją się nie przejmujë. A dziewczyna nie załatwi moich problemów... Jeszcze mi ich podokłada... Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoForGold Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 (edited) Więc dlaczego narzekasz, że jej nie masz, skoro twierdzisz, iż dołoży Ci tylko problemów? Edited October 22, 2014 by GoForGold Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now