Skocz do zawartości

Czy wstydzisz się kucyków?


Recommended Posts

Ja też się nie wstydze kucyków lecz u mnie jest taka sama sytuacja jak u Ginger.Gdybym powiedział o tym to bym życia nie miał a nawet dostał bym wpier**l no dobra z dwoma sobie poradze bo nie daje sobie napluć w ryj ale z 20 nie było by tak słodko a jeszcze używają u mnie narzędzi.A tak nikt mnie nie tyka bo mają szacunek do mnie.Poprostu muszę robić wszystko na dystans.Wstyd to jest jak łepki chodzą i piją wódke bo blokach czy proszą o kupno szluga hahha wielka gangsta z podstawówki haha taki dresiarz a szluga nie umie sobie kupić a jak tupniesz nogą to uciekają xd .Haha oni nawet nie widzieli prawdziwego bandyty.I ja mam się wstydzić kucyków.

Edytowano przez Major Degtyarev
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kucyków się nie wstydzę, większość znajomych i cała klasa o tym wiedzą. Koledzy po prostu uznają to za trochę nietypowy, ale serial jak każdy inny. Nie jest to "on ogląda kucyki' tylko jest to jedno z moich zainteresowań. Niektórzy byli na początku zdziwieni, ale to takie chwilowe zaskoczenie. 

Dokładnie to  Anthony Hopkins i osobiście bardziej wole cytat "Nie moja sprawa co ludzie o mnie mówią i myślą".

Dobra ale teraz postaw się w ich osobie, wyobraź sobie że idziesz przez miasto i nagle widzisz trzech facetów po 20 z t-shirtami dory.

dora_the_explorer_a_beachy_adventure_tsh 

 

Nie wiem jak ty byś na to zareagował,(bo po po prostu cię nie znam) ale około 75%: uznało by to za dziwne i nienormalne lub rozpoczęli by  dyskusje pomówienia  na temat tych osób.

 

Także z tego co zrozumiałem dla ciebie takie osoby są od razu skreślone i znienawidzone. Tylko dla tego że nie traktują normalnie tego co nie ukrywajmy jest dziwne. (dziwne = inne) 

 

Ja byłym pozytywnie zaskoczony :D . Oznaczałoby to że mają duży dystans do siebie i prawdopodobnie pozytywne nastawienie do życia. Lepiej tak niż jakieś jp100% albo chwdp. Jest też możliwość że przegrali jakiś zakład i teraz muszą tak chodzić :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Chciałbym żeby kuce wybiły się do mainstreamu, a bronies zaczęli być traktowani tak samo jak fani fantastyki czy mangi, ale w Polsce to raczej nie wyjdzie.

 

W Polsce już wyszło i po Polsce to zawsze można spodziewać się pozytywnych akcji.

 

 

Muszę wyznać, że mieszkam w małym miasteczku, ok. 30 tys. mieszkańców. Przyznawanie sie głośno, że jestem fanką kucyków to jak wyznanie głośno na mieście, że właśnie dostałam biegunki, która zaleje miasto. Wszyscy by uciekli a , jeszcze mieliby dorosłą babę za dziwaka. 

Na pewno tak nie ma. Polska to tolerancyjny i nowoczesny kraj, przyzwyczajony do kolorystyki i różnorodności. Wsie w Polsce też są nowoczesne, jak to mają kraje zachodnie, do których Polska należy, dlatego w mniejszym mieście też nie ma na ogół żadnych problemów.

 

 

Oczywiście, że można. Znamy się od podstawówki, świetnie się dogadujemy i często się spotykamy, by pogadać, czy, żeby razem w coś poszpilać. Taki paradoks, ale w końcu żyjemy w Polsce. Kraju paradoksu.

A co to znowu za brednie? Polska to rozwinięty, kraj Zachodu, a nie żadnego paradoksu! Na takie miano zasługują kraje na wschód od Polski. Właśnie dlatego historia Polski potoczyła się dla niej dobrze, by tacy pokręceńcy nie wypowiadali się z taką pogardą o tym terytorium.

 

 

Niby sobie wolny kraj, lecz prawie codziennie można się spotkać z brakiem tolerancji nie tylko względem kucyków, a także wśród poglądów politycznych, religijnych.

Polska nie odznacza się brakiem tolerancji, tylko jest tolerancyjna, tu jest swoboda, bo historia Polski potoczyła się tak, dzięki czemu Polska jest bogatym, nowoczesnym krajem Zachodu, gdzie ludzie mają swobodne podejście do różnych spraw.

 

 

Zrobiłbym to, ale w Amsterdamie.

W polskim mieście też, bo Polska też jest nowoczesnym, przyjemnym krajem Zachodu, a nie pokrzywdzoną pomyłką dziejów.

 

 

Chleje (no, może bez przesady) i chodzę na zioło z kolegami, dresu raczej nie noszę, ale na blokach mieszkam i nawet z tymi "klasycznymi dresami" się czasem zadaje.

Bloki, to w Polsce są mieszkania dla plebsu. Nie ma tego zbyt dużo, bo Polska nie jest postobrzydliwistycznym krajem, tylko znaczna większość Polaków mieszka w domach jednorodzinnych. Dresy to margines społeczny często. Ich się rzadko spotyka. No w każdym razie z Polską się nie mogą kojarzyć, bo Polska jako kraj w Europie, zachodni, to musi być pozytyw.

 

 

Wydaje mi się że tylko w polsce naszym wspaniałym i "szybko rozwijającym kraju" ludzie i telewizja mówi że "kucyki pony" to szatan zło pedalstwo itp

,gdzie tu szatan i gdzie tu pedalstwo dżizus nie moja wina że idioci w USA tworzą zboczone arty z kucykami,kiedyś na religii pani przy całej klasie pokazała prezentacje o "pedalskośći" kucyków dziś to normalnie strzeliłbym jej za to w twarz za zakłamywania innych uczniów....jak nasz kraj ma taką zacofaną mentalność nawet co do mlp twierdząc że to pedalstwo to nie dziwie się że ta durna gospodarka tego kraju stoi jak mamy taki "myślący naród" w Niemczech nie zaszczuliby tak oglądającego mlp jak w polsce bo deutschland to rozwinięty kraj :P

 

sorry że tak do polityki doszedłem :D

Wszystko nie tak! Zacznijmy od tego, że Polska to też rozwinięty kraj i coś ci się pochrzaniło z gospodarką, bo gospodarka Polski stoi na wysokim poziomie, bo jesteśmy rozwiniętym krajem, a co za tym idzie, mentalność Polaków jest zdrowa i na ogół jesteśmy tolerancyjni. Nikomu do głowy nie przyjdzie, by uważać inaczej. A to wszystko dlatego, że nie było debilnej historii, która by wszystko popsuła i skazała by Polskę na bezsens istnienia, bo jako zakała Europy nie mamy racji bytu, dlatego istniejemy jako bogaty kraj Zachodu, skoro istniejemy.

 

 

 

 

Ale gospodarki w to nie mieszaj, skrajnie nietolerancyjne państwa też mogą mieć wysoko rozwiniętą gospodarkę. Po za tym Niemcy nieco przegięły, teraz mają duży problem, więc już wolę mało tolerancyjną Polskę.

 

 

Jaką mało tolerancyjną? Z Rosją ci się pomyliło! Poziom gospodarczy, jak i poziom tolerancji w Polsce są wysokie.

 

No sory, ale jeśli Polska by kulała w najważniejszych dziedziniach życia, w statystykach, to nie miała by absolutnie żadnej racji bytu! Istnieje jej w Europie, jako duże państwo w samym środku, jako zabiedzone piekło jest zupełnie bezsensu. Byłoby miejscem szykanowanym i pogardzanym przez wszystkich. Fakty były przeciwko nas i po prostu nie mielibyśmy prawa głosu, bo inni mieliby rację drwiąc, krytykując Polskę i Polaków z racji tego, że byłaby tak kiepska.

 

Polska może tylko istnieć, jako kraj Europy Środkowo-Zachodniej, który do Zachodu trafił, żeby odziedziczyła wszystkie walory i przyjemności kapitalizmu, by postrzegano ją jako przyjemne miejsce do życia, tak jak inne kraje Zachodu, by była przyjemnym miejscem do życia dla Bronies, bo Polska jako duże terytorium w samym środku Europy musi być i jest krajem z renomą, który statystycznie jest dobry, na ogół ludzie przypisują pozytywne cechy krajowi i ludzi tu mieszkającym. Przeciwna wersja wydarzeń niech nawet nie przychodzi do głowy.

 

Pewnie w Polsce poziom dyskryminacji jest podobny, czyli że nie dużo większy, bo to bzdura, choć w samych Stanach jakiś Brony popełnił ponoć samobójstwo po tym, jak się nad nim znęcano. Było parę takich historyjek.

 

W mniejszych miastach w Polsce pewnie jest niewiele mniejszy problem, bo Polska jest nowoczesna i ta nowoczesność jest na ogół wszędzie. Wieś polska jest taka, jak w innych krajach Zachodu, czy mniejsze miasteczka. Z całą pewnością chodzenie w koszulkach z kucykami nie wywoła większych emocji. Dziwne by było, gdyby wywołało czyjąś negatywną, żywiołową reakcję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie wstydzę kuców. Nie mam problemu jakiegoś z tym jak inni to odbierają. Rodzice nie mają problemu oprócz śmieszków taty czasem :D Znajomi albo im to obojętne albo czasem się podjarają jak coś narysuję. U kumpla ostatnio zapuściłem kuce to aż z chęcią obejrzał pierwsze dwa odcinki  :squee:

Nie obnoszę się z tym wszystkim jednak publicznie i raczej nie zamierzam. Wolę nie spotkać dresików z nienawiścią do puszystych kuczyków  :flutterblush:

Na szczęście moje środowisko jest w miarę tolerancyjne i dobrze mi się żyje w nim z zainteresowaniem kucami bo nikomu nie przeszkadzam i nikt nie przeszkadza mi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polityka, jak cudownie to brzmi.

Na pewno tak nie ma. Polska to tolerancyjny i nowoczesny kraj, przyzwyczajony do kolorystyki i różnorodności. Wsie w Polsce też są nowoczesne, jak to mają kraje zachodnie, do których Polska należy, dlatego w mniejszym mieście też nie ma na ogół żadnych problemów.

A co to znowu za brednie? Polska to rozwinięty, kraj Zachodu, a nie żadnego paradoksu! Na takie miano zasługują kraje na wschód od Polski. Właśnie dlatego historia Polski potoczyła się dla niej dobrze, by tacy pokręceńcy nie wypowiadali się z taką pogardą o tym terytorium.

W polskim mieście też, bo Polska też jest nowoczesnym, przyjemnym krajem Zachodu, a nie pokrzywdzoną pomyłką dziejów.

(…) Dresy to margines społeczny często. Ich się rzadko spotyka. (…)

Wszystko nie tak! Zacznijmy od tego, że Polska to też rozwinięty kraj i coś ci się pochrzaniło z gospodarką, bo gospodarka Polski stoi na wysokim poziomie, bo jesteśmy rozwiniętym krajem, a co za tym idzie, mentalność Polaków jest zdrowa i na ogół jesteśmy tolerancyjni. Nikomu do głowy nie przyjdzie, by uważać inaczej. A to wszystko dlatego, że nie było debilnej historii, która by wszystko popsuła i skazała by Polskę na bezsens istnienia, bo jako zakała Europy nie mamy racji bytu, dlatego istniejemy jako bogaty kraj Zachodu, skoro istniejemy.

Jaką mało tolerancyjną? Z Rosją ci się pomyliło! Poziom gospodarczy, jak i poziom tolerancji w Polsce są wysokie.

Zachodu z dużej, dobre!

Co jeszcze?

Polska jest tak bogata, że ZUS wypłaca grosze (jeśli w ogóle wypłaca) ludziom w wieku 67. lat, a dług publiczny? Tak mały, że tylko o 0,2% PKB większy od długu Grecji (ukryty dług publiczny, polecam sprawdzić!). No, teraz może nieco inaczej.

http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl/metoda-liczenia

Resztę mi się nawet już nie chce gadać. Tolerancja, nowoczesność! O ludzie…

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...
2 godziny temu Amisia napisał:

Nie wstydzę się tego, ale też nie wrzeszczę na lewo i prawo "Kocham MLP !".

Rodzice mają to gdzieś a przyjaciele nie wiedzą. I tak mi pasuje:twilight8:

Cóż, dobre podejście :) ja mam kuczą tapetę w pokoju, mnóstwo figurek i pościel kuczą na łóżku. Moja rodzina[mama i siostra, siostrzeniec], oraz kumple... Wiedzą od dawna i w pełni akceptują :)

Nie można się wstydzić i brać se do głowy... Mając np taką piżamę :)

Spoiler

oN9EE.jpg

Tylko nieco powiększoną. Zniewieścieniem też nie trza się przejmować. Lub obelgami typu "pedał". Trzeba je odbić, a czasem ktoś zasługuje w ryj, choć jeszcze nikogo nie walnąłem i mam nadzieję, że NIGDY nie będę musiał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu Religious Brony napisał:

Żebym w tedy myślał tak jak teraz to bym wysłał je komuś za darmo z forum ;)  Chodzi mi oczywiście o figurki bo resztę i tak bym spalił żeby rodzina nie doszukała się he he.

Ech, to było lekko głupie :D Ale, czemu aż tak? Musiałeś się nagle kryć? :P Ja nie spaliłbym kolekcji, za którą obecnie kilka ładnych stów już wydałem :D Sama Księżniczka Twilight... Kosztowała stówę :D To było VERY STUPID...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu Accurate Accu Memory napisał:

 Ja nie spaliłbym kolekcji, za którą obecnie kilka ładnych stów już wydałem :D

 

A nie kilka ładnych tysięcy? Ja wydałem tysiaka w niecały rok xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu Accurate Accu Memory napisał:

Ech, to było lekko głupie :D Ale, czemu aż tak? Musiałeś się nagle kryć? :P Ja nie spaliłbym kolekcji, za którą obecnie kilka ładnych stów już wydałem :D Sama Księżniczka Twilight... Kosztowała stówę :D To było VERY STUPID...

Nie wydałem na to więcej niż 50 zł he he, to była mała kolekcja :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

0:26: 

- Brat, kot domaga się atenc... 

- Paszoł won, mam nóż i nie zawaham się go użyć!!! :madtwilight:

- Umm... kot poczeka :twilightconfused:

 

Swoją drogą otwieranie takim nożem... Co się dziwić, że idzie mu jak idzie. Sama figurka wygląda koszmarnie. Skrzydła jak z przeszczepu od jakiegoś pegaza :/ Podoba mi się całe to gadanie (angielska wersja była by świetna). Wydaje mi się, że nie mówi kiedy chce, a gdy usłyszy ludzki głos (żadna sztuka). Do edycji kolekcjonerskiej gry Earth 2160 dodali fajny gadżet - coś w rodzaju "księżyca". Gdy wykrył ruch zaczynał świecić. Mogliby dać coś takiego, tym bardziej, że cena jest kosmiczna. 

 

Szkoda mi też tego X360. Nie można go zawalić gratami - będzie się grzać. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu Triste Cordis napisał:

0:26: 

- Brat, kot domaga się atenc... 

- Paszoł won, mam nóż i nie zawaham się go użyć!!! :madtwilight:

- Umm... kot poczeka :twilightconfused:

 

Swoją drogą otwieranie takim nożem... Co się dziwić, że idzie mu jak idzie. Sama figurka wygląda koszmarnie. Skrzydła jak z przeszczepu od jakiegoś pegaza :/ Podoba mi się całe to gadanie (angielska wersja była by świetna). Wydaje mi się, że nie mówi kiedy chce, a gdy usłyszy ludzki głos (żadna sztuka). Do edycji kolekcjonerskiej gry Earth 2160 dodali fajny gadżet - coś w rodzaju "księżyca". Gdy wykrył ruch zaczynał świecić. Mogliby dać coś takiego, tym bardziej, że cena jest kosmiczna. 

 

Szkoda mi też tego X360. Nie można go zawalić gratami - będzie się grzać. 

Triste, nie łapie, co to ma do "Wstydzenia się", kucyków?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu Accurate Accu Memory napisał:

Triste, nie łapie, co to ma do "Wstydzenia się", kucyków?

Zrobił się tu mały off-top o topieniu gadżetów. Po prostu skomentowałem filmik :) A tak na temat - nie, nie wstydzę się kupna gadżetów, ale już tego nie robię. Mam kilka sztuk, szkoda kasy na zawalanie pokoju :P 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
5.08.2013 at 20:38 Sajback Gray napisał:

Czy wstydzisz się tego że lubisz kucyki?

Czy ukrywasz się ze swoim hobby, tak żeby nikt się o tym nie dowiedział?

Czy wyparłbyś się że jesteś brony gdyby ktoś cię zapytał?

 

Na wszystkie pytania jest jedna odpowiedź NIE! Dlaczego? bo uważam że nawet jeżeli świat sądzi inaczej to nie powinno się wypierać części samego siebie bo to idiotyzm i udawanie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie wstydzę wcale, no może troszkę w niektórych przypadkach, ale śladowe ilości więc... Nie.

Nie kryje się i nie wyparłbym się (na 99% )

Jak ktoś się dowie to staram się to traktować jako normalną codzienną sprawę.

2 godziny temu Ratchet napisał:

Na wszystkie pytania jest jedna odpowiedź NIE! Dlaczego? bo uważam że nawet jeżeli świat sądzi inaczej to nie powinno się wypierać części samego siebie bo to idiotyzm i udawanie

Łatwo Ci mówić.

Edytowano przez michalski9
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months later...

Ja się nie wstydzę, jak od blacharza wróci mój duży fiat to do sufitu poprzyczepiam kilka przypinek, założę jakiś poniaczowy wisiorek na lusterko i jakąś poniaczową flagę wywieszę przez okno, tak się będzie jeździć :D fandomowy wóz będzie.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...