Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 Alice spojrzała na Mephisto, po czym wzruszyła ramionami. - Nie mogę tego zrobić. Przestanę cię słyszeć i widzieć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 Jango zastanowiła ta dziwna niewiasta. Zrobił obrut i przemówił. - Ja tu mieszkam. Jestem Jango. - Złapał się za kapelusz. - Najlepszy dancer w Equestrii! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 - Rarity w drugiej części swego butiku Karuzela, a Derpy często zmienia miejsce zamieszkania. - złożyła skrzydła i usiadła na fotelu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 - Jak się nazywasz? - zapytała Alice klaczy siedzącej na fotelu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Komputer Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 Tajemnicza postać zeskoczyła z dachu i usiadła na ławce. - Muszę przemyśleć wiele rzeczy. - powiedział do siebie, siedząc po turecku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 - Jestem Dandie Doux . - podała kopytko osobie. - Mów mi jak chcesz, zazwyczaj wołają mnie Dandie. A ty? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 - Hmm, wiecie co idę zrobić coś maksymalnie szalonego. Ale zawsze chciałem to zrobić... Idę do ruin w lesie Everfree. - powiedział zakładając pelerynę i cylinder, wziął parasol do ręki. - W skali od jednego do dziesięciu jak bardzo jest to niebezpieczne? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 - Byłam tam nie raz...1...2...3..4.. nie wiem. Zależy jak kto znosi strach i otoczenie. - wyszła na dwór i pokazała mu las. - to tam, o widzisz! A tam są kolejni ludzie! ogier i klacz. Jak myślisz, są małżeństwem? - mówiła pokazując na dwie przypadkowe osoby (Sajbacka i WU) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 - Nie. Nie są, to bardzo wątpliwe... On jest widocznie starszy. - powiedział ruszając w stronę lasu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 - Jak uważasz. - klaczka poszła za nim skacząc,a od czasu do czasu latając, po drodze wpadła na "małżeństwo" - Cześć, nie mogę teraz gadać, ale jesteście człowiekami, a ja znam trzech człowieków, jestem Dandie Doux miło mi poznać, a wy? Wy jesteście małżeństwem ? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 - Czy chcesz iść sam? - zapytała Alice Mephisto. - Ja jestem Alice Deane - rzekła do klaczy. Uśmiechnęła się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Komputer Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 Postać siedząc na rynku spojrzała w stronę tajemniczego lasu, trochę przez niego szedł i nie było zbyt fajnie tam. Jednak znowu by tam się udał by coś znaleść, teraz medytował. I przyciągał uwagę wieluuu kucyków, nie wiedział jak się czuć będąc w centrum zainteresowania. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 - Nie muszę iść sam, ale skoro mogę miotać słodyczami jak z karabinu to czemu nie?? - powiedział do Alice. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 - Ładne imię Alice - Powiedziała w myślach gdy usłyszała przez słuchawki co mówi Alice..no bo.. Dandie byłą już na dworze daleko Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 - Nie wiem czy to odpowiedź twierdząca na moje pytanie, czy mogę też iść - rzekła Alice. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krulig Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 Alyss przez cały czas była cicho. Wyjęła zegarek by zobaczeć która godzina. Kiedy go otworzyła wydobyła się cicha melodyjka typowa dla pozytywek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 A Dandie nadal stała i czekała na odp. postaci (Sajbacka i WU ) - Teraz wiem, co znaczy gadać z kamieniami.. - wzdychnęła . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 Wpadł nagle do akcji jakiś kucyk. Ma... że co?! - Nie. Nie jesteśmy małżeństwem. - Ponownie zakręciłem się i powiedziałem. - Jestem Jango! Najlepszy tancerz w Equestrii! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 Kucyk tylko gapił się na niego wielkimi oczami. - A ja jestem Dandie Doux. - zrobiła beczkę w powietrzu. - Pegaz. Usiadła i gapiła się na jego towarzyszkę. - A ona to kto? Twoja żona jest jakaś niemowna. - zażartowała i podskoczyła w powietrzu robiąc dwa fikołki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 Mephisto czekał spokojnie na Dandie bo nie był pewny czy ona idzie z nim czy też nie. Przyglądał się ludziom. Po chwili spojrzał na dom. - Eh, chyba zaczynam świrować bo widziałem fioletowego kota... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 - Nie wiem czemy nie mówi.- Zacząłem się szybko kręcić i zrobiłem małą dziurę na ziemi. - Milczenie jest złotem, ale dobranie odpowiednich słów jest platyną. Ładne skrzydła. Widzę że lubisz latać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 14, 2014 Share Napisano Kwiecień 14, 2014 - Dzięki . Pierwszy raz ludź skomplementował moje skrzydełka. - pomachała nimi kilka razy. - Umiem latać jak każdy pegaz, który umie latać! Pokaż jak tańczysz! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 Aren siedziała nad jeziorem, niedaleko lasu. Patrzyła się w wodę głęboko zamyślona, ruszając tylko powiekami, gdy mrugała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 Jess przysłuchiwala sie rozmowie. -Nie jestesmy małżeństwem. No chyba ze o czyms nie wiem-odparla dosc powaznie zerkając na Jango -Jestem Jessy-odparla lekko sie uśmiechając Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Kwiecień 15, 2014 Share Napisano Kwiecień 15, 2014 - Nie no, wszystko jest jasne. - Odpowiedziałem Jess. - Tańczyć? Oczywiście! - Poprawiłem płaszcz i zacząłem tańczyć moje najlepsze ruchy. W końcu zakończyłem pokaz łapuąc się za kapelusz. - I tak się tańczy! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts