Gandzia Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 Czasem gazety okazują się niebywałym źródłem informacji. Można się z nich dowiedzieć o tym, jak ktoś nie spał, bo trzymał kredens albo o tym, jak to Rarity pojawiła się na przyjęciu urodzinowym Kim Dzong Una. Albo o tym, jak Celestia postanowiła odwiedzić Polskę... Zaraz, przecież ta ostatnia informacja jest prawdziwa! Miała przybyć sama, bez ochrony. I szukała przewodnika... Uśmiechnąłem się. Tak, już FOL oprowadzi ją po Polsce tak, że księżniczka tego nie zapomni... Podniosłem słuchawkę telefonu i wykręciłem numer. - Przygotować sieć ze srebra. Jedziemy na wycieczkę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Maj 15, 2014 Autor Share Napisano Maj 15, 2014 Celestia sama w sobie jest ochroną XDD. Stała właśnie na Warszawskim rynku uśmiechając się miło do otaczających ją ludzi i z ciekawością przyglądając się wysokim budynkom.(To kto mnie w końcu bierze?) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gandzia Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 Ostrożnie zbliżyłem się do Celestii. - A księżniczka tu taka sama stoi? - spytałem. - Nie zabija księżniczki promieniowanie gamma? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halik Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 Z nudów postanawia sprawdzić co słychać w inernetach. Gdy tak przeglądał różne strony natknął się na artykuł mówiący o przemowie celestii na Warszawskim rynku. -Odbiło jej ? I to bez żadnej ochrony jeszcze.-po takich przemyśleniach natychmiast wyruszył do warszawy aby między innymi ją ochraniać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shey Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 (edytowany) Wyszedłem z domu później niż zwykle i włóczyłem się po Warszawie, nie miałem konkretnego celu wędrówki. Na chwilę podniosłem wzrok i zobaczyłem przed sobą rynek i jedną wyróżniającą się sylwetkę. Nie to nie ona... A jednak moje oczy mnie nie myliły. Jeśli na rynku jest Celestia wysoce prawdopodobne jest że FOL kręci się gdzieś w pobliżu. Nie przepuszczą takiej okazji. Lekko przyśpieszyłem kroku i usiadłem na ławce około 15 metrów od niej. (W magiczny sposób wszyscy się zbierają Mam nazwę dla tego zjawiska. Efekt Celestii) Edytowano Maj 15, 2014 przez Shatter Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Maj 15, 2014 Autor Share Napisano Maj 15, 2014 (edytowany) - Uspokójcie się! - powiedziała Celestia do wszystkich. - Nie przyszłam tu w celach służbowych. Panie Antonovka proszę się oddalić, na prawdę tak będzie dla pana lepiej. Gray, może zaprowadzisz mnie najpierw do miejsca w którym się zatrzymam? - zapytała uprzejmie. (Efekt Celestii XD. Shatter 4 punkty) Edytowano Maj 15, 2014 przez Elizabeth Eden Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 Czekałem na Jacksona i pakowałem zebrane dokumenty. Nagle przyszedł Jackson -Wybacz tylko takie znalazłem -Są świetne dzięki -Co teraz zrobisz Jim -Najpierw idę na spotkanie. Później ujawnię te dokumenty. To będzie cios dla FOL I zakonu -Wszyscy i tak ci nie uwierzą -To już wybór ludzi. Więcej nie zdołam zrobić. A co ty planujesz? Może znajdź rodzinę i się sponyfikujcie. Załatwię wam dobre miejsce w Equestrii. -Wybacz Jim to nie moja bajka. Znajdę rodzinę i wyjeżdżam. Ale ty pasujesz na kucyka. Szczerze lepszy z ciebie kucyk niż człowiek. Bez obrazy -Tak masz racje. No nic to nasze ostatnie spotkanie. Miło było cię spotkać żegnaj przyjacielu -Cześć Jim, dzięki że dałeś oznakę życia, chociaż nie spodziewałem się ciebie zobaczyć takiego Uśmiechnąłem się, po czym zniknąłem z domu Jacksona Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halik Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 (omg) Dzięki bardzo szybkim transportom przyszłości dociera do Warszawy w kilka minut. Od razu idzie na plac zobaczyć ją. Od razu dostrzega paru podejrzanych typów. Narazie ich ignorując stara się być jak najbliżej jej wysokości. Znajduje jakiś kawałek wolnej ławki i siada. Jest bardzo blisko celestii. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shey Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 Dobra to już wiem który jest z FOL,u. Schowałem nóż do rękawa, wstałem i podszedłem do tej dwójki. - Ładnie to tak kłócić się przy księżniczce? Człowieka głowa boli... - spytałem oburzonym tonem (30+4+4=38) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gandzia Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 (edytowany) - A ja proszę, abyś skończył histeryzować, Iwanow. Póki co jedynym mordercą, który zabijał tutaj cywili, jesteś ty; kwestię Bariery, jej legalności i innych takich chwilowo pominiemy. Mam ci przypomnieć Żytomierz? Mam ci przypomnieć, jak to współpracowałeś z szanownym panem Thalbergiem? - mówiłem. Kopytem dotknąłem piersi dyktatora. - Masz wiele na sumieniu, Iwanow. Miłej wycieczki życzę. (Fa, może bym najpierw odpisał, co?) Edytowano Maj 15, 2014 przez Gandzia Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halik Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 (to w końcu celestyna przemawia czy jest gdzieś indziej bo nie ogarniam :/ ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 (edytowany) Pojawiłem się opustoszałym miejscu dobrze znałem to miejsce. Powoli otworzyłem zardzewiałą bramę, po czym skierowałem się na cmentarz. Podszedłem do 3 okolicznych nagrobków napisy na nich wiele mówiły Samantha Grayson, Charles Grayson i Jim Grayson. Mój nagrobek pełen był pięknych podpisów jak zdrajca czy morderca. Eh szkoda, że nie znam zaklęć upiększających poprawiłbym wygląd tych nagrobków. No cóż trudno położyłem kwiaty na grobach. Po czym chwilę popatrzyłem. -Strasznie mi was czasem brakuje. Wiem marny ze mnie syn, ale cóż staram się zmienić. Nie wiem czy poparlibyście to, co teraz robię. Jednak coś mi mówi, że teraz robię dobrze. To jest moje pożegnanie, jeśli Equestria odejdzie to już zdecydowałem odejdę wraz z nią nie należę już do tego świata. Żegnajcie, po czym zniknąłem z cmentarza. Edytowano Maj 15, 2014 przez Magus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Maj 15, 2014 Autor Share Napisano Maj 15, 2014 Przecież ja nie miałam przemawiać, tylko sobie przyjechać na urlop do Polski. Powoli. Czekajcie na odpisy. Niechże Celestia już się tam szykuje na wycieczkę, a pan Iwanow i Pan Antonovka niech się dalej kłócą XD Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gandzia Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 - Nie mam zamiaru świecić przed innymi oczami z powodu twoich działań, Iwanow. - Mój róg rozświetlił się na moment. - Miłej wycieczki. I powodzenia. - I zniknąłem w błysku światła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halik Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 (edytowany) (nie wiem co pisać ;_; ) Edytowano Maj 15, 2014 przez Halidziak Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 (edytowany) Pojawiłem się znowu we Wrocławiu. Uznałem, że to będzie najlepsze miejsce do pokazania dowodów, gdy wchodziłem do biura. Nagle podbiegli do mnie agenci -Wróciłeś? Czemu nie pilnujesz księżniczki? -Księżniczki? -Nie wiesz księżniczka Celestia jest w Warszawie -A niech to akurat teraz. Jako strażnik nie mogę pozwolić, aby sam się tam kręciła. Zabierzcie te dokumenty do bazy później wam powiem, co z nimi zrobić -Dobra zabieramy je Gdy agenci zabrali dokumenty. Zniknąłem się i pojawiłem przy księżniczce. Pokłoniłem się jej -Wasza wysokość czy to rozważne przybywać tu bez ochrony? Edytowano Maj 15, 2014 przez Magus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shey Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 (Poczułem się olany... ) Zostałem w perfidny sposób zignorowany, podziałało to na mnie jak solidna cięta riposta. Nie wiedziałem co dalej robić i stałem jak słup soli przy księżniczce... (Moja postać też ma na nazwisko iwanow co za zbieg okoliczności) -Tak nie mam nic do roboty... Nazywam się Siergiej Iwanowicz, jestem z Rosji Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 Popatrzyłem na nieznanego mi pegaza który rozmawiał z księżniczką -Jesteś ze straży? Przydzielono cie do ochrony księżniczki? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halik Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 (jak ja znam to uczucie... ignorowania) Idzie po łazić po Warszawie. Może spotka księżniczkę kto wie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Maj 15, 2014 Autor Share Napisano Maj 15, 2014 (Nie. Księżniczka odpoczywa, spacer jutro. Bo oglądam letsplay z Silent Hill Shattered Memories) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gandzia Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 Nie teleportowałem się daleko. Znalazłem się na dachu jednego z budynków. Z ukrycia przyglądałem się dalszemu przebiegowi wydarzeń. - ... udać się na spacer? - słyszałem w uchu. Wygląda na to, że pluskwa działa świetnie. Najlepsze było to, że nie ma szans na wypatrzenie jej w swojej kuczej sierści... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shey Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 Dokładnie obejrzałem ulotkę i schowałem ją do kieszeni. (Co jest na niej? Taka pusta się wydaję...) Ciekawe czy mogę liczyć na spacer z Celestią. Zamyśliłem się na chwilę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 (edytowany) Spojrzałem w szoku -To ty? Nie myśl, że puszczę księżniczkę samą, jako członek straży królewskiej mam obowiązek ją chronić. A wiem dobrze, że nie wszyscy ludzie tu są mili dla kucyków. U Michaela jest dobrze został kucykiem. Wszyscy mieszkamy w Equestrii i jest nam dobrze. Jestem chwilo na ziemi, bo wykonywałem zadanie. Teraz jednak chce pilnować księżniczki. Przy okazji ubezpiecz to oko coś za często je tracisz. Edytowano Maj 15, 2014 przez Magus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halik Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 (jeśli jesteście gdzieś na ulicy to mogę was spotkać np. ... ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halik Napisano Maj 15, 2014 Share Napisano Maj 15, 2014 Przechadzając się ulicami spotyka księżniczkę i jakieś inne towarzystwo. Szybko chowa się za winklem z nadzieją że go nie zauważyli. Szybko zaczął układać sobie plan w myślach jak zrobić dobre wrażenie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts