Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 05/30/15 we wszystkich miejscach
-
15 points
-
Rysiu kiedyś się już pokazywał, ale to było z dwa lata temu, więc pokaże się jeszcze raz. Wiem, wiem. Jakość kamerki internetowej ~8 points
-
Zostaliśmy zalani spoilerami z 100 odcinka w postaci trailerów i screenów! TRAILER #1 TRAILER #2 SS'y:3 points
-
- Moderatorzy mogą wymusić zmianę kanału - Użytkownicy mają możliwość zrobienia własnych kanałów - Kanały tematyczne to kompletnie co innego niż "Główny i Offtop", gdzie można było odnieść wrażenie, że ten drugi to kanał dla gorszych. W nowym układzie wszystko wychodzi po równo3 points
-
Naszedł mnie raz pomysł, by zrobić kolejny event (turniej) z jakiejś gry. Tutaj będzie dyskusja na temat jaką grę wybrać, najwyżej mógłbym zrobić z dwóch lub trzech zależy ile osób się zainteresuje turniejem. Z Kuracyją wymyśliliśmy by zrobić turniej z Counter-Strike 1.6, jednak nie mamy jeszcze serweru otwartego. W ankiecie podałem również gry które ja uważam że się nadają i łatwo "host'ować" (np. Hearthstone nie wymaga dodatkowych serwerów, a Toribash nie wymaga u host'a dobrego internetu tylko dobrego połączenia). Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły to podajcie je poniżej, bo sam się nie domyślę2 points
-
2 points
-
Ja od siebie dodam jedynie, że oczekuję opinii, czy w lipcu (bo wtedy planujemy ten "event") ktokolwiek byłby chętny na coś takiego. Uprzejmie informuję, że jeśli ktoś się zgłosi, a w dniu jego... starcia(?) go nie będzie, to jest jego problem, a nie nasz.2 points
-
2 points
-
2 points
-
Witajcie ~ Postanowiłam, że w wolnych chwilach mogę zająć się ćwiczeniem gimpa poprzez wykonywanie grafik dla tutejszych użytkowników. Poniżej kilka moich prac. Avatary powyżej są duże, ponieważ robiłam je pod to forum, a tutaj zmniejszają się automatycznie. Co wykonuję? - Awatary - Sygnatury - Bannery Będę jedynie przerabiać już gotowe obrazki. Nie rysuję. Podczas zamawiania proszę podać: - Link do obrazka bądź nazwę postaci, którą się chce - Rozmiar jeśli chcesz jakiś konkretny - Jaki ma być napis (o ile ma być) I takie tam dyrdymały. Robię kiedy mi się będzie chciało. Darmocha ma swoje prawa.1 point
-
Hejka! Zbliża się "Dzień Dziecka". Porozmawiajmy o czymś, co prędzej czy później przemija bezpowrotnie. Mam na myśli dzieciństwo. Gdzie jest jego granica? Kiedy się kończy? Kiedy z dziecka stajemy się nastolatkiem? Owszem, w oczach naszych rodziców, zawsze będziemy dziećmi (nawet tak stary pryk, jak ja). Mimo to, ten wspaniały okres, którego nie doceniamy, nie trwa wiecznie... Jak jest w waszym przypadku? A raczej było. Co wspominacie najlepiej? A może nadal jesteście dziećmi i nie możecie doczekać się, zostania dorosłym? Wszak każde dziecko chce być dorosłym, a każdy dorosły chciałby wrócić do beztroskiego dzieciństwa. Triste, nie zapomniałeś o czymś? No wiesz... Termin? A tak... Nie przewidujemy daty zamknięcia tematu. Trafi do archiwum, po 30 dniach braku aktywności.1 point
-
Sabino, przyszedłem tu by obwieścić co następuje - wygrałaś. Proszę o sesję z >uszko. >uszko is love, >uszko is life.1 point
-
@Warmę: Widzisz, ja wierzę w zasady, że takie rzeczy tylko po ślubie a ślub po osiemnastce.1 point
-
Macie nową osobę w fandomie, yay! Od lat przekonywałam się do tego kroku i w końcu postanowiłam go podjąć. Coś o mnie, tak na dobry początek: - mieszkam w Warszawie - mam ćwierć wieku - lubię piec i rysować - Rarity is the best pony Jakieś pytania :3?1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
Pogoda dopisała ( ani za ciepło ani za zimno ), frekwencja dopisała (ponad 60 luda), sprzęt nie zawiódł a fragów miałem od groma... strzelankę uważam za udaną Jedyny smutek to to że medusa jest doskonałym kamuflażem na super wczesną wiosnę lub jesień... niestety zielona strona jest dość ciemna... (choć i tak nie jest źle) Byłem jednym z 3 rusofili na strzelance i kilka razy nawet moi do mnie strzelali... ( w tym headshot w tył głowy od swojego snajpera )1 point
-
Albo (i tutaj kolejna teoria spiskowa) twórcy zapomnieli o tym odcinku bo zamek Twilight i mapa więc po co mamy się odnosić do takich nic nie ważnych rzeczy z poprzednich odcinków1 point
-
1 point
-
1 point
-
Może tym razem zamiast krytykować po prostu zobaczę jak to wyjdzie, ewentualnie zawsze potem mogę gęgać na prawo i lewo. :T1 point
-
Wcześniej przecież miało być tak, że "masz iść na offtop" jak coś nie pasi. Nie wypaliło. Dlaczego z większą ilością kanałów ma wypalić? :T1 point
-
1 point
-
Coś z innej beczki ale to ciągle twórczość prawda? Wprawdzie nie moje tylko koleżanki, ale nie ma tutaj konta na forum. Co o tym myślicie? Robione dla mnie na zamówienie, wygląda super ^_^ http://xlaoise.deviantart.com/1 point
-
Rozdział IV - "Koniec Przyjaźni Polsko-Węgierskiej" W poprzednim odcinku widzieliśmy, że Węgry zostają z łatwością pokonane w wojnie z Austrią. 11 czerwca podpisano traktat pokojowy, który ostatecznie nie był dla Węgrów bolesny. Utracili oni tylko jedną, dosyć biedną prowincję chorwacką. Nasi wspaniali eksperci od wojskowości dokonali kolejnego postępu w doskonaleniu naszej armii. Wcześniej doszli do wniosku, że piki to dobra broń przeciwko kawalerii. Obecnie doszliśmy również do wniosku, że byłoby bardzo dobrze, gdyby każda pika była tej samej długości. Pozwoliło nam to również z jakiś przyczyn odblokować lepszy typ piechoty. By ułatwić wprowadzenie Jedynej Słusznej Wiary na terenie Rusi Czerwonej wprowadziliśmy prawo na mocy której każdego kto by przetłumaczył by Biblię na język ojczysty albo by taki egzemplarz posiadał z innych krajów będzie karany stosem. Tymczasem na zachodzie rzeczy niespotykane. Anglia ponownie na wojnie z Francją... ale ta wygrywa! Tym razem Anglicy wezwali większą ilość sojuszników oraz dzięki umiejętnej dyplomacji Kastylia, Portugalia oraz Saubadia dołączyły do walki z tym behemotem. Póki co nie wygląda na to by Francuzi póki co z tego się odbili, a trzeba pamiętać przecież, że jeszcze cały czas przyczajona czeka Burgundia... Na początku roku 1468 powstaje Flota Królewska. Póki co, ciężko o to by była potężna. Póki co są to tylko trzy okręty wyprodukowane w Gdańsku. Wciąż jednak to dobry początek. Ponieważ jesteśmy bezczelni, wysyłamy tę flotę by popiraciła na duńskich okrętach handlowych. Na zachodzie kompletny i całkowity chaos. Wydarzyło się kolejne nieszczęście - w beznadziejnych okolicznościach zginął król Burgundii. Ponieważ nie pozostawił po sobie dziedzica, a z jedyną córką ożeniony był imperator Rzeszy, tzw. "Low Lands" przeszły pod panowanie Habsburgów. Zachodnie terytoria natomiast pokojowo zostały włączone do Francji. Nie pomaga jej jednak to w żaden sposób wygrać wojnę z tą koalicją, która powstała. Jaki będzie rezultat tej wojny, jeszcze zobaczymy. A na wschodzie bez zmian, poza jedną. Pokojowo anektowaliśmy i przyłączyliśmy do Rzeczpospolity Rygę. Od tej chwili Korona kontroluje kolejny kluczowy port na Bałtyku. A oto i nowa Francja... Anglia uzyskała wszystkie terytoria sprzed końca wojny stuletniej a nawet więcej. Dodatkowo, zmusiła część wasali Francji do zerwania stosunków z Francją - w rezultacie na jej terenie powstały takie śmieszne enklawy. Pokój ten bardzo boli i może mocno spowolnić ekspansję Big Blue Bloba. Chociaż, tak szczerze mówiąc na miejscu Anglii bardziej bym się zajął Lollardzkimi heretykami, którzy przejęli pół kraju ale co ja tam się znam... W kraju zaś podjęto decyzję o zaadaptowaniu w kraju idei humanistycznych, szukając inspiracji w ideach Platona czy Arystotelesa, które przybyły do nas z Bizancjum. W rezultacie, wzrosła dramatycznie jedność religijna w narodzie. Choć nadal utrzymywano kurs pro-katolicki znacząco zwiększono tolerancje na inne nurty religijne. Mediolan nagle zaczął bardzo agresywnie poczynać we Włoszech, anektował on Genuę, północną Szwajcarię i kawałek Wenecji. Austria wzywa mnie (znowu), tym razem do walki z już i tak rozebranymi Szwajcarami. Jest to dla mnie wojna tak nieistotna, że choć w niej uczestniczę, to nie zdam jej relacji. Wiadomo kto wygra. Po raz kolejny rozwinęliśmy idee Humanistyczne. Tym razem wprowadziliśmy część praw tradycyjnych i lokalnych w już istniejące kodeksy prawne. Dzięki temu populacja naszego królestwa znacznie bardziej jest zadowolona z rządów. Pozwala to na dramatycznie zredukowanie szans na bunty. Tolerancja przyniosła zdumiewające efekty i Gdańsk oparty na pruskiej administracji rozkwita pod berłem Korony. Złota Orda kompletnie przegrała wojnę z Moskwą, tracąc sporo terytorium. Dodatkowo, po jej zakończeniu zostali zaatakowani przez chanat krymski. Losy Złotej Ordy zdają się być policzone. Do armii Korony wprowadzono arkebuz. W rezultacie odblokowaliśmy lepszą kawalerię. Nie pytajcie. W sumie, to może nam się na coś przyda? A w sumie fakt. Jest nieco prowincji do zdobycia... 9 czerwca 1475 roku wkraczamy na Węgry. Cel prosty - zdobyć resztki Rusi Zakarpackiej oraz podporządkować sobie Transylwanię. Tym razem jednak nie możemy liczyć na wsparcie Austrii, zaś Węgry mają teraz lepszych sojuszników. Zobaczymy jak to wyjdzie. Jak się okazuje, Kazimierz Jagiellończyk nie tylko dobrym administratorem był, ale również i dowódcą. Osobiście poprowadził armię Korony i zniszczył kilka mniejszych zgrupowań węgierskiego pospolitego ruszenia. Dodatkowo, sojusznicy Węgier choć przyjęli wezwanie o pomoc, to mają problemy z dotarciem na miejsce wojny. Austria póki co nie udzieliła im akcesu militarnego. Jak się okazało, armia węgierska była w Rzeszy gdzie była zamieszana w jakieś wojenki lokalne. Poza tym - wybrano nowego pro-angielskiego papieża, ale będąc szczerym, mało mnie to obchodzi. Armia węgierska postanowiła zaatakować armię Kazimierza Jagiellończyka pod stolicą Węgier. Był to jednak pomysł fatalny, gdyż wsparcie wojsk litewskich było tuż obok. To się musiało dla nich źle skończyć. W bitwie tej szczególnie bolesne było wybicie w pień większości węgierskiej szlachty, która będąc zbyt uparta nie zdecydowała się na odwrót gdy było pewne, że litewskie posiłki ich zniszczą. Tymczasem na północy połączone armie Korony odparły atak armii Bawarii koło Sieradza. Bitwa nie dość, że została wygrana ledwo, to jeszcze Polacy odnieśli bardzo duże straty. To co ostatecznie jednak zgubiło Węgrów to deklaracja wojny ze strony Austrii, która zaatakowała wycofującą się armię węgierską na terenie Chorwacji. A tymczasem... Mediolan desantuje mi się w Gdańsku. To wynik genialnego pomysłu Paradoxu - skoro nie potrafimy zrobić dobrego AI do kierowania flotą, to spowodujemy, że floty AI nie odnoszą obrażeń od zużycia na morzu. W rezultacie przypłynęli na Bałtyk i się desantują. Krzyżakom to zwisa. Są moim wasalem ale jak mi wskazuje tabelka są bardzo "nielojalni". Widać. Reforma Kazimierza Jagiellończyka pozwoliła również na zaadaptowanie do polskich realiów ekumenizmu, dzięki czemu heretyckie według państwa wyznania nie są już ani karane, ani powszechnie nieakceptowane. Rozwijają się również wsie, a z wsiami folwarki szlacheckie. Polska już teraz sprzedaje wiele dóbr na zachód, jednak na te czasy folwarki pozwalają rozwinąć to jeszcze bardziej. Wojna na Węgrzech jest zakończona. Do Korony została włączona pozostała część Rusi Zakarpackiej. Transylwania została podzielona na dwie części, z których większa i bogatsza przypadła Polsce, a druga jej wasalowi - Mołdawii. Dodatkowo zmusiliśmy Węgry do zapłacenia trybutu. Ottomanie dramatycznie rozwijają swój potencjał militarny, wprowadzając już pełnoprawne regimenty artyleryjskie do swoich armii. Ubocznym skutkiem jest wzrost cen miedzi w skali europejskiej, która teraz jest wykorzystywana do odlewania. Im więcej dostaje takich eventów, tym większe mam wrażenie, że Humanizm jest zwyczajnie zbyt mocny. Oż w mordę... no to teraz to mamy burdel! Oto smutny obraz. Węgry po wojnach z trzema sąsiadami. Nasza próba oderwania tylko Rusi Zakarpackiej skończyła się I Rozbiorem Węgier. Co gorsza, teraz mamy granice z Imperium Ottomańskim. Wreszcie udało nam się doczłapać do regimentów artyleryjskich. Hurra. Nie dość, że Francja już teraz ma problem z wielkim sojuszem śmierci w postaci Kastylii + Anglii, to jeszcze zawiązała się unia między Kastylią a Aragonią. Cały półwysep iberyjski jest przeciw Francji. Nowogród "Wielki" został ograniczony do kadłubka. Moskwa zaczyna tworzyć swą potęgę. Ze względu na rosnące potrzeby Korony na rzecz ingerencji w sprawy Rzeszy Kazimierz Jagiellończyk powołał nowy organ dyplomatów zorganizowany w ambasadach na terytoriach kluczowych księstw Rzeszy. Pozwoli to w dalszej przyszłości na lepsze działanie naszych służb. Po kilkunastu latach ciągłej pracy dyplomacji, administracji oraz prób usunięcia elementów nieprzychylnych nastąpiło ostateczne rozwiązanie kwestii krzyżackiej. Zakon zniknął z map historii po dokonaniu pokojowej aneksji przez Koronę. Chociaż nie odbyło się to w blasku fajerwerków, Unia Kalmarska przestała istnieć. Szwecja i Norwegia są teraz niepodległymi państwami. Tymczasem... ... ... ... ... Przepraszam, co!? Elektorzy Rzeszy zdecydowali się na jej czele postawić Króla Czech a nie władcę Austrii. To kompletnie wywraca politykę zachodnią do góry nogami. Austria w porównaniu do Czech mogła militarnie chronić przed atakiem z zewnątrz... Koniec końców, następuje przewidywany scenariusz. Oburzona wynikiem elekcji Austria z wielką chęcią przyjmuje ofertę porządnego zrujnowania Czech. Czechy wzywają na pomoc Saksonię oraz Saubadię, ale już sama armia Habsburgów wystarcza by nie zostawić po czeskiej armii nawet śladu. W bitwie pod Wittembergią ginie król Czech. Wynik następnej elekcji, jest przewidywalny... W 1489 roku by zapewnić większą stabilność państwa oraz upewnić się, że król będzie w stanie powołać armię do późniejszej konfrontacji z Ottomanami zaprzysiągł przywilej Nihil Novi. By uniknąć niszczenia relacji polsko-austriackich ostatecznie Polska nie anektowała a "wyzwoliła" Śląsk. Królestwo Śląska pod panowaniem Krystiana I Abelna będzie miłym i jak pewnie łatwo się domyślić "usłużnym" sojusznikiem Korony. Bam. Śląsk jest naszym wasalem. Zostały jeszcze wciąż sieroty po Krzyżakach - Zakon Kawalerów Mieczowych. Nadszedł już na nich czas. Statut Piotrkowy... szlachcie się zachciało kolejnych przywilejów. Jednak już to przerabialiśmy - posyłam ich do diabła. Wojna szybko się kończy. Zakon Kawalerów Mieczowych został lennikiem Polski. W rezultacie, przed końcem XV wieku osiągnęliśmy maksymalne historyczne granice Polski. Oto i one : Pomimo, że to nie jest obiecany początek wieku XVI, zakończymy to tutaj. Wydaję mi się, że to idealny moment. Tym bardziej, że wypadałoby teraz się poważnie zastananowić - co teraz? Zagrożenia mamy teraz dwa - jest to Wielkie Księstwo Moskiewskie oraz Imperium Ottomańskie. Są to nasi wrogowie historyczni i obydwaj stanowią poważne zagrożenie gdyby nam wypowiedzieli wojnę. Imperium Ottomańskie póki co nieśmiale weszło na Węgry, kontroluje Serbię, cały półwysep Anatolii, Grecję oraz Bułgarię. Mają doskonałą armię opartą na Janczarach z wysoką dyscypliną. Dzięki bardzo dobrym władcom są do przodu z technologiami militarnymi. Posiadają również póki co niemalże dwa razy większą armię od nas (przy czym nie liczymy do tego Litwy, z nią jest prawie po równo). Wielkie Księstwo Moskiewskie posiada armię wielkości Korony, przez co ta ma "w teorii" dosyć niskie możliwości. Z drugiej strony, Moskwa w porównaniu do Imp. Ottomańskiego będzie znacznie szybciej rosnąć, zdobywać odpowiednie technologie oraz co gorsza - anektować tereny dawnych tatarskich hord. Czekanie aż księstwo moskiewskie uformuje Imperium Rosyjskie jest dosyć niebezpieczne. Można wreszcie póki co jednak nie ingerować w te sprawy, a zamiast tego skupić się na Rzeszy oraz Skandynawii gdzie właśnie wybuchła wojna. Można by spróbować sięgnąć po "Ziemie Zabrane", to jest Neumark, Szczecin i Zachodnie Pomorze. W każdym razie, decyzję teraz na co przeorientować politykę zagraniczną zostawiam wam. Jeśli macie inny pomysł niż te wypisane tutaj, zostawcie to w komentarzu.1 point
-
1 point
-
Dwa kolejne OC-ki. Niebawem skończy mi się pierwsza lista zamówień. Yay. Zwłaszcza ze na kolejnej mam już kilka pozycji. I to na same OC-ki... No jedna Luna na liście jest i to wszystko. Tyle wszędzie OCków a ja nawet jednego nie mam....1 point
-
Płeć też nie jest zła Najlepiej piecze mi się serniki, muffinki oraz cupcakes. Zwłaszcza te ostatne! Osobiście uważam, że każde ciasto da się zmieścić w formie na babeczki i ew dodac pasujący krem Magical Mystery Cure oraz dwa pierwsze najnowszego sezonu. Oh i Make New Friends, But Keep Discord! I odcinek z Cheesem... Dammit, nie ma jednego ulubionego Ulubionym villanem to raczej Discord. Jest uroczym trollem, jak go nie kochać? Czytam książki, z fanfic'ów to zbieram się (jak sójka za morze) do Fallout Equestria. Poza tym to raz czytałam Cupcakes i tyle. W gry owszem, pół roku zarabiałam jako tester gier komputerowych. Najchętniej handheldy nintendo, mam parę ulubionych tytułów na PSki, na kompie najwyżej otome ew trzecie Heroesy. Najczęściej RPGi, visual novels, ale nie ograniczam się. Od dziecka. Wciąż pamiętam jak Applejack była słodka i nieporadna, a jak pojawiały sie problemy to wystarczył kawałek tęczy z naszyjnika, lub podlecenie po zaprzyjaźnioną ludzką dziewczynkę. Skąd... No, ciężko o nim nie wiedzieć interesując się MLP FiM i posiadając internet. Ale nie widziałam potrzeby interesowania się tematem. Słucham każdej muzyki, która akurat wpadnie mi w ucho. W tej chwili męczę Winter's F*****d Up, Hairspray movie OST i How Bad Can This Be z Loraxa. Czytam, najchętniej Kinga, Gaimana, Pratchetta, Lovecrafta, ew coś o nazistach czy wiedźmach. Tak, kocham to. Chcę tak zarabiać na życie i plastikowe figurki zwierzątek, ale brzydzę się polityki. Nie ma dla mnie miejsca na tym świecie Tak. Znam. Udaję, że pomiędzy GEN1, a GEN4 nic nie było.1 point
-
Dzwoni telefon do Kancelarii Prezydenta: - Z prezydentem Komorowskim poproszę. - Ale Komorowski nie jest już prezydentem. Po chwili telefon dzwoni drugi raz. - Z prezydentem Komorowskim poproszę! - Mówiłem Panu, Komorowski już nie jest prezydentem! Telefon znowu dzwoni. - Z prezydentem Komorowskim poproszę! - Czy Pan nie rozumie, że Komorowski już nie jest prezydentem?! ( ͡° ͜ʖ ͡°)1 point
-
1 point
-
Chodzi ci o Szkotów? No i przy okazji fanowski obraz potężnego, militarystycznego imperium gryfów trafił szlag. Plus popsuli Gildę. Foch, Hasbro. Foch jak stąd do Sosnowca.1 point
-
"Nie jestem mroczna, dlatego zasłonię sobie pół twarzy i zrobię minę jakby ktoś mi kotleta ukradł z obiadu, a potem jeszcze zdjęcie gdzie nie widać mi tęczówek" No okej, nic już nie mówię :C1 point
-
Dzięki Kolejny wektor zatytułowany "Zabić Muffina"1 point
-
Zaglądam sobie do działu, i od razu nostalgia mnie chwyta. "Silent Ponyville", pierwsze opowiadanie o kucykach jakie czytałem (włącznie z "Cupcakes", ale to dlatego, iż jedno nawiązuje do drugiego), i to ono właśnie na dobre wciągnęło mnie do fandomu. Przyznaję rację koledze wyżej, eh wspomnienia Jednakże I część była najlepsza, moim skromnym zdaniem.1 point
-
1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00